Autor Wątek: Różnice pomiędzy fabrycznymi kloszami reflektorów FSO  (Przeczytany 4833 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Różnice pomiędzy fabrycznymi kloszami reflektorów FSO
« Odpowiedź #40 dnia: Czerwiec 20, 2023, 22:48:00 pm »

Offline Gomulsky

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Atu 16V GLi + Kombi 8V GSi
Tak dla porównania chooooyowy lekko rozszczelniony, 6-7 letni wesem po ~25k km. Ściana może trochę średnia jak na takie eksperymenty i z jakością obrazu też trochę musiałem zejść, no ale coś za coś. Mniej więcej widać jak wypada współczesna produkcja na tle jedynego unikatowego oberso bambino oryginału. Próba przeprowadzona na żarówce H4 marki Tungsram. Zdjęcia robione możliwie prostopadle do oświetlanej powierzchni.


Odległość od ściany ~1,5 m


Odległość od ściany ~0,5m
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 20, 2023, 22:54:47 pm wysłana przez Gomulsky »

Odp: Różnice pomiędzy fabrycznymi kloszami reflektorów FSO
« Odpowiedź #41 dnia: Czerwiec 20, 2023, 23:13:40 pm »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5098
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.4 GTI '01
Gdzie to masz podpięte, bo przez te wzory nie widzę?
Przyjrzyj się na moje zdjęcia u góry, potem na kolegi Macfy i już załapiesz. Te otwory w lampie, patrząc od przodu, które widać na moich zdjęciach, to jest właśnie miejsce na żarówkę P21W jak do kierunkowskazów. Wycinasz plastik otwornicą, robisz pilnikiem dwa wycięcia po bokach, żeby "ząbki" w oprawce żarówki weszły i dajesz tam oprawkę wraz z żarówką od kierunkowskazów przednich. U Macflya na zdjęciu popatrz w prawy górny róg lampy i tam widać oprawkę żarówki (niebieski kolor) i samą żarówkę ledową (żółty). Oczywiście widać ledwo ledwo, ale na powiększeniu coś dojrzysz.
Tutaj lepiej widać na zdjęciu w nowych Wesemach.

wystarczy podejść do auta na włączonych minutę światłach mijania, i potrzymać rękę 10cm od klosza, zeby zobaczyć, jakie ciepło z niego bije. Spinki też łamią się nie bez powodu, temperatura je morduje
Normalne, żarówki produkują kupę ciepła i sam odbłyśnik nagrzewa się niemiłosiernie. Nie ma jak odprowadzić ciepła i wszystko się gotuje. Plastik od temperatury się przegrzewa i z czasem robi się kruchy. Wystarczy nieuważnie wymienić np żarówkę, mocniej pchnąć i mamy po spinkach. Powinno to być robione z czegoś innego, co nie robiło by się kruche pod wpływem temperatury. Te retrofity, są bardzo dobrym rozwiązaniem, a że są u nas zabronione, to trudno, jak większość rzeczy.
W ramach ciekawostki napiszę, że pojawiły się już nawet ledowe lampy do starych polskich ciągników. Nie wiem, czy sama lampa ma inną konstrukcję, bo poza całkiem inaczej wyglądającym kloszem, wyglądają tak samo. Ale żadnej homologacji itp, to raczej nie mają. A drogie są sakramencko.

Odp: Różnice pomiędzy fabrycznymi kloszami reflektorów FSO
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwiec 20, 2023, 23:54:42 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4668
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Prześwietlone te zdjęcia, ale widać, że raczej cudów się nie ma co spodziewać. Skoro wesem przejął formy do szkieł od zelmotu, które to szkła miały już "nowy" wzór (czy źle odbity, ale tego się pewnie nigdy nie dowiemy :) ), to ciężko, żeby świeciły dobrze. Podejrzewam za to, że reflektor wesem ze starym szkłem może świecić dobrze, jeżeli odbłyśnik jest dobrze wykonany. Ale ktoś tu wyżej pisał, że jakość ich odbłyśników jest taka sobie, więc... W sumie, mógłbym uwierzyć, patrząc np. na reflektory w trabantach, maluchach - często kilkunastoletnie reflektory robiły się kompletnie ciemne - wręcz brązowe. Jakby cała warstwa odbłyśnika zeszła. Mój pierwszy trabant miał właśnie reflektory wesem, były kompletnie brązowe, cała warstwa z odbłyśnika zeszła, musiałem je wymienić. W maluchach też się często to zdarza. No, ale może w procesie produkcji odbłyśników coś poprawili, mam nadzieję.

