Dokladnie, jak bym robil druciarsko to silnik by juz 4 lata temu siedzial odpalony w poldzie i by jezdzil pold 3.0 v6. Ale mi sie zachcialo najpierw wszystko remontowac i modyfikowac
i tak powinno sie robic, a nie tylko wlozyc zajechany silnik do kiepskiej budy i sie chwalic ze sie jest super, bo szybki swap sie zrobilo... (jak mowielm, gdybym mial garaz pod domem to bym go robil codziennie, a tak to moge aktualnie go robic tylko gdy jest cieplo bo mam go na dzialce)