Autor Wątek: Polonez i rywale  (Przeczytany 32752 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Polonez i rywale
« Odpowiedź #60 dnia: Wrzesień 05, 2010, 16:21:36 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3691
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Generalnie, co człowiek, to inna opinia (np kwestia ogrzewania i zużycia paliwa w Skodzie :) ).


Napisze tylko, że ja od zakupu przedostatniego poldka, zrobiłem nim ok 35000km przez rok i 3 miesiące. Przez ten czas wymieniłem na nowy cały układ wydechowy (miał już 11lat, więc częściowo przerdzewiał, a za jednym leżeniem pod autem wymieniłem cały), wymieniłem pompę paliwa bo chyba już miała dość i ze względu na nieszczelny kołnierz czy jak to się tam nazywa, 3 razy olej z filtrami, dwa razy przewody i świece.

Polonez i rywale
« Odpowiedź #61 dnia: Wrzesień 05, 2010, 20:37:02 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
Co do CC700 to zależy jaki miało gaźnik. Ja znajomemu kiedyś załatwiałem oryginalny japoński gaźnik, ale darował sobie bo oryginalne to bardzo skomplikowane "coś" kosztuje 1700zł  :mrgreen:
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

Polonez i rywale
« Odpowiedź #62 dnia: Wrzesień 05, 2010, 22:23:00 pm »

Offline RzR

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 187
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu + Dżi Ti Aj
Cytat: "Grzech#1938"
W razie wypadku Polonez nic nie łamie nie wiem skąd bierzesz takie informacje? Niby w jaki sposób zespół napędowy miałby usztywniać konstrukcję w razie wypadku?


1. To, że Polonez łamie nogi widziałem kilka razy na własne oczy głównie na szrocie, jak nie pedały to kierownica robiła krzywdę kierowcy :shock:

2. O tym, że zespół napędowy usztywnia konstrukcję wyczytałem tutaj, na forum :mrgreen:. Sam wolałbym się o tym nie przekonywać i cóż ten się nie myli, co nic nie robi ;)

Polonez i rywale
« Odpowiedź #63 dnia: Wrzesień 05, 2010, 22:41:39 pm »

Offline Bogdan611

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 316
  • Płeć: Mężczyzna
  • Polonez Caro 1.6 GLi 96'
Z tym racja że pomaga usztywnić,wysoki tunel i wał w nim umieszczony musi usztywnić karoserie,łaski nie robi :D
Przypomniały mi się fajne auta które można by znaleźć niedrogo Volvo 240,volvo 340 i alfa romeo 33 bo alfa 75 bardzo idzie w cenę.
Poloneza chwalić nie trzeba,bo by to było jak wlewanie wody do morza.
OSTERZEGAM PRZED ZLODZIEJSKIMI PRAKYTKAMI T-MOBILE
Pożyczki bez Bik-u,teren Częstochowy zapraszam 797-603-075 lub PW

Polonez i rywale
« Odpowiedź #64 dnia: Wrzesień 06, 2010, 00:22:28 am »

Offline Gandziorz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 401
Cytat: "Bogdan611"
Z tym racja że pomaga usztywnić,wysoki tunel i wał w nim umieszczony musi usztywnić karoserie,łaski nie robi :D
Przypomniały mi się fajne auta które można by znaleźć niedrogo Volvo 240,volvo 340 i alfa romeo 33 bo alfa 75 bardzo idzie w cenę.

Alfa Romeo 75 - porażka. Awaryjność tego samochodu sama świadczy o kiepskiej wówczas jakości alfy.

Widzę że podałeś ją tylko dlatego że ma na tył napęd. Ale to myślenie prostolinijne.
Karoseria nie jest zbyt jakościowa, części cholernie drogie, wał translaxe czyli silnik z przodu a skrzynia z tyłu dała dobre wyważenie ale i droższą eksploatację (liczne modele mają padnięte zespoły napędowe). Wersja V6 was po prostu zeżre.
To nie są moje wymysły, tylko właściciela właśnie takiej alfy z którym pracowałem w jednej z firm. Najgorzej że nie mógł tego sprzedać. Największą jego zaletą są hamulce które jak są dobre i nie na chińskich zamiennikach to wbijają się w asfalt ale i tak łatwo je zagotować.