Buźka, w starej instrukcji do skody favorit radzili na postoju gasić światła, kiedy reflektory nie mają chłodzenia, np. w korku. Tylko w czasach świetności tych aut, nie było obowiązku jazdy na światłach cały dzień... Jak mamy słoneczny dzień, 35 stopni w słońcu, stoimy w korku na włączonych mijania, to niestety, odbłyśnik i spinki wypalą się w ciągu kilku lat. Ledy odprowadzają całe ciepło na zewnątrz reflektora. Ciekaw jestem efektów, pod koniec roku, jak będę pamiętał, zajrzę do reflektorów i obejrzę, czy zregenerowany odbłyśnik jest bez "nalotu", ale myślę, że będzie bez.

W WSK 125 miałem nowy reflektor wesem. Niestety, już po kilku miesiącach odbłyśnik zrobił się matowy na górnej, najczęściej wykorzystywanej części.
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Różnice pomiędzy fabrycznymi kloszami reflektorów FSO
« Odpowiedź #43 dnia: Czerwiec 21, 2023, 00:22:59 am »

Offline Sławek#1978

  • Partacz
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1678
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96 OHV Turbo Intercooler +1?? KM?? & Fiat Marea Weekend 1.9 JTD '01 110 KM - Gruz Holownik & Volvo V70 2.4T AWD '01 200 KM - Dailycar "TurboŁoś"
Powiedziałbym, że to (Wesem):

Odległość od ściany ~0,5m
vs to (czyli szkło HSJ):

wygląda na tożsame. W sumie nie dziwne jeżeli tak jak pisze Daniel:
Skoro wesem przejął formy do szkieł od zelmotu, które to szkła miały już "nowy" wzór (czy źle odbity, ale tego się pewnie nigdy nie dowiemy :) ), to ciężko, żeby świeciły dobrze.
I patrząc na te zdjęcia widać, że największym mankamentem tych lamp jest kiepskie oświetlanie "bliskiego" pobocza. Reszta byłaby nawet spoko.

Wycinasz plastik otwornicą, robisz pilnikiem dwa wycięcia po bokach, żeby "ząbki" w oprawce żarówki weszły i dajesz tam oprawkę wraz z żarówką od kierunkowskazów przednich.
A tak wygląda to po zamontowaniu na aucie:


Jakie niby powinny być oznaczenia tych lamp, fabrycznie homologowanych do świateł dziennych?
Jesli faktycznie coś takiego istniało to powinno mieć oprócz HC/R jeszcze RL albo DRL.

Stąd w ogóle zacząłem myśleć o retrofitach zamiast H4 - szkoda, zeby świeżo zregenerowane odbłyśniki po 3-4 latach miały taki spadek sprawności...
Są jeszcze moduły przyciemniające włókno świateł drogowych do jakichś 30%. Rozwiązanie co prawda przy żarówkach H4 nie idealne, ale na pewno spowalniające degradację reflektora. Co ciekawe podobno taki patent na światła do jazdy dziennej stosowało fabrycznie BMW w E39.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 21, 2023, 00:24:57 am wysłana przez Sławek#1978 »
Im dalej w blachę tym więcej rdzy...

Odp: Różnice pomiędzy fabrycznymi kloszami reflektorów FSO
« Odpowiedź #44 dnia: Czerwiec 21, 2023, 01:02:20 am »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5098
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.4 GTI '01
Buźka, w starej instrukcji do skody favorit radzili na postoju gasić światła, kiedy reflektory nie mają chłodzenia, np. w korku. Tylko w czasach świetności tych aut, nie było obowiązku jazdy na światłach cały dzień... Jak mamy słoneczny dzień, 35 stopni w słońcu, stoimy w korku na włączonych mijania, to niestety, odbłyśnik i spinki wypalą się w ciągu kilku lat. Ledy odprowadzają całe ciepło na zewnątrz reflektora. Ciekaw jestem efektów, pod koniec roku, jak będę pamiętał, zajrzę do reflektorów i obejrzę, czy zregenerowany odbłyśnik jest bez "nalotu", ale myślę, że będzie bez.
No właśnie, wprowadzili chory nakaz, a jednocześnie nie pozwalają ludziom poprawić trochę żywotności lamp i zredukować konsumpcję prądu. Dlatego trzeba kombinować jak się daje i się nie bać.
Cytat: Buźka w Wczoraj o 15:02:15

    Jakie niby powinny być oznaczenia tych lamp, fabrycznie homologowanych do świateł dziennych?

Jesli faktycznie coś takiego istniało to powinno mieć oprócz HC/R jeszcze RL albo DRL.
Na tych moich szkłach jest oznaczenie HC/R, ale tych drugich oznaczeń, to raczej nie ma. Jutro (dzisiaj) spojrzę dokładnie, bo mam to na wierzchu.

Odp: Różnice pomiędzy fabrycznymi kloszami reflektorów FSO
« Odpowiedź #45 dnia: Czerwiec 22, 2023, 03:54:22 am »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4668
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
I patrząc na te zdjęcia widać, że największym mankamentem tych lamp jest kiepskie oświetlanie "bliskiego" pobocza. Reszta byłaby nawet spoko.

Jest jeszcze jedna rzecz, której nie widać na zdjęciach. Świecą one bardziej "wąsko", przez co całe oświetlenie przed wydawało mi się nierównomierne i próbowałem to rekompensować kręcąc śrubą od ustawień na "boki". Teraz, po wymianie tego problemu nie ma. No i plamy jaśniejsze i ciemniejsze tuż przed samochodem, ale to już można wywnioskować ze zdjęć, widząc nieregularność samej plamy. Na starych kloszach (i żarówkach) oświetlenie jest takie, jak np. w skodzie favorit, moskwiczu, wołdze, po prostu bardziej równomierne. Po montażu retrofitów w miejsce żarówki H4 wady "nowszego" klosza, wady te (przede wszystkim nierównomierność plamy światła tuż przed autem) jeszcze się uwypukliły.

Wszystkie te auta, którymi ostatnio jeszcze jeździłem, mają podobne, dość dobre reflektory z czasów mody przed "wąskimi" lampami - duży odbłyśnik, i większe same reflektory, niż np. w autach z wąskimi, ale ryflowanymi reflektorami, np. fiat uno, nissan primera z lat 90 itd.

Bużka, każde z reflektorów mają oznaczenia HC/R, wesem, nowe i stare szkła.
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Różnice pomiędzy fabrycznymi kloszami reflektorów FSO
« Odpowiedź #46 dnia: Lipiec 11, 2023, 10:43:08 am »

Offline Maćko

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1946
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu + 1.8 LPGTi 23E
O jak miło, że forum wróciło :P

Zrobiłem sobie inwentaryzację w garażu i wychodzi, że mam jeden komplet szkieł produkcji HSJ i jeden komplet WHS. Na aucie reflektory które regenerowałem w zimę też mam założone nowe szkła HSJ. A te co zdjąłem z auta w kolejną zimę przejdą odświeżenie i złożę je na szkłach WHS bo faktycznie widać na nich "żółtą" poświatę i są lepiej wykonane.

Oprócz tego mam 2 nowe reflektory, jeden hydro już z czasów Daewoo, szkło produkcji HSJ:



I jeden starszy, z regulacją manualną, szkło WHS:



Swoją drogą, macie jakiś bezinwazyjny patent żeby te nowe reflektory odszczurzyć? Co prawda i tak leżą w pudełkach ale jak widać na zdjęciach na szkle mają od środka nalot jakby były zamglone/zaparowane <co>
Był: Caro '93
Jest: LPGTi - Atu Plus 1.8 VVC 160+KM 23E | Renault Laguna 3 GT 2.0 dCi 178KM

Odp: Różnice pomiędzy fabrycznymi kloszami reflektorów FSO
« Odpowiedź #47 dnia: Lipiec 11, 2023, 22:17:48 pm »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2080
też mam jednego WHS nowego bez hydro.

Odp: Różnice pomiędzy fabrycznymi kloszami reflektorów FSO
« Odpowiedź #48 dnia: Lipiec 14, 2023, 17:38:24 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4668
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Ostatnio jechałem caro `96 na "testy" po złożeniu, na fabrycznych reflektorach HSJ. I brak zaskoczenia, świecą tak samo słabo, jak moje przed wymianą.

Maćko, to zdjęcie, które wrzuciłeś, wydaje się mieć odbite prasą "kwadraty" mocniej, niż starsze reflektory - świeci to w miarę?

