Od czego masz ten elektryczny potencjometr do ustawiania lamp? Wszedł widzę ładnie w miejsce fabrycznego przełącznika. Ja też kiedyś kombinowałem z tym ustawianiem lamp. Miałem komplet ze starego kadeta, ale nie pasowało plug & play, było trochę zabawy, ale działało. Zdaje się pisaliście tu dawno, że pasuje bez przeróbek z lanosa? Ja to bardziej traktowałem jako bajer, bo i tak tego nie używam, a fabryczna regulacja mi w żadnym polonezie nie działała.
Przełącznik od gazu, to trochę biednie tam wygląda. Sugerowałbym np. wskaźnik ładowania, do profilaktycznej kontroli napięcia.Tyle tylko, że pod spodem jest blacha stelaża mocowania bezpieczników i trzeba ją nieco przyciąć.