Autor Wątek: Modyfikacje układów dolotowych 1.4 wrzucać patenty :)  (Przeczytany 33837 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Modyfikacje układów dolotowych 1.4 wrzucać patenty :)
« Odpowiedź #40 dnia: Styczeń 25, 2010, 11:29:31 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Cytat: "atu_rover"
VVC kosztuje około 60 zł, domyslam sie ze jest lepszy bo głowica vvc ma seryjnie 36 zamiast 34mm na dolocie?Prawda ? Wiec zapewne kolektor tez ma wieksze dziurska
W sumie to myślałem że tu tylko chodzi o pojemność samego kolektora ale zapomniałem o większych średnicach samych kanałów dolotowych. W sumie to kolektor z poldorovera jest aluminiowy więc jest sporo mięsa do zebrania. Ja u siebie trochę rozwiercałem toto przy okazji polerowania. Badzo istotne jest też pasowanie góry i dołu kolektora bo potrafią i tam występować spoooore niedociągnięcia.

Muszę podumać i ja coś z dolotem bo może faktycznie ten storzek zaniża wartość. Choć i tak jest nieźle.

Szkoda że nie zmierzyłem silnika z założonym storzkiem bo wynik z podpisu to totalnie goła przepustnica.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Modyfikacje układów dolotowych 1.4 wrzucać patenty :)
« Odpowiedź #41 dnia: Styczeń 25, 2010, 13:02:21 pm »

JohnyWalker

  • Gość
Cytat: "Bocian_s#313"
W sumie to kolektor z poldorovera jest aluminiowy więc jest sporo mięsa do zebrania. Ja u siebie trochę rozwiercałem toto przy okazji polerowania. Badzo istotne jest też pasowanie góry i dołu kolektora bo potrafią i tam występować spoooore niedociągnięcia.


I ja się pod tym podpiszę :mrgreen:

Modyfikacje układów dolotowych 1.4 wrzucać patenty :)
« Odpowiedź #42 dnia: Styczeń 25, 2010, 14:31:18 pm »

atu_rover

  • Gość
No to trzeba sie bedzie zabrac do roboty z tym pasowaniem kolektora :D Tylko te mrozy mnie odstraszają :) Mam -5C w garazu i biorę antybiotyk :P Najwazniejsze ze checi są.

Co do hamowni to pojade napewno bo mam pod nosem v-tech w Krakowie.Tyle ze szkoda mi pieniążków żeby po każdej rzeczy zmienionej badać. Zrobie wszystko to pojade. Chyba ze FSO-PTK sponsoruje:) hehe. Jednoosiowa kosztuje 150zł, AWD 200zł a dla mnie to jest juz koszt :P

Myślałem tez ze mozna by było uciąć z dwóch stron plastikowy ssacy roverowski i zgrzać na odwrót ale niestety nie jest symetryczny, bo jest zwężony. W plastikowym kanały są super gładkie. Z VVC tez chyba nie ma sensu wkładać bo przepustnica wejdzie pod wycieraczki i trzeba bedzie robić sztukę pod maską taka jak na tamtym zdjęciu z poldkiem 1.6 16v. Wychodzi na to ze najlepiej rozpołowić seryjny polonezowski i borować w nim z kazdej strony jak u dentysty :) Zmierzyłem ze mój zapasowy zwykły ssacy z poldka 1.4 ma od 31,2mm - 31,5mm srednicy pojedynczego kanału od strony głowicy. Z tego co widze to chyba wiecej jak 36mm sie go nie da powiekszyc i chyba nawet nie trzeba wiecej skoro tyle ma VVC i VHPD (Lotus Exige,Elise) ?
Głowica na ssacych ma 34mm. Wydaje mi sie zeby do 36mm powiekszyc i spasowac z kol ssacym? Kolega "Jagos" Na filmiku pokazuje ssace powiekszone do prawie 39mm !! (0:56min). Nie wiem czy jest sens aż tyle?

