Jak bak to tylko oryginał. To jest niebo a ziemia porównując oryginał do tych gówien z allegro. Że swoim walczyłem ok miesiąca ale mam bak który pasuje idealnie.
Rozcięcie, piaskowanie wewnątrz i zewnątrz, spawanie, lakierowanie proszkowe. Dla chętnych przed lakierowaniem może być jeszcze ocynk. Nie jest tanio ale jak ma być dobrze to nie będzie kosztowało 50zl.
Dokładnie jest tak jak mówisz
Za używany oryginał w super stanie zapłaciłem dwukrotność ceny nowego rzemiosła i nie żałuję.
Poloneza umyłem, zatankowałem do pełna. Dzielnie robi za mój dupowóz. Jeżdżąc nim, uśmiech mi z twarzy nie schodzi. Odebrałem Punto od gazownika, ale dalej stoi bo zawieszenie jest tak zużyte, że strach nim jeździć, już umówiony na po Świętach do mechanika. Swoją drogą, Polonez 1.4 to nie jest rakieta, ale w porównaniu z Puntem tak się w nim czuję. Może mam za duże wymagania, ale 77KM w plastikowozie w ogóle nie robi roboty. Do tego brakuje mi charakterystyki silnika 16V.