Jaki wydech do rovera ?

[Elwood#1887]

To juz pytanie do Konrada bo on to testował na trasie i pełnym bucie

[J1612]

Przeinstruowany przez Zoltana zrobiłem kolektor tyle że łączenie zrobiłem na kryzę. Trochę błędów jest jeszcze koncepcyjnych (nie mówię o spawach hehe) ale takie rozwiązanie jest wydaje mi się dobre. Co do dwururki z ohafałki jednak pozostawia ona trochę do życzenia zwłaszcza w miejscu przejścia z 2 w 1. Oczywiście taki kolektor wymaga zmodyfikowanej rury wydechowej. W porównaniu z kolektorem 4w1 nie ma problemu walenia o burty i 4-2-1 generuje troszkę lepszy moment na niskich rpm (różnica w elastyczności jakieś 10% ale nie mierzyłem zbyt dokładnie i nie powtarzałem prób, może kiedyś zbadam dokładniej).

[saperx]

No ja tu właśnie rozmyślam nad tym wiec prosze o ta instrukcje
Kolektror i dwururka freelendera czekaja.

[Rafał]

Tak to u mnie zostało wykonane:

[zacekpl]

Wg mnie bez sensu jest robienie tej dwururki bo ten kolektor i tak nie jest równoodległościowy.

[Rafał]

Wg mnie bez sensu jest robienie tej dwururki bo ten kolektor i tak nie jest równoodległościowy.

Wg mnie Polonez jest bez sensu. Bo ruszysz jedno i lawinowo trzeba potem wymienić karton części aby coś osiągnąć.

Zrobiłeś taki wydech ? Masz porównanie do serii ?

Wcześniej miałem 4w1 pasujący w miejsce fabrycznego. Po zmianie na ten kolektor i do tego zmianie średnicy wydechu odczułem przyrost momentu w dolnej partii obrotów, przez co bez problemu na suchym stawiam auto bokiem na dwojce. Nie ma też kłopotu dokręcić silnik do odcięcia, gdzie wcześniej po okolo 6500obr/min nie miał chęci jechać. Ja tej zmiany nie żałuję. Teraz sobie mogę śmigać 140-150km/h uchylając przepustnicę max do połowy i to mnie cieszy. A do tego przy takiej prędkości jak dodaję gazu to ma chęć przyspieszać, a przypomnę, że mam most 3.9

[zacekpl]

A planujesz być z tym hamowni ?
Ja mam 4w1 przy 1.6 i wkreca sie na obroty jak szalony. W porównaniu z tym samym silnikiem w budzie Rovera 416 to urywa dupe.

[Rafał]

A planujesz być z tym hamowni ?
Ja mam 4w1 przy 1.6 i wkreca sie na obroty jak szalony. W porównaniu z tym samym silnikiem w budzie Rovera 416 to urywa dupe.

Kiedyś planuje, ale jeszcze dolot chcemy zapodać od VVC. I może Ecumastera DET3 kupię jak się trafi w jakiejś fajnej okazji. Do tego moje 1.6 nie jest seryjne, bo ma większe zawory niż seria, ma powiększone kanały dolotowe i ssące a do tego wałki od VVC.

Kwestii tego, że jeden K16 reaguje na delikatne dotknięcie gazu niemalże odrazu odcinką a inny się kręci spokojnie chyba nigdy nie zrozumiem. I to wszystkie tak mają, czy to 1.4 czy to 1.6 czy 1.8. Miałem do czynienia z kilkoma silnikami w kilku autach i jedne sie wkręcają jak poyebane, a inne normalnie jak każdy inny silnik.

[Elwood#1887]

To juz pytanie do Konrada bo on to testował na trasie i pełnym buci

Pochwale się po czasie ze auto wyciągneło 205 Km/h i duzo lepiej pracowało w górnych partiach obrotów jak kogos to interesuje.

