Odebrałem głowicę z planowania, złożyłem popychacze w oleju, odkręciłem kolektor ssący i wydechowy. Jutro zostało odpiąć wiązkę, odkręcić 4 śruby mocujące silnik do dzwona skrzyni oraz poduszki, odkręcić linkę sprzęgła, wyjąć silnik i zamocować, wsadzić głowice i poskręcać wszystko do kupy