Autor Wątek: wyjacy most, czy olej pomoze?  (Przeczytany 62324 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #40 dnia: Luty 24, 2009, 01:26:58 am »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
ksiazka podaje ,ze wymieniac olej w skrzyni i moscie co 60kkm i 2 lata ,czy moze 5lat

GrzesiekBP,
jugola do szerokiego napewno nie zalozysz ,bo jugol ma chudsze oski ,wiec wielowypust nie pasuje
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #41 dnia: Luty 25, 2009, 18:41:15 pm »

Offline Mardas#1946

  • Witajcie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 787
  • Płeć: Mężczyzna
    • ATU + GSI 1,6,2000 r. LPG-AL 700,70U,klimatyzacja Fab. kontrolka AFR
60 tys,km,i nie rzadziej niż co 3 lata. Ja wymieniam co 3 lata bez względu na przebieg[bo nie osiągam 60tys.km],i nic mi nie wyję.Leję Hipol GL5 85W/90F15.[od początku].
Mardas- Jimi wiecznie żywy !!!!!!!!!!!! ,a moje ATU nie do zdarcia !!!!!!


http://www.polskajazda.pl/Samochody/FSO/Polonez_ATU/108123

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #42 dnia: Luty 26, 2009, 16:40:55 pm »

Offline hans

  • go hard or go home !
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 969
  • Płeć: Mężczyzna
    • ulep
Na przeglądzie wymienili mi olej w moście ... jakas poprawa ? delikatnie ciszej, ale naprawde delikatnie. Jak to mowia w serwisach "Panie most w polonezie wył wyje i wyć będzie, przynajmniej we wiekszości polonezów".
nie masz hebla w gazie?! To narazie!

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #43 dnia: Luty 26, 2009, 22:25:26 pm »

Offline BARTEK1925

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 4228
  • Płeć: Mężczyzna
  • 000086
    • Laguna I kombi 1.8 + sekwencja 2000 r.
A to mój, katowany wcześniej przez iwana w dohcu :mrgreen: , jakąś anomalią jest, bo mimo że to 4,1 to nie wyje :D Olej wymieniam co dwa lata :D
Paździoch 2.0 OHC ford 1990 r - 2003/2016 r. auto odjechało 14.05.2016 do nowego domu.
A codziennie granatowe Mondeo kombi MK1 1.6 + LPG - zwany też czołgiem-sprzedany wrzesień 2017
Obecnie: Laguna 2000 r. kombi 1.8 + sekwencja
             Berlingo 2008 r. I lift 1.6 + sekwencja

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #44 dnia: Marzec 14, 2009, 14:59:26 pm »

Tom8

  • Gość
Witam wszystkich. Podepnę się do tematu jeśli można. Mam takie pytanko - czy nie macie może namiarów na tylni most szeroki bo mój nie dość że wyje to jeszcze teraz strasznie zaczął "klekotać". Mechanik mówi że to się już wyrobiły "gniazda" łożysk i są luzy. Jest to możliwe bo po wymianie łożysk usterka ta nie ustąpiła. Więc jeśli macie namiary to bardzo proszę o pomoc. Jestem w stanie jechać po ten most do 400 km , byle tylko był pewien ( bez ukrytych usterek, bo jeżdżi ze mną mały następca miłośników tej marki )

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #45 dnia: Marzec 14, 2009, 16:35:04 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
jak to klekotac ?
gniazda lozysk sie nie wyrabiaja ,bo nie pracuja,
i powiedz jakie lozyska zmieniales
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #46 dnia: Marzec 14, 2009, 17:11:41 pm »

Tom8

  • Gość
Więc kiedy się to pojawiło, a raczej pojawiało stopniowo ( najpierw było cicho ale potem coraz głośniej - ten stukot ). Pojechałem wtedy na wymiane łożysk w obydwu kołach, wiem ze wyjmowali półosie i wbijali łożysko lub jakiś pierścień na gorąco. W każdym bądź razie to stukotanie nie ustąpiło. Teraz tucze się tak że masakra jak jade po dziurach, no nigdy tego nie miałem. mi to wygląda tak jakby mi się tukły półośki ( a szczególnie prawa ). Nie chce mi się głowić, jeżdzić po mechanikach i szukać od czego to bo i tak most wyje więc jest do wymiany. Ja jak kupiłem go 5 lat temu to się zapisąłem na to forum. W aucie jest już wszystko wymienione, tzn. Remont silnika zrobiony, teraz wymieniałem skrzynie biegów bo sie synchronizatory popsuły i od razu nowe sprzęgło, reflektory nowe bez hydro, no karoseria jest stara i most jedynie

[ Dodano: 14 Mar 2009 17:44 ]
Aha i jeszcze jak jade to karoseria wpada w takie lekkie drgania. Opony wywarzone, wał spr. krzyżaki nie są zatarte tak więc myśle że to też może być od tego tylnego mostu

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #47 dnia: Marzec 14, 2009, 18:36:54 pm »

Offline MichalSW

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 857
  • Płeć: Mężczyzna
Nie wiem, może się na czymś nie znam, ale most Ci się tłucze jak jedziesz po dziurach? A nie są to przypadkiem drązki reakcyjne z tyłu? Po jakim przebiegu masz to auto?
Pomóżmy Jackowi!

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #48 dnia: Marzec 14, 2009, 18:43:59 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
wystarczy podniesc auto za most ,wlaczyc silnik i zobaczyc z ktorego kola dochodza dziwne odglosy
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #49 dnia: Marzec 14, 2009, 18:49:02 pm »

Tom8

  • Gość
Drążki reakcyjne sam wymieniałem ze dwa albo 3 miesiące temu. Drążki to była pierwsza rzecz jaką spr. Jeździłem już z pustym całkiem bagażnikiem ale i tak się tłukło ( obijało ) myślałem że nadkole się poluzowało ale nie. Chlapacze też są ok. No nie wiem co to może być. Najgorsze że z dnia na dzień wydaje mi się że jest coraz gorzej. Mam wrażenie że jak jade sam to jest głośniej ale jak jade z żoną i dzieckiem - czyli jest obciążony to mniej to słychać . Ale jak są dziury, przejazd kolejowy albo droga z kostki brukowej to się tłucze. A już te ostatnie to omijam szerokim łukiem bo jest masakra.

[ Dodano: 14 Mar 2009 18:52 ]
A może któryś z Was mieszka w pobliżu to mogę podjechać i obakamy sprawe. Naprawdę zależy mi na tym bo spać po nocach nie moge, a żona sie denerwuje bo mi mówi " Ciągle ten polonez i polonez a kiedy się mną zajmiesz i zaczniesz interesować " - wyolbrzymia troche he he

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #50 dnia: Marzec 14, 2009, 18:54:37 pm »

Offline DF

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1029
  • Darek F
    • Fordy Transit MkV x 2 - 2.3 LPG i 2.0 LPG
Jeszcze o wale, krzyżakach, podporze i tym gumowym "sprzęgle" nic nie pisałeś a są to elementy, które potrafią hałaśliwie dać się we znaki.
Jeszcze jedną rzeczą, która w charakterystyczny sposób stuka/grzechocze/puka/łomocze są klocki hamulcowe pozbawione tych blaszek w zaciskach, które mają temu zapobiegać...
ale to jak się tarcze z tyłu ma...
"Dla triumfu zła trzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili"  Ale dobrych już jest tak niewiele, że nic nie mogą...
Nie dajcie się zwieść - nie ma epidemii...  
Niestety wszyscy jesteśmy niewolnikami systemu. Jednak ja jestem nieposłuszny i gardzę tymi oraz szczerze nienawidzę tych dobrowolnych ścierw, które są niczym i krzywdzą innych.