Kwestii tego, że jeden K16 reaguje na delikatne dotknięcie gazu niemalże odrazu odcinką a inny się kręci spokojnie chyba nigdy nie zrozumiem. I to wszystkie tak mają, czy to 1.4 czy to 1.6 czy 1.8. Miałem do czynienia z kilkoma silnikami w kilku autach i jedne sie wkręcają jak poyebane, a inne normalnie jak każdy inny silnik.
Modyfikuj wiadomość
« Ostatnia zmiana: Lipiec 22, 2014, 08:50:16 am wysłana przez Rafał »

Najprawdopodobniej kwestia komputera na 95%. Identyczna historia jak w fordach- 5 różnych komputerów o tych samych numerach  i na każdym silnik pracuje inaczej - wszak to już jest 15-20 letnia elektronika ...

[bodzio333]

A czy ktoś próbował upchnąć ten kolektor do 125p 1.4?

[Elwood#1887]

Powinien usiąść bez problemu, kwestia ciecia i spawania. Seria nie siada bo koliduje z łapa silnika. Skoro wejdzie do PN to w 125 tez da rade.
Widzę ze koledzy poszli moja droga  z kolektorem land rovera i ohv :D. Kolektor nie musi być dokładnie równy jeżeli chodzi o kanały. Dużo więcej daje to ze jest gładki w środku ... Pewnie ze najlepiej coby każdy gar miał równe długości ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się nie ma Sporo daje tez   poprawka głowicy bo uskok 4mm na średnicy raczej nie poprawia przepływu spalin

[J1612]

Rozumiem że najlepiej było by dać ten z vvc?

[kokon]

Cześć kompletuje graty pod kolektor do swojego poloneza z 88r, mam 1,6 k16.
Mam już kolektor 4 w 2 od freelandera 1,8, teraz szukam co by tu kupić zeby pociagnąć to dalej,
obecnie na allegro są dostepne tylko dwururki od trucka/ cargo np. :http://allegro.pl/rura-kolektora-polonez-cargo-truck-od-complexcar-i6495059328.html
nada się?
Pozdrawiam

[bodzio333]

Ja zrobiłem w swoim 1.4 taki układ, kolektor rurowy potem oryginał bez katalizatora z dawcy czyli poloneza 1.4 potem oryginał przelotowy z 125p i ostatni też przelotowy z nierdzewki ale konstrukcji poprzedniego właściciela i tak to gada https://www.youtube.com/watch?v=gUje5Q4_JMA ostatni mam nową brodnice i też ładnie to gada ale chciałem mieć gang z pamiętnych dawnych czasów czyli z gwizdem

[banned]

1.4 potem oryginał przelotowy z 125p

Chwila bo nie rozumiem co tam wstawiłeś. Środkowy tłumik ze 125p to tłumik KOMOROWY bo układzie starego typu kolejność tłumików była odwrotna, więc jeżeli wstawiłeś środkowy to masz konfigurację komorowy -> przelotowy.

A jeśli w środek wstawiłeś końcowy ze 125p/borewicza to dałeś tam niezły dławik po drodze, bo rura wylotowa tego końcowego przelotowego ma znacznie mniejszą średnicę niż dolotowa.

[bodzio333]

Żaden końcowy tylko taki http://allegro.pl/tlumik-srodkowy-fso-fiat-125p-polonez-st-07-03-i6397470422.html

[zacekpl]

Czyli własnie komorowy.

[banned]

Żaden końcowy tylko taki http://allegro.pl/tlumik-srodkowy-fso-fiat-125p-polonez-st-07-03-i6397470422.html

Czyli własnie komorowy.

Zgadza się, to jest tłumik komorowy.

[Maćko]

Mały odkop

Będę budował nowy wydech do VVC, macie jakieś sprawdzone tłumiki którymi można zastąpić środkowy i końcowy ? Fi55 lub 2.25 cala (57mm).

[Bocian_s#313]

U siebie miałem 2x środkowy z opel vectra A 2,0 8v przed i za mostem. Tyle że to skromne 50mm po zewnątrz. Razem z długim 4w2w1 o rozmiarach ze syrony dave'a andrewsa dawało rade w 1,8. Na wolnych delikatny pomruk, na wysokich trochę jak 125.mimo że pełen przelot to nie był głośny. Większość słuchających nie wierzyła boza cichy...