Autor Wątek: docieranie silnika jak co i ile  (Przeczytany 35509 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 08, 2004, 23:28:32 pm »

rolek

  • Gość
syntetyk ma lepsze parametry niż półsyntetyk, możesz nie zmieniać pozniej na półsyntetyk tylko jeżdzić na pełnym syntetyku :roll:

docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 08, 2004, 23:41:14 pm »

killer#1815

  • Gość
Mechanik ma racje pierwszy olej zmień po 3000 bo silnik się dociera ale ja zostałbym przy syntetyku sam wiem po sobie od nowości wlewam mobil 1 i teraz mam 92000 bez dolewek po prostu od wymiany do wymiany   :P

docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #22 dnia: Kwiecień 09, 2004, 11:51:03 am »

Marek Bydgoszcz

  • Gość
To jest to dobry olej to połowa sukcesu myśle że jeden zbiornik beny wystarczy na docieranie a potem to już tylko gaz 8)

docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #23 dnia: Kwiecień 11, 2004, 16:07:10 pm »

Waldekk111#1864

  • Gość
halo halo pomylka nie syntetyk tylko mineralny mi wlał a teraz co wy na to?

docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #24 dnia: Kwiecień 11, 2004, 17:22:12 pm »

Netom#151

  • Gość
hmm dziwne

docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #25 dnia: Kwiecień 11, 2004, 17:38:39 pm »

Waldekk111#1864

  • Gość
a co na takim sie niedociera?

docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #26 dnia: Kwiecień 11, 2004, 18:53:41 pm »

Piotrek_

  • Gość
Dociera się, tylko musisz baczniej zwracać uwagę na temperaturę silnika. O Lotosie nie mam najlepszej opinii. Mój ś.p. AB przejechał na City ostatnie 15kkm. O dolewki nie pytajcie. :roll:

docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #27 dnia: Kwiecień 11, 2004, 19:31:57 pm »

Maciek#938

  • Gość
No możesz docierać na mineralnym, gdyż i tak Lotos Mineralny posiada klasę jakości SJ, więc jest czystym olejem i nie powstanie nagar, jednak po tych 3 tys km zmień już olej na docelowy - najlepiej syntetyczny, chociaż i półsyntetyk będzie dobry, ważne żeby wymieniać co 10 tys km. Moim zdaniem polskie oleje są całkiem przyzwoite i obecnie już nie ustępują wiele jakością w stosunku do olejów markowych (które ponoć rozlewane są w RN, więc resztę dopowiedzcie sami). A co do oleju Lotos City to jest to taki następca Selektolu, więc niczego po nim spodziewać się nie można, a klasa jakości SF mówi sama za siebie. Reszta olejów Lotosu z tej normalnej półki posiada klasę SJ, więc są napewno niezłe. Osobiście stosuję oleje Orlen Platinum (klasa jakości SL).

Pozdrawiam

docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #28 dnia: Lipiec 01, 2004, 19:40:10 pm »

mikolaj#288

  • Gość
To w koncu jak jest z tym docieraniem?

Czy musze docierac go na benzynie az 1.500 km?

Jakim olejem go zalac?

Prosze fachowcow o rade ;)


Przyotocze tu moja historie (z postu o stukaniu na zimno):

Silnik po 180.000 odmowil posluszenstwa:

Poprzedni wlasciciel przy ok. 150.000 wykonal tulejowanie i zostawil stare tloki niestety po zainstalowaniu LPG dlugo nie wytrzymaly....

czeka mnie docieranie silnika... ale:

- byly wymieniane tylko tloki 4szt.  (3 byle popękane wiec wymienilem wszystkie)
- nowe panewki
- uszczelki itd.