Ja "zamglone" reflektory po latach przechowywania płukałem po prostu wodą z mydłem - ale jak nie chcesz, żeby się osadziły na odbłyśnikach drobne osady, można spróbować przepłukać w rękach zdemineralizowaną/destylowaną.
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Różnice pomiędzy fabrycznymi kloszami reflektorów FSO
« Odpowiedź #49 dnia: Lipiec 16, 2023, 11:45:11 am »

Offline Maćko

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1946
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu + 1.8 LPGTi 23E
Maćko, to zdjęcie, które wrzuciłeś, wydaje się mieć odbite prasą "kwadraty" mocniej, niż starsze reflektory - świeci to w miarę?
Nie odpalałem nigdy tych reflektorów, kupione były na zapas bo się trafiły w dobrych cenach i tak sobie już "zapasują" od kilku lat na półce w garażu ;) Może następnym razem zrobię porównanie i wrzucę efekt.
Był: Caro '93
Jest: LPGTi - Atu Plus 1.8 VVC 160+KM 23E | Renault Laguna 3 GT 2.0 dCi 178KM

Odp: Różnice pomiędzy fabrycznymi kloszami reflektorów FSO
« Odpowiedź #50 dnia: Lipiec 16, 2023, 23:38:22 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4668
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Jestem właśnie ciekaw, w którym momencie coś się "skopało", i optyka reflektorów stała się gorsza.
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Różnice pomiędzy fabrycznymi kloszami reflektorów FSO
« Odpowiedź #51 dnia: Lipiec 18, 2023, 17:32:06 pm »

Offline Maćko

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1946
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu + 1.8 LPGTi 23E
Tak świeci zestaw który aktualnie mam na aucie:



Nowe szkła HSJ, odbłyśniki po regeneracji, nowe żarówki Philips WhiteVision Ultra 4200K. Auto stało jakieś 2m od ściany.
Był: Caro '93
Jest: LPGTi - Atu Plus 1.8 VVC 160+KM 23E | Renault Laguna 3 GT 2.0 dCi 178KM

Odp: Różnice pomiędzy fabrycznymi kloszami reflektorów FSO
« Odpowiedź #52 dnia: Październik 31, 2023, 22:58:20 pm »

Offline Sławek#1978

  • Partacz
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1678
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96 OHV Turbo Intercooler +1?? KM?? & Fiat Marea Weekend 1.9 JTD '01 110 KM - Gruz Holownik & Volvo V70 2.4T AWD '01 200 KM - Dailycar "TurboŁoś"
Skoro wesem przejął formy do szkieł od zelmotu,
Odkopuję wątek bo mam nowe spostrzeżenie w sprawie.
W ubiegłym tygodniu montowaliśmy u brata w Kombi lampy po regeneracji i z auta wyleciał jeden Wesem. Jak mu się przyjrzałem to miał on jednak na kloszu ocechowanie HSJ (lampa strasznie usyfiona bo miała jeszcze po demontażu małą przygodę).

Im dalej w blachę tym więcej rdzy...

Odp: Różnice pomiędzy fabrycznymi kloszami reflektorów FSO
« Odpowiedź #53 dnia: Listopad 02, 2023, 00:15:19 am »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4668
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Przy okazji "pięknie" naniesione są oznaczenia i numery...

Ostatnio trafiłem na idealnie białe klosze "starego" typu, czyli dobre optycznie - posiadają oznaczenie WSH. Nie zrobiłem zdjęcia, były na aucie kolegi, które niestety już poszło w świat.

A patrząc po zdjęciu Maćko - optyka jak widać wypada znowu słabo przy HSJ... Ruszałeś fabryczne śruby regulujące kąt świecenia reflektorów na boki, czy fabrycznie były tak ustawione, że jest taka "dziura" pośrodku między nimi? Muszę pamiętać, żeby dorzucić zdjęcie jak świecą aktualnie moje lampy na LED, 2 metry od ściany - będziemy mieli porównanie.

Temat się u mnie rozwinął ostatnio w przypadku moskwicza. Tym razem testuję fabryczne reflektory CCCP, kontra produkcja NRD, oraz lampy... Bosch, który też wytwarzał je do wołgi/moskwicza. Raczej nikogo to nie zainteresuje, bo to jednak forum FSO, ale z ciekawostek Ruhla, która bardzo dobrze wypada przy testach w fiatach 125p/borewiczach (przez pewien czas FSO montowało NRDowskie lampy), bardzo słabo wypadła w moskwiczu, w porównaniu do produkcji radzieckiej.

