Witam Serdecznie,
Jestem tu nowy. Nie chciałbym zawracać gitary, aczkolwiek mam pewien dylemat. Jestem posiadaczem Pn rover 1,4 w którym obecnie robię blacharkę. Razem z nią do zmartwienia dołączył silnik, w którym przy 124 kkm padła uszczelka pod głowicą

. Tą sytuacje uznałem jako pretekst aby wsadzić silnik 18k4f 1,8 16v. Mam parę opcji;
1) Kupić słupek 1,8 na kopułce do tego wtryskiwacze białe od tegoż silnika, bądź z calibry 2.0 8v i zamontować to na osprzęcie z 1,4
2) Kupić słupek 1,8 na kopułce plus wtryskiwacze j.w. i zamontować to na osprzęcie z silnika 1,8.
3) Kupić blok, dół silnika 1,8 + wałki z 1,8, natomiast głowica z obecnego silnika, wymienić wszystkie uszczelniacze zrobić.
Ostatnią opcje doradził mi kolega, aczkolwiek jak kupuję silnik z głowicą na szrocie jest możliwość pomiaru ciśnienia w cylindrach(ponoć powinno być 14), a blok raczej jest niepewny i z zarżniętego trupa(taka sugestia).
Która opcja jest najlepsza

?
Silnika obecnego trochę mi szkoda 3 tys km temu wymieniłem w nim rozrząd, sprzęgło, simmeringi na wałkach rozrządu i na wale od strony sprzęgła. Mam wobec niego natomiast pewne wątpliwości. Połowę swojego przebiegu jeździł na oleju mineralnym, co mogło na niego niekorzystnie wpłynąć. Czy mogę przełożyć sprzęgło oraz rozrząd do silnika 1,8 z motoru 1,4?
Kolega ma u siebie silnik 1,8 i mówi że jeśli chcę na osprzęcie 1,8 to należy dodatkowo wymienić silnik krokowy na ten pochodzący z tego silnika, komputer z 1,8, zdjąć z niego immo, bodajże wymienić zamach. Co jeszcze? Słyszałem że do 1,8 należy dotaczać tuleje wału korbowego, aby włożyć łożysko igiełkowe. Czy warto wymieniać kolektor wylotowy bodajże na ten 4-2-1 z rovera? Ponoć daję to poprawę w osiągach. Co do kolektora dolotowego to chciałbym zostawić ameliniowy z 1,4.
Czy jest duża różnica pomiędzy pracą silnika na osprzęcie z 1,8 a tym macieżystym z 1,4. Słyszałem tylko tyle że nie idzie do końca, tzn problemy w osiąganiu obrotów wyższych niż 5000, ja czasem chciałbym tak no... do końca depnąć po igliwiu...
Proszę o odpowiedź
![:] :]](http://forum.fsoptk.pl/Smileys/emoty/kwadr.gif)
. Czytałem forum, ale chiciałbym jeszcze rozpytać doświadczonych posiadaczy tegoż pojazdu, co czynić, prócz oddania do zomisu i na strażacką

? Planuje utopić w tego dziada moje ciężko zarobione w wyniku wakacyjnej pracy pieniądze

. Mam jeszczę pewnie parę pytań, ale muszę sobie je przypomieć. Jeszcze jedno; chciałbym mu założyć gaz, ponoć te silniki nie lubią lpg, czy te obawy są uzasadnione w przypadku instalacji 4 generacji tzw. "sekwencji"?
Proszę o pomoc, tylko bez gadania; "kup se golfa 3 1.6 z reichu", bo już mi tak niektórzy gadają a ja chce ogarnąć trapeza!