Zoltan, czujnik ciśnienia oleju na kontrolkę, też może się popsuć.I nie zawsze będzie to taka awaria, że kontrolka będzie się świecić cały czas, bo bywa i tak, że coś się w środku zawiesi i przestanie świecić.Może się to równie dobrze stać w czasie jazdy i w połączeniu z rzeczywistym brakiem smarowania w silniku (tak tak, wiem, niemożliwa sytuacja) nie będzie żadnej informacji, czy wszystko jest ok.Elektryka jest wygodna, bo kabelek poprowadzi się byle gdzie i go nie widać, ale bywa też zawodna.O ile niektórych rzeczy nie da się zmierzyć inaczej, niż elektronicznie, to o tyle, ciśnienie oleju, czy temperaturę silnika, można zmierzyć inaczej.Zakładacie sobie niektórzy dodatkowe wskaźniki elektryczne, dublujące te już istniejące, a to jest dopiero bez sensu.Nie mówię to o wskazaniu np. ciśnienie doładowana, ale temperaturę silnika np. czy ciśnienie oleju.Są dzisiaj bardzo ładne wskaźniki mechaniczne, podświetlane itd. które można ładnie sobie gdzieś włożyć i już.Na upartego, to np. temperaturę oleju, można by podłączyć pod istniejący wskaźnik temperatury silnika, bo dać taki sam czujnik i puścić oba obwody przez zwykły przełącznik, który po wciśnięciu, rozłączał by obwód "wody" a załączał "oleju" i wskaźnik pokazywał by to, lub to.Coś na zasadzie przełączania wskaźnika paliwa pomiędzy zbiornikami w Honkerze.Tam jest przycisk z ikona dystrybutora na desce.