W tym wypadku znowu wyszło w teście, że do lamp LED retrofit H4 trzeba mieć porządnie wykonany reflektor - kiedy za wzór stawiana jest żarówka, wady wykonania LED retrofit mogą mieć ogromne znaczenie, jeśli ryflowanie reflektora jest w jakikolwiek sposób skopane względem oryginału. Z ostatnich obserwacji, ledy mają problem, jeśli chodzi o doświetlanie bliskiej nawierzchni przed samochodem, bo jak pokazane było na wcześniejszych zdjęciach - LEDy mają problem z "czarną plamą" wynikającą z tego, że żarówka H4 w oryginale ma odbłyśnik służący do świecenia na "górę" odbłyśnika, a "żarówki" LEDowe najczęściej świecą na boki, a część światła odbija w kierunku odbłyśnika podobny jak w żarówce H4, lecz - przedzielony na pół, no i nie odbija 100% światła.

Jeśli doczekamy się lamp led-retrofit, których 100% światła będzie odbite idealnie w kierunku odbłyśnika tak jak w przypadku żarówki H4, światła będzie jeszcze nieporównywalnie więcej, a i sama optyka będzie zachowana, więc nawet przy kiepskim kloszu wesemowskim czy HSJ, będzie to świecić znacznie lepiej. Ale jedna rzecz pozostanie niezmienna - najdokładniejsze/najlepiej wykonane ryflowanie klosza będzie rozpraszać światło równomiernie, w każdym kierunku tyle, ile trzeba - i póki co, z pokazanych przez was zdjęć, wyszło, że jednak najlepiej radzą sobie z tym najstarsze klosze - WHS.
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Różnice pomiędzy fabrycznymi kloszami reflektorów FSO
« Odpowiedź #54 dnia: Marzec 24, 2024, 15:12:00 pm »

Offline Sławek#1978

  • Partacz
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1678
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96 OHV Turbo Intercooler +1?? KM?? & Fiat Marea Weekend 1.9 JTD '01 110 KM - Gruz Holownik & Volvo V70 2.4T AWD '01 200 KM - Dailycar "TurboŁoś"
Bardzo fajnie poruszona tematyka (w sumie to bardziej testy) geometrii odbłyśnika i wpływu zastosowanego źródła światła.
https://www.youtube.com/watch?v=q5geB3wWNCE
Bardzo mnie zaskoczyło pogorszenie oświetlenia w wyniku zużycia odbłyśnika - spodziewałem się co najwyżej osłabienia, a tu że zmieniły się miejsca w których zaczął oślepiać to duże zaskoczenie.

do lamp LED retrofit H4 trzeba mieć porządnie wykonany reflektor - kiedy za wzór stawiana jest żarówka, wady wykonania LED retrofit mogą mieć ogromne znaczenie, jeśli ryflowanie reflektora jest w jakikolwiek sposób skopane względem oryginału.
Ostatnio, przy składaniu lamp po regeneracji, testowałem sobie ledy Philipsa, jakieś chińczyki vs zwykła żarówka halogenowa i o dziwo chińczyk miał najbardziej zbliżoną geometrię oświetlenia w stosunku do klasycznej H4. Potwierdziło się to również po zamontowaniu w aucie - oślepiania brak.

żarówka H4 w oryginale ma odbłyśnik służący do świecenia na "górę" odbłyśnika
Przy regeneracji tego ostatniego kompletu lamp rozkminiałem sobie jak zrealizowane jest w lampach Caro tworzenie linii światło-cień. I dopiero mnie oświeciło po tym jak próbowałem zamontować ten blaszany kapturek do góry nogami. Czyli od realizacji światłocienia są dwie rzeczy. Właśnie przesłona w żarówce i metalowy kapturek montowany przed żarówką. To o czym wspomniałeś to nie jest odbłyśnik, a przesłona dzięki której światło nie pada na część odbłyśnika reflektora odpowiedzialną za światła drogowe. Natomiast ten blaszany kapturek ma od góry niesymetryczny kształt przysłony i nim kształtowane jest odcięcie światła. Muszę zbadać jak on jest ukształtowany w Wesemach bo jak dobrze pamiętam to na pierwszy rzut oka bardzo się różnił w konstrukcji. Mam gdzieś jeszcze pobite takie reflektory - na wolnym czasie zrobię ich porównanie z oryginałami. 
Im dalej w blachę tym więcej rdzy...

