ależ teorie spiskowe macie :mrgreen:
chcieliście mieć demokrację to macie - za komuny taki np Polar produkował pralkę, Wasza mama z tatą szli do sklepu i pytają " Panie są lodówki?" - "nie ma ale mamy pralki!" - "o rany - bierzemy!!!" (zauważcie że nikt nie pytał, jaką, ile obrotów, ile pojemniści, ile bierze wody, jaka klasa energetyczna, itp - po prostu się brało - te pralki chodzą do dziś, po 10-15 lat. Firma była jedna - bez konkurencji - teraz marek jest multum - jeśli taki obecny producent wyprodukowałby pralkę która pochodzi 10 lat - jaki to dla niego interes jak po następną zgłosimy się dopiero za 10 lat? he? tak samo jest z samochodami - po co robić takie które dadzą radę 10-15 lat pojeździć (okres wprowadzenia do produkcji, testów itd to kolejne kilka lat) skoro można pyknąć testy w wirtualu, zrobić auto po kosztach, za zaoszczedzone pieniądze zrobić akcje serwisowe ("oj jak super - za darmo - ależ marka o mnie dba!!!"), popłacić ewentualne procesy (w przypadku np samoistnych pożarów, wystrzałów poduszek itp) a i tak zostanie jeszcze kupa kasy jako zysk...
i tak to wygląda a małe żółte rączki zacierają recę bo oto dorwały kolejną markę która jeszcze 10 lat temu COŚ znaczyła a teraz jest już średnio z jakością (mówię o Volvo...)