Przejechałem się lublinkiem i na dobrą sprawę był to jedyny samochód, jakim dzisiaj jeździłem.
Co do Trupa, myślałem, że wstawię dzisiaj obiecaną niedawno fotkę, ale plan się posypał z powodu przepalającego się bezpiecznika, odpowiedzialnego za pozycyjne lewe przód, prawe tył oraz podświetlenie tablicy. Myślałem, że podłączenie tego ostatniego wywołało jakiś problem, ale po odłączeniu wszystkich ww., bezpiecznik nadal się przepala. Czeka mnie pasjonująca lektura schematu elektrycznego. Swoją drogą, ciekawe, co autor chciał powiedzieć, ujmując w schemacie
trucka takie elementy, jak podgrzewanie tylnej szyby, wycieraczka tylnej szyby...