Co do Volvo 240 to w miarę jako tako złego słowa nie powiem z tym że jak na swoją długość ma zbyt wąski rozstaw, tą wadę dopiero zniwelowano w modelu 740.

Polonez i rywale
« Odpowiedź #65 dnia: Wrzesień 06, 2010, 00:24:28 am »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Cytat: "LOBUZ88"
CC 700 też miałem i dla mnie najgorsze "coś" jakim jeździłem -pozycja za kierownica jak na kiblu, głośno, zero dynamiki i kultura pracy silnika na boskim gaźniku asian wołająca o pomstę do nieba
Aisan to porazka jak wszystkie elektroniczne gazniki :twisted: W dodatku zostal zaadaptowany z motorowki  :lol:   Ten sam motor na gazniku webera czy nawet polskim FOS chodzi 100 % lepiej i moze demon predkosci to nie jest ale na miasto wystarcza. Dodatkowa wada silnikow 700 ktora wplywa na ich prace i osiagi sa... lyse walki rozrzadu ktore sie wycieraja i powoduja trunosci w odpalaniu, prace na jednym garze i inne anomalia ktore zazwyczaj przypisuje sie gaznikowi. Auto z 700 pod maska jakie jest kazdy wie dlatego jak juz kupowac to tylko 900 !

PS czemu jako o klasyku na codzien nikt nie wspomnial o fordzie granada  ?  :twisted: Auto stare ale pochodzi ze zlotego okresu motoryzacji gdzie liczyla sie jakosc wykonania i niezawodnosc a nie koszty produkcji  8)
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

Polonez i rywale
« Odpowiedź #66 dnia: Wrzesień 06, 2010, 04:18:52 am »

Offline maciejowski

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2979
  • Płeć: Mężczyzna
    • 125p '75 | 125p '78 | 125p '80 | 125p '90 | 126p '78 | caro '96 x2 |
Cytat: "BXMaster"
Chyba żartujesz, CC 700 chodzi równiej
czy ja wiem? zadbany elegant chodzi tak samo.
Cytat: "BXMaster"
Pozycja w środku bardzo fajna, niska jak w aucie sportowym, do tego dochodzą fotele o bardzo dobrym trzymaniu bocznym i nieźle jak na owe czasy wyprofilowane
ty siedziałeś kiedyś w cc? :lol:
pozycja jest jak dla mnie za wysoka, fotele mało wygodne, do tego uchwyt do zamykania drzwi uwiera w nogę. poza tym dużo gołej blachy w środku i ogólnie wrażenie metalowej puszki.
już w tico siedzi się o wiele niżej, wygodniej i jest bardziej przyjazne dla kierowcy i pasażerów pod każdym względem.
Cytat: KGB
wtedy moze okazac sie ,ze pelno Nm ,a jakoby zadnego nie bylo - jedna malutka przekladnia ,tak wiele ubylo ...

Polonez i rywale
« Odpowiedź #67 dnia: Wrzesień 06, 2010, 08:16:14 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Cytat: "maciejowski"
...tico... i jest bardziej przyjazne dla kierowcy
A w razie wypadku sztwna kolumna kierownicza robi dziurę w klatce piersiowej...

[ Dodano: 2010-09-06, 08:18 ]
Cytat: "BXMaster"

Bocian_s#313 napisał/a:
podłużnica nie istnieje


Jak można tego nie zauważyć?

Wszystko pieknie trzymało się na bitexie...
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Polonez i rywale
« Odpowiedź #68 dnia: Wrzesień 06, 2010, 09:20:43 am »

LOBUZ88

  • Gość
Nie no jeżeli idzie o pozycje za kierą w CC to się zgadzam z maciejowskim, wysoko...za wysoko. No i trzymanie boczne ? ja nie zauważyłem lepiej mnie moje Maluchowskie "lotniki" trzymały .
Generalnie miałem 2 CC 700 i się sparzyłem (jeden był dawcą części dla drugiego i był na FOSie właśnie, silnik był igiełka) po miesiącu pozbyłem się obu - auto nie dla mnie

Kultura pracy Malca była lepsza - pracował ciszej (w cc dzwoniły już szklanki) lepiej odpalał i miał stabilniejsze obroty, może po prostu trafiłem na ciulowate egzemplarze co nie zmienia faktu że i tak bym tego nie chciał drugi raz :P