Modyfikacje układów dolotowych 1.4 wrzucać patenty :)
« Odpowiedź #43 dnia: Styczeń 25, 2010, 22:51:34 pm »

Offline AndrewS#100

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 973
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 125p 1.4 16V MPI
    • http://www.roverki.pl
jedyne sensowne wyniki jakie widzialem poparte hamownia, to bylo wywalenie stożka, uwaga, przed maske  :lol:
jakos marnie docieraja do mnie wszelakie oslony, bo i tak wszystko znajduje sie pod maska, pod ktora zewsząd jest goraco, nawet z gory od slonca, i co z tego ze przy wyzszych predkosciach moze i faktycznie bedzie troche chlodniej, jak zabierajac sie do wyprzedzania z wolnej predkosci,, potrzebna jest  ta moc, a nie jak zlapie juz np 150 km/h  konczac manewr :lol:
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800 2.0 16V MPI
Jawa TS 350

Modyfikacje układów dolotowych 1.4 wrzucać patenty :)
« Odpowiedź #44 dnia: Styczeń 25, 2010, 22:54:06 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Ale puxha też jest pod maską więc??
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Modyfikacje układów dolotowych 1.4 wrzucać patenty :)
« Odpowiedź #45 dnia: Styczeń 25, 2010, 22:57:50 pm »

Offline Senn#1869

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1388
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1500C Rover 820Si MG ZS180
Wlasnie na roverkach chyba kiedys robili testy i dopiero wyrzucenie stozka przed maske dalo jakies wymierne rezultaty. Reszte rozwiazan bylo o dupe potluc jak pamietam.
Były: C+1.4 K16 DOHC C1.6 K16 DOHC C+1.8 K16 DOHC Jest Polonez 1500C
Rover 820Si LPG
MG ZS180 PB
Renault Espace IV Pb

Modyfikacje układów dolotowych 1.4 wrzucać patenty :)
« Odpowiedź #46 dnia: Styczeń 25, 2010, 23:06:29 pm »

atu_rover

  • Gość
Moze dlatego ze brał powietrze z przed maski tak jak u mnie? Przeciez własnie ciagle o tym pisze, tzn o zimnym powietrzu z przed maski. Nie widac tego dokladnie na zdjeciu ale rura styka sie z kratką (grillem czy jak tam wolicie) i stojac przed autem czuc przy przegazowaniu ze ciagnie z tamtąd do silnika. Mozna zrobic eksperyment i wsadzic stozek w miejsce gdzie u mnie jest chwyt powietrza i z tego miejsca pociagnac do przepustnicy rurę :) Tyle ze to dla miłośników huku :P Pozatym moment spadnie napewno, bo nie ma puszki. Ewentualnie wsadzic do puszki stożek gigant. Miesci sie tam spokojnie taki podwójny "jacky". Tyle ze zaczyna byc juz głośno.

http://www.mustang50magazine.com/techarticles/m5lp_0205_buyers_guide_to_the_best_fresh_air_and_ram_air_systems/index.html Podobne do mojego, dolot dynamiczny (cold Ram air) zimnego pow do puszki w mustangu.

Znajomy juz miał sliczny tuningowy stozek w lagunie 2.0 automat i tak mu nie jezdzilo auto ze załozyłem mu spowrotem puszkę. Zero momentu obrotowego, wiało na niego z gorącej chłodnicy !!! Ale wyglądał cudownie, był czerwony jak ferrari i miał z boku sliczna chromowaną stalową osłonkę, ciekaw jestem od czego osłaniała :)

Wydaje mi sie ze stozek pomaga jesli:
a)umieszczony jest poprawnie w zimnym miejscu
b)Krótki kolektor dolotowy, ewentualnie 4 krótkie przepustnice
c)zapłon,mapy wtrysku,wałki i inne ustawione tak by wyciagnąc maks z silnika przy wysokich obrotach


