Wymieniłem sprężynę zamka kierowcy - nawet nie wiedziałem, że aż tyle od niej zależy. Teraz drzwi mi się zamykają jak nówki.

W końcu przykręciłem porządnie, metalową opaską rurę od powietrza.
Wyplakowałem w środku, umyłem szyby i pojeździłem.

Dostałem od kumpla "państwowe" fabrycznie nowe przeguby dolne do polda z 92, ważne do 95 wg. pudełka. Ciekawe co z nich będzie.

Zostawiłem je w samochodzie, jutro zrobię zdjęcie i wrzucę na forum.
A, i założyłem kratki na halogeny.

Ta sklejona trzyma się jak powinna.