Polonez i rywale
« Odpowiedź #69 dnia: Wrzesień 06, 2010, 12:02:31 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6627
  • Płeć: Mężczyzna
Cytat: "maciejowski"
ty siedziałeś kiedyś w cc? :lol:


Miałem coś takiego przez 11 lat, z resztą nic się w nim nigdy nie zepsuło. Usiądź sobie w Pandzie, tam jest wysoko, teraz jak jadę dynamicznie to na każdym zakręcie pasażer myśli że wyda"ch*"emy ,a jak jadę rzeczywiście szybko to jest pewien że zginiemy, ale trzeba się po prostu przyzwyczaić. Jak są nowe miękkie gumy zimowe to tylko trzeba uważać na suchym w wersji bez staba, jak samochód po ostrym pochyleniu się nagle majdnie to trzeba trochę wyprostować bo to znaczy że na dwóch kołach jedzie ale jest spoko.

Cytat: "maciejowski"
uż w tico siedzi się o wiele niżej, wygodniej i jest bardziej przyjazne dla kierowcy i pasażerów pod każdym względem.
Do Tico to ja mam problem się zmieścić ,a z tyłu to w ogóle głowa między kolanami, w CC tak źle nie było
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Polonez i rywale
« Odpowiedź #70 dnia: Wrzesień 06, 2010, 20:05:18 pm »

Offline Bogdan611

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 316
  • Płeć: Mężczyzna
  • Polonez Caro 1.6 GLi 96'
O jakości Alf wiem ale stara Giulietta czy 75 są piękne w swojej brzydocie.
Jeszcze ciekawa jest Mazda 323F z początku lat 90 i Honda Civic 4gen.
Poloneza chwalić nie trzeba,bo by to było jak wlewanie wody do morza.
OSTERZEGAM PRZED ZLODZIEJSKIMI PRAKYTKAMI T-MOBILE
Pożyczki bez Bik-u,teren Częstochowy zapraszam 797-603-075 lub PW

Polonez i rywale
« Odpowiedź #71 dnia: Wrzesień 07, 2010, 13:00:45 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6627
  • Płeć: Mężczyzna
Mówiąc o 75 nie mam na myśli jakości... Tym bardziej że wiele egzemplarzy posiada znane silniki Lamprediego, dopiero po jakimś roczniku zastąpiono je Twinsparkami o których nie wiele wiem ,a poza tym jest 2.0 Turbo chyba też na Lampredim i V6...

Chodzi o to że to są stare samochody. Wał napędowy kręci się z szybkością wału korbowego silnika, skrzynia biegów wymagająca wprawnej ręki jest z tyłu ,a hamulce z tyłu są nie przy kołach tylko przy dyferencjale... Znalezienie kogoś kto potrafiłby to naprawić może być problemem, podobnie jak kupienie części... Auto jest super ale to coś jak krzyżówka Imprezy z Maserati. W kosztach Poloneza się nie zmieści.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Polonez i rywale
« Odpowiedź #72 dnia: Wrzesień 09, 2010, 22:32:04 pm »

MarcinVK

  • Gość
Ja polecam Skodę Felicję 1.3. Rodzice takową mają, po lifcie, kupiona w salonie w 1998. Na dzień dzisiejszy ma przelatane 164.000km, auto bez awaryjne, gazu w mieście pali 8 litrów. Dynamika dobra, moze bez fajerwerków, ale jest ok. Ludzie narzekają na Skode, albo to jest mit albo nam się trafiła taka sztuka. Rdza jej nie bierze. Dobrze się prowadzi, ale powiedzieć muszę, że w Polonezem lepiej mi sie jezdzi. Poldek Plus bije na głowę Felicję wnętrzem, w Skodzie są twarde plastiki i ogólnie jakoś tak nie ciekawie. W ogóle Polonez Plus to w tym przedziale cenowym to chyba wszystkich bije w tym aspekcie, według mnie oczywiście, bo każdy ma inne gusta. W Felicji jak sie złoży siedzenia to można przewieść kilka większych drobiazgów, no ale Poldek Caro tu też wygrywa. Skoda ma lepsze fotele seryjne (dobrze trzymają) niż Poldek miał w serii ale tą sprawę załatwia IG  :wink:

Ogólnie Felicję można polecić, przyzwoity samochód. Jednak wolę Poloneza :)

Polonez i rywale
« Odpowiedź #73 dnia: Wrzesień 10, 2010, 14:55:03 pm »

