Mac ATU + 1.6 GLI-> 1.4

[banned]

Stabilizator to zgoda.
Z tyłu to pewnie dlatego że resory siedzą bardziej sztywno i masz w zakręcie jakby większy rozstaw kół bo nie wywala tak bardzo mostu do wewnątrz.

[Macfly]

Pytasz wszędzie o te poliuretany tak jakbyś urodził się wczoraj i nie wiedział ze miałem takie w Caro. Pojedź 3km i się przekonaj na żywo u pana R.

Z tym oszołomem nie chcę mieć nic wspólnego.  Z resztą nie zakladałeś na całym aucie więc nie wiem nie a pozatym nie prowadziłem tego auta tylko leciałem na fotelu pasażera a to jest różnica.  Wypytać wolę co mi szkodzi a że w tym roku w końcu chce na legalu mieć wszystko  w samochodzie na przegląd to pytam żeby nie wywalić dużej kasy w błoto bo same poli na cały zawias to 6 stow...

[PutiN|FSO]

W sumie masz rację. Z tyłu nie założyłem za to przód był cały w poliuretanach Deutera i sworzniach, końcówkach Delphi 2 tygodnie przed sprzedażą 

[Macfly]

Wiem ale pytam o całość bo coś mi się kojarzy że przez poli u seby pękały drążki które były z tyłu przy budzie i łączyły się z mostem . I zastanawia mnie czy to pojedynczy przypadek czy to norma że będzie pękać ?

[PutiN|FSO]

Zmęczenie samego drążka + zółte poli. Ja polecam cały komplet czerwonych, które są przeznaczone do aut typu daily, zołte bardziej pod tor, jeżdzące raz na jakiś czas a nie codziennie.

[banned]

Drążek zawsze pęka prędzej czy później, z tym że może pęknąć na łączeniu z tulejką, albo rozerwać tulejkę. Najlepiej dać to do wzmocnienia albo jedną sztukę na wzór do wykonania z dobrej stali 2 grubszą, solidnie zespawaną i masz spokój.
Tyle tylko że poliuretany wypada raz na rok nasmarować smarem silikonowym.

[Macfly]

No właśnie u znajomego strzelała z 1 strony przy łączeniu z prętem w szestnastce (a nogę miał ciężką i nie raz boki leciały) . Rozwijało po prostu ten okrąg z 1 strony dlatego pytam dobrze wiedzieć trzeba będzie dziada wzmocnić .

[banned]

Te pręty są symbolicznie złapane spawem do tulejki więc nic dziwnego, ale nawet jak obspawa się ten punktu to z kolei puszcza sama tulejka.

[Macfly]

Elektryke motuje burżuj Yeb**y :D

w końcu się przemogłem . Tak to z tylu w drzwiach to konserwacja

[Macfly]

Jako że człowiek chory to robota idzie jak krew z nosa  Jeszcze ta zima tej wiosny nie pomaga  . Odpowietrzyłem ze znajomym z przodu hamulce dopiero i przyszła  do mnie paczuszka z Ledami znowu tym razem do środka .  Tym razem do przełączników . Zamówiłem matowe pomarańczowe ledy 5mm  z opornikami wbudowanymi . Dają o wiele więcej światła niż te polonezowe . Bardzo podoba mi się na nich efekt . Jak na razie zostały tylko przełożone do przełączników plusowych z konsoli (prócz awaryjnych bo mam z wlutowaną diodą nie wymienną będę musiał albo rozebrać i przylutować ją  albo znaleźć na jakimś szrocie przełącznik od awaryjek z wyjmowaną diodą ) . Diody te będą wymienione we wszystkich przełącznikach żeby się nie odróżniały .



Porównanie oryginalnej polonezowej a tej co zamówiłem



A tak to świeci w przełącznikach plusowych

[Macfly]

Tak że trochę minęło ostatnio mało czasu żeby dłubać przy aucie ale co nieco ruszyło . Złożyłem do kupy lewy silniczek szyb elektrycznych który miałem w częściach przez to że urwała się linka i upchałem go do samochodu w końcu  , zacząłem przymierzać Calsonica (kurde trzeba będzie znowu nowe dziury wiercić a stare szpilki poucinać . Przy okazji zakupiłem belkę z minusa pod deskę rozdzielczą . Po roku w końcu wziąłem się za prostowanie mocowań halogenów do ori które kupiłem oraz regeneracje halogenów (rozklejenie , wyczyszczenie) i poskładanie to do kupy w dokładkę .  Na koniec zacząłem regulować coś światła na podkładkach  bo cholera jasna mocowania odbłyśników są całe a auto mi do bani świeci prosto centralnie w asfalt zamiast przed żeby co kolwiek było widac musiał bym w nocy ciągle jeździć na długich + halogeny co mi się nie uśmiecha .

[Macfly]

W końcu znajomy mechanik znalazł dla mnie czas żeby podłubać przy moim polonezie . Poldek dostał  nowe kable zapłonowe (zaczął w końcu chodzić na wszystkie cylindry) , Jeszcze jest problem z ciśnieniem paliwa. Prawdopodobnie wleci listwa wtryskowa od rovera z regulatorem Roverowym bo już mam dość szukania polonezowych o które ciężko ostatnio . Przy okazji w końcu wyleciał w kosmos najbrzydszy element tego samochodu .

