Tak tylko kiedys wózek byl z pięciu rurek na krzyż kawalka materiału i to wszystko , kóleczka jak w zabawce. Złozyło sie i widać nie było ze wózek jest. Teraz jedno kóło od wózna zajmuje tyle co cały wózek kiedys. Kiedys dziecko mialo jedną zabawkę i było szczesliwe , teraz zabawek się bierze wiecej jak jedno aby male dziecko miało czym się bawic . Ciuchów wiecej niz kiedys równiez się bierze , a wiec nie porównujmy to co jest teraz do tego co było 20... lub nawet wiecej lat temu. Juz nie mówie o tym ze niektorzy zabierają laptopa , drukarke i inne zbędne rzeczy na urlop jakby do czegoś to bylo im potrzebne. Kiedys samochód kombi to była abstrakcja , zresztą wogóle samchochód to było coś , więc człowiek sie cieszył co miał i tym jezdził (nawet maluchami rodziny jezdziły na wakacje i sie mieściły... tylko co to zajazda była...) , teraz samochodow jest na pęczki więc jak ktos nie ma zamiaru pół dnia myslec jak zmieśćic sie do małego auta to kupuje sobie wieksze auto typu kombi. Tu nie chodzi aby na styk się zmieścić , ale tak aby swobodnie sie zmieścic z bagazami i w razie czego jeszcze luz byl. Dla mnie jest to normalne i w tym nic dziwnego nie widze, tak jest na całym swiecie ze kupuje sie wieksze auto jak sie ma rodzine i zwłaszcza jeszcze z malymi dziećmi. Kiedys się zyl wolniej , człowiek miał czas myslec jak sie zapakowac itp. Teraz zyje się szybko , kazdy zaganiany , pakowanie jest na szybkiego , czasy sie zmieniaja , wiecej sie zabiera ze sobą więc i wieksze auta są potrzebne.