FSO Polonez Atu 1.6 GLI '97 44E

[Rafał]

W ostatnim czasie okazało się, że dystanse 20mm na tył to za grubo i poszły do stoczenia na 15mm.

W środę Atuwka dostała instalację gazową z butlą w kole i wlewem pod klapką wlewu paliwa, ze sterownikiem STAG 100. Mam wrażenie, że na gazie to jedzie delikatnie lepiej niż na benzynie

Wpadł też ładny szary podłokietnik Kamei  dziś został troszkę umyty i porobiłem kilka fotek

[Rafał]

Przypomniało mi się, że kiedyś się ktoś zastanawiał jak będzie z oponą 195/60/15. Tak więc na powyższych zdjęciach z tyłu jest 195/60/15, a z przodu 185/65/15.

Wnioski ? 185/65/15 jest za duże, przy skręcaniu dochodzi do delikatnego kontaktu z nadkolem, przy zejściu błotnika/progu. Na dniach wpadną 175/65/15 (aczkolwiek lepszy by były 175/60/15), bo takie mam okazyjnie do kupienia i powinno już nic nie ocierać W planach też delikatne obniżenie, żeby nie wyglądało to jak koza...

[Rafał]

Ostatnimi dniami wpadły na felgi oponki Michelin 175/65/15 i już nic nie przyciera. Do tego dziś Atuwka poszła w dół.

Najpierw o 1 zwój:




Nie byłem zadowolony z efektu, więc powtórzyłem robotę, ale zostało odcięte już tylko pół zwoja. Do tego odboje zostały skrócone o połowę.





Półtora zwoja to w tym przypadku jakieś 30-35mm niżej niż było.

Dla mnie efekt w sam raz. Jeszcze tylko tył trzeba jakoś podobnie ogarnąć, a to może być większy problem...

[KGB]

jakies nienaturalnie wielkie te kola sie wydaja,

sprezyny seryjne 14mm ?

[Rafał]

Powinny być 175/60/15 żeby były odpowiednikiem fabrycznego koła, ale 175/65/15 trafiły mi się na miejscu i w dobrej cenie, więc będzie jeździł z takimi wcześniejsze dopiero były wielkie...

Sprężyny seria, ale nie mierzyłem, po weekendzie zmierzę obcięte zwoje jak będę na warsztacie.

Tak sobie ukryłem centralkę od gazu

[Rafał]

Zrobiłem dziś około 40km, parę razy coś strzeliło w przednim zawieszeniu, parę razy przytarłem oponą o plastikowe nadkole, cyknąłem parę fotek i zmierzyłem czy coś przysiadło jeszcze. Wychodzi na to, że półtora zwoja to 40mm w dół ale jeszcze jest dobrze, bo normalnie przejeżdżam progi zwalniające a na ostatnim zdjęciu ładny Borewicz napotkany na osiedlu

[trucker]

O, Borewicz z Krakowa. Nawet parę razy się z nim mijałem na drodze. Gdzie teraz się znajduje?

[KGB]

slabe miejsce na przelacznik, bo cala smietniczke zajmuje,
najlepiej go umiescic na zaslepce sterowania elektrecznymi lusterkami ,albo we wnece na pokretlo regulacji polozenia swiatel

co do obnizenia to mozesz zmiezyc wysokosc od asfaltu do szwa progu jak najblizej przedniego kola i z tylu analogicznie ?
porownalym sobie do swojego nie obnizonego ,bo zastanawiam sie ,czy ciac caly zwoj ,czy jakos mniej

[Rafał]

slabe miejsce na przelacznik, bo cala smietniczke zajmuje,

Bo mi niepotrzebna śmietniczka

najlepiej go umiescic na zaslepce sterowania elektrecznymi lusterkami

Tam niebawem będzie joystick od lusterek

co do obnizenia to mozesz zmiezyc wysokosc od asfaltu do szwa progu jak najblizej przedniego kola i z tylu analogicznie ?
porownalym sobie do swojego nie obnizonego ,bo zastanawiam sie ,czy ciac caly zwoj ,czy jakos mniej

Mógłbym, ale tyłu jeszcze nie ruszałem

Zastanawiam się teraz jak z tyłu osiągnąć 4cm mniej... Da się tyle zejść skracając kolumienki ?

