Autor Wątek: wyjacy most, czy olej pomoze?  (Przeczytany 57435 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 20, 2009, 22:57:47 pm »

Offline Plus98

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 115
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Kombi 1.6 MPi
Cytat: "Piotrekk"


jaki spadek mocy? przeciez na 43 masz wieksze przyspieszenie...


Na przełożeniu 3,9 większe przyspieszenie niż na 4,1? To jakaś nowa teoria. :P

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 21, 2009, 10:00:44 am »

FSO maniak

  • Gość
Stingerek, Coś w tym jest, w starym 1,5 z 91r. zapomniałem co to wyjący most...  Po przesiadce do Plusa, fakt duzo ciszej, ale przy 80 od tyłu leci symfonia... :) Ale nie jest to jakos specjalnie dokuczliwe, ot, pedał trochę dalej i juz tylko swist powietrza, plasticzki, ryk silnika i praca zawieszenia... Wkoncu to Polonez :)

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 21, 2009, 17:26:56 pm »

Offline DF

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1030
  • Darek F
    • Fordy Transit MkV x 2 - 2.3 LPG i 2.0 LPG
Zwyczajnie wyjące mosty są objawem gospodarki planowej RWPG. Nawet coś nieźle wymyślone i skonstruowane było potem źle wytwarzane. Dobrze i sprawnie działająca rzecz wyprodukowana na wschód od Łaby to raczej wynik loterii. Nieważne czy to most, czy wiertarka lub aparat fotograficzny. Bez względu na wytwórcę w zależności od lat produkcji było większe prawdopodobieństwo trafienia bubla lub dobrego egzemplarza.
U nas to raczej było tak, że na początku produkcji się jeszcze starali albo produkt po prostu nie był nasz tylko z importu z obszaru dolarowego. Tak więc można się cieszyć dobrym mostem przez 300 tys km i mieć wymianę po miesiącu użytkowania. Loteria.
A słyszał ktoś żeby wyły stare mosty tzw, "jugosłowiańskie" ?
"Dla triumfu zła trzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili"  Ale dobrych już jest tak niewiele, że nic nie mogą...
Nie dajcie się zwieść - nie ma epidemii...  
Niestety wszyscy jesteśmy niewolnikami systemu. Jednak ja jestem nieposłuszny i gardzę tymi oraz szczerze nienawidzę tych dobrowolnych ścierw, które są niczym i krzywdzą innych.

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #23 dnia: Luty 21, 2009, 17:29:48 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
A mosty od dużego fiata?
Teraz mnie tak naszło, czy też nie wyły, czy mój dziadek miał fuksa, bo na jednym moście przejechały 2 silniki ( grubo ponad 300 tys. km ).
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 21, 2009, 18:57:26 pm »

Offline MichalSW

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 857
  • Płeć: Mężczyzna
Cytat: "djarq"
U mnie też wyje jak pieron, a co myślicie o tym??
http://moto.allegro.pl/item551692531_most_tylny_polonez_truck_plus_gwarancja.html
Ktoś tam robił? Bo za 600 stów z montażem jestem gotów na wiosnę zaryzykować
Co myślicie??


Ktoś z FSOAutoklubu tam był i robił. Link do wątku
Pomóżmy Jackowi!

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #25 dnia: Luty 21, 2009, 20:13:17 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13824
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Cytat: "DF"

A słyszał ktoś żeby wyły stare mosty tzw, "jugosłowiańskie" ?

te bez dekla z tylu
nie wiem czy wyl ,bo przez luz walka atakujacego 30* ciezko bylo wyczuc  :P

autorowi watku radze sprawdzic lozyska ,bo to nie normalne ,ze im szybciej tym mocniej wyje - wycie wystepuje praktycznie tylko w obszarze predkosci 90+/- 15km/h
jezeli halas rosnie z predkoscia to beda lozyska i lepiej sie skupic nad ich wymiana niz wygluszaniem  8)
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #26 dnia: Luty 22, 2009, 12:30:57 pm »

Offline graczol1

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 563
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borek 1.4 & Caro 1.6
KGB, czyli zużycie przekładni to chałas w okolicach 90km/h, a ciagły to łożyska prawdopodobnie na wałku atakującym tak?
a czy moduł zębów w przekładniach jest taki sam i teoretycznie mógłbym z moich mostów (10:41 i 11:43) złożyć 10:43??
nic się tak wzajemnie nie uzupełnia jak szlifierka kątowa i migomat...
...i sto koni w Borku goni...
FSO POLONEZ Your best discovery

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #27 dnia: Luty 22, 2009, 13:38:26 pm »

Offline maciejowski

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2979
  • Płeć: Mężczyzna
    • 125p '75 | 125p '78 | 125p '80 | 125p '90 | 126p '78 | caro '96 x2 |
Cytat: "DF"
Nawet coś nieźle wymyślone i skonstruowane było potem źle wytwarzane.
podobno polski most w 125p/polonezie miał wadę kontrukcyjną czego efektem jest wycie.

Cytat: "DF"
A słyszał ktoś żeby wyły stare mosty tzw, "jugosłowiańskie" ?
genaralnie nie, ale wyjątek potwierdza regułę. :mrgreen:

Cytuj (zaznaczone)
A mosty od dużego fiata?
jugol j/w. kwadrat j/w :mrgreen: chociaż prawdopodobnie te z początku produkcji (od połowy 76r) miały mniejsze predyspozycje do wycia.
Cytat: KGB
wtedy moze okazac sie ,ze pelno Nm ,a jakoby zadnego nie bylo - jedna malutka przekladnia ,tak wiele ubylo ...

