A jakbyś wybrał opcję 7+350kg kto wie może by Ci kontrolę ze skarbówki zrobili, że sobie urządzasz nielegalny przewóz osób 
Może nie, ale jak bym włożył mu tonę, to by mnie krokodyle dojechali, jak by zatrzymali.Wybrałem opcję 2 osoby plus 980, ze względu na przeznaczenie auta, bo do jazdy mam osobówkę, ale boli mnie fakt, że jedna tępa dziunia mi się wpierdziela miedzy wódkę a zakąskę i ustala nowe przepisy dla samochodu wyprodukowanego w 96-tym roku i homologowanego w takiej konfiguracji, jak w dowodzie.Przepisy powinny mieć właśnie odpowiednie wyjątki, dotyczące starszych samochodów, bo przecież wiadomo, że w czasach ich produkcji, obowiązywały inne normy spalania, czy dotyczące wyposażenia samochodu.Takie auta powinny być sprawdzane pod kątem spełniania tamtych norm, a nie dzisiejszych.Dzisiaj samochód dostawczy, który ma przewozić ludzi, musi być odpowiednio wyposażony i albo wychodzi taki z fabryki, albo ktoś sobie przerabia zwyczajną wersję w odpowiednim warsztacie, bo na wszystko musi być papier, bo nikt się nie podłoży na przeglądzie.Dawniej też wychodziły np. żuki mikrobusy 9-cio osobowe i one miały przeznaczenie typowo osobowe z symboliczną ładownością wpisaną w dowód.Natomiast towosy były uniwersalne i mogły być wykorzystywane i tak i tak.Dlaczego więc ktoś postanowił, że tak nie może być i na siłę ingeruje w homologację samochodu? Nowe przepisy powinny dotyczyć samochodów wyprodukowanych od czasu obowiązywania tych przepisów, a nie tych, które już dawno są w użyciu.To tak, jak gdyby nagle nakazać montowanie poduszek powietrznych i ABSu np. do poloneza.Nigdy nie maił, ale nagle musi mieć, bo teraz auta to mają i nie ma gadania.
KGB, tego nikt Ci nie zabroni i tyle twoje.Jeśli sprawiło by Ci to satysfakcje, to czemu nie?Tyle tylko, że nic tym nie wskórasz, bo mimo tego, to i tak byś musiał tańczyć, jak Ci zagra.To tak jak gliniarz, który zatrzyma jakiegoś (p)osła czy innego prokuratorka, mimo ewidentnej jego winy, nic mu nie może zrobić, bo immunitet.Gdyby nawet był nawalony, to i tak dupa.Jak spróbuje wyjść przed szereg, to tamten go dojedzie.U nas tak jest, że jak jeden z drugim posmakuje władzy, to już jej nie odda.Tak policjant, jak i urzędnik.Uwielbiamy się nawzajem gnoić, jeśli tylko mamy ku temu możliwość.
luka92, burdel nie burdel, nikt tu nikogo nie wyzywa, a parę ciekawych rzeczy się można dowiedzieć.Nieczęsto na ptk-u dyskutowano z taką kulturą

Ja dalej jestem zdania, że przydał by się taki temat, koniecznie podpięty, żeby pytać o rzeczy około przeglądowe, a zwłaszcza, że jak sam piszesz, od nowego roku będą kolejne zmiany.Siedzisz w tym temacie, to czasem coś byś ciekawego napisał.To nie ma być temat do przepychanek, tylko sensownej dyskusji i dzielenia się wiedzą.