Autor Wątek: -= LINKowisko =-  (Przeczytany 1447838 razy)

0 użytkowników i 9 Gości przegląda ten wątek.

Odp: -= LINKowisko =-
« Odpowiedź #9020 dnia: Styczeń 17, 2024, 21:27:32 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6636
  • Płeć: Mężczyzna
, bo przez jego kanciaste i archaiczne kształty,

Chociażby poszerzenia powinny być jak z Lancii Delty



Albo takie małe kanciaste jak w Polonezie 2000 albo te czarne przykręcane do Japońców

Ogólnie ten V6 jest stylistycznie niespójny, poszerzenia z d... i mendowaty zderzak.

Spojler jak już nie powinien być wystający ale równy z Plusowski, jak w Trans Amie 3 generacji



W ogóle Plus z tymi długimi zwisami i blendą tak trochę jakby lekko stylistycznie jest w tym samym stylu co ten T/A, stąd ten mój pomysł na Ronale Turbo:


« Ostatnia zmiana: Styczeń 17, 2024, 21:31:55 pm wysłana przez banned »
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: -= LINKowisko =-
« Odpowiedź #9021 dnia: Styczeń 18, 2024, 00:39:26 am »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2148
tak 72-75 stopni
Jak zgłębisz wiedzę to będziesz wiedział. Są aż 3 wartości temp. Początek otwierania, otwarcia pełnego, zamykania.
Podają zazwyczaj początek otwierania, ale by się zamknął potrzebuje niższą temp. Ale fakt faktem, że te dobre termostaty mają mały rozrzut tych temperatur.
Vernet to kał.

Odp: -= LINKowisko =-
« Odpowiedź #9022 dnia: Styczeń 18, 2024, 14:45:33 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4798
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Cytuj (zaznaczone)
Jak zgłębisz wiedzę to będziesz wiedział. Są aż 3 wartości temp. Początek otwierania, otwarcia pełnego, zamykania. Podają zazwyczaj początek otwierania, ale by się zamknął potrzebuje niższą temp. Ale fakt faktem, że te dobre termostaty mają mały rozrzut tych temperatur.

To jest podane nawet w danych, czy czasem na etykiecie: temperatura początku otwarcia. Pełnego otwarcia najczęściej wynosi 5-15 stopni więcej zależnie od termostatu, ale to już częściej jest podane dopiero w książce obsługi danego auta, a temperatury zamknięcia nie podaje już raczej nikt. Temperatura zamknięcia powinna być w miarę równa temperaturze początku otwarcia. Zawsze można trochę naciągać dane i nabić ludzi w butelkę podając np., że spalanie dodge ram-a wynosi 5L/100km w trasie, ale nie podać, że takie spalanie udało się osiągnąć w słoneczny dzień, z zamkniętymi szybami, na całkowicie pustej drodze z oponami nabitymi ciśnieniem do granic wystrzału wentyla :P.

Mera podaje temp. początku otwarcia: 82, 85 lub 87 stopni zależnie od egzemplarza. Przy wszystkich 3 testowanych, temperatura podczas normalnej jazdy wynosiła u mnie według odczytu na desce i z komputera, od 72 do 75 stopni w zimie. No i to mi nie pasowało, kiedy termostat termot potrafił utrzymać temperaturę stałą w okolicach tych +- 2-3 stopni podanych na etykiecie.