Zawory nie byly robione bo glowica jest w dobrym stanie.... wymienie tylko uszczelniacze przy okazji ;)

docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #29 dnia: Lipiec 02, 2004, 14:22:05 pm »

kan

  • Gość
Obojętnie, temperatura spalania benzyny i gazu praktycznie sie nie różnią(benzyna-1876st.C , LPG -1911st.C). Większe znaczanie przy spalaniu ma skład mieszanki. Zubożenie mieszanki powoduje dużo większy wzrost temp spalania obojętnie czy to benzyny czy to gazu. I właśnie z tego względu mechanicy zalecają docieranie na benzynie ponieważ na gazie dużo łatwiej zubożyć mieszankę( pewnie prawie każdy próbował już skręcać śrubę :) )  a zubożyć mieszankę benzyny już nie tak łatwo. Przy docieraniu proponowałbym nawet lekko wzbogacić mieszankę ponieważ jest to mniej szkodliwe dla silnika. A zubażać mieszanki nie polecam nawet w przy normalnej jeŹdzie. Na początku mojej przygody z gazem też przykręcałem śrubę i Źle to się dla silnika skończyło. Oprócz wypalonych gniazd zaworów popękały mi pierścienie, nie mówiąc już o tym że jak się za bardzo skręci to zużycie paliwa wzrasta zamiast maleć.

Docieranie
« Odpowiedź #30 dnia: Lipiec 05, 2004, 20:03:16 pm »

jarko36

  • Gość
Na okres docierania polecam dodanie oleju do benzyny w proporcji 1:100, oczywiście
oleju do dwusuwów- czyli Mixolu

docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #31 dnia: Lipiec 05, 2004, 20:32:00 pm »

mikolaj#288

  • Gość
kurde o takim czyms nie slyszalem ;) jak to sie ma do ekologii  :roll:

Palki mnie wysla na badanie jak bede dymil na niebiesko ;)

docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #32 dnia: Lipiec 06, 2004, 11:20:27 am »

MLP

  • Gość
I tu ja się nie zgodzę ale tylko w jednej kwestii bo to co opisał mrożek z docieraniem na gazie to czysta fantazja.

Zawsze docieram silnik na gazie  z tym że mieszankę ustawiam troszeczkę bogatrzą.

Podczas spalania gazu nie wytwarza się wyższa temperatura, ale skąd ludzie tak twierdzą otóż stabilność mieszanki paliwo powietrze na benzynie jest owiele stabilniejsze, w przypadku gazu często dochodzi do miesznki zbyt ubogiej a wiadomo że jak mieszanka jest uboga to rośnie temperatura spalania.

Temperatura spalania gazu o mieszance stechiometrycznej czyli lambda równe 1 nie jest wyższa od benzyny !!!!!!!!

Gaz nie miesza się z olejem i to jest najważniejsza zaleta.
W docieranym silniku niedopasowanie pierścieni tłokowych jest tak duże że silnik może brać olej jeżdżąc na gaci nie powodujemy rozcieńczania oleju co wpływa na wynik docierania.

Co do obrotów to owszem trzeba troszeczkę uważać ale bez przesady .
U mnie silnik najpierw pracuje na postoju może jakieć 1-2 godzin na wolnych obrotach.
Potem dopiero do niego wsiadam po przejechaniu 500 kilometrów wymieniam olej (i tu na oleju nie oszczedzamy im leprzy tym lepiej to wpłynie na dotarcie)

Można dodtawać gazu ponad 2500 obr. tylko krótkotrwale np przy rozpędzaniu i bez dodawania gazu do podłogi.
Trzeba często zmieniać prędkość obrotową silnika np. przez redukowanie biegów.

Ale bez przesady spokojnie można przy rozbędzaniu rozkręcić silnik do 3500 obrotów i gazie wciśniętym mniejwięcej do połowy(tak rzeby druga przepustnica się nie otwarła). Wkońcu są to silniki wysokoobrotowe.

Fabrycznie na hamowni robi się to tak że najpierw przez 2 minuty na wolnych obrotach potem 3 minuty 1200 obr. potem 5 minut 1600 obr, następnie 5 minut 2000 i 5 minut 2500 obr i wstępne docieranie zakończone oczywiście wszystkie próby bez obciążenia .

Istnieje jeszcze jeden sposób z obciążeniem ale poco on nam tutaj.
Powiem tylko że w tym sposobie obciąża się silnik najpierw częściową a potem pełną mocą przez kilka sekund.

Te opisy które przytoczył mrożek pochodzą ze starej książki kiedyś materiały do budowy silników były inne twardości i wytrzymnałości ponad to obróbka np. cylindrów  czy czopy wałów nie byłu wykonane z taką dokładnością jak dzisiaj co musiało pociągnąć za sobą taką prodzedurę docierania. Dzisiaj nie jest to już tak rygorystyczne ale trzeba zachować ostrożność.

