Dzisiaj miałem okazję pogrzebać i rozebrałem przód, i gdy chciałem wypchać tłoczki to lewy tylko wyszedł aż się płyn hamulcowy wylał, prawy ani drgnął, więc pasuje wymienić zacisk.
A tłoczek z tego lewego troszkę pożarty i nie wiem czy zakładać czy sobie darować, i powiedzcie mi czy muszą być te szpilki którymi przykręcone są dystanse ? czy może być zwykła śruba i czy można bez problemu dołożyć jeszcze 1 dystans 5 mm by było łącznie 10 mm.