Pany trzeba coś kombinować z tymi nagrzewnicami, bo za niby fabryczne to już 550 zł chcą, a używka za 150 zł. A od innych aut pasujące i aluminiowe, chyba lepiej grzejące nawet, to trzeba dać około 50-70 zł, i to nówki. Osobiście mam parę pomysłów na polepszenie ogrzewania w plusie. I tak odkręcić obudowę wentylatora jakoś się dostać taką wycinarką na odpowiedni brzeszczot odciąć rurki i pewnie wtedy by wyszła w kierunku kabiny, po odkręceniu konsoli oczywiście, następnie wywiercić w odpowiednim miejscu dziury dla wyjść z nowej nagrzewnicy do komory silnika, które są proste, i powinno być ok. Następny pomysł to wpakować tę nową w odpowiednim miejscu w obudowie wentylatora , i też trzeba zrobić przejście do komory silnika, podłączyć równolegle z istniejącą, dołożyć zawór , żeby na lato można zamykać przepływ przez tę nową. Następny pomysł to w obudowę wiatraka nagrzewnicy wpasować nagrzewnicę elektryczną, ma chyba 1000 wat czyli by pobierała około 83 A, oczywiście zmiana alternatora na minimum 100 A, i wtedy wstępnie podgrzane powietrze przez elektryczną by było lepiej dogrzewane przez wodną fabryczną. Następny patent to dodatkowa nagrzewnica wodna w kabinie pod siedzeniem np kierowcy lub pasażera, oczywiście doprowadzenie połączeń wodnych i elektrycznych. Trza se radzić panowie bo cwaniaki coś za dużo przesadzają. Olej 10W40 Qualitum na alledrogo 75 zł a u kumpla w motoryzacyjnym 125zł, do golfa taki leję bo już zaczyna brać.