Autor Wątek: Olej, syntetyczny czy mineralny a jeśli już wymieniać to na jaki? - dyskusja  (Przeczytany 63500 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline altowiolista

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 660
    • Atu i Caro-oba GSi, Borewicz 1,? '83, Caro+ GLI, Atu-
Uruchomiłem Atusia na na nowym, utwardzonym wałku rozrządu

Coś więcej? W jaki sposób utwardzałeś, bo chyba przegapiłem temat? Jaki olej teraz będzie lany?
Wleję Platinum Orlen SL 10W-40, dodatek Mannol z MoS2.
A utwardzanie:
http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=49824.msg784013#msg784013
« Ostatnia zmiana: Styczeń 23, 2018, 11:18:16 am wysłana przez Tomasz#1969 »
Altówka, Alaska, mój Anioł albo Atu. Jak by nie patrzeć - warto żyć! A teraz mam jeszcze Borewicza!!

Odp: Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2018
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 21, 2018, 11:09:08 am »

Offline Gomulsky

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3124
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Atu 16V GLi + Kombi 8V GSi
Platinum Orlen SL 10W-40
Nie rób tego !! W Atu przed ostatnią wymianą jeździłem na tym wynalazku i od samego początku silnik chodził jak rozrzutnik gnoju, apogeum było tuż przed wymianą, co raczej nie dziwi. Jak chcesz zalać dobry polski olej to lej Lotosa 10W40 albo 5W40 (zaraz się pewno znajdą znafcy twierdzący, że jest on za rzadki do OHV...).

Odp: Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2018
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 21, 2018, 13:16:30 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4634
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Mając tyle przebojów z wałkiem i znając ich delikatność, lałbym co najmniej dobry 5W40... Niech ma porządne smarowanie.

Cytuj (zaznaczone)
(zaraz się pewno znajdą znafcy twierdzący, że jest on za rzadki do OHV...).

To klasyka, zawsze na to czekam :P.

Ile płaciłeś za utwardzanie? Wrzuciłbyś fotkę wałka, jak wygląda po tej operacji?

brw: Dość ciekawy film za wschodniej granicy - co się dzieje z olejem w niskiej temperaturze, i w jaki sposób wygląda smarowanie silnika przy odpalaniu zimnego auta. Ułatwi nam to szklana miska, i pokrywa zaworów:

https://www.youtube.com/watch?v=fNzSQxd4mzU Moment odpalania ok. 7 minuty.

Film dedykuję wszystkim fanom selektoli, minerałów i 10W40, które jak wiadomo zamieniają się w glut w znacznie wyższych temperaturach, niż ich odpowiedniki 5W/0W40  <spoko> Oczywiście w Polsce nie mamy temperatur rzędu -30 stopni, ale wystarczy butelkę z olejem np. mineralnym wystawić teraz na balkon, i zobaczyć, co się z nim stanie.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 10, 2022, 13:58:34 pm wysłana przez Daniel#1984 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2018
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 21, 2018, 14:58:15 pm »

Offline altowiolista

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 660
    • Atu i Caro-oba GSi, Borewicz 1,? '83, Caro+ GLI, Atu-
Mając tyle przebojów z wałkiem i znając ich delikatność, lałbym co najmniej dobry 5W40... Niech ma porządne smarowanie.

Cytuj (zaznaczone)
(zaraz się pewno znajdą znafcy twierdzący, że jest on za rzadki do OHV...).

To klasyka, zawsze na to czekam :P.


Ile płaciłeś za utwardzanie? Wrzuciłbyś fotkę wałka, jak wygląda po tej operacji?
Prosze bardzo:
5W40 będzie za rzadki do nakręconego OHV :) Chciałbym, aby przy rozruchu na krzywkach był olej na przykład 85W90, a najlepiej smar, ale...

Można zalać olej z opiłkami złota, ale i tak go szlag trafi bez utwardzenia. Czy po utwardzeniu cos się zmieni - diabli wiedzą.

Wałek po azotowaniu (100zł) jest ciemniejszy i jakby bardziej szorstki, dlatego przy montażu dziada smarowałem smarem. Zdjęcia nie mam, może jak kolejny zaazotuję (planuję), to zrobię zdjęcie.
Altówka, Alaska, mój Anioł albo Atu. Jak by nie patrzeć - warto żyć! A teraz mam jeszcze Borewicza!!

Odp: Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2018
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 21, 2018, 15:23:04 pm »

Offline Marek94

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 157
  • Płeć: Mężczyzna
    • C+ i inne
Ja miałem zalany jakiś syf przeszedłem na elfa ale dalej minerał przy następnej wymianie zalałem znowu tego samego elfa po zasięgnięciu wiedzy zmieniłem go po tysiącu na gm półsyntetyka,niestety zawory dalej grały więc przy następnej wymianie wlałem valvoline maxlife 5w40 i jest zdecydowanie lepiej grają cichutko i to tylko w pewnym małym zakresie obrotów dlatego nie wiem czy następna wymiana nie skończy się na czymś jeszcze lepszym.Bo pobór oleju mam prawie żaden myślę że na 10 tysięcy spokojnie na tym syntetyku bez dolewki zrobi e a wole żeby chodził cicho i długo bo to wcale nie jest zał konstrukcja.Z resztą robiłem to już masę razy w rożnych motorach i jak na razie nic nie wybuchło nie rozsiekło się czy co tam się ma stać.

Poza tym wszystkie wypraski wyczyściłem pomalowałem reaktywnym łączenia słupków pociągałem masą klejącą uszczelniającą z  Würth,w poniedziałek malowanie i pewnie zamówię resory 3 piórowe bo 2 mimo że nowe jednak nie dają sobie rady z butlą od gazu w bagażniku.

Odp: Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2018
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 21, 2018, 15:35:22 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4634
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
W jaki sposób olej o gęstości przekładniowego miałby niby lepiej chronić krzywki wałka na zimnym silniku? To idąc takim tokiem myślenia najlepiej zrobiłbyś lejąc 20W40, przecież w zimie to będzie prawie smar, więc doskonale nasmaruje wałek  <rotfl2>
« Ostatnia zmiana: Styczeń 21, 2018, 15:38:55 pm wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2018
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 21, 2018, 16:15:37 pm »

Offline altowiolista

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 660
    • Atu i Caro-oba GSi, Borewicz 1,? '83, Caro+ GLI, Atu-
Wałek jest smarowany mgłą, ew natryskiem z korbowodów. Im większa gęstość, tym większa szansa, że olej oblepi krzywkę, poprawiając nieco smarowanie. Tym wieksza szansa, że siła odśrodkowa nie pokona lepkości oleju. Niewątpliwie idąc tym tokiem myślenia lepszy byłby 20W50. Sek w tym, że popychacze hydrauliczne dłużej by klepały, tak więc 10W40 to zgniły kompromis.
Oczywiście to tylko hipoteza oparta na modelach wyobrażeniowych.
Altówka, Alaska, mój Anioł albo Atu. Jak by nie patrzeć - warto żyć! A teraz mam jeszcze Borewicza!!

Odp: Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2018
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 21, 2018, 16:43:06 pm »

Offline Multec

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3762
  • Płeć: Mężczyzna
    • E46 325Ci | ROVER 45 1.8 | C+ 98 | Caro 1996 1.6 16V
Mówimy o gęstości czy lepkości, bo to dwa różne parametry. A ten pierwszy średnio istotny.
"JAZDA PRÓBNA" c.d nastąpi...

Odp: Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2018
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 21, 2018, 16:44:26 pm »

Offline Gomulsky

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3124
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Atu 16V GLi + Kombi 8V GSi
Wałek jest smarowany mgłą, ew natryskiem z korbowodów
A nie tym co przez szklanki spływa do skrzyni korbowej?
Panie nie myl Pan gęstości z lepkością, bo gęstość każdy olej ma mniej więcej taką samą. Im szerszy zakres lepkości - niższa liczba przed W, a wyższa za W - w tym większym zakresie temp. olej trzyma swoją lepkość, w sensie nie "odklei" się od powierzchni, którą ma smarować.

Odp: Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2018
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 21, 2018, 16:47:04 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4634
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG

 Im większa gęstość, tym większa szansa, że olej oblepi krzywkę, poprawiając nieco smarowanie.

Bzdura. Wyższa lepkość w niskiej temperaturze jedynie przyczynia się do szybszego zużycia jednostki.

http://www.zssplus.pl/prace_dyplomowe/praca_6_oleje.htm
« Ostatnia zmiana: Styczeń 21, 2018, 16:50:16 pm wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2018
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 21, 2018, 17:17:49 pm »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2228
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
Platinum Orlen SL 10W-40
Nie rób tego !! W Atu przed ostatnią wymianą jeździłem na tym wynalazku i od samego początku silnik chodził jak rozrzutnik gnoju, apogeum było tuż przed wymianą, co raczej nie dziwi. Jak chcesz zalać dobry polski olej to lej Lotosa 10W40 albo 5W40 (zaraz się pewno znajdą znafcy twierdzący, że jest on za rzadki do OHV...).
Podpisuje się pod tym co pisze Gomulsky, Oleje platinum to zło. Jak koniecznie chcesz lać Polskie oleje to lej Lotosa, jest dużo lepszy :) i naprawdę zachęcam do 5W40 ( ale na Lotosie 10W40 też nie będzie mu źle )