Wszystko oczywiście zależy od tego jak remont został zrobiony ale przyjmujemy tutaj, że wszystkie części są dopasowane z dokładnoiścią mieszczącą  się w luzach granicznych.

 :smile:  :smile:  :smile:  :smile:


Pozdrawiam :smile:  :smile:
MLP

docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #33 dnia: Lipiec 06, 2004, 11:43:30 am »

mikolaj#288

  • Gość
to ja juz nie wiem co mam zrobic..... docierac na gazie po ustawieniu bogatszej mieszanki? troche przeraza mnie docieranie na benzynie (koszt)

docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #34 dnia: Lipiec 07, 2004, 10:01:20 am »

MLP

  • Gość
Zawsze na samym początku pozwul mu popracować troszkę na benzynie na wolnych obrotach puść go na jakieś 30 minut. Potem śmiało możesz jeŹdzić na gazie.

Na początku nie żyłuj go i to tyle

Pozdrawiam
MLP  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :wink:  :wink:  :wink:  ;)  ;)

docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #35 dnia: Lipiec 07, 2004, 16:18:15 pm »

mikolaj#288

  • Gość
jutro odbieram samochodzik.... wyjezdze 100 km na benzynie a potem przelaczam na gaz... (oczywiscie max 2500rpm) dorobie tylko sobie włącznik wiatraka chłodnicy żeby w korku nie dopuscic do przegrzania silnika  :?

Dziekuje bardzo za rady :)

Pozdrawiam    :lol:  :lol:
Mikolaj#288

docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #36 dnia: Lipiec 10, 2004, 21:23:27 pm »

mikolaj#288

  • Gość
Juz odebralem samochod od mechanika i zrobilem juz troche km (silnik pracuje rowno i jakby ciszej). Narazie jezdze na benzynie ale za jakis czas przelacze go na gaz. Czy jest mozliwe aby silnik bral troche oleju w okresie docierania? i jakie to moga byc ilosci?

docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #37 dnia: Lipiec 10, 2004, 22:31:07 pm »

MLP

  • Gość
Nic się nie martw jasne że może brać olej bo pierścienie jeszcze nie dopasowały się idealnie do gładzi cylindra. (to jest właśnie to o czym pisałem że olej miesza się przez nieszczelności tłok-cylinder z benzyną )
Możesz śmiało jeŹdzić na gazie. Nie zapomnij o kontroli ustawienia luzu zaworów.
Po remoncie i przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów lepiej sprawdzić.
No i oczywiście po przejechaniu 500 km wymień olej i filtr.
(Ja kiedyć na dotarciu przejechałem 1000 km. olej był jak żur)

Co do obrotóew to nie przesadzaj 2500 to dobre dla traktorka.
Spokojnie możesz zakręcić do 4000 tyś tylko bez obciążenia i chwilowo tzn. Przy rozpędzaniu auta.
Wiedz że zbyt małe obroty mogą bardziej zaszkodzić niż pomóc.!!!!!

Średnia prędkość obrotowa tego silnika to 3000 tyś.


Pozdrawiam
MLP

docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #38 dnia: Lipiec 10, 2004, 22:49:32 pm »

mikolaj#288

  • Gość
no wlasnie, troche oleju mi ubylo i zmienil on kolor na ciemniejszy... rozumiem ze mam sie tym nie przejmowac ;)

Gaz ustawilem na troche bogatsza mieszanke, zawory wyregulowane...


Co do obrotow to rozpedzam go tak do 3000rpm ale jak jade ze stala predkoscia to nie przekraczam 2500-2700 rpm ;) czyli jakies 70-80km/h na IV biegu. Pod gorke oczywiscie redukcja zeby go nie meczyc.


Olej z filtrem wymienie po 500km tak jak mowisz. Chyba zainwestuje w MicroOil czy zostac przy Lotosie? Oba 15W-40 i klasa jakosc SJ.


Pozdrowka
Mikołaj#288

docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #39 dnia: Lipiec 10, 2004, 22:52:49 pm »

mikolaj#288

  • Gość
sorka MicroOil Special Blend SAE 15W-40 i Performance SAE 20W-50 to klasa jakosc SL. Ktory z nich wybrac?