Fuj ble paskudztwo ! zgiń przepadnij plusie nie czysty !



Noi siadły pierwsze spawy



Belka minusowa już na miejscu 



Cóż została najgorsza robota bo elektryka +  podłączenie nagrzewnicy callsonic ale mam nadzieje że to już jakoś pójdzie

[Daniel#1984]

No i brawo. Zawsze się zastanawiałem, jak komuś mogła się podobać deska plusowa (szczególnie tym, którzy do minusów wstawiali deski plusowe). Najbardziej obleśny element tego auta zmieniłeś na... eee... plus czy minus?  O, na LEPSZY.

[Buźka]

Zawsze się zastanawiałem, jak komuś mogła się podobać deska plusowa (szczególnie tym, którzy do minusów wstawiali deski plusowe).

Jak to mówią i vice Wersal.  Zawsze się zastanawiałem, jak komuś mogła się podobać deska minusowa (szczególnie tym, którzy do plusów wstawiali deski minusowe)
W związku z powyższym, jak ktoś chce zamienić belkę z plusa na belkę z minusa, to służę pomocą.  Mam z mojego caro (chyba całą) belkę, bo wstawiłem plusową.McFly, jak coś, to mam jak byś chciał jeszcze gdzieś przekładać 

[Macfly]

Z plusa zostaną tylko w sumie te małe prze łączniczki ze zmienionymi diodami bo one akurat są spoko i panel callsonic do sterowania pokrętłami pod które przerabiałem panel . Cóż minus praktyczniejszy  Przynajmniej jest schowek do którego włażą 2 połwki a nie paczka fajków tylko i flaszke na lajcie można położyć na desce i nie spada ;D . Do tego bardziej czytelne zegary . Jedyne co mi się podoba w plusie to że z espero można zamontować zamek i mieć schowek zamykany .

[Daniel#1984]

Przynajmniej jest schowek do którego włażą 2 połwki a nie paczka fajków tylko i flaszke na lajcie można położyć na desce i nie spada ;D .

+1

Do tego bardziej czytelne zegary . Jedyne co mi się podoba w plusie to że z espero można zamontować zamek i mieć schowek zamykany .

Mnie się nic w niej nie podoba, szare, obłe i napompowane deski kojarzą się z badziewnym i chyba najmniej seksownym w epoce motoryzacji designem z lat `90, ta decha mogłaby być zamontowana w jakimś japońskim toczydle, ale nie w polonezie, według mnie to najsłabszy element plusa (którego z tego względu mimo wspomagania i fajnego silnika się pozbyłem - nie mógłbym na to "coś" przed oczami patrzeć codziennie rano) . A deska minusa ma jeszcze odrobinę tego włoskiego designu z lat `70, który lubię, jest wykonana jakby z lepszych materiałów, w normalnym kolorze, no i ma te fajne podświetlane strzałki, których na szczęście im nie przyszło do głowy zmieniać przez cały okres produkcji .

Pewnie zaraz mnie zjedzą wszyscy użytkownicy plusów, ale takie jest moje zdanie Próbowałem się do niej przekonać, ale nie dałem rady.

[Multec]

Weźcie pod uwagę fakt, że w Plusie schowek jest taki, a nie inny z uwagi na miejsce na parownik w obudowie wentylatora. Może warto przypomnieć jaki zajebisty schowek jest w minusie z klimatyzacją. Paczkę fajek ciężko wsadzić.

[Macfly]

No niby tak ale mogli się postarać i wykombinować coś z nagrzewnicą albo od początku produkcji pchać calssonica wtedy jest miejsce tam i od biedy mogli wtedy zrobić schowek . Nawet ostatnio widziałem że któryś ze złombolowiczków który miał callsonica się wnerwił wyrypał  ściankę z plastiku i dorobił sobie kawałek blachy przedłużając schowek

[Macfly]

Wziąłem się za wymianę oleju 



 Szesnacha dostała Valvoline 10W40 . Niestety brakło mi kasy i kupiłem tylko 4L po zalaniu i nabiciu ciśnienia oleju olej jest na 1 X więc jak tylko wpadnie jakaś penga trzeba będzie skoczyć litr dokupić . I tak na razie więcej stoi niż jeździ wiec nic mu się nie stanie

[Dawid91]

No i brawo. Zawsze się zastanawiałem, jak komuś mogła się podobać deska plusowa

Deska z plusa mogła się podobać... klientom Daewoo-FSO którzy dokonywali zakupu nowego Poloneza Obiektywnie, ta modernizacja uatrakcyjniła Poloneza, pod koniec lat 90' nikt nie myślał o tym aucie w kategorii klasyka, klienteli podobało się nowe wnętrze Plusa.

Ale subiektywnie ja też wolę minusowe wnętrze, jest dla mnie bardziej klasyczne i nawet w MR 93' czuję się jak w aucie z lat 80' i odpowiada mi takie uczucie W desce z plusa denerwujące jest dla mnie to, że nie mam co zrobić z telefonem który w minusie zawsze ląduje w półeczce pod skrzynią biegów.