Odp: Różnice pomiędzy fabrycznymi kloszami reflektorów FSO
« Odpowiedź #55 dnia: Marzec 24, 2024, 21:01:34 pm »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2080
Wesem ma przesłonę kwadratową a Zelmot kieliszek

Odp: Różnice pomiędzy fabrycznymi kloszami reflektorów FSO
« Odpowiedź #56 dnia: Marzec 25, 2024, 14:16:47 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4668
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Bardzo ciekawy materiał Sławek - 18 minuta - reflektor Wesem do 125p. Chyba już nikt się nie będzie dziwił, czemu fabrycznie nowe reflektory wesem zdemontowałem ze 125p wstawiając stare Ruhle z żarówką H4 na trzonek P45T, i uważam, że świecą znacznie lepiej, niż nowe reflektory wesem z mocowaniem pod żarówkę H4. Reflektor świeci beznadziejnie, fajnie, że facet w naukowy sposób potwierdził to, co pisałem już od dawna. Wyglądają tak samo na oko jak fabryczne zelmot/ruhla, są nowe, a świecą źle.

Od 10:35 facet omawia to, co przedstawiłem w pierwszym poście - różnice w geometrii oświetlenia przy użyciu samego odbłyśnika, żarówki H4 i lampy LED. Wyniki podobne jak na obrazkach na pierwszej stronie w moim poście w temacie.

[/img]

Jedną z wad led-retrofit, którą mam nadzieję uda się wyeliminować wraz z postępem tej technologii, jest "dziura" widoczna na zdjęciu przez umieszczenie diod obustronnie pod kątem 90 stopni, która wpływa na powstanie "dziury", którą później można zamaskować tylko i wyłącznie nadrabiając konstrukcją LED-a, odbłyśnika, przesłonki i ryflowania klosza reflektora. I bez "porządnych" reflektorów ani rusz w tym wypadku. Jakiekolwiek wady, bylejakość wykonania zamienników popsują efekt już przy żarówce H4, a przy LED jedynie pogłębią problem. Znajomi psioczący na reflektory DEPO w nissanie, uno, mogliby, gdyby mieli tutaj konto, coś na ten temat powiedzieć, choć oni zostali jedynie przy żarówkach H1 i H4. :p

Chętnie zobaczę ten kieliszek, bo przyznaję, że nie przyglądałem mu się, w zakładzie podczas regeneracji klosza go zdemontowali i zamontowali z powrotem :)

Cytuj (zaznaczone)
Ostatnio, przy składaniu lamp po regeneracji, testowałem sobie ledy Philipsa, jakieś chińczyki vs zwykła żarówka halogenowa i o dziwo chińczyk miał najbardziej zbliżoną geometrię oświetlenia w stosunku do klasycznej H4. Potwierdziło się to również po zamontowaniu w aucie - oślepiania brak.

Chętnie bym zobaczył zdjęcia zarówno tego philipsa, jak i chińczyka. No tutaj to mnie zaskoczyłeś - myślałem, że philips, przy cenie kilka razy wyższej będzie świecił bezbłędnie, a tu by była niespodzianka...

W innym temacie pisałem dopiero o doświadczeniach w zamontowaniu LED-a do moskwicza 2141. Miałem podobne doświadczenia, jak przy polonezie. W aucie były dwa różne reflektory - fabryczny OSWAR CCCP, ale pod żarówkę R2, gdzie ktoś zgubił mocowanie i żarówka była "wbita" na chama w odbłyśnik - nie było możliwości zabawy (:P), druga lampa była produkcji NRD-owskiej (FER), pod H4. Szkoda, że nie zrobiłem zdjęcia - lampa FER, po zamontowaniu LED-a, świeciła strasznie, losowo.

