0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
po co inny most ?
Forum nie jest od bicia konia tylko od konstruktywnych komentarzy .
pytanie pomocnicze : po co inny most ?
A to SS-man sie nam pojawil
pytanie pomocnicze : po co inny most ?z 700/900 bedzie problem i to duzy,most FSO i silnik 220NM 170KM jezdzi i ma sie dobrze
Jedyne co mogłoby przemawiać za wpasowywaniem mostu z innego auta to fabryczna szpera, jazda na codzień z zaspawanym jest kłopotliwa a do mocnego motoru przyda się jakaś
nie mam ochoty stanąć z powodu zmielonego mostu 200km lub więcej od domu
a czemu problem?
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.
Cytat: RSilak w Grudzień 05, 2013, 22:32:45 pma czemu problem?bo jest za szeroki sam w sobie ,a do przerobienia mocowan kola jeszcze troche dystansu by sie przdalo
Ale jeśli jest wola i chęć to kombinujta! Może coś madręgo z tego wyniknie
"Moze potnij jakiegoś malucha , świat pełen jest tych co tną ale tych co spawają policzysz na palcach jednej dłoni." CRUISER