Na tej stronce opisany jest "Cold airbox kit for direct to head bodies"-> czyli dokładka do krótkich przepustnic + stożek + rurki , zeby pociagnac powietrze z zimniejszego miejsca. Zestaw dla Lotusa Elise. Czemus to chyba musi służyć ? Wszyscy są sceptyczni co do mojego dolotu, ale jeszcze nikt nie udowodnił ze moze to pogorszyc osiagi, głupi pomysł to to nie jest. Moze ktos spróbuje :P Każdy wie z fizyki ze zimne powietrze jest cięższe i gęstsze. Inaczej szybowce by nie latały na termice :P

http://kengine.dvapower.com/      "Cold airbox kit for direct to head bodies"

Modyfikacje układów dolotowych 1.4 wrzucać patenty :)
« Odpowiedź #47 dnia: Styczeń 26, 2010, 00:08:00 am »

Offline Senn#1869

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1388
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1500C Rover 820Si MG ZS180
atu_rover, stronki ktore cytujesz sa juz u nas tak oklepane ze szkoda klawiatury. Nie wiem czy zauwazyles, ale ten klub istnieje juz z grubsza 8 lat a moze i wiecej :) Rozwiazania na stronie Dava sa bardzo interesujace, ale niestety bardzo drogie (idace w kilka tysiecy funtow). Owszem mozna kombinowac tak jak to robisz, ale bez hamowni nie mozna wysuwac wnioskow. Doskonale wiadomo ze zimne powietrze daje jakies tam efekty i kazdy kierowca ktory czuje samochod powie Ci ze w zime silniczek pracuje duzo lepiej niz w 30st upal.
Co do Twojego rozwiazania to mam obawy ze ktoregos pieknego ulewnego dnia staniesz na srodku drogi. Dolot jest za bardzo narazony na wode. Po drugie filtr ma bardzo skrocona zywotnosc, a co za tym idzie przez "kilka" kilometrow masz wiecej mocy, ale potem przez zasyfiony filtr bedziesz mial skutecznie mniej niz w serii.
Duzo lepszym rozwiazaniem bedzie obrobienie kanalow na dolocie i zalozenie barana na wydech.
Były: C+1.4 K16 DOHC C1.6 K16 DOHC C+1.8 K16 DOHC Jest Polonez 1500C
Rover 820Si LPG
MG ZS180 PB
Renault Espace IV Pb

Modyfikacje układów dolotowych 1.4 wrzucać patenty :)
« Odpowiedź #48 dnia: Styczeń 26, 2010, 00:28:36 am »

atu_rover

  • Gość
Jezdze juz kilka lat z takim dolotem i napewno bym nikomu nie polecał zeby sobie zniszczył silnik ! Nie jedne ulewy przezył. Nie jestem jedyną osoba która ma cos takiego od lat. Kiedys o nim zapomniałem i przeprawiłem sie przez rzekę, woda ściekała ze szmaty podmaskowej, silnik nie zassał wody.Wjechałem na taką głebokosc ze drzwi mi umyło a z nadkoli szły fontanny. Jest na takiej wysokosci ten wlot ze naprawde nie ma obaw! Jedynie na myjni cisnieniowej myjac samemu trzeba sie opamietac i zmywac kratki z góry a nie na wprost. Filtr sie szybciej brudzi, ale nie w takim stopniu zeby odrazu zatykało mu dostep powietrza. Czasem w jesień trzeba jakiegoś liścia z puszki wyjąć. Tyle ze pisałem o tym juz na początku postu !