Odp: Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2018
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 21, 2018, 19:21:58 pm »

Offline altowiolista

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 660
    • Atu i Caro-oba GSi, Borewicz 1,? '83, Caro+ GLI, Atu-
Ok, terminu "gęstość" rzeczywiście użyłem dla określenia "lepkość", tak więc znaczenie potoczne zostało przywołane.
Wali mnie delikatnie mówiąc "szybsze zużycie jednostki" napędowej, bo wolę, aby sie zużywała pod maską, a nie rdzewiała w kącie garażu. Mówimy o zużyciu wałka, nie zaś o powstawaniu klina olejowego w szczelinie panewka-czop, gdzie rzeczywiście mniejsza gęstość oleju umożliwia zachowanie tegoż klina przy ciaśniejszych pasowaniach etc.
Chciałbym, aby wałek był smarowany w sensownych ilościach olejem wylatującym z popychaczy, ale watpię, czy ma to miejsce w NOWYCH popychaczach. No chyba że krzywka przetrze denko popychacza i powstanie otwór smarujący, ale krzywki już wtedy raczej nie ma  <lol2>
Wiem, że wszyscy jesteście fanami jak najdroższego oleju, jak najmniej gęstego etc. Miałem okazje pracować HDS-em na upale 40* i widziałem, co się stało po 2 h pracy, gdy olej hydrauliczny stał się rzadki  :P
Krótko mówiąć: wiem swoje, a jedynie Bóg wie, gdzie leży racja, bo badań nikt nie przeprowadził. I mam tu na myśli badania rzeczonego problemu, czyli wałka z hydraulicznym kasowaniem luzu zaworowego (pisze w skrócie, chyba wiadomo, o co chodzi :)  )
Altówka, Alaska, mój Anioł albo Atu. Jak by nie patrzeć - warto żyć! A teraz mam jeszcze Borewicza!!

Odp: Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2018
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 21, 2018, 19:28:27 pm »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2228
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
Fakt, że sam do swoich aut leje drogie oleje, ale Lotos jest tanim olejem ;) Na potrzeby OHV Lotos 10W40 jest bardzo dobrą opcją ( i dobrą cenowo jeśli ma to dla Ciebie znaczenie :) )

Odp: Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2018
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 21, 2018, 19:33:38 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4634
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Wiem, że wszyscy jesteście fanami jak najdroższego oleju, jak najmniej gęstego etc.

Yyyyyy co? Mieszasz. Nikt Ci nigdzie nie napisał, żebyś lał 5W30 z liqui moly. Ja leję do zarżniętego silnika w tym momencie 10W60, tylko z tego względu, że ten silnik już ledwo zipie, i jest bardziej "gęsty" niż ten Twój 10W40 :P Do silnika po remoncie będzie zalany 5W40 lub 5W50 (Też bardziej lepki, niż 10W40).

Cytuj (zaznaczone)
Krótko mówiąć: wiem swoje, a jedynie Bóg wie, gdzie leży racja, bo badań nikt nie przeprowadził.

Bzdura. Wejdź chociaż w link, który podałem, albo poczytaj na temat oleju, jego pracy i właściwości w internecie. Jakby nikt nie przeprowadzał badań, to dalej zmienialibyśmy olej dwa razy do roku jak kiedyś, na sezonowy letni i zimowy, albo poili auta kujawskim. Przecież nie tylko polonez miał hydro, a szczerze nie wierzę, że 10W40 zapełni mu lepsze warunki pracy na zimnym silniku, niż 5W40 :P.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 21, 2018, 19:43:53 pm wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2018
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 21, 2018, 19:41:19 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13824
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Krótko mówiąć: wiem swoje, a jedynie Bóg wie, gdzie leży racja, bo badań nikt nie przeprowadził. I mam tu na myśli badania rzeczonego problemu,
w takim razie twoj bóg jest Niemcem, bo grupa wagin daje konkretne zalecenia co do oleju do pompowtryskiwaczy - a walek do pompowtrysku to taki skrajnie przewalony przypadek walka rozrzadu, olej musi sie charakteryzowac odpornoscia na nieprzecietnie duze naciski
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2018
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 21, 2018, 19:42:41 pm »

Offline Tales

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1304
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro 1.6GLE
Podłączę się do tematu o olejach. Mój 1.6GLE od wiek wieków jeździ na oleju mineralnym 15W-40. Polecacie zmienić na syntetyczny lub półsyntetyczny?

Odp: Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2018
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 21, 2018, 19:47:16 pm »

Offline altowiolista

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 660
    • Atu i Caro-oba GSi, Borewicz 1,? '83, Caro+ GLI, Atu-

 olej musi sie charakteryzowac odpornoscia na nieprzecietnie duze naciski

Czyli Hipol 85W90  :P
Altówka, Alaska, mój Anioł albo Atu. Jak by nie patrzeć - warto żyć! A teraz mam jeszcze Borewicza!!

Odp: Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2018
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 21, 2018, 19:53:31 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4634
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Podłączę się do tematu o olejach. Mój 1.6GLE od wiek wieków jeździ na oleju mineralnym 15W-40. Polecacie zmienić na syntetyczny lub półsyntetyczny?

Mój 125p jeździ w tej chwili na 5W40, mimo, że silnik najlepsza lata ma za sobą i dobrze mu zrobi wyciągnięcie na stół, wymiana uszczelniaczy zaworowych i wyczyszczenie z wieloletniego syfu. Efekt taki, że lampka po rozgrzaniu na wolnych obrotach nie daje o sobie znać, wcześniej zdarzało jej się żarzyć. Poza tym, nic rewolucyjnego się nie stało, oprócz tego, że w zimie lepiej kręci rozrusznikiem. Na początku miał wlanego mineralnego lotosa, następnie jeździłem z rok na castrolu 10W40 (w tym okresie 125p było moim dupowozem), teraz stoi w garażu i jeździ od czasu do czasu, wlany jest 5W40 Mannola bodajże. Przy następnej wymianie pójdzie docelowo 5W50 elfa lub mannola, są bardzo tanie, a parametry na papierze całkiem sensowne. Jak silnik jest w dobrej kondycji i nie ma syfu w środku, możesz wlać płukankę i bezpośrednio po tym wlać jakiś 5W.


 olej musi sie charakteryzowac odpornoscia na nieprzecietnie duze naciski

Czyli Hipol 85W90  :P


Był tutaj jeden mądry, co do silnika lał 75W90 i wierzył, że to mądre, ale silnik szybko i marnie skończył :D.
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2018
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 21, 2018, 20:02:37 pm »

Offline Tales

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1304
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro 1.6GLE
Mój 125p jeździ w tej chwili na 5W40, mimo, że silnik najlepsza lata ma za sobą i dobrze mu zrobi wyciągnięcie na stół, wymiana uszczelniaczy zaworowych i wyczyszczenie z wieloletniego syfu. Efekt taki, że lampka po rozgrzaniu na wolnych obrotach nie daje o sobie znać, wcześniej zdarzało jej się żarzyć. Poza tym, nic rewolucyjnego się nie stało, oprócz tego, że w zimie lepiej kręci rozrusznikiem. Na początku miał wlanego mineralnego lotosa, następnie jeździłem z rok na castrolu 10W40 (w tym okresie 125p było moim dupowozem), teraz stoi w garażu i jeździ od czasu do czasu, wlany jest 5W40 Mannola bodajże. Przy następnej wymianie pójdzie docelowo 5W50 elfa lub mannola, są bardzo tanie, a parametry na papierze całkiem sensowne. Jak silnik jest w dobrej kondycji i nie ma syfu w środku, możesz wlać płukankę i bezpośrednio po tym wlać jakiś 5W.
Czy jest w dobrej kondycji to się dopiero okaże. W zeszłym tygodniu zakupiłem mierniki do mierzenia kompresji i ciśnienia oleju. Tylko właśnie najpierw chcę wlać nowy olej. Obecnie jest wlany Orlen Platinum Classic 15w-40. Chciałbym zmienić na coś lepszego...

Odp: Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2018
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 21, 2018, 20:07:23 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4634
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Jedno jest pewne, najtańszy 5W40 z tesco będzie parametrami lepszy od najdroższego 15W40. Jak pisałem, u siebie zaryzykowałem mimo głosów Januszy z garażów obok, że się rozszczelni, zatrze, a jedyne zmiany jakie zauważyłem, są na lepsze. Znajomi leją 5W40 do maluchów i też silniki pracują jak należy, a w zimie rozruszniki kręcą żwawiej.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 21, 2018, 20:11:36 pm wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...