LOBUZ88

  • Gość
eeee Felicia to po prostu przeklepana Favoritka - silnik to to sama konstrukcja od Skody 1000/1100MB przez S100/110 przez 105-136 po Favoritki Felicie i nawet Fabie  :wink:

Nawet deska rozdzielcza prócz górnej częsci taka sama jak w Favorku, tosamo zawias, skrzynia itp itp

Jedyne co to długo po przesiadce z Favoritki do Poloneza nie mogłem się przyzwyczaić do pozycji za kierownicą tzn deska na wysokości kolan i nie mogłem sie ustawić bo albo kierownica za daleko albo pedały :P Ale generalnie same plusy jeżeli idzie o wnętrze w porównaniu do Skody - ciszej bez pisków i skrzypień, lepsze materiały i po prostu przytulniej jakoś :)

Polonez i rywale
« Odpowiedź #74 dnia: Wrzesień 10, 2010, 15:25:43 pm »

Offline Alien#174

  • Mój Polonez - jako JEDYNY od początku w PTK
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1211
  • Płeć: Mężczyzna
  • ***$karbnik PTK ***
    • PN CARO 1.6GLE MR'91
Silnik Poloneza też trudno nazwać nowoczesnym (tak samo można było powiedzieć w latach 70tych :wink: ) Felicja otwarła Skodzie drogę na rynki zachodnie, Favoritka też była sprzedawana na zachodzie ale patrzono na nią tak jak na Samarę - tania ale...
Minister Zdrowia ostrzega! Polonez uzależnia!
PN Caro - burgundowe cacuszko 92' ( Polina )

Polonez i rywale
« Odpowiedź #75 dnia: Wrzesień 10, 2010, 15:48:29 pm »

Offline Bogdan611

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 316
  • Płeć: Mężczyzna
  • Polonez Caro 1.6 GLi 96'
BXMaster nie siej herezji że Motor Alfy Lambreti zrobił bo to jest konstrukcja Orazio Satta Puliga,Rudolfa Hruska oraz Giuseppe Busso z 1954 roku i silnik ten po przez Giuliette,Giulie,Nuova Giuliette,75 i Spaidera dotrwał do 1994 roku :shock:
Poloneza chwalić nie trzeba,bo by to było jak wlewanie wody do morza.
OSTERZEGAM PRZED ZLODZIEJSKIMI PRAKYTKAMI T-MOBILE
Pożyczki bez Bik-u,teren Częstochowy zapraszam 797-603-075 lub PW

Polonez i rywale
« Odpowiedź #76 dnia: Wrzesień 10, 2010, 16:24:54 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6627
  • Płeć: Mężczyzna
Cytat: "Bogdan611"
BXMaster nie siej herezji że Motor Alfy Lambreti zrobił bo to jest konstrukcja Orazio Satta Puliga,Rudolfa Hruska oraz Giuseppe Busso z 1954 roku i silnik ten po przez Giuliette,Giulie,Nuova Giuliette,75 i Spaidera dotrwał do 1994 roku :shock:


A to przepraszam
Cytuj (zaznaczone)
Favoritka też była sprzedawana na zachodzie ale patrzono na nią tak jak na Samarę - tania ale...


Stary TG jeszcze bez Clarksona dobrze ją ocenił. Nota bene oglądałem ostatnio odcinek chyba TG w którym testowano samochody z bloku wschodniego w tym FSO one hundred twenty five p thirteen thousand  :mrgreen:  (125p 1300) w którym to "silnik jest bardzo dynamiczny ale ma nieprzyjemne brzmienie"
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Polonez i rywale
« Odpowiedź #77 dnia: Wrzesień 10, 2010, 16:42:17 pm »

LOBUZ88

  • Gość
Cytat: "Alien#174"
Felicja otwarła Skodzie drogę na rynki zachodnie


To fakt tylko że na zachód Felicie posiadały jakieś wyposażenie te na Polske to totalna i doszczętna golizna...

Trzeba było dopłacać za każdą pie rdołę praktycznie nawet obrotomierz, rzeczy takie jak wspomaganie czy klimatyzacja , elektryczne szyby, lusterka to mega wielkie larytasy z tego względu ze mało kto się na to decydował...po takim doposażeniu cena rosła na tyle że można było zaczynac się oglądac za czymś innym....