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #51 dnia: Marzec 14, 2009, 19:49:40 pm »

Tom8

  • Gość
Więc tak to gumowe sprzęgło to jest ta guma która łączy skrzynie biegów z wałem i jest w niej sześć otworów na śruby. Jeśli tak to wymieniałem jakiś rok temu bo mi się rozleciała. Była sprawdzona. Przy wymianie skrzyni biegów wymieniłem też tą tylnią podporę skrzyni biegów ( tą gumę - jest nowa ) , środkowa podpora wału wymieniona razem z dwoma krzyżakami jakieś 8 miesięcy temu. Z tyłu mam szczęki. Jak już pisałem prawie wszystko jest w nim wymienione został jedynie ten pechowy most. Aha auto kupiłem jak miał "niby 84000 km, ale z biegiem czasu wyszło ze miał o wiele więcej. Przy 90000 był remont silnika. teraz ma 145000 km, ale mówie ze nie wiem ile miał w rzeczywistości. W każdym bądź razie jak wymieniałem ostatnio olej w moście to zdjąłem tą " kopułkę " Nie było uszczelki tylko była przywalona na silikon. Wydaje mi się że ktoś tam łapy pchał. Byłem u takich dwóch gości, powiedzieli że mi wymienią całe wnętrzności mostu za 600zł ale coś mi się nie chce wierzyć że zrobią to dobrze. Przecież wiadomo jak trudno jest ustawić te wszystkie luzy.

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #52 dnia: Marzec 14, 2009, 19:51:47 pm »

Offline Mardas#1946

  • Witajcie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 787
  • Płeć: Mężczyzna
    • ATU + GSI 1,6,2000 r. LPG-AL 700,70U,klimatyzacja Fab. kontrolka AFR
Mnie się wydaje, że te objawy wskazują na zużytcie tylnych amortyzatorow[konkretnie tuleje metalowo-gumowe zostały wybite],ewentualnie tuleje w resorach.Sprawdż to.
Mardas- Jimi wiecznie żywy !!!!!!!!!!!! ,a moje ATU nie do zdarcia !!!!!!


http://www.polskajazda.pl/Samochody/FSO/Polonez_ATU/108123

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #53 dnia: Marzec 14, 2009, 20:52:53 pm »

Tom8

  • Gość
A jak to spr. Na podniesionym aucie czy jak stoi na ziemi?? I czy wzrokowo czy trzeba odkręcić a może poszarpać??

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #54 dnia: Marzec 14, 2009, 21:27:00 pm »

Offline Mardas#1946

  • Witajcie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 787
  • Płeć: Mężczyzna
    • ATU + GSI 1,6,2000 r. LPG-AL 700,70U,klimatyzacja Fab. kontrolka AFR
Wszystkie te objawy ktore wcześniej opisales, właśnie wskazują na zużycie tych elemenow,ktore opisałem.Dokładnie to możesz sprawdzić na djagnostyce ,na stacji obsługi.Sam to możesz tylko wzrokowo określić stan zużycia tuleji.Jeśli są mocno popękane,lub są ubytki w gumie,to bankowo , tuleje do wymiany[jest to groszowa sprawa].Jazda po wybojach,przejazdach kolejowych,powoduje takie stuki.Ja wał tu wykluczam. Pozdrawiam.
Mardas- Jimi wiecznie żywy !!!!!!!!!!!! ,a moje ATU nie do zdarcia !!!!!!


http://www.polskajazda.pl/Samochody/FSO/Polonez_ATU/108123

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #55 dnia: Marzec 14, 2009, 21:41:14 pm »

Offline graczol1

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 563
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borek 1.4 & Caro 1.6
nie wien jak w caro, ale u mnie w borku kiedyś tłukła sie rura wydechowa właśnie o most. innym razem jak sie coś tłukło to okazało sie że wieszak resoru - tylni z jednej strony był kompletnie ułamany i objawił się dopiero jak auto za hak do góry podniosłem. (dodam że była to samoróbka z płaskownika bo w 1989 jakos to towar deficytowy był i tatuś sam wykonał - i tak długo wytrzymał!! ja oczywiście podtrzymując tradycje rodzinne też wykonałem "made by gracz" - koniec OT)

