Coś właśnie podobnego usłyszałem w czwartek od pracownika ASO. W dodatku polecał lać nie taki z dystrybutora, lecz konfekcjonowany, bo mniej krystalizuje. A wskaźnik - że pokazuje najmniej 1/2 zbiornika, i przy tym stanie już krzyczy, że trzeba dolać - "Ten typ tak ma."... 🤪
Zdaje się, że łatwiej krystalizuje jak w zbiorniku jest więcej powietrza.
W grupie PSA, a przynajmniej w Citroenach zamiast klasycznego AdBlue, jest płyn Eloys z jakimś dodatkiem żeby był bardziej odporny na krystalizację. Bodaj dwa typy tego są jak dobrze kojarzę.
Wystarczy dla tych samych aut sprawdzać interwały dla Rosji, USA i Kanady.
Zgadza się. Żeby było zabawniej, katalog na USA czy Rosję, potrafi też przewidywać wymianę paska, nawet kiedy katalog na EU go nie przewiduje.
Ewentualnie jakiś inny wybieg sugerujący użytkownikowi niestosowanie się do tychże interwałów.
Dlatego w Grupie VAG przy interwale LL komputer skraca interwał w zależności od kilku czynników, a istnieje też możliwość ustawienia sztywnego interwału, który zawsze wynosi 15 tys. W Fiatach też się to jakoś przelicza bo często wywala komunikat dużo wcześniej. Inna sprawa, że te samochody wcinają 0W20 jak szpak wiśnie, więc po drodze i tak jest jakby międzyolej.
Co ciekawe w Toyotach, Kiach i Hyundaiach, jakoś nie było to konieczne. Wszystkie przewidują wymianę oleju co 15 tys. nawet te bez napędu hybrydowego. Za to przekroczenie interwału o 1km lub jeden dzień jest równoznaczne z utratą gwarancji