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #28 dnia: Luty 22, 2009, 19:20:29 pm »

Gabriel83

  • Gość
Ze sie tak wtrace ma chwile a czy przypadkiem nie pasuje oryginalny tylny most od Fiata argenty lub Fiata 132??? o ile sie nie myle to sa identyczne i co nawaznijesze mimo ze stare ale nie wyja

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #29 dnia: Luty 22, 2009, 20:23:03 pm »

Offline Zoltan#1930

  • Administrator
  • Wiadomości: 3185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sport&Classic Workshop
To pytanie już padało nie raz.
most ten nie pasuje bez przerobienia mocowań- fiat jest na sprzęzynach, pdobnie jak łada i jeśli już to własnie ładę bym plecał, jak ktoś ma ochotę na zmianę mostu od innego samochodu, bo łatwiej zlaleźć most o małym przebiegu w dobrym stanie, a z tego co wiem mosty ładowskie nie wyły tak jak polskie. dodatkowo łada z tyłu ma bębny. wydaje się również że przeróbka poloneza na sprzęzyny z tyłu, po zastosowaniu elementów od łady nie była by trudna, ale nie powiem nic więcej, bo dawno z ładą nie obcowałem.

most jugosłowiański miałem w moim DF. samochód miał 142tys jak go kupiłem. wycia, huczenia i innych odgłosów wogóle nie było! gdyby nie koszmarnie klepiący silnik o podłej mocy byłby to ideał samochodu.
Cytat: KGB
GAZ rzadzi ,GAZ radzi ,GAZ nigdy was nie zdradzi  :twisted:

Polski Fiat 1977r, Polonez 1600 L 1980r, Volvo 945 2300 GL 1992r, Mazda Bongo SD1D32 2200D->2000i 1994r, Iveco Daily Max 2800TD 1997r Chrysler Town&Country 3300 LX 2001r

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #30 dnia: Luty 22, 2009, 20:26:36 pm »

Offline Bolim#1838

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 571
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu Plus 2.5 20V Turbo
Znacie może przełożenia mostów ładowskich ?
* FSO Polonez Atu+ 97' 2.5T 20V
* FSO Polonez 1.8T 20V 3** KM
* FSO Polonez Caro 96' L94 1.9 GLD
* FSO Polonez Caro 96' L94 1.6 GLI

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #31 dnia: Luty 22, 2009, 22:36:10 pm »

Offline Zoltan#1930

  • Administrator
  • Wiadomości: 3185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sport&Classic Workshop
seryjna łada 1,3 i 1,5 ma przełożenie 4,1. jest to wąski most. szerkokich jak w caro nie było raczej

[ Dodano: Nie 22 Lut, 2009 ]
poprawka-1,3 łada ma most 4,3
Cytat: KGB
GAZ rzadzi ,GAZ radzi ,GAZ nigdy was nie zdradzi  :twisted:

Polski Fiat 1977r, Polonez 1600 L 1980r, Volvo 945 2300 GL 1992r, Mazda Bongo SD1D32 2200D->2000i 1994r, Iveco Daily Max 2800TD 1997r Chrysler Town&Country 3300 LX 2001r

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #32 dnia: Luty 23, 2009, 00:07:37 am »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13824
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
graczol1,
nie wiadomo skad to wycie ,moze z lozysk walka ,moze lozysk dyfra - w kazdym razie ze sprawnych lozysk
a moze ze wspolpracy przekladni - jakos nikt nie potrafi prezyzyjnie odpowiedziec

a takie odglosy jak u ciebie - zalozmy ,ze z lozysk ,moze walka ,moze dyfra ,a moze z polosi

nikt ci nie zabroni pomieszac roznych walkow i kol - nie wiem czy moduly sa te same ,ale napewno kola sa docierane parami ,wiec po takim mixie ,to dopiero most bedzie wyl

maciejowski,
to nie zadna wada ,tylko jakosc montażu - przeciez sa mosty ,ktore wcale nie wyja
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #33 dnia: Luty 23, 2009, 10:04:34 am »

Offline graczol1

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 563
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borek 1.4 & Caro 1.6
dzięki za precyzyjną odpowiedź...
dodam, że jest to most wąski, który zawsze był cichy, miał naklepane ok 50kkm,
a bez oleju przejechał ok 1km.
Cytuj (zaznaczone)
po takim mixie ,to dopiero most bedzie wyl

wiem o tym, dlatego pytałem czysto teoretycznie - o moduł zęba
nic się tak wzajemnie nie uzupełnia jak szlifierka kątowa i migomat...
...i sto koni w Borku goni...
FSO POLONEZ Your best discovery

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 23, 2009, 22:20:58 pm »

radziu

  • Gość
co ile powinno się wymienić olej na tylnym moście??????

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 23, 2009, 22:29:32 pm »

Offline graczol1

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 563
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borek 1.4 & Caro 1.6
stara książka podaje, że w skrzyni i moście zmieniać olej co 30 tys. km
nic się tak wzajemnie nie uzupełnia jak szlifierka kątowa i migomat...
...i sto koni w Borku goni...
FSO POLONEZ Your best discovery

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #36 dnia: Luty 23, 2009, 22:32:05 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
Nowa książka podaje to samo ;)
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #37 dnia: Luty 23, 2009, 22:40:34 pm »

radziu

  • Gość
Cytat: "graczol1"
stara książka podaje, że w skrzyni i moście zmieniać olej co 30 tys. km


oj to będe musiał się zabrać za wymianę...tylko że nie wiem jaki olej tam teraz zastosować:(

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #38 dnia: Luty 23, 2009, 22:42:32 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
HIPOL przekładniowy. W Polmozbycie doradzili mi go dobrać w zależności od "stanu wycia" mostu.
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 23, 2009, 22:49:23 pm »

radziu

  • Gość
jak dla mnie to nie wyje choć ma przejechane 98tyś albo ja mam gumowe ucho...:P