Autor Wątek: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek  (Przeczytany 84994 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #40 dnia: Lipiec 18, 2016, 13:34:33 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
80kkm i juz mial wymieniane koncowki wahaczy   ;-|  po kocilbach caly czas jezdzil  <co>
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #41 dnia: Lipiec 18, 2016, 17:16:26 pm »

Offline łapek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 236
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6 GLI
Z tym to różnie bywa. Jedne wytrzymają inne nie. Ale z rok pomykał w wawce. Wcześniej na wsi.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #42 dnia: Lipiec 20, 2016, 12:11:15 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6636
  • Płeć: Mężczyzna
Gumę ze starości szlag trafia, weź też pod uwagę KGB, że tym autem jeździł wnuczek :P Dawno temu na którymś forum opisywano przypadek praktycznie nieużywanego Rovera którego odziedziczył nastolatek po dziadku. Typ doprowadził do tego, że po 10 tys. km silnik miał luzy na sworzniach tłoków.

Po zdjęciach patrząc, wydaje się że nadwozie zachowało się b. dobrze.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #43 dnia: Lipiec 22, 2016, 14:40:23 pm »

Offline łapek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 236
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6 GLI
Na to wygląda że buda jest ok. Teraz auto czeka na pełniejszy portfel. Poleci na remont silnika najpierw. Założę nowe resory i nowe hamulce. Może trzeba będzie też wymienić sprzęgło. Wymienic albo dolać oleju do skrzyni i tylnego mostu. Potem kolejny etap to lakierowanie poldasa.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #44 dnia: Lipiec 25, 2016, 12:48:52 pm »

Offline łapek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 236
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6 GLI
Zaczynam powoli obmywać podłogę. Jakieś miejsca do zeszlifowania się ukażą na pewno jak na tym foto z przodu. Ale myślę że nadal jest to kropla w morzu  <lol>


Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #45 dnia: Lipiec 26, 2016, 11:31:51 am »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6636
  • Płeć: Mężczyzna
Wygląda b. dobrze. Ściany grodziowej nie rozbieraj, nic tam złego nie będzie, a to wygłuszenie jest b.ciężkie i trudne do dostania. Od środka pomaluj tylko lakierem. Otwory w podłodze można zaślepić żywicą, one nie są do niczego potrzebne, tylko niszczą wygłuszenia umożliwiając dostęp wilgoci.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #46 dnia: Lipiec 26, 2016, 12:13:48 pm »

Offline Trojan

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2655
  • Płeć: Mężczyzna
Otwory w podłodze można zaślepić żywicą, one nie są do niczego potrzebne, tylko niszczą wygłuszenia umożliwiając dostęp wilgoci.
Otwory są potrzebne, odprowadzają wilgoć.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 26, 2016, 12:47:16 pm wysłana przez Trojan »

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #47 dnia: Lipiec 26, 2016, 12:22:42 pm »

Offline maciejowski

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2979
  • Płeć: Mężczyzna
    • 125p '75 | 125p '78 | 125p '80 | 125p '90 | 126p '78 | caro '96 x2 |
tak, tak, oczywiście.
Cytat: KGB
wtedy moze okazac sie ,ze pelno Nm ,a jakoby zadnego nie bylo - jedna malutka przekladnia ,tak wiele ubylo ...

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #48 dnia: Lipiec 26, 2016, 18:49:11 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6636
  • Płeć: Mężczyzna
Otwory są potrzebne, odprowadzają wilgoć.

Raczej doprowadzają.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #49 dnia: Lipiec 26, 2016, 21:26:07 pm »

Offline Trojan

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2655
  • Płeć: Mężczyzna
Jak masz przeciek np z nagrzewnicy czy wody z podszybia to raczej odprowadzają a czasami nie od razu zauważa się takie rzeczy.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #50 dnia: Lipiec 26, 2016, 23:39:07 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Szczególnie jak są zaklejone matami bitumicznymi. U mnie auto stało całą zimę bez wnętrza to na podłodze skropliło się dobre kilka cm wody...
Te otwory były wykorzystywane do odprowadzania nadmiaru farby po kąpieli nadwozia w wannie z antykorozją.

Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #51 dnia: Lipiec 27, 2016, 01:09:45 am »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
gdy we wnetrzu jest cieplej niz na zewnatrz, to wilgoc otworami z wnetrza ucieka,
kiedys byly zapewne wykladziny,ktore przepuszczaly wode i ta woda musiala sie wydostac z samochodu,
te nowsze wykladziny sa od spodu powlekane jakims plastikiem,wiec wody nie powinny przepuszczac, ale otwory zostaly - trudno,z jednej strony auto nie moze robic za amfibie, ale z drugiej strony zagraniczne wcale takiej funkcji nie maja mimo braku otworow,
wiec w sumie te otwory bardziej pomagaja niz przeszkadzaja i szkoda tracic czas na zaklejanie
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #52 dnia: Lipiec 27, 2016, 09:16:11 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Zachodnie też mają tylko po złożeniu wszystkie otwory technologiczne zatykane są odpowiednimi korkami...
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #53 dnia: Lipiec 27, 2016, 11:52:39 am »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
otwor technologiczny zatkany korkiem nie wypuszcza wody ze srodka i moze nawet nie wpuszcza, wiec to nie to samo,
przekonalem sie o tym na wlasnej skorze dzieki szyberdachowi
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #54 dnia: Lipiec 27, 2016, 22:04:20 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6636
  • Płeć: Mężczyzna
Tam nie ma prawa się woda znaleźć, bo niszczy wygłuszenie.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #55 dnia: Lipiec 28, 2016, 11:31:50 am »

Offline łapek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 236
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6 GLI
Jeśli chodzi o otwory w podłodze te trójkątne to one są do zaspawania bo na nich jest szczelnie naklejona mata bitumiczna czy jak tam się ona nazywa i te otwory w tym przypadku juz nie działają nic a nic. Nic nie odprowadza bo są zakitowane smołą.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #56 dnia: Lipiec 28, 2016, 18:16:27 pm »

Offline miedzian

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 636
  • Płeć: Mężczyzna
  • a.k.a jama
    • C+ '98 23E, Truck El Camino '89, Atu AE86
Ja tez jestem zwolennikiem zaklejenia lub zaspawania tego.

Juz tlumacze bez zbędnej ideologi. Dwa auta. Jeden zaklejony drugi nie. Po zimie byla roznica i to znaczna. Zero rdzy w zaklejonym kontra rudo jak skurczubyk w otwartym.

Jak dach w domu komuś przeceka to przeciez nikt nie robi otworów w podłodze.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #57 dnia: Lipiec 28, 2016, 18:32:38 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Jak dach w domu komuś przeceka to przeciez nikt nie robi otworów w podłodze.
ale jak w srodku nachucha, to bez wentylacji bedzie mial saune ;]
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #58 dnia: Lipiec 29, 2016, 12:30:38 pm »

Offline łapek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 236
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6 GLI
Te otwory są w każdym caro zaklejone matą bitumiczną a więc nie spełniają żadnej roli. Tak było u mnie. Aby sie do nich dostac musiałem rwać,skrobać i zmywać nitrem tą matę smolną. Co innego może jak by była tam materiałowa mata bezpośrednio na nich. Wtedy by może i wentylowały coś. Ale jak są zakitowane smołą to nic nie dają.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 29, 2016, 12:32:10 pm wysłana przez łapek »

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #59 dnia: Sierpień 09, 2016, 11:36:12 am »

Offline łapek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 236
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6 GLI
Podłoga przygotowana do prac blacharskich na tip top. Ale najpierw remont silnika i czyszczenie jego elementów wraz z komorą.