Gdzies czytalem, ze koleszka tez nie mogl zmierzyc rezystancji tego czujnika, bo mial jakas przerwe na nim, ale auto jezdzilo. Chociaz piszesz, ze maja ciaglasc wiec to chyba nie to.
bylem przed chwila i sobie pomierzylem rezystancje.
I tak:
czujnik polozenia walu ma 1.35kΩ, powinno byc niby okolo 1.5kΩ
----
Czujnik polozenia przepustnicy:
miedzy wtykiem 9 i 30 -- 4.25kΩ, powinno byc 5,02kΩ.
--
miedzy 8 i 30:
0,80kΩ (przepustnica zamknieta) powinno byc 0,938kΩ
3,30kΩ (przep. otwarta) powinno byc 4, 14kΩ
---
miedzy 8 i 9
4kΩ (zamknieta) --powinno byc 4,25kΩ
1,2kΩ (otwarta) -- powinno byc 1,075kΩ
---
Na wtykach od sondy lambda nie ma zadnej rezystancji, mimo iz jakis czas temu mierzylem napiecie i bylo cos.
I nie wiem czy te rozbierznosci to przez to ze byl slaby miernik, czy rzeczywiscie cos jest nie tak. i jeszcze cos w trzeciaku jest napisane w Ω, a ja mierzylem na mierniku na skali 2000 czyli juz chyba w kΩ i dopiero cos bylo. Chociaz mozliwe, ze cos pogibalem, bo juz mi sie zaczely mylic te kilołomy i zwykle łomy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: