KGB - gdybym miał kilka Syren, to owszem, jedną można "ucywilizować"
jasna sprawa, napisalem, ze jakis egzemplarz styrany zyciem, a nie cukierek wygrzebany spod dziadkowego kocyka,
tak samo zreszta uwazam co do DFa ,a nawet swojego C+ kleje, chociaz latwiej i pewnie nie drozej byloby znalezc jakis ladny egzemplarz - ale ladnego szkoda do codziennej jazdy,bo stanie sie nieladny w ciagu dwoch lat, a jeszcze ile stresu podczas eksploatacji
co do tych opon, to mi przypominaja raczej D-90 ,a nie D-124,
mam chyba dwie D-90 na felgach od Syreny na przyczepce,
te Vredesteiny kosztuja 400pln/szt ,a ja patrzylem cos w normalnych cenach ,ciekawe jakby sie miescila 185/65/15 na tych syrenowskich felgach 4j ,pewnie taka kombinacja nie byla by zbyt udana,
bardziej podeszlyby 185/60/16 ,tylko nie wiem jaka szerokosc maja felgi od Żuka, ale pewnie te 5j maja, wiec taki tuning z epoki by wyszedl
nie maluj zderzakow jak w tym kombi, bo to slabo wyglada,
lepiej pomalowac same zaglebienia (tak pod tablica rejestracyjna, tez sa dostepne fotki z malowaniem)