W dniu dzisiejszym małymi kroczkami zaczynam uzbrajać 125p w detale, jak na razie bawię się z wygłuszeniem podłogi matami bolla:) praktycznie cały środek łącznie z detalami zewnętrznymi mam skompletowany:) to co było brzydkie lub zniszczone zastępuje nowym lub używką w dobrym stanie. W końcu zaczyna przypominać samochód a nie kupę brudnego , zasyfiałego czerwonego złoma:)