Autor Wątek: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek  (Przeczytany 85034 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #360 dnia: Kwiecień 16, 2018, 23:48:28 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4798
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Czy ja wiem, czy tego typu druciarstwo i psucie auta własne życzenie może być jakkolwiek powiązane z "honorem"  ]:->? No, może takim w stylu "buk, honor, ojczyzna, żołnierze wyklęci".  Akurat tutaj, w tym jednym, jedynym punkcie można się z tym youtubowym schizofrenikiem zgodzić. Ale jestem niezmiernie ciekaw eksperymentu. Podobny przeprowadzał pewien wiejski kaskader w wuesce M06B3 jakieś 10 lat wstecz, mocno się zdziwiłem, kiedy zdjąłem dekiel od strony sprzęgła, a tam towot. Niestety, skończyło się to spaleniem na amen okładzin  :jezyk2:
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 16, 2018, 23:51:27 pm wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #361 dnia: Kwiecień 17, 2018, 00:49:48 am »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6636
  • Płeć: Mężczyzna
Nic nie ustali, przynajmniej względem trwałości. Jeżeli jeździ tyle ile deklaruje to takie przebiegi most wytrzyma i na sucho.
Jak fabryka kazała lać olej, to z założeniem że most wytrzyma 500 tys. plus, de facto przez rozregulowanie wytrzymuje 300 tys. plus, a tutaj właścicielowi się pewnie znudzi po 3 tys. plus
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #362 dnia: Kwiecień 17, 2018, 09:29:05 am »

Offline łapek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 236
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6 GLI
Co wy z tym youtube. Ja nic nie wrzucałem ludzie. Ani jednego filmu o polonezie czy fso. To że wlałem olej 5w40 to wlałem ale nic nie wstawiałem na youtybe. Żadnych obelg na filmach nie tworze. Właściciel był albo jest na tym forum i nie ma napewno takiego koloru auta jak moje. Oraz to nie jest moje konto.
Jeśli o te tematy wam chodzi.



A o swojego poloneza dbam bardziej niż połowa tu zgromadzonych. I mimo obniżenia czy jakiś innych tematów które wam rujnują wasz pogląd na świat to moje auto jest odbudowane na tyle ile mogę poświęcić oraz cały czas coś w nim wymieniam na nowe mimo że autko stoi. Bo stoi i jak pisałem wcześniej robi rocznie 1000 kilometrów. Za to co poprawiłem w nim kupił by pewnie już z 5 plusiaków w dobrym stanie. I nie dlatego że popsuło sie przez moje patenty a dlatego że wymagało wymiany od razu jak autko było kupione w stanie kasztaniarskim z odstającymi chlapaczami z czerstwym hakiem który poleciał do śmietnika. I było tak wysokie że musiałem spuszczać powietrze żeby przejechać pod mostami i przejazdami.
Z mostem napędowym wyjdzie niedługo co zrobię czy wleje mu sam płynny smar czy go zmieszam z nowym olejem przekładniowym czy wleje sam olej. Narazie sobie nie zawracam tym głowy.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 17, 2018, 09:45:52 am wysłana przez łapek »

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #363 dnia: Kwiecień 17, 2018, 11:58:41 am »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4798
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Nikt nie sugerował Ci, że coś wrzucasz, naśmiewaliśmy się z innego gościa - właśnie tego, do którego kanału link wrzuciłeś, jesteś bohaterem jednego z jego filmów, a raczej ten pomysł na wyciszenie mostu.

Opinie co do mostu są jakie są, bo czego się spodziewałeś po tak głupim pomyśle? że ludzie będą klaskać i bić brawo pomysłom rodem z warsztatu wujka Heńka z 1990 roku? Później ktoś świeży się zaloguje na forum, wejdzie w ten temat, przeczyta takie pomysły i sam załaduje smar do mostu, po czym go zatrze w trasie i będzie, że "polonez ciulowy". To, że na druciarskie pomysły jest taka, a nie inna reakcja świadczy tylko dobrze o forum.  :]
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #364 dnia: Kwiecień 17, 2018, 12:10:33 pm »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2236
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
Łapek, doceniam to, że dbasz o ten samochód, doceniam że zrobiłeś lakier, lejesz dobrego Motula do silnika itp itd. Dlatego tym bardziej pomysł ze smarem w moście mnie... dziwi  <mysli>

Tego typu patenty robiło się w czasach kiedy to co dziś nazywamy prześmiewczo Januszo patentami było na porządku dziennym. Kojarzy mi się to z malowaniem felg srebrzanką do kominków , łataniem dziur pianką...

Teoria mówi, że na dłuższą metę to nie może być dobre dla mechaniki. Praktyka zapewne pokaże, że most ucichnie i wytrzyma ileś tam tysięcy km. Nawiasem mówiąc, mam teorie, że te mosty byłyby trwalsze gdyby ludzie regularnie wymieniali w nich oleje. 90% użytkowników tego nie robiło, nie wspomnę już o nie dolewaniu nowego oleju do cieknącego mostu.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #365 dnia: Kwiecień 17, 2018, 14:26:05 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6636
  • Płeć: Mężczyzna
Te mosty wyły bo produkcja była rozbita na różne zakłady i później koło było z innej partii niż wałek. Jak eksporty przechodziły przez PDI, to PDI potrafiło ten sam samochód zwrócić do fabryki 5 razy na wymianę mostu z powodu głośnej pracy.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #366 dnia: Kwiecień 17, 2018, 15:32:16 pm »

Offline łapek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 236
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6 GLI
To już wszystko wiem hehe.
No panowie jeszcze nie wlałem tego tak więc nie podniecamy się jak kolega Z YOUTUBA hehe. Nie może pewnie spać po nocach i nagrywa wszystko  <lol>
Aczkolwiek namówił mnie do zalania 5W40.
Możemy podkręcić jeszcze atmosferkę hehe. A na końcu i tak okaże się że to wszystko było tylko do pogadania i sprawdzenia jakie będą wypowiedzi.
Wolał bym pokręcić jakieś fajne filmiki a nie zatruwać sobie życie takimi tematami i psuć sobie kanał głupotami.
Nie szkoda mi przetestować bo zawsze można kupić drugi na szrocie.

