Zobaczcie że większość obecnie aut robionych ma tzw. "pół środki".
Kiedyś wszystko musiało być dopracowane, teraz ważne aby tylko działało.
I ta waga:
VW Polo I 685 kg
VW Polo II od 770kg do 785kg
VW Polo III od 910kg do 980
VW Polo IV od 1014kg do 1186kg
VW Polo V od 1067kg do 1157kg
Tu akurat przyrost nie jest jeszcze taki duży chodź jak się patrzy na 685kg a później na 1186kg to ma się wrażenie że coś poszło nie tak. Sorki za przykład VW Polo ale to był jeden z lekkich samochodów.
O ile jeszcze ABS rozumiem bo faktycznie to jest przydatne to o tyle asp, esp, tc, i inne dziwadła już nie.
Teraz jeszcze nie rozumiem nagminne usuwanie dobrych aut z linii montażowych np. opel omega, czy usuwanie tylnego napędu na rzecz przedniego.
Jakoś wykończenia obecnie produkowanych aut stoi dość nisko porównując je z latami poprzednimi. Plastiki cienkie i łamliwe, wstawki aluminiowe to nic innego jak lakierowany plastik, welur który pęka od nagrzania, słabej jakości śruby (chodź taki przypadek gdzie babce w fabii pękły śruby trzymające silnik), do tego dochodzą felernej jakości złącza, i spasowania np. opel tigra (o tej nowej rzecz jasna która wychodzi jako roadster).
Silniki niby mocniejsze ale podatne na zajeżdżanie.