// znalazłem zdjęcie identycznej na allegro, widać różnicę w stosunku do oryginałów:



Zamówiłem na Ukrainie pełen obaw o jakość i wydane pieniądze, współczesne reflektory, produkcja 2021 rok, wyprodukowane w Rosji, ale przez oryginalnego producenta reflektorów do moskwicza, czyli OSWAR. No i niepotrzebnie się martwiłem, geometra na obu lampach, przy LED-ach, jest idealna, jak w oryginalnym reflektorze sprzed 30 lat. Świecą podobnie, jak reflektory ze szkłem starego typu w polonezie, czyli równomiernie doświetlony obszar przed autem, i dalekie punkty. Porównywałem oba reflektory: odbłyśnik w reflektorze z NRD jest praktycznie nie zużyty, góra nie zdążyła zmatowieć. Wzory ryflowania na kloszu są kompletnie inne. Reflektor OSWAR, zarówno fabryczny pod R2, jak współczesny pod H4, nie różni się od starego niczym, ryflowanie klosza jest identyczne, jedyna różnica to znaczek H4.





Tutaj świeżo po montażu. Później jeszcze nieco poprawiłem geometrię lewego i prawego reflektora, kręcąc podstawą LED-a - jest w nim taka opcja w przeciwieństwie do żarówki, żeby go ustawić jak najlepiej w reflektorze, jeśli np. odbłyśnik ma wadę w postaci przesunięcia mocowań w osi, lub podstawka do konkretnej lampy w reflektorze będzie miała wady wykonania.



Wstawiłem te retrofity, barwa światła 4300K, wersja H4:

https://pl.aliexpress.com/item/32749693992.html?spm=a2g0o.order_list.order_list_main.11.67cc1c24bcuBRP&gatewayAdapt=glo2pol

Barwa do zaakceptowania, jako nieco przypominająca mocny halogen; coś pomiędzy osram night breaker, a zwykłą H4.

Jeszcze wcześniej, porównałem światła z moskwicza w wołdze 31029 kolegi. Co ciekawe, ma te same reflektory co moskwicz :). U siebie ma fabryczne, nieco zużyte reflektory H4 z 1996 roku. Przy czym odbłyśniki są ciągle w akceptowalnym stanie. Poza lekkim "zadymieniem" górnej części odbłyśnika, nadają się jeszcze do użytku. Poza zamontowaniu retrofita, świeciły tak samo jeśli chodzi o odcięcie i geometrię światła, jak moje nowe reflektory w moskwiczu.

Inne auto, a doświadczenia bardzo podobne. Zdziwiło mnie jednak to, że NRDowski reflektor świecił tak bardzo źle, podczas gdy np. reflektory Ruhla do 125p/poloneza, są jednymi z lepiej świecących w tym aucie, z jakimi się spotkałem.

Mam jeszcze jeden reflektor OSWAR z demontażu, kompletnie zniszczony, ze zużytym odbłyśnikiem, ale oryginalnym szkłem. Postaram się zrobić w nim test LED-a i H4, i zobaczymy, co wyjdzie, ciekaw jestem jak tutaj wpłynie degeneracja odbłyśnika na efekt.

Odnośnie poloneza - zauważyłem ostatnio kilka "białych" szkieł z oznaczeniem huty WHS. W wolnej chwili chcę w końcu dorwać się do reflektora wesem albo ZEM ze współczesnej produkcji, i przełożyć stare szkło. Ciekaw jestem efektu, choć i tutaj wspomniane u was koślawe odlanie odbłyśnika w reflektorze WESEM może mieć wpływ na rozpraszanie światła, i samo szkło może nie zapewnić "idealnej" linii odcięcia i oświetlenia bliskiej przestrzeni przed autem. No, ale dla eksperymentu chętnie to sprawdzę.
« Ostatnia zmiana: Marzec 26, 2024, 00:40:58 am wysłana przez Daniel#1984 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Różnice pomiędzy fabrycznymi kloszami reflektorów FSO
« Odpowiedź #57 dnia: Marzec 25, 2024, 21:19:02 pm »

Offline mihals

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1145
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez ohv
W wolnej chwili chcę w końcu dorwać się do reflektora wesem albo ZEM ze współczesnej produkcji, i przełożyć stare szkło
Przyjedź do czwy to zobaczysz, ja tak w swoim mam zrobione. Geometria światłą średnia, za to mijania oświetlają dłuższy obraz drogi niż ksenony w moim dupowozie, a długie bym powiedział są lepsze niż na 4 okrągłych reflektorach

Odp: Różnice pomiędzy fabrycznymi kloszami reflektorów FSO
« Odpowiedź #58 dnia: Marzec 26, 2024, 00:07:11 am »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4668
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Wpadnę, zbieram się od dawna, żeby się tam w końcu wybrać :) Masz klosz WHS i odbłyśnik wesem?
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...