A robiłeś to kiedyś, że wiesz o plug & play? Już ma pierwsze rzeźbiarstwo - łapy. Potem skrzynia, potem układ chłodzenia, potem zasilania, potem wydechowy. Połowa rzeczy pod maską do wykombinowania od nowa.
Nie dopisałeś najważniejszego: sałata. Trzeba mieć odpowiednio dużo sałaty do "projektów".
W temacie: kupiłem OZety. Ale nie te oklepane szprychopodobne, tylko prawdziwe, unikaty, jedyne takie, zobacz koniecznie, kolekcjoner płakał jak sprzedawał i straszył, że będzie dzwonić, żeby odkupić, OBRSO, Rallytasy:
O.Z. Ruote (nie
Route!) typ 0136 AS, 5Jx13H2, ET33, rozstaw 4x98, produkcja 03.1987, otwór 58,5mm
Teraz muszę poszukać tokarza, żeby ładnie przetoczyć fronty.
I dopasować dekielek.