Daewoo FSO Polonez Caro Plus ołowiano-srebrny 02 vel Zibi

[bochen3]

Kolejną rzeczą na ten sezon było obniżenie poloneza.
Zastosowaliśmy niższe wieszaki resora.

tak było z 1/4 zbiornika paliwa

a tak siadło po zatankowaniu pod korek


Jak dla mnie jest bardzo dobrze. Do tego na tył wpadną na dniach amortyzatory Monroe.
Zobaczymy co z przodem jeszcze. Mam jakieś niższe sprężyny na przód i pewnie niedługo wlecą.

[banned]

Przecież teraz stoi równo.

[Rocky]

Przecież teraz stoi równo.

No niebałdzo. Jak się bliżej przyjrzeć,widać że tył jest trochę niżej względem przodu.

[bochen3]

Mierząc od ziemi do góry błotnika
przód: 63 cm
tył: 61,5 cm
do tego jak z tyłu siądzie osoba ale ze dwie to już w ogóle będzie dupa siedziała
dlatego sprężyna skrócona o zwój albo 1,25 powinna dać radę

[łapek]

To wiem jak mniej więcej będzie u mnie hehe. Też mam takie mocowania. Nie wiem czy deczunio nie za mało siadł.

[bochen3]

Trzeba wziąć pod uwagę to jak auto wyglądało przed obniżeniem. Resory przy przebiegu 47000km nie były "wytłuczone" i tył stał wysoko.

[łapek]

Mój tez tak wysoko stoi jak na tym foto hehe. Po przebiegu 82 tys. No może jakoś to będzie.
U mnie na 16 stalówce będzie z profilem opony 40.

[banned]

No niebałdzo. Jak się bliżej przyjrzeć,widać że tył jest trochę niżej względem przodu.

Prawidłowo w RWD z silnikiem z przodu.

To wiem jak mniej więcej będzie u mnie hehe. Też mam takie mocowania. Nie wiem czy deczunio nie za mało siadł.

Obniżajcie jak chcecie.
Ale teraz to seryjny amortyzator działa jeszcze przyzwoicie- wiem bo mam u siebie na oko dokładnie taką samą konfigurację. Jak pójdzie niżej to już raczej będzie gorzej pod względem trzymania drogi.

do tego jak z tyłu siądzie osoba ale ze dwie to już w ogóle będzie dupa siedziała

To daj długie pióro pomocnicze zamiast krótkiego. Nie będzie jeszcze wybijać zębów, a poprawi się też nieco stabilność bo most będzie mniej chodził na boki.

[miedzian]

Prawidłowo w RWD z silnikiem z przodu.

Ja tego doświadczyłem w trakcie zimowych poślizgów ATU. Po wymianie opon z 185/70r13 na 155/70 r 13 tył poszedł w dół. Takie cuda mogłem na śliskich i bardzo śliskich nawierzchniach robić to się w głowie nie mieści (mimo przeciętnych umiejetności za kierownicą). A fakt obecności wąskiej opony pozwalał na więcej na nawierzchniach przyczepnych. Mogłem trenować cały czas niezależnie od nawierzchni. Jak trening robiłem godzine, to pełna godzina była bokiem :D Wcześniej musiałem zwalniać na odcinkach oblodzonych, albo pochylonych w dół. A tak miałem okazje doświadczyć wielokrotnie jak to jest driftować zjeżdżając z wzniesienia :D

W Caro też tego doświadczyłem po ucięciu zwoja z przodu. Wyraźnie trudniej było ruszyć z miejsca oraz w poślizgach nadsterownych auto podejrzanie mocno dążyło do zwiększenia kąta- zarzucało mocniej. Wiele razy mnie obróciło, co przed obcięciem zwoja praktycznie się nie zdarzało. Zmniejszenia zjawiska podsterowności nie odnotowałem.

Jednak mimo to jestem zwolennikiem tego żeby przód był niżej w polonezie, bo lepiej to wygląda. Jak ktoś umie to opanuje auto na obu ustawieniach zawieszenia, a jak ktoś nie umie to nie opanuje. Proste. Dużego fiata bym ustawił na odwrót czyli tył niżej: wygląda wtedy jak ponton i to jest fajne. W polonezie natomiast nie jest to fajne. Marakant miał tył niżej i panował nad autem bez problemu.

PS: Ten granatowy plus to mój. Przód mam delikatnie niżej i według mnie wygląda apetycznie. Nie znoszę opadniętego tyłu w polonezie: wygląda jak trup do wożenia kartofli albo ciągania przyczep.

[banned]

, a jak ktoś nie umie to nie opanuje.

No to Winiarski nie umie Zajrzyj do linkowiska.

Nie po to się ustawia zawieszenie żeby było gorzej.

[miedzian]

ja ustawiam po to żeby było ładne

[AndrewS#100]

Dużego fiata bym ustawił na odwrót czyli tył niżej

u mnie tak jest i mi sie srednio podoba

[Zoltan#1930]

Tan sam problem mam-wygląda dobrze z tyłem w górze, jezdzi jak jest odwrotnie.
Dobrą rzeczą, jest montaż dodatkowych tylnych odbojników, można wtedy zostawić zwykły resor dla lepszego komfortu i prowadzenia, a pod obciązeniem nie siada za mocno. można też kawalek profila do mostu pod oryginalnym odbojem. u mnie 3cm wysoki pozwala by 15' 195 nie tarły o nadkola nawet z zle zaladowaną przyczepą/"kartoflami" w środku

[banned]

Raczej dodatkowy odbojnik typu bałwanek. Seryjny jest słaby i potrafi pęknąć ze starości pod obciążeniem.
Polezam jednak raczej długie pióro pomocnicze. Do tego felgi 14, opony 185/65/R14, opony Uniroyal RainExpert 3 albo nowe Dębice Presto HP, przechył mniejszy, nie siada, i niezależnie od opadów deszczu, na każdym biegu poza pierwszym można w dowolnej sytuacji dać gaz podłogę i auto przyspiesza, a nie atakuje drzew.

[KGB]

Do tego felgi 14, opony 185/65/R16

troche luzu zostanie miedzy felga a opona,ale przynajmniej łyżką stołową da sie w domu nalozyc opony 

[bochen3]

Do środka wpadły Inter Grocliny bo jazda na fabrycznych fotelach nie należała do najprzyjemniejszych.
Do tego na sztukę założone "czarne" boczki.
Fabryczne fotele, kanapy i boczki popakowane i zmagazynowane i jak będę rejestrował na żółte to się wrzuci z powrotem.

[Macfly]

A dlaczego na żółtych ci ma nie przejść z Grokami ? Przecież były fabrycznie motowane w Polonezach co prawda nie w plusie ale aż tacy upierdliwych tych oszołomów w PL od żółtych nie mamy

[Daniel#1984]

Obniżony polonez plus z pomarańczowymi migaczami, na motylkach, z grokami i na żółtych tablicach? Ja pier... Nie, to by była gruba przesada, dopiero za kilka, kilkanaście lat, z tym, że w fabrycznym stanie, inaczej to będzie groteska i powód do śmiechu. Lepiej, jakby został na białych.

[banned]

Nie zgodzę się. Wygląda dobrze, a żółte blachy? Grunt że niższe OC.

[Michał M#1985]

Obniżony polonez plus z pomarańczowymi migaczami, na motylkach, z grokami i na żółtych tablicach? Ja pier...

To są pierdoły, które można wymienić w ciągu kilku godzin na fabryczne... a za kilka lat będzie trudniej kupić ładnego Plusa niż zwykłe Caro czy nawet Borewicza.