Jezeli masz obawy o zywotnosc filtra i o wodę to jest rozwiązanie.Ustawiasz go przy kratce ale bokiem do pędu wiatru lub zawijasz minimalnie w dół miedzy pas przedni(nosek) a chłodnice.Tak robilem gdy mialem ssacy gaz.Nie zdmuchiwało go, nie brudzil sie i bral zimne powietrze, tyle ze nie dmuchało do puszki  :D

Modyfikacje układów dolotowych 1.4 wrzucać patenty :)
« Odpowiedź #49 dnia: Styczeń 26, 2010, 09:38:40 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
To trzeba zrobić tak jak w sprinterze. Łapacz w błotniku. Chyba nawet kiedyś widziałem takie coś w polonezie...
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Modyfikacje układów dolotowych 1.4 wrzucać patenty :)
« Odpowiedź #50 dnia: Styczeń 26, 2010, 21:25:10 pm »

atu_rover

  • Gość
Bocian_s#313 napewno ci nie zaszkodzi :) Inni co tak mnie zaciekle atakują nie mogą spróbowac bo nie mają poldka z roverem, nigdy nie mieli, albo nawet nie stali obok takiego.  U ciebie raczej przed chlodnice sie nie da, bo masz starszy typ nadwozia i gaz ssący. Potestuj sobie w nadkolu, to nic nie kosztuje,a moze pomóc, szczególnie podczas szaleństw gdy jest piekło pod maską :)

Modyfikacje układów dolotowych 1.4 wrzucać patenty :)
« Odpowiedź #51 dnia: Styczeń 26, 2010, 22:50:05 pm »

Offline Senn#1869

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1388
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1500C Rover 820Si MG ZS180
Cytat: "atu_rover"
Inni co tak mnie zaciekle atakują nie mogą spróbowac bo nie mają poldka z roverem, nigdy nie mieli, albo nawet nie stali obok takiego.


Czlowieku, zastanow sie co Ty mowisz. Kto Cie atakuje? Masz jakis kompleks? Nie kazdy musi popierac i zgadzac sie z Twoimi teoriami.
Jak inni jezdzili roverami to Ty moze Reksia pedałowałeś. Spasuj troche i nie rzucaj sie tak jak ktos krytykuje Twoje patenty.

Podzielam to co Bocian powiedzial. Z nadkola bedzie mial zimne powietrze a zarazem nie bedzie narazony na zassanie wody. Dynamiczne doladowanie to jak AndrewS i Elwood zauwazyl przy predkosciach znikomych nie ma zadnego wplywu.
Były: C+1.4 K16 DOHC C1.6 K16 DOHC C+1.8 K16 DOHC Jest Polonez 1500C
Rover 820Si LPG
MG ZS180 PB
Renault Espace IV Pb

Modyfikacje układów dolotowych 1.4 wrzucać patenty :)
« Odpowiedź #52 dnia: Styczeń 26, 2010, 23:02:20 pm »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Cytat: "atu_rover"
Inni co tak mnie zaciekle atakują nie mogą spróbowac bo nie mają poldka z roverem, nigdy nie mieli, albo nawet nie stali obok takiego
Nikt cie tutaj nie atakuje, tyle tylko ze wez prosze pod uwage:
-czesc osób wiele juz rzeczy robila i etap typu stozki/magnetyzery/customowe doloty/chip-oporniki i inne tego typu wynalazki ma juz dawno za soba i wie ze daje to efekty w granicach błedu pomiarowego
-załoze sie o piwo ze duzo lepszy efekt w Roverze czy jakimkolwiek innym silniku uzyskam wymieniajac swiece/kable i filtry oraz czyszczac dolot niz bawiac sie w jakies doloty które jak zassaja snieg czy wode to rozwala silnik. Ewentualnie teraz moze dawac(ALE WCALE NIE MUSI)  minimalny efekt jak temp na zewnatrz jest -16 i powietrze ma wiecej tlenu i komp doleje ciut wiecej wachy, a gesty olej w niedogrzanym silniku uszczelnia go troche zwiekszajac kompresje i niweluje zuzycie ale motor sie dłuzej nagrzewa i wiecej pali
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