Tak więc zawsze można zdanie zmienić i wlać coś z wyższej półki.
Użytkować i olać temat hałasu. A może ucichnie. Nie drażni mnie jakoś mój most ale coś tam go lekko słychać przy 90-100km/h.
Z konkretów co byście polecali do takiego mostu. Teraz jest mineral Motula.
Wlejemy konkreta i pan GTI z youtuba będzie miał nie aktualny filmik  <lol>
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 17, 2018, 16:05:33 pm wysłana przez łapek »

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #367 dnia: Kwiecień 17, 2018, 15:40:47 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Te mosty wyły bo produkcja była rozbita na różne zakłady i później koło było z innej partii niż wałek.
<hahaha>
dzialy i tematy pomyliles, to nie humor

Nie drażni mnie jakoś mój most ale coś go słychać przy 100km/h.
tak naprawdę to nie jestes w stanie okreslic,czy to jest wycie mostu, czy inne odglosy, bo do tego trzeba miec doswiadczenie z autami tylnonapedowymi, a najlepiej z produktami FSO,
nieslawne "wycie"   to odglos pracy przekladni, czyli wspolpracy kol zebatych, a nie np. szum lozysk lub ich grzechotanie,
wycie wystepuje zazwyczaj w przedziale predkosci 70-90km/h  i jest to charakterystyczny wysoki dzwiek, dlatego jest drazniacy,
ale mosty potrafia duzo mocniej halasowac i wtedy nie wyja, bo inne dzwieki zagluszaja wycie ;p
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 17, 2018, 15:49:07 pm wysłana przez KGB »
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #368 dnia: Kwiecień 17, 2018, 15:55:45 pm »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2236
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
Jeżeli dźwięk mostu jest delikatny to bym... olał temat. Jeśli jesteś perfekcjonistą, to w Ząbkach pod Warszawą jest facet który się nazywa Tadeusz Orłowski, wpisz sobie w google Tadeusz Orłowski naprawa mostów , słyszałem od nim od kilku osób i wiem, że zrobił co najmniej 3 mosty do Poloneza w ostatnim czasie, wszystkie 3 są nadal ciche więc musi ogarniać temat. Sam się do niego wybieram ale to odległy temat u mnie.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #369 dnia: Kwiecień 17, 2018, 16:02:00 pm »

Offline mp79

  • Autsajder
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3047
  • Płeć: Mężczyzna
    • truckło
nieslawne "wycie"   to odglos pracy przekladni, czyli wspolpracy kol zebatych, a nie np. szum lozysk lub ich grzechotanie,
wycie wystepuje zazwyczaj w przedziale predkosci 70-90km/h  i jest to charakterystyczny wysoki dzwiek, dlatego jest drazniacy
Chcesz przez to powiedzieć, że wycie od 50 km/h wzwyż, występujące tylko przy włączonym sprzęgle, też nie pochodzi od mostu?

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #370 dnia: Kwiecień 17, 2018, 16:02:42 pm »

Offline łapek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 236
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6 GLI
Pewnie znając życie oleje temat i wleje się coś dobrego i jak będzie tak będzie.
Na tyle co ja nim śmigam to nie warto zawracać sobie głowę tym i latać po świecie aby go robić u tego czy tamtego szpeca bo za dużo jest wydatków na pozostałe 2 autka które mam na codzienne wyjazdy do pracy. 4-5 latek zleci i sprzedam go. Nie będę wieki go trzymał  :]

Rozczarowałem Was bo nie będzie testu i nie będzie o czym pisać czy się śmiać  <spoko>
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 17, 2018, 16:27:59 pm wysłana przez łapek »

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #371 dnia: Kwiecień 17, 2018, 16:34:04 pm »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2632
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
według opisu producenta- Smary z
EP 23 Z MOS2 DWUSIARCZKIEM MOLIBDENU.
Przeznaczone do smarowania łożysk tocznych i ślizgowych oraz innych powierzchni trących pracujących w wysokich, szczególnie udarowych obciążeniach. Zawierają dwusiarczek molibdenu zapobiegający groźbie zatarcia, nawet w przypadku tarcia suchego. Są odporne na wymywanie wodą. wielostopniowe przekładnie zwalniające stosowane w przemyśle ciężkim smarowane są smarami stałymi. łożyska kół przednich też smarowane są smarem stałym, łożyska kryte półosi też. półosie poloneza przy maksymalnej prędkości kręcą się poniżej 2 tys na minutę. takie obroty przeżywa każde łożysko pracując nawet na sucho. na dobrą sprawę mechanizm różnicowy poloneza będzie dobrze i długo pracował na margarynie do smażenia. smar stygnąc nigdy nie spływa całkowicie. zawsze na elementach łożysk zostanie warstwa zapewniająca smarowanie podczas startu. oczywiście, stosując się do zaleceń producenta samochodu do dyfra nalewