Autor Wątek: FSO polonez caro 1996 Abimex "Święty"  (Przeczytany 113263 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Odp: FSO polonez caro 1996 Abimex "Święty"
« Odpowiedź #300 dnia: Sierpień 09, 2018, 23:57:11 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
na gazie tez gubi zaplony ?
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: FSO polonez caro 1996 Abimex "Święty"
« Odpowiedź #301 dnia: Sierpień 09, 2018, 23:58:11 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4798
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Na obu paliwach praca jest identyczna na wolnych.
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: FSO polonez caro 1996 Abimex "Święty"
« Odpowiedź #302 dnia: Sierpień 10, 2018, 00:37:59 am »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
sprawdz cis. sprezania i luzy zaworowe
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: FSO polonez caro 1996 Abimex "Święty"
« Odpowiedź #303 dnia: Sierpień 10, 2018, 00:46:38 am »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4798
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Luzy zaworowe prawidłowe, do sprawdzenia ciśnienia poczekam do końca docierania, mierzenie go teraz chyba nie ma większego sensu.
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: FSO polonez caro 1996 Abimex "Święty"
« Odpowiedź #304 dnia: Sierpień 10, 2018, 00:53:23 am »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2632
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
nie ma to nic wspólnego z silnikiem. sprawdź połączenia elektryczne czujników- położenia wału korbowego, położenia przepustnicy, temperatury i podciśnienia. bo te połączenia odpinałeś.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: FSO polonez caro 1996 Abimex "Święty"
« Odpowiedź #305 dnia: Sierpień 14, 2018, 22:48:01 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4798
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Dzisiaj z lukaszem_FSO (dumnym właścicielem klucza dynamometrycznego ;) ) dokręciliśmy głowicę. Ani jedna śruba na uszczelce goetze się nie poluzowała - dokręcaliśmy po złożeniu silnika momentem 105nM, i przy tym momencie klucz pyknął. Ustawiliśmy na nowo zawory (0,15 ssące i wydech) i odpaliliśmy auto.

Tak jak myślałem, na poszarpywanie musiało się złożyć parę czynników. Szukając wcześniej dziury w całym zagiąłem mocniej mocowanie do cewki wewnątrz jednego przewodu zapłonowego, było dość luźne. Zwiększyłem szczelinę na świecach na 0,7mm. Zawory też prawdopodobnie nieco się ułożyły i luzy zaworowe były inne, niż świeżo po złożeniu klawiatury. Po złożeniu auto pracuje zdecydowanie równiej i mniej rzuca silnikiem, nie słychać też gubienia zapłonów z wydechu - a jeśli już, to sporadycznie.  :] Liczę, że po przejechaniu kolejnych kilkuset kilometrów silnik będzie pracował już normalnie.

Zmierzyłem też kompresję, choć mam wrażenie, że przed zakończeniem docierania nie miało to zbyt wiele sensu, dopiero niedawno przestał zapluwać wydech olejem, więc pewnie pierścienie jeszcze się układają ale będzie do porównań później:

1 cyl - 11,5
2 cyl- 12,5
3 cyl- 12
4 cyl - 12,5
« Ostatnia zmiana: Sierpień 14, 2018, 22:50:00 pm wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: FSO polonez caro 1996 Abimex "Święty"
« Odpowiedź #306 dnia: Wrzesień 03, 2018, 23:26:46 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4798
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Doszło coś nowego.

Od początku zastanawiałem się, jak zakryć "garba" na tylnej klapie, niezbyt udany według mnie, detal stylistyczny w polonezie. W teorii miało to zastąpić gumowy spojler z borewicza w akwarium - jaki był efekt, każdy widzi.

Więc od teraz to CARO SPORT  ]:->





Dzisiaj też ustawiłem prawidłową szczelinę CPWK - wynosiła u mnie aż 1,1mm - w starym silniku, w którym czujnik nie był dotykany od nowości - 0,9mm. Instrukcja zaleca 0,6-0,7mm, więc ładny odjazd :). Nie trzeba ściągać pokrywy rozrządu, jak wyczytałem na elektrodzie - wystarczy wcisnąć szczelinomierz pomiędzy obudowę a czujnik. Po spiłowaniu tulejki wyszło elegancko 0,65mm. Z ciekawostek, wyczytałem, że większość abimexów miała fabrycznie źle ustawioną tą szczelinę, co zresztą potwierdza pomiar na poprzednim silniku...

Nieco dzięki temu poprawiła się kultura pracy podczas przyśpieszania, wydaje mi się, że szybciej odpala na gorącym silniku, ale nie są to różnice ogromne. Zmierzyłem ostatnio kompresję - już była po 12 na wszystkich cylindrach. Niestety, chyba walnięty jest któryś uszczelniacz - auto kopci na niebiesko po odpaleniu po 20-30 minutach postoju. Później już nie. Jedna ze świec jest lekko okopcona na czarno, więc podejrzany jest 1 cylinder.

Od remontu poszło już 2000km, na coraz więcej więc sobie pozwalam. Auto się rewelacyjnie wkręca na obroty na pełnym gazie. Jest nie do porównania z silnikiem przed remontem. Warto było. :) Jak już zrobię 3000-4000km i uznam etap docierania za zakończony w 1000 procentach, zmierzę czas 0-100 i pojadę na hamownię sprawdzić z ciekawości, jakim momentem i mocą teraz dysponuję.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 03, 2018, 23:29:37 pm wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: FSO polonez caro 1996 Abimex "Święty"
« Odpowiedź #307 dnia: Wrzesień 04, 2018, 17:52:51 pm »

Offline lesor#1973

  • FSO:1993-1996 B1078
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1333
  • Płeć: Mężczyzna
  • Borełło, Carełło, 115c_w_Jesionie
Doszło coś nowego.

Od początku zastanawiałem się, jak zakryć "garba" na tylnej klapie, niezbyt udany według mnie, detal stylistyczny w polonezie. W teorii miało to zastąpić gumowy spojler z borewicza w akwarium - jaki był efekt, każdy widzi.

Więc od teraz to CARO SPORT  ]:->



Tuning z epoki!
Z czego ta nakładka? Guma? Napisy to naklejki? Przylega po całości do nadwozia?
Zważcie jegomość – odparł Sanczo Pansa – że to, co tam się ukazuje, to nie żadne olbrzymy, ino wiatraki.

Odp: FSO polonez caro 1996 Abimex "Święty"
« Odpowiedź #308 dnia: Wrzesień 04, 2018, 18:18:03 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4798
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Włókno szklane, jest bardzo lekka. Wizualnie, patrząc z boku nadwozia przypomina nieco fabryczny spojler z borka. Wykonanie - rzemieślnicze, nie jest idealnie spasowana - to znaczy, przylega, owszem, ale jest średnio spasowany z błotnikami - za mocno wystaje. Co ciekawe, ten sam model spojlera pojawiał się fabrycznych autach wystawowych/prospektowych z pierwszej połowy lat `90 - nie mogę teraz znaleźć zdjęcia, ale chyba polonez w kolorze błękitnego metaliku, ze zderzakami w lakierze posiadał identyczny.

Oglądany przeze mnie niedawno egzemplarz, również wystawowy z 1993 roku, posiada identyczny spojler, tylko pomalowany w kolorze nadwozia:



Napisy oczywiście zostają, ta czcionka jest bardzo charakterystyczna dla tej epoki, nie będzie malowany w kolor, czarny według mnie bardziej pasuje  :]
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: FSO polonez caro 1996 Abimex "Święty"
« Odpowiedź #309 dnia: Wrzesień 04, 2018, 19:25:17 pm »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2236
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
Hmm... jak wrzuciłeś zdjęcie tego spojlera pomyślałem ,,gdzieś już to widziałem..." a jak dorzuciłeś zdjęcie wystawowego Caro z 1993 to już nawet wiem gdzie to widziałem  <cwaniak2>

Choć osobiście preferuję Spojler orciari to ten też jest ok, Caro ma dość ciężki stylistycznie tył i ze spojlerem moim zdaniem wygląda zgrabniej :)

Odp: FSO polonez caro 1996 Abimex "Święty"
« Odpowiedź #310 dnia: Wrzesień 04, 2018, 21:19:54 pm »

Offline Gomulsky

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3142
  • Płeć: Mężczyzna
    • Kombi 1,8 16V
Miałem taką dokładkę w swoim Caroroverze, wizualnie dawało temu nadwoziu +10 do lansu :) Daje ciekawy efekt w tylnym lusterku podczas jazdy w mocniejszym deszczu z wyższymi prędkościami - samochód zostawia po sobie ładną "smugę".

Odp: FSO polonez caro 1996 Abimex "Święty"
« Odpowiedź #311 dnia: Wrzesień 05, 2018, 22:41:55 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4798
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Wpływa, nie wpływa, według mnie nawet jeśli ma jakiś wpływ, to znikomy - pojawił się dla ozdoby.







Uważam, że siadł, więc zostaje jako gadżet z epoki :).
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 05, 2018, 22:47:58 pm wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: FSO polonez caro 1996 Abimex "Święty"
« Odpowiedź #312 dnia: Wrzesień 06, 2018, 11:00:39 am »

Offline Łukasz!842!

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 609
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO POLONEZ 2000/TC/MPI
    • http://www.fso.ptk.prv.pl
Spoiler Orciari wygląda zgrabniej i dobrze funkcjonuje jako chwyt klapy, jak dla mnie tylko oryginał  ;)

Odp: FSO polonez caro 1996 Abimex "Święty"
« Odpowiedź #313 dnia: Kwiecień 08, 2019, 22:40:47 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4798
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
A więc mała aktualizacja.

Minęło jakieś 10kkm od remontu silnika, licznik przekroczył barierę 100 tysięcy kilometrów. Silnik nie wybuchł, nic się nie rozpadło. Ciśnienie oleju jest książkowe :]



Do auta wleciał końcowy tłumik od Bonifacego - gwiżdżący, wykonany z nierdzewki (dzięki!)



Z zewnątrz się niewiele zmieniło - skupiam się głównie na mechanice. Ciągle coś poprawiam - teraz w planie jest pożenienie kolektora GSi z dwururką z borewicza - żeby nadrobić brak pierwszego tłumika, po wycięciu którego auto straciło trochę na elastyczności od dołu, a następnie - hamownia, żeby w końcu się dowiedzieć, ile można wycisnąć z tego silnika.



Chodzi mi też po głowie zrobienie takiego koła rozrządu - jako, że wariator zapłonu w tym aucie nie jest możliwy do zamontowania, a nie chcę wymieniać co jak co udanego zapłonu abimexowego na aparat bezstykowy, byłaby to zamiast niego dobra alternatywa:



I podsumowując cały remont: czy warto było robić remont silnika i poprawiać fabrykę? Owszem, auto zbiera się nieporównywalnie lepiej od serii, poprawiła się kultura pracy i nie ma tego uczucia, że jest się zawalidrogą. Jakbym miał go robić drugi raz, zamiast szukać innego silnika - na pewno bym się podjął :)
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 08, 2019, 22:48:21 pm wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: FSO polonez caro 1996 Abimex "Święty"
« Odpowiedź #314 dnia: Kwiecień 09, 2019, 00:26:38 am »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Minęło jakieś 10kkm od remontu silnika
szybko jakos, ale ten czas zapitala jakos za szybko
udanego zapłonu abimexowego
ale po co te eufemizmy ;p
 
Chodzi mi też po głowie zrobienie takiego koła rozrządu - jako, że wariator zapłonu w tym aucie nie jest możliwy do zamontowania
ale to dwa rozne uklady, jeden nie zastepuje drugiego, nie uzyskasz podobnej funkcjinalnosci - wariator zaplonu moglbys zastapic podwyzszeniem stopnia sprezania

eraz w planie jest pożenienie kolektora GSi z dwururką z borewicza - żeby nadrobić brak pierwszego tłumika
nie da sie tego pozenic, kolektor GSI ma swoja dwururke, zeliwniak w nowym typie ma swoja, a w starym swoja - zamiennie stosowac je mozesz w zeliwniaku, a w przypadku GSI po prostu zniszczysz kolektor,
nie wiem po jaka cholere wyciales pierwszy tlumik, ale skoro juz go nie ma, to mozesz wstawic strumienice,
latwo ja zrobic, potrzebny jest tylko arkusz blachy i spawarka
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: FSO polonez caro 1996 Abimex "Święty"
« Odpowiedź #315 dnia: Kwiecień 09, 2019, 10:11:10 am »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4798
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
szybko jakos, ale ten czas zapitala jakos za szybko

10kkm od lipca do kwietnia to tak dużo? A ja myślałem, że mało jeżdżę <lol>

udanego zapłonu abimexowego
ale po co te eufemizmy ;p

Bo daje radę, nie sprawia problemów, to po co wymieniać :) Nawet słynny moduł jeszcze nie padł  ]:->

ale to dwa rozne uklady, jeden nie zastepuje drugiego, nie uzyskasz podobnej funkcjinalnosci - wariator zaplonu moglbys zastapic podwyzszeniem stopnia sprezania

Niestety na to już za późno, choć głowica jest już bardzo mocno splanowana (na tyle, na ile pozwala fabryka), więc delikatnie podwyższany stopień sprężania jest. Czemu uważasz, że koło nie zastąpi wariatora?

nie da sie tego pozenic, kolektor GSI ma swoja dwururke, zeliwniak w nowym typie ma swoja, a w starym swoja - zamiennie stosowac je mozesz w zeliwniaku, a w przypadku GSI po prostu zniszczysz kolektor,
nie wiem po jaka cholere wyciales pierwszy tlumik, ale skoro juz go nie ma, to mozesz wstawic strumienice,
latwo ja zrobic, potrzebny jest tylko arkusz blachy i spawarka

Pierwszy tłumik wyleciał dla lepszego brzmienia wydechu, taki kaprys miałem i fakt, wydech brzmi lepiej, chrypienie borka nakłada się na gwizd, z pierwszy tłumikiem byłby jedynie sam gwizd, auto musi brzmieć dla mnie fajnie i wuj :). Co do kolektora - mam nieco uszkodzony, zapasowy kolektor GSi, który się średnio nadaje do montażu, za to do przeróbek - jak najbardziej, do tego dwururkę z borka. Co z tego wyjdzie - zobaczymy. Co do strumiennicy, na forum i wszędzie w internetach mocno ją odradzali jako bezsensowną, stąd sobie odpuściłem.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 09, 2019, 10:14:25 am wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: FSO polonez caro 1996 Abimex "Święty"
« Odpowiedź #316 dnia: Kwiecień 09, 2019, 10:19:23 am »

Offline Morfina

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 889
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro V6
Tyle czasu tutaj jesteś i jeszcze nie wiesz że hasła "nie da się" albo "można taniej" tutaj są najpopularniejsze?  <lol2>
Ślusarz, złodziej, łowca krasnali

Odp: FSO polonez caro 1996 Abimex "Święty"
« Odpowiedź #317 dnia: Kwiecień 09, 2019, 11:07:52 am »

Offline mp79

  • Autsajder
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3047
  • Płeć: Mężczyzna
    • truckło
Jakbym miał go robić drugi raz, zamiast szukać innego silnika - na pewno bym się podjął
Ja też mam podejście, że jak sam zrobisz, to przynajmniej wiesz, co masz - czyli jednak intuicja mnie nie zawodzi, skoro ktoś to potwierdza w oparciu własne doświadczenia. <ok>
Zawsze bawią mnie tezy o skarbach ze złomu - że jedziesz na pierwsze lepsze składowisko i kupujesz silnik w stanie "igła" na kilogramy. W istocie trzeba stracić mnóstwo czasu i pieniędzy, by zdobyć coś godnego uwagi - a i tak zawsze w takiej sytuacji kupujesz kota w worku.

PS. Fajnie, że odkopałeś wątek o swoim poldku. :-)

Odp: FSO polonez caro 1996 Abimex "Święty"
« Odpowiedź #318 dnia: Kwiecień 09, 2019, 12:41:17 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Czemu uważasz, że koło nie zastąpi wariatora?
bo to kolo rozrzadu, a walek ma kontakt z z rozdzielaczem zaplonowym, a nie z modulem abimexa,
jezeli chesz zmienic kat zaplonu, to musisz przesunac CPWK, albo "przesunac" naciec na kole pasowym,
w przypadku abimexa to jest stosunkowo proste, bo jest chyba 6 cienkich szczelin, wiec moze nawet kolo od gaznikowca bedzie sie nadawalo do przerobki - da sie to zrobic domowym sposobem przy pomocy katowki z cienka tarcza


Co do kolektora - mam nieco uszkodzony, zapasowy kolektor GSi, który się średnio nadaje do montażu, za to do przeróbek - jak najbardziej, do tego dwururkę z borka
podejrzewam,ze nie wyjdzie nic ciekawego, bo portki same w sobie tlumikiem nie sa, a jedynie sa elementem starego ukladu, gdzie srodkowy tlumik pelnil zasadnicza role w tlumieniu,
problem jest tez taki, ze kolektor z GSI jakos tak inaczej rdzewieje niz reszta ukladu ;>
na pewno jest wykonany z innej stali i jak pospawasz go z rurkami od portek, to spawy moga pekac po rozgrzaniu sie ukladu,
bedziesz tez mial problem z sonda lambda, bo przeciez wywalisz odcinek ukladu, gdzie ma ona swoje miejsce
Co do strumiennicy, na forum i wszędzie w internetach mocno ją odradzali jako bezsensowną, stąd sobie odpuściłem.
turbosprezarka to nie jest, ale nazywanie takiej puszki bezsensowna w kontekscie tego, co chcesz rzezbic z kolektora, to jest troche smieszne,
nie pisze o strumienicy luskowej, ktora nadaje sie do bycia prawie tlumikiem po wywaleniu kata,
chodzi mi o puszke rozprezna, nawet troche wyglada jak portki z redukcja na jedno wejscie
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: FSO polonez caro 1996 Abimex "Święty"
« Odpowiedź #319 dnia: Kwiecień 09, 2019, 13:38:15 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4798
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
W sumie nie myślałem o nacinaniu znaków na nowo, dobry pomysł <ok> Ten czujnik jest dość prymitywny i powinien załapać sygnał, tylko będę musiał zrobić nacięcia w idealnie równych odstępach i wybrać wcześniej jakiś kąt wyprzedzenia zapłonu. Może na początek wystarczą dwa koła, z dodatkowym wyprzedzeniem 3 i 5 stopni. 

Co do dwururki i kolektora, zobaczymy jaki będzie efekt. Sonda lambda jest już zamontowana podgrzewana, więc będzie przeniesiona za dwururkę, nie powinno być problemów z jej wychładzaniem :)

Co do puszki, o jakiej myślisz? Pospawanie czegoś w kształcie tłumika/katalizatora, tylko bez wnętrzności? Ze strumiennic znam tylko łuskowe, słyszałem o nich marne opinie.

Zawsze bawią mnie tezy o skarbach ze złomu - że jedziesz na pierwsze lepsze składowisko i kupujesz silnik w stanie "igła" na kilogramy. W istocie trzeba stracić mnóstwo czasu i pieniędzy, by zdobyć coś godnego uwagi - a i tak zawsze w takiej sytuacji kupujesz kota w worku.

PS. Fajnie, że odkopałeś wątek o swoim poldku. :-)

Taki silnik trafia się raz od święta, Bonifacy taki wyhaczył do swojego 125p, niestety większość silników mierzonych na złomach miała kompresję max 10-11, jak dobrze poszło :)

Przyda się trochę ruchu w tym dziale, więc będę wrzucał aktualizacje od czasu do czasu.
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...