Uszczelniacz na pewno do wymiany ale z kanału nie jest to jakaś wielka filozofia.
Odkręcasz wał od flanszy (4x śruby z nakrętkami na klucz 13), Wewnątrz ujrzysz nakrętkę na klucz bodajże 30. Odklepujesz zabezpieczenie w niej, prosisz kogoś aby mocno deptał na hamulec i odkręcasz tą nakrętkę - przyda się solidna nasadka. Policz obroty do odkręcenia nakrętki - później wkręcisz ją o tyle samo obrotów (najbezpieczniejsza metoda). Wydłubujesz stary uszczelniacz, wszystko ładnie czyścisz i nabijasz nowy (troszeczkę głębiej lub płycej niż poprzedni). Dokręcasz nakrętkę o tyle obrotów ile odkręciłeś, zaklepujesz zabezpieczenie, przykręcasz wał i gotowe. Przy okazji można zmienić olej/zrobić dolewkę - potrzebny ampul 12 zarówno do korka spustowego jak i wlewowego
Po tych zdjęciach też bym się wziął za uszczelkę dekla.
Co do czujników temperatury to ten bliżej głowicy jest czujnikiem dla komputera, a ten dalszy dla wskaźnika w desce rozdzielczej.