[Robi]

Twoje Atu bardzo mi sie podoba,naprawde świetna robota!

[Despero]

Podobają mi się zarówno te Borbety, jak i profil opony, chociaż moje balony 195/60 R15 jeszcze bardziej mi podchodzą. Co mi się bardzo nie podoba, to dokładka przednia zderzaka, która z profilu jest za krótka i to razi. Z przodu prezentuje się ok.

[KGB]

Mógłbym, ale tyłu jeszcze nie ruszałem

Zastanawiam się teraz jak z tyłu osiągnąć 4cm mniej... Da się tyle zejść skracając kolumienki ?

to dobrze,ze tyl nie ruszany,bo jest porownanie,
u mnie stoi zbyt wysoko i mysle o podcieciu trzeciego pióra,
na seryjnych dwupiórowych to bym poszukal zmeczonych resorow zamiast ciac kolumienki

[Rafał]

Inaczej Ci podam wymiary.
Mierzone od asfaltu do rantu błotnika, mniej więcej na środku jego zaokrąglenia:
z przodu 62cm
z tyłu 66cm

W temacie Atuwki - wczoraj rozebrałem troszke wnętrze i podłączyłem diodę alarmu pod kontrolkę kłódki w zegarach, bardzo ładnie mruga podłączyłem też brzęczyk z Daewoo pod kontrolkę Check Engine przesmarowałem linkę prędkościomierza i udało mi się ją zmontować tak, że prawie wogóle wskazówka się nie trzęsie, ale długo się tym nie pocieszę, bo niebawem znów mnie czeka rozbiórka tego wszystkiego, celem założenia wiązki elektrycznych luster

Zastanawiam się nad montażem amorów z T4 do przodu i dołożeniem trzeciego pióra do tyłu, ale ciężko w mojej okolicy o kogoś kto się zajmuje resorami...

[KGB]

ok, pojade zatankowac to tez sobie zmierze te wysokosci,

temat o amorach jest, wiec tutaj tylko krótko : bez sensu,
jezeli chcesz obnizac,to dodatkowe pioro nie wskazane - chyba ze bedzie to kompleksowa operacja,czyli sklepanie tych co sa ,zeby byly bardziej plaskie i dolozenie trzeciego twardego,ktore nie przylega na koncach ,tylkoprzy ugieciu zasadniczego podpiera je (czyli przylega,gdy nastapi ugiecie)

[Rafał]

No tył też chcę zejść o jakieś 40mm, ale jako iż czasem podróżuję w 4-5 osób i trochę bagażu to wypadałoby to jednak utwardzić a amory przednie i tak mam do wymiany, a mam jedne używki w dobrym stanie z T4, to na testy chyba założę

[Tomsonz]

ja skróciłem kolumienki ze względu na to iż mam 3 pióra to mi nie przeszkadza a zawsze można wstawić całe. nie mierzyłem ale spadł o te 3-4cm, dokładnie nie umiem powiedzieć.

[KGB]

w moim z przodu jest 64cm ,z tylu 66cm,
dziwne ,bo z przodu opona podnosci ci 7mm ,a z tylu 1cm wyzej ,
pobieznie zmierzylem trucka i wychodzi z przodu 68cm - troche slabo jak na 14.5mm na waskim zawiasie ,bo same opony daja +2cm

wychodzi na to,ze na trzech piorach mam tylko 1cm wyzej niz seria ,a po obnizeniu o 4cm masz nizej o 3cm (bez opon) - widac moj seryjnie stoi nizej o 1cm,

bez sensu to obnizanie na kolumienkach ,bo widac masz dystanse z tylu ,wiec po obciazeniu opony beda obcieraly,a masz dodatkowy 1cm do obcierania mniej,
niby roznica miedzy naszymi resorami to 1cm ,ale u mnie na dwupiorowych bylo nizej ,wiec ustalmy np. 2cm ,
teraz obetniesz kolumieke 4cm i zalozysz 3piora +2cm ,co da w sumie -2cm,
przy czym moje 3piora jakies plaskie sa,bo zazwyczaj to doopa idzie w kosmos ,wiec mozesz miec 0cm roznicy po tych zabiegach,

teraz obciazenie : ostatnio wiozlem 150kg na tylnej kanapie i kilkanascie w bagazniku - usiadl jakies 3cm ,raczej nie wiecej,
mysle,ze nie obnizysz tylu tak,zeby nadawal sie do wozenia ciezarow,
skaracanie kolumienek i 3piora raczej marnie obniza ,a na pewno nie wzmocnia tylu - w takim przypadku lepiej nie ruszac w cale,bo co to za frajda sie narobic i wydac kase,zeby miec to samo,
jedyny sens w tym przypadku,to dolozyc trzecie pioro twardze i nie napiete ,to wyskosc na luzie sie nie zmieni,a po obciazeniu bedzie sztywniej i resor ugnie sie mniej niz seryjny

[Rafał]

Jednak raczej coś pokombinuje, obciążenie w postaci 4 osób i bagaż mam raz w miesiącu na trasie około 60km. Gdy zrobiłem tę trasę na 195/60/15 to na wybojach opona często miała kontakt z rantem nadkola.  I ogólnie przy takim obciazeniu, czyli jakieś 200kg na kanapie i około 50kg bagażu plus butla gazu tył siadł około 3-4cm. Obecnie mam delikatny naciag, i dystans 15mm, a nie 20mm jak miało być początkowo. W sumie to muszę sobie czymś obciazyc tył i zobaczyć jak to siądzie, może nie będzie kontaktu opony z nadkolem wraz z dolozeniem trzeciego piora i obnizeniem mam w planach zaadoptować jakieś twardsze amortyzatory

[KGB]

wlasnie o to chodzi,ze jak obnizysz i dasz 3piora to i tak po obciazeniu wyladujesz w tym samym miejscu,jak nie nizej - jest to bez sensu,
amortyzatory nie dadza nic - przerabialem ten temat 12 lat temu, pierwsze co zmienilem to tylne amory na trucka,ktore sa dwa razy twardsze w ugieciu i prawie tak samo twarde w odbiciu , teraz mam seryjne zalane mieszanka 2/3 hipolu 1/3 seryjnego oleju i jest slabo,
amory nic nie daja w kwestii przechylow ,bo przechyl zbyt wolno postepuje ,za to swietnie udaja twardy zawias na "tarce" przed swiatlami

najlepiej jest schowac kola w blotniki,bo tam jest miejsce na ich uginanie sie wzgledem nadwozia,
duzy rozmiar kol do obnizonego zawieszania jest bez sensu ,bo nie ma na takie kola miejsca - duze kola pasuja do terenowek, jezeli bym podwyzal fure,to zapewne powiekszylbym kola,zeby uzyskac dodatkowo przeswit,
zauwaz,ze na prawidlowym rozmiarze,to z miejsca bys byl 1cm nizej ,ale zyskalbys dodatkowo 1cm na ugiecie zawieszenia,
w tej chwili najwiecej bys zyskal zdejmujac dystanse z tylu,

w obecnej sytuacji to nie ratuja cie 3piora ,tylko jakies pnematyczne poduszki,ktore po napopmpowaniu utrzymywalyby dystans miedzy podluznica a mostem (w miejscu seryjnych gumowych odbojow, na ktorych nierealne jest,zeby siadl most

[Rafał]

zauwaz,ze na prawidlowym rozmiarze,to z miejsca bys byl 1cm nizej

Tylko mi nie chodzi o krzesanie iskier i problemy z przejazdem przez miasto. W sumie to ten przód siadł mi za bardzo, podoba mi się to, ale nie wiem czy będzie pozwalało mi na jako takie poruszanie się po mieście jak tył siądzie. Chciałem żeby jako tako koło pasowało do nadkola, bo na fabrycznym zawieszeniu to totalnie nie wyglądało.

w tej chwili najwiecej bys zyskal zdejmujac dystanse z tylu,

I będzie wyglądał jakby miał wąski most. Wolałbym zaklepać ranty błotnika, żeby opon nie okaleczyło i z tego co patrzyłem dziś to starczyłoby