[ Dodano: 14 Mar 2009 22:02 ]
Cytat: "Tom8"
obakamy sprawe
hehe... jak bym miał bliżej wpadłbym :mrgreen:
nic się tak wzajemnie nie uzupełnia jak szlifierka kątowa i migomat...
...i sto koni w Borku goni...
FSO POLONEZ Your best discovery

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #56 dnia: Marzec 15, 2009, 06:44:06 am »

Tom8

  • Gość
Przegląd robiłem 14 lutego - bo wtedy mi się kończył i diagnosta nic nie zauważył. Te resory i tuleje sobie spr. Ale Panowie myslicie, że ja nie jeździłem po mechanikach i nie sprawdzałem tego- co niektórzy z tych mechaników jeździli polonezami od nastu lat, ale i tak nie mogą znaleźć przyczyny stuków.  Ile można jeździć i za to płacić. Nie stać mnie żeby płacić ciągle za szukanie usterki.
Cytat: "graczol1"
Tom8 napisał/a:   
obakamy sprawe   
hehe... jak bym miał bliżej wpadłbym :mrgreen:

Dla tych " ciężej " myślących chodziło mi, że Wy tu się znacie lepiej miedzy sobą więc może jest ktoś kto mieszka blisko, zna się dobrze i pomógł mi rozwiązać ten problem

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #57 dnia: Marzec 15, 2009, 14:29:53 pm »

Offline Mardas#1946

  • Witajcie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 787
  • Płeć: Mężczyzna
    • ATU + GSI 1,6,2000 r. LPG-AL 700,70U,klimatyzacja Fab. kontrolka AFR
Jeżeli pod spodem nie masz nic pourywanego[wieszaki ,uchwyty,itp.],to napewno są to tuleje.Jeżeli nie były od  nowości ruszane,to mogły sie zużyć,z tego co widze samochod ma przeszło dziesięć lat.W resorach wymiana jest otyle  prostsza ,że tuleje można dokupić[koszt jest niewielki,kilka zł.ale sam tego nie zrobisz].Potrzebna do tego jest prasa hydrauliczna.Gorzej jest z amortyzatorami,bo nie wiem czy można dokupić takie tuleje,bo nigdy tego nie robiłem,i nie wiem  czy wogole ,występują jako część zapasowa.Musisz się sam zorientować,bo inaczej będziesz musiał kupić kompletny amortyzator z tulejami.Tyle od siebie mogę ci doradzić. Pozdro !!!!!!!!!!!!!!!
Mardas- Jimi wiecznie żywy !!!!!!!!!!!! ,a moje ATU nie do zdarcia !!!!!!


http://www.polskajazda.pl/Samochody/FSO/Polonez_ATU/108123

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #58 dnia: Marzec 15, 2009, 17:44:13 pm »

Tom8

  • Gość
Ok dzięki spr. to. A jeszcze jedno. Wymieniałem sobie 5 mies temu skrzynie biegów ( była z poldka o przebiegu 32000 - jest to pewne źródło ) i tydzień temu zaczęło mi szumieć łożysko oporowe. Wymieniłem je ale szum nie ustąpił, znaczy się jak mam wciśnięte sprzęgło to jest cicho ale jak tylko puszcze to zaczyna szumieć. Wydaje mi się ze to jakieś łożysko w skrzyni. Da się coś z tym zrobić????

wyjacy most, czy olej pomoze?
« Odpowiedź #59 dnia: Marzec 15, 2009, 19:39:54 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
A Atu nie ma skośnych amortyzatorów? Rura od tłumika stuka o amortyzator. Nie ma co sprawdzać na podniesionym aucie. Lepiej na kanale. I przydałoby sie wydzielić te parę postów.
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)