Modyfikacje układów dolotowych 1.4 wrzucać patenty :)
« Odpowiedź #53 dnia: Styczeń 26, 2010, 23:53:21 pm »

Offline Joker

  • Żyj Jakbyś Miał Umrzeć Jutro, Marz Jakbyś Miał Żyć Wiecznie
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 458
  • Płeć: Mężczyzna
  • DRIFTER
    • Drift-borek 1.6 16V
Cytat: "Senn#1869"
Z nadkola bedzie mial zimne powietrze a zarazem nie bedzie narazony na zassanie wody.



hmmm, to moze byc dobre,  bedzie  zasysac tylko powietrze z nadkola bez jakis wiekszych przerobek :idea:  :idea:
17.07.2011 - Cycu - [']
22.02.2018 - Czaku - [']
"Żyj Jakbyś Miał Umrzeć Jutro, Marz Jakbyś Miał Życ Wiecznie"
http://www.youtube.com/user/jokerfso/videos
http://vimeo.com/user5582520/videos

Modyfikacje układów dolotowych 1.4 wrzucać patenty :)
« Odpowiedź #54 dnia: Styczeń 27, 2010, 01:38:19 am »

atu_rover

  • Gość
"Jak inni jezdzili roverami to Ty moze Reksia pedałowałeś" - rzeczywiście kulturą powiało od ciebie Senn. Nie masz pojęcia ile mam lat wiec zastanów sie co piszesz. Jak zakładałeś spoilery pod zderzakami i zegary indiglo do swojego caro to ja właśnie bawiłem się dolotami powietrza. Ten dolot został , bo najlepiej auto z nim jezdziło dlatego wrzuciłem te zdjecia. Myslałem ze ktoś spróbuje u siebie, ewentualnie pokaze inny ciekawy patent. Wymyslił to mój kumpel (wydział mechaniczny politechniki krakowskiej) z tatą (licencjonowany pilot po AGH). Troche się kumają w aerodynamice, termodynamice itp. Ja mniej,niestety nie policze ci takiego dolotu chociaż wiem ze jest to do zrobienia. Niestety nie mam wyników z hamowni. Rozumiem nieufność, gdyz takich cudownych wspomagaczy w internecie jest mnóstwo. Nie bede ci pisał !!!setny!!! raz ze juz kilka lat z tym jezdze i kilku znajomych tez i nikomu nic nie zalało. Wiem co sie stanie po zassaniu wody i twoje obawy są uzasadnione. Zobacz sobie na jakiej wysokosci jest ten dolot, a na jakiej w mustangu ze stronki którą podałem. Pomysł był taki, ze skoro auto jadąc pcha powierzchnią czołową powietrze to mozna to wykorzystac.

"Dynamiczne doladowanie to jak AndrewS i Elwood zauwazyl przy predkosciach znikomych nie ma zadnego wplywu."       - na tym właśnie polega dynamiczne doładowanie kolego, ze nie działa przy niewielkich predkosciach, to nie jest turbosprężarka, ale bankowo rozrzedzi ci gaz w mikserze i silnik zgasnie juz przy 40km/h, czyli cos chyba wieje? Za to jest plus w stosunku do seryjnego układu ze stale ciągnie zimne powietrze! W dodatku nie usuwasz puszki, zeby przy niskich obrotach nie stracic momentu obrotowego, którego w 1.4 totalnie brakuje.
Wg. ciebie to jest bzdet itp. Daj szanse innym popróbowac. Efekty są zauważalne w codziennej jezdzie. Ktoś spróbuje, ty nie musisz.

"czesc osób wiele juz rzeczy robila i etap typu stozki/magnetyzery/customowe doloty/chip-oporniki i inne tego typu wynalazki ma juz dawno za soba i wie ze daje to efekty w granicach błedu pomiarowego" - ---------  jak juz cos robić to z głową, tego typu dolot zimnego powietrza w kadecie GSI 16v daje 10km, badane na hamowni. Poszukam tej gazety i wrzucę tu na forum z wynikami. Poza tym ten temat dla tych co chcą popróbować zmodyfikowac układ dolotowy? Nie pisz mi o zaletach nowych kabli i świec, bo zakładam ze modyfikując auto najpierw musi byc sprawne.


"Ewentualnie teraz moze dawac(ALE WCALE NIE MUSI) minimalny efekt jak temp na zewnatrz jest -16 i powietrze ma wiecej tlenu i komp doleje ciut wiecej wachy, a gesty olej w niedogrzanym silniku uszczelnia go troche zwiekszajac kompresje i niweluje zuzycie ale motor sie dłuzej nagrzewa i wiecej pali"     ----------        To chyba proste jest ze zawsze jest cieplej pod maską niż przed maską, wiec silnik zasysa gestsze powietrze przez taki dolot (objętościowo wieksza ilość tlenu).  Nawet jak na zewnątrz jest 30 stopni to pod maską jest cieplej chyba ? Jesli chcesz miec pełną moc silnika to musi byc dobrze zagrzany i po to ten dolot zeby nie ciągnął z pod maski powietrza. W niektórych autach masz seryjnie z nadkola, a w innych masz dziury w masce. Czemuś to służy?  Nikt ci nie obiecuje przyrostu mocy w granicach 50%,ale zawsze to jest + dla osiągów. Nawet jezeli to tylko elastyczność a nie moc maksymalna.

Modyfikacje układów dolotowych 1.4 wrzucać patenty :)
« Odpowiedź #55 dnia: Styczeń 27, 2010, 09:20:38 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Panowie dajce na looz wszyscy.

Jak ktoś kiedyś powiedział "są plusy dodatnie i są plusy ujemne". Wg mnie takie rozwiazanie dolotu powinno poprawić kulturę pracy auta. Wiadomo że szalonych efektów nie ma się co spodziewać. Znając konsekwencje zastosowania takiego rozwiazania myślę że warto się w to pobawić.

Dawno temu widziałem podobne rozwiązanie tylko wykonane w nieco większej skali. W aucie kolegów z Białegostoku był zainstalowany dolot dynamiczny zbudowany z uciętego 5-cio litrowego baniaczka i do tego rura prowadząca do gaźnika. Fakt że to tylko 1,5 GLE było i miało jeszcze magnetyzery (oryginał USA) ale widziałem jak to auto jeździło i co oni wyprawiali w trasie. Na próbach każdy pytał czy to ma 1,4 pod maską... Mój 1,4 na LPG nie miał szans...

Dolot zimnego powietrza i odizolowanie filtra storzkowego od komory silnika zasugerował nawet sam pan z Agmy jak hamował moje auto. Zresztą zamierzałem to uczynić odkąd mam borkostworka ale jak to zykle w życiu bywa nie mam czasu aby to uczynić...

Myślę też nad doprowadzeniem zimnego powietrza do komory storzka tylko zastanawiam się skąd je doprowadzić. Może z podszybia byłoby dobrze?? Jakaś ładna maskownica i odstojnik na wodę ...
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Modyfikacje układów dolotowych 1.4 wrzucać patenty :)
« Odpowiedź #56 dnia: Styczeń 27, 2010, 10:00:06 am »

