wczoraj tj. w sobotę trochę popracowałem
zrobiłem kompletne mycie: opony, felgi, nadkola. Potem piana, płukanie, mycie ręczne. Stwierdzam że wosk Zymol Titanum nakładany ( nie pamiętam dokładnie) jakieś 2 miesiące temu trzyma się ładnie: odpycha wode i kropelkuje. Na koniec osuszyłem i nałożyłem niezastąpiony sonax BSD

W środku po kolei: wycieranie do sucha wnęk drzwi, odkurzanie bagażnika, wnętrza. Pędzelkiem pozbyłem się kurzu z kratek nawiewów. Wszystkie plastiki przetarłem szmatką nasączoną APC. Umyłem od środka przednią szybę i prawą tylną. Musiałem kogoś wozić i ktoś dotknął się szyby i zostały ślady palców.

Na koniec ,,napachniłem'' wnętrze resztką znalezioną resztką zapachu chemical guys stripper scent.
Opony poczernione, płyn do spryskiwaczy uzupełniony

W komorze silnika tylko przetarte szmatką dla odświeżenia.