Trochę więcej pokory.
Jarzma Lucasów nie podejdą pod tarcze kotwiczne na moście, lucas ma większy rozstaw między otworami, tarcza też nie podejdzie.
Z gwintem to patentów nie rób, bo możesz zrobić krzywdę sobie lub, co gorsza, komuś postronnemu.
Do zmiany gwintu są redukcje lub zakuwa się odpowiednie końcówki na przewodach metalowych.
P.S. ja mam "heble" z tyłu i hamulce działają prawidłowo, wystarczy sumiennie o nie dbać. Jak raz zrobisz je dobrze, to wystarczy raz na rok do nich zajrzeć, wyczyścić inasmarować płytki ślizgowe oraz miejsca ich kontaktu z zaciskiem i jarzmem, naładować smaru pod gumki tłoczków oraz pod osłonę gumową tylną, w mechanizm ręcznego.
Ręczny będziesz miał dobry, ale kół nim nie zablokujesz, to nie ta liga. Do tego lepsza będzie hydrołapa.