atu_rover

  • Gość
Bocian : W nadkolu chyba trzeba by było dziurę zrobić. Ja nie widziałem zadnego miejsca w zwykłym poldku caro/caro+.Moze u ciebie jest? Spróbuj wsadzić stożek w puszkę, ale nie zakładając dekla puszki, wyprowadz z tyłu rurę  i do przepustnicy. Puszkę z filtrem dostaw do lampy tak jakby była deklem puszki. Robiłem tak w jednym aucie i pomogło. Jeszcze lepszym patentem ze względu na to iz filtr jest blizej przepustnicy(gdzies czytałem cos mądrego ze tak jest lepiej ze względu na opory ssania zeby filtr był blisko przepustnicy) jest założyc na stożek ogromny "nochal" z rury aluminiowej spalinowej z piecyków gazowych i jak najkrotsza rurką podpiąć zabudowany stożek do przepustnicy. Koncówkę rury z piecyka w najzimniejsze dostepne miejsce w okolicy a u ciebie to chyba tylko tylna część lampy przedniej? Nie wycinałbym zadnych dziur w podszybiu stalowym bo to szpeci i nawet jak deszcz pada na auto na postoju to by ci kapało po wszystkim. Jeżeli juz z tyłu to prędzej bym dorwał zapasowy chwyt borostworkowy powietrza do nawiewów i potestował wycięcie w nim dziury na rurę :P Silnik by oddychał wtedy dobrze jak w subaru imprezie, ale co na to gaz ssacy? Mogło by zdmuchiwać :)

Kolego snikers jezeli użyjesz takiej solidnej rury jak ja tzn Star 9cm-10cm, to rzeczywiscie wymiana żarówki jest utrudniona. Majac w aucie standartowy polonezowski srubokret cały dolot rozbierasz w 3 minuty, wiec jest spoko jak dla mnie,gorzej jakby laska miała to robić :) Nie wiem jaką srednice rury potrzebujesz uzyc ale napewno standartowe rurki papierowo aluminiowe z nawiewów pneza lub z silnika z gaznikowych pnezów idealnie sie wygina i puszcza w tym miejscu. Tyle ze rura starowska jest wytrzymała bo jest gumowa i ma w szkielecie stalową grubą spręzyne i nie niszczy sie tak jak papierówka.

Modyfikacje układów dolotowych 1.4 wrzucać patenty :)
« Odpowiedź #57 dnia: Styczeń 27, 2010, 10:08:24 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Z pewnością coś wymyślę. Musże tylko znaleźć na to wreszcie czas z czym ciężko u mnie od dobrych 3 lat...

W kwestii LPG to mam blosa więc może go nie zdmuchnie.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Modyfikacje układów dolotowych 1.4 wrzucać patenty :)
« Odpowiedź #58 dnia: Styczeń 27, 2010, 13:28:47 pm »

atu_rover

  • Gość
Bocian podrzuciłem ci przykładowy rysunek chwytu z błotnika: (piszą ze kształt puszki i rur tez podobno ważny)
http://www.bankspower.com/products/show/152/4

Różnice temperatur (niestety w F a nie C)
http://assets.bankspower.com/tech_article_images/471/BanksPower_RamAir_ad.jpg

Rożne rozwiązania (min. z podszybia), lepsze i gorsze pomysły :)
http://www.8thcivic.com/forums/intake-spacer-discussion/80540-cowl-induction-cold-ram-air-si.html

Wykresy z hamowni różnych rozwiązań:
http://www.mazda3forums.com/index.php?topic=89973.0

Jak ktoś ma nieseryjny dolot to proszę wrzucic lub opisac. Wydaje mi sie ze im wieksza pojemnosc silnika tym łatwiej zauważyć ze zimne pow. działa? Jezdziłem ze zwężką tzw mikserem fi30, póżniej blosem i teraz stagiem. Wydawało mi sie ze czuć różnicę, ale kazdy ma swoje zdanie. pozdr

Modyfikacje układów dolotowych 1.4 wrzucać patenty :)
« Odpowiedź #59 dnia: Styczeń 27, 2010, 17:10:53 pm »

Offline AndrewS#100

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 973
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 125p 1.4 16V MPI
    • http://www.roverki.pl
dokladnie
a tu mamy dowod
http://www.roverki.pl/article.php?sid=284
w hondzie 2.0 modyfikacja nic nie dala, w 1.4 rovera jak widac na wykresie troche dala, tylko jak z tym jezdzic :-)
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800 2.0 16V MPI
Jawa TS 350