Fotka jest +/- z 17.11.2010 r. Nie jest więc taka stara... A z pobieżnego prześledzenia newsów n/t budowy fabryki Chery w Turcji wynika, że news objawił się 10.11, a więc wcześniej niż to auto złapano w Warszawie. To oczywiście nie musi mieć żadnego związku z decyzją Chinoli, bo np. ten samochód może był pokazówą dla dyrekcji/inżynierów, żeby zobaczyli, co Chery oferuje?
A co pod blachami? Silniki 1.6, 1.8, 2.0 zapewne od Mitsubishi, bo sporo chińskich firm kupuje jednostki napędowe właśnie od nich. Mi naprawdę by to nie przeszkadzało...
Zastanawia mnie jedno - czy realne jest wdrażanie produkcji "po cichu", tzn. zero przecieków, info ? Czy w takim razie zwolnienie załogi, ogłoszenie bankructwa fabryki ma być jakimś prawnym/ekonomicznym udogodnieniem dla inwestora?
A mnie nie dziwi, że to akurat A3 (Alve) - w Zaporożu rusza jego produkcja, a przecież ZAZ jest właścicielem FSO...