A Polonez np C+ połowę z tych rzeczy miał w standardzie (obrotek, halogeny, wspomaganie) klima jest rzadka ale nie jest białym krukiem co jakiś czas sie trafia na takie auto poszukajcie Felicie z klimą  :lol:

Tak naprawdę gdybym w powiedzmy w roku 2000 stał przed wyborem Polonez Caro+ albo Felicia to bez zastanowienia Poldek więcej oferował ze mniej więcej te samą kwotę :)
Myśle że gdyby koreańce postarali się o zaadaptowanie ABS,u poduszek powietrznych bardziej przyłożyli się do modernizacji od strony mechanicznej (popracowali nad zawieszeniem itp) to Poldek żyłby jeszcze parę lat dłużej będąc naprawdę świetną propozycją w tym przedziale cenowym a tak naprawdę przypudrowali nos starej babci przejrzeli i lekko poprawili rozrusznik serca i podarowali parę lat życia po czym po cichu ją zakopali w ogródku za domem ;) a szkoda

Polonez i rywale
« Odpowiedź #78 dnia: Wrzesień 10, 2010, 17:22:41 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6627
  • Płeć: Mężczyzna
A po co mieli to robić skoro za niewiele więcej mieli kompakta FWD z lepszym silnikiem i lepszą opinią, mam tu na myśli Lanosa.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Polonez i rywale
« Odpowiedź #79 dnia: Wrzesień 10, 2010, 19:09:18 pm »

Offline Konrad

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 168
  • Płeć: Mężczyzna
Cytat: "LOBUZ88"
Trzeba było dopłacać za każdą pie rdołę praktycznie nawet obrotomierz, rzeczy takie jak wspomaganie czy klimatyzacja , elektryczne szyby, lusterka to mega wielkie larytasy z tego względu ze mało kto się na to decydował...po takim doposażeniu cena rosła na tyle że można było zaczynac się oglądac za czymś innym....
W polonezie elektryka też nie była w standardzie, a w opcji raczej nikt jej za darmo nie dawał.
Cytat: "LOBUZ88"
A Polonez np C+ połowę z tych rzeczy miał w standardzie (obrotek, halogeny, wspomaganie) klima jest rzadka ale nie jest białym krukiem co jakiś czas sie trafia na takie auto poszukajcie Felicie z klimą :lol:
Sądzę, że znalezienie felicji z klimą nie byłoby trudniejsze niż poloneza z klimatyzacją. To znajdź mi w takim razie poloneza z ABS-em albo poduchą powietrzną :)
Cytat: "LOBUZ88"
Myśle że gdyby koreańce postarali się o zaadaptowanie ABS,u poduszek powietrznych bardziej przyłożyli się do modernizacji od strony mechanicznej (popracowali nad zawieszeniem itp) to Poldek żyłby jeszcze parę lat dłużej będąc naprawdę świetną propozycją w tym przedziale cenowym a tak naprawdę przypudrowali nos starej babci przejrzeli i lekko poprawili rozrusznik serca i podarowali parę lat życia po czym po cichu ją zakopali w ogródku za domem ;) a szkoda
To polonez nie byłby już taki tani. Zauważ, że można było sobie trochę przybajerzyć ten samochód a jakoś rzesza zwykłych zjadaczy chleba, kupująca produkt FSO nie była zainteresowana elektryką ani klimą. Kupowali bo był tani. Ile sprzedano tych samochodów, a ile jest dobrze wyposażonych? Zamiast rzeźbić ten samochód, powinno się opracować następcę.
Cytat: "LOBUZ88"
eeee Felicia to po prostu przeklepana Favoritka - silnik to to sama konstrukcja od Skody 1000/1100MB przez S100/110 przez 105-136 po Favoritki Felicie i nawet Fabie :wink:
Tylko, że była opcja silnika 1.6 VW, który oferował kompromis pomiędzy spalaniem i osiągami lub diesla jak ktoś wolał, a w plusach pod koniec praktycznie nie było żadnego wyboru co do wersji silnikowej.
FSO - trzy literki - miliard emocji :D

Polonez Atu '96 1.6 OHV/1.8 K16    01.2008 - 07.2014
Skoda Felicia '98 1.6 8V                  03.2014 - 08.2015
Mazda 626 '00 2.0 16V                   09.2015 - ?