Już miałem okazję się tego nauczyć parę lat temu, i pewne marki na podstawie doświadczeń  niektóre firmy omijać :P
« Ostatnia zmiana: Styczeń 18, 2024, 14:48:34 pm wysłana przez Daniel#1984 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: -= LINKowisko =-
« Odpowiedź #9023 dnia: Styczeń 21, 2024, 18:04:01 pm »

Odp: -= LINKowisko =-
« Odpowiedź #9024 dnia: Styczeń 21, 2024, 23:09:18 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
chodza sluchy, ze pod dwie stowki cena podejdzie https://www.youtube.com/watch?v=hjlwTVNy3qQ,

alez jakie wspaniale te przeliczanie z doopy na procenty najnizszej krajowej z wynikiem 505pln - niby dlaczego koszt nie mialby realnie taniec ?
jakos w Norwegii przeglad kosztuje 500 norkow, czyli u nas to rownowartosc nabywcza ~60pln,
czyli mamy 50% drozej niz w Norwegii, ale to wciaz duzo za malo   ;-|
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: -= LINKowisko =-
« Odpowiedź #9025 dnia: Styczeń 22, 2024, 06:06:32 am »

Offline mp79

  • Autsajder
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3047
  • Płeć: Mężczyzna
    • truckło
Na tę stawkę składa się szereg czynników. W Polsce diagnosta musi przechodzić co jakiś czas badanie lekarskie, co jakiś czas musi otrzymać nowe ubranie robocze... Urządzenia na ścieżce diagnostycznej też zapewne muszą przechodzić jakieś przeglądy i homologacje... Wszystko kosztuje. Nie wiem, jak te koszty w Polsce wyglądają na tle swoich odpowiedników w Norwegii.  Chciwość właścicieli SKP to jedno, i nie bronię ich, ale obiektywnie - oni też mają wydatki... Pytanie, czy państwo norweskie okrada swój naród w takim samym stopniu, jak robi to państwo polskie.

Odp: -= LINKowisko =-
« Odpowiedź #9026 dnia: Styczeń 22, 2024, 12:47:37 pm »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5239
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.6 GSI '01
Brykała za chwilę wykupi wszystkie polonezy Motobiedzie. Teraz jakiś atu.
https://www.youtube.com/watch?v=CwG-kobe7C8
Wrzucam ten link w temat o Lublinach, bo jest tu trochę na temat pompy wtryskowej, silnika itd.
mp79 temat dla ciebie.

Odp: -= LINKowisko =-
« Odpowiedź #9027 dnia: Styczeń 23, 2024, 09:44:27 am »

Offline mp79

  • Autsajder
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3047
  • Płeć: Mężczyzna
    • truckło
Dzięki. Trochę pooglądałem, ale na całość będę potrzebował dłuższej chwili...
A tymczasem w Kutnie...
https://motofakty.pl/nowy-i-kultowy-poldek-w-najnowszej-odslonie-jak-wam-sie-podoba-oto-polonez-fso-23012024/ar/c4-15103220
Ciekawe, kto w ogóle jeszcze wierzy w odrodzenie polskiej motoryzacji...

Odp: -= LINKowisko =-
« Odpowiedź #9028 dnia: Styczeń 23, 2024, 15:20:06 pm »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2236
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
Strasznie mi się nie podobają te projekty "nowych Polonezów". Niewiele to ma wspólnego z pierwowzorem. Odrodzenie polskiego przemysłu motoryzacyjnego według mnie można włożyć między bajki. Przynajmniej w takiej skali o jakiej większość osób myśli i o takim sposobie produkcji. Tak jak Polonez był w całości produkowany w Polsce i wszystkie jego części były produkowane w Polsce ( nie licząc jakiegoś wyposażenia dodatkowego typu klima ) to możemy zapomnieć. Świat poszedł naprzód tak bardzo, że właściwie nie wiem czy istnieją jeszcze jakieś samochody "narodowe". U nas w Polsce słyszę tylko narzekanie na to, że Solaris to już nie jest Polski tylko Hiszpański ( choć dokładnie nic się nie zmieniło w produkcji, jedynie Hiszpanie czerpią z tego kasę, ciekawe czy w Czechach też płaczą, że Skoda to już nie jest czeska a w Rumunii, że Dacia to już nie jest rumuńska ). Szkoda, że fabryka w Lublinie upadła, bo chociaż na polu dostawczaków mogliśmy powalczyć.

Jeżeli cokolwiek w temacie polskiego auta ma ruszyć, to jedyną opcją byłaby chyba manufakturowa produkcja na małą skalę, coś jak chcieli zrobić z Syreną w Kutnie. Rynek zbytu kilkaset aut rocznie i tyle. Chociaż gdyby włożyć tam jakiś np chiński silnik to można by próbować pchać to np na Wielką Brytanię, oni tam lubią różne wynalazki.

Odp: -= LINKowisko =-
« Odpowiedź #9029 dnia: Styczeń 23, 2024, 16:31:19 pm »

Offline mareks#1181

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1188
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu+ GSI
Jakbyśmy byli patriotami, jak czesi, niemcy, francuzi czy rumuni abo japończyki, lub hamerykanie to można by pomyśleć i produkować coś swojskiego np polonez w jakiejś futurystycznej formie. Ale, że nie jesteśmy patriotami to wszystko co produkowało coś polskiego upadło. Podobno w jakiejś fabryce co produkowała telewizory, załoga dowiedziała się , że firma będzie zamykana z powodu spadku sprzedaży, zrobił się wielki krzyk i płacz gdzie będą pracować. No to dyrektor zrobił zebranie na wielkiej hali sportowej, pracowało około 1000 ludzi, i poprosił ręka w górę kto ma  telewizor robiony w tej fabryce. I podobno tylko kilka rąk się podniosło. No to dyrektor powiedział, że skoro sami pracownicy nie kupują tego co produkują to fabrykę trzeba zamknąć , i zamknięto. To były lata dziewięćdziesiąte, gdzie w pewexach pokazały się wyroby koreańskie, i lud się rzucił na wszystko co nie swoje.   

Odp: -= LINKowisko =-
« Odpowiedź #9030 dnia: Styczeń 23, 2024, 17:59:32 pm »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2236
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
Trochę tak, a trochę nie. W latach 90' Polonez był jednym z najlepiej sprzedających się nowych aut w Polsce. Lublin też długo się trzymał. To raczej złe zarządzanie fabrykami zabiło wiele gałęzi przemysłu. Ostatnim autem z logo FSO był Lanos, ale pod koniec produkcji w 2008 roku to on był już w ogóle nie konkurencyjny na naszym rynku. Rynku sprzętu AGD nie znam to się nie wypowiem.

Natomiast co do aut, to... ja się trochę ludziom nie dziwię. Jak ktoś zaczynał swoją karierę kierowcy za komuny od Syreny lub Malucha, potem miał 125p a potem Poloneza ( a często któreś z tych aut powtarzało się w liczbie egzemplarzy więcej niż jednym ) i nagle rynek się otworzył, to z czystej ludzkiej ciekawości chciał spróbować czegoś innego. Nawet jeżeli z wozów krajowej produkcji był zadowolony.

Czytając artykuły z epoki, zauważyłem, że była narracja "szukamy inwestora dla FSO" ale to z góry zakładało, że będzie tam produkowane auto innej marki. Nigdzie nie natrafiłem na narracje która sugerowała by rozwój marki FSO... trochę smutne, że sami widzieliśmy siebie tylko w roli głównie zakładu wytwórczego i siły roboczej, niż w roli kontynuatora dotychczasowej tradycji motoryzacyjnej. Przynajmniej to moje wrażenia na podstawie czytania skanów starych gazet.

Odp: -= LINKowisko =-
« Odpowiedź #9031 dnia: Styczeń 24, 2024, 09:38:35 am »

Offline lesor#1973

  • FSO:1993-1996 B1078
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1333
  • Płeć: Mężczyzna
  • Borełło, Carełło, 115c_w_Jesionie
Czytając artykuły z epoki, zauważyłem, że była narracja "szukamy inwestora dla FSO" ale to z góry zakładało, że będzie tam produkowane auto innej marki. Nigdzie nie natrafiłem na narracje która sugerowała by rozwój marki FSO... trochę smutne, że sami widzieliśmy siebie tylko w roli głównie zakładu wytwórczego i siły roboczej, niż w roli kontynuatora dotychczasowej tradycji motoryzacyjnej.
A ta nasza tradycja to Fiat 508, Pabieda, Fiat 125p, Fiat 126p, ->Polonez na fiat 125p ?
Może Star, Jelcz, Junak, WFMki, ZZR-Romety.
...i Skarpeta - przestarzała nawet w swoim czasie.
Zważcie jegomość – odparł Sanczo Pansa – że to, co tam się ukazuje, to nie żadne olbrzymy, ino wiatraki.

Odp: -= LINKowisko =-
« Odpowiedź #9032 dnia: Styczeń 24, 2024, 10:12:48 am »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6636
  • Płeć: Mężczyzna
Świat poszedł naprzód tak bardzo, że właściwie nie wiem czy istnieją jeszcze jakieś samochody "narodowe".

Raczej jest tendencja unifikacji międzynarodowej i międzykontynentalnej bo koncerny nie dają rady z kosztami.

Popatrz co się porobiło: Renault z Nissanem i Mitsubishi, Lancer przewraca się grobie, Citroen najpierw z Peugeotem, teraz z Fiatem i Chryslerem w Stellantisie.
Do tego połowa aut na rynku ma silnik 1.5 który się rozpada, nieważne jaka marka ani koncern, czy to BMW czy Toyota.

Jeżeli cokolwiek w temacie polskiego auta ma ruszyć, to jedyną opcją byłaby chyba manufakturowa produkcja na małą skalę,

Arrinera Husarya już nie żyje.

Chociaż gdyby włożyć tam jakiś np chiński silnik to można by próbować pchać to np na Wielką Brytanię, oni tam lubią różne wynalazki.

Ja bym poszedł w import lub kupowanie Daihatsu Copena jako zestawu montażowego i przyklejanie nań własnego znaczka. Ale znaczek tylko na rynek Polski że niby nowa Syrenka bo Copen tak wyglądał i tylko przy składanym dachu taki kształt ma sens, a Copen go miał.

To były lata dziewięćdziesiąte, gdzie w pewexach pokazały się wyroby koreańskie, i lud się rzucił na wszystko co nie swoje.   

Poniekąd to wynikało z zacofania polskich produktów i jakości wyrobów. W odróżnieniu od Polonezów czy Maluchów polskie komputery były robione dobrze, ale pod koniec lat 80. stało się jasne że nie ma sensu rozwijać własnych konstrukcji, bo można na Tajwanie kupić dużo szybsze komputery za ułamek kosztów opracowania własnego. Choć to może zły przykład bo Tajwan to akurat jedyny dziś kraj na świecie który potrafi robić procesory w technologii najnowszej i z ostatnich kilkunastu lat.

Czytając artykuły z epoki, zauważyłem, że była narracja "szukamy inwestora dla FSO" ale to z góry zakładało, że będzie tam produkowane auto innej marki. Nigdzie nie natrafiłem na narracje która sugerowała by rozwój marki FSO... trochę smutne, że sami widzieliśmy siebie tylko w roli głównie zakładu wytwórczego i siły roboczej, niż w roli kontynuatora dotychczasowej tradycji motoryzacyjnej. Przynajmniej to moje wrażenia na podstawie czytania skanów starych gazet.

W FSO brakowało inicjatywy, co było po części wynikiem stosunków w PRL. W ogóle odnoszę wrażenie że tam prowadzono głównie działania pozorowane. To nie miało się rozwijać, tylko coś robić żeby było że coś niby jest. Pietrzak tu niestety nie był wyjątkiem- chwalił się eksportem do ponad 100 krajów, a w zdecydowanej większości przypadków było to po kilka egzemplarzy do testów dla potencjalnego importera, a nie żaden eksport.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 24, 2024, 10:25:57 am wysłana przez banned »
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: -= LINKowisko =-
« Odpowiedź #9033 dnia: Styczeń 24, 2024, 11:23:16 am »

Offline mp79

  • Autsajder
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3047
  • Płeć: Mężczyzna
    • truckło
Jakbyśmy byli patriotami, jak czesi, niemcy, francuzi czy rumuni
Ha ha ha, Rumuni produkują francuskie, a Czesi - niemieckie, więc w myśl tej logiki i wziąwszy pod uwagę to, co napisał kolega Dawid91, patriotami jak najbardziej jesteśmy, bo produkujemy co prawda hiszpańskie, ale wciąż pod tą samą polską marką. 😁

Odp: -= LINKowisko =-
« Odpowiedź #9034 dnia: Styczeń 24, 2024, 11:55:41 am »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5239
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.6 GSI '01
Ha ha ha, Rumuni produkują francuskie, a Czesi - niemieckie, więc w myśl tej logiki i wziąwszy pod uwagę to, co napisał kolega Dawid91, patriotami jak najbardziej jesteśmy, bo produkujemy co prawda hiszpańskie, ale wciąż pod tą samą polską marką.
No niestety, ale u nas tak to nie działa. Odnoszę czasem wrażenie, że jako naród, jesteśmy najzwyczajniej w świecie, pojebani. Produkowaliśmy kiedys polskie, źle, bo polskie,zacofane i lepiej dołożyć do zachodniego, dobrego (wtedy- używanego). Produkowaliśmy coś, co miało zlepek części z różnych firm (niekoniecznie złych), źle, bo składak, zlepek różnych części i lepiej kupić coś zachodniego, sprawdzonego. Piszę to odnośnie nowego Ursusa, którego próbowali klepać w Lublinie. Fakt, że składaki, ale podzespoły były głównie uznanych światowych marek, jak Carraro, Perkins, Deutz, ale Polak zawsze marudzi i kończy się jak zwykle.
Prawda jest taka, że do rozwalenia naszych rodzimych firm, wszyscy po trochu przyłożyliśmy ręce, zarówno politycy (z wiadomych względów), poprzez same fabryki i ich decydentów, kończąc na końcowym odbiorcy, który gdy tylko miał możliwość, wybierał zachodnie. Nikogo tu nie usprawiedliwiam, a na pewno nie polityków, a klient, mając możliwość kupna czegoś lepszego (bo nasze, to cuda nie były) kierował się swoim dobrem i wygodą, tak to już jest. Innymi słowy, wszyscy razem, na pewnym etapie, daliśmy dupy i teraz mamy to, co mamy. Niestety, ale jesteśmy chyba ewenementem na skalę światową, że sami sramy w swoje własne gniazdo i jeszcze się z tego cieszymy. Nasza mentalność nas zabija. Jak to raz przytaczałem cytat z jednego forum rolniczego:
Cytuj (zaznaczone)
Lepsze stare, zardzewiałe i dziurawe niemieckie wiadro, niż nowe polskie
I można to rozumieć dwojako, zarówno w sensie ataku, jak i obrony rodzimego przemysłu.

Odp: -= LINKowisko =-
« Odpowiedź #9035 dnia: Styczeń 24, 2024, 13:46:58 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6636
  • Płeć: Mężczyzna
Niestety, ale jesteśmy chyba ewenementem na skalę światową,

Ja myślę że błędnie porównujemy się do krajów które nie przeżyły 146 lat okupacji, Kulturkapfu, rusyfikacji, i nie zaliczyły 55 lat realnego socjalizmu w wydaniu sowieckim.

To że Japonia i Korea potrafiły się wybić przy relatywnym zacofaniu, to w dużej mierze zasługa ich unikalnego położenia geograficznego które pozwalało na prowadzenie bardzo agresywnej polityki protekcjonistycznej bez negatywnych konsekwencji, oraz etosu pracy jakiego u nas nikt nigdy nie widział. W obu tych krajach do tej pory jest normą że pracuje się 12-16 godzin dziennie 6 dni w tygodniu i nie bierze się urlopów, a u nas problemem było nawet to, żeby pracownicy zakładów produkcyjnych nie byli zanadto pijani w pracy.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: -= LINKowisko =-
« Odpowiedź #9036 dnia: Styczeń 24, 2024, 18:37:36 pm »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5239
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.6 GSI '01
Ja myślę że błędnie porównujemy się do krajów które nie przeżyły 146 lat okupacji, Kulturkapfu, rusyfikacji, i nie zaliczyły 55 lat realnego socjalizmu w wydaniu sowieckim.
Ty, fakt, masz rację. Trochę zapomniałem, że mieliśmy tu przez "jakiś czas" ładną rozpierduchę, przeplataną rządami obcych nacji (dziś nie lepiej, ale to inny temat) więc to też miało jakiś wpływ na to, jacy jesteśmy teraz. Ale liczę na to, że wraz z odchodzeniem post peerelowskich pokoleń, to będzie coraz bardziej zanikać, bo chcąc nie chcąc, ruscy nam zaszczepili jakąś cząstkę swoich pożałowania godnych zachowań.
Zmieniając na chwilę temat na trochę luźniejszy, to oglądam sobie właśnie kolejne 30% dzieło Walaszka, a tu nagle słyszę coś, co bardzo przypomina mi dźwięk rozpędzającego się roverka, bo chyba nie bmw?
https://youtu.be/AVianvHxG8o?t=383
W bawarkach nie siedzę, to nie wiem, co tam dokładnie podłożyli.

Odp: -= LINKowisko =-
« Odpowiedź #9037 dnia: Styczeń 24, 2024, 21:46:13 pm »

Offline Majonez

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 603
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez C+ gli
Jak dla mnie to typowe bmw.

A tu ciekawostka na którą wpadłem przez przypadek, fiat 125 na rynek ameryki południowej miał bębny z tyłu i innego typu zaciski (trójtłoczkowe) z przodu. System wygląda na przejęty ze swojego poprzednika, fiata 1300/1500. https://youtu.be/kWLfPHQEGFI?feature=shared&t=168 .
« Ostatnia zmiana: Styczeń 24, 2024, 21:57:36 pm wysłana przez Majonez »

Odp: -= LINKowisko =-
« Odpowiedź #9038 dnia: Styczeń 24, 2024, 23:40:56 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
a skad pewnosc, ze to oryginal? moze zalozyli hamulce od lady/124, albo przednie zaciski od hwc - wygladaja na dwutloczkowe albo czterotloczkowe, na pewno nie na trzytloczkowe
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: -= LINKowisko =-
« Odpowiedź #9039 dnia: Styczeń 25, 2024, 17:43:53 pm »

Offline Majonez

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 603
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez C+ gli
To nie może być przypadek:
https://youtu.be/tjlZtgipLzg?feature=shared&t=164
https://youtu.be/EdvW7r-yA1Q?feature=shared&t=35
https://youtu.be/3wZplqM8JxA?feature=shared&t=14

Też pomyślałem o ładzie. Bębny wyglądają bardzo podobnie (choć nie identycznie) być może nawet to ten sam system...



...ale zaciski z przodu na pewno są inne, łada ma po 2 tłoczki na zacisk.



wygladaja na dwutloczkowe albo czterotloczkowe, na pewno nie na trzytloczkowe

Niemożliwe a jednak

Na filmie widać po kształcie zacisku że z jednej strony mamy 2 małe tłoczki a z drugiej 1 duży (czemu tak nie mam pojęcia, ale taka to już osobliwa konstrukcja)
https://youtu.be/Ws_jabR3PJU?feature=shared&t=74

Całość na oko wygląda na żywcem wziętą z protoplasty naszych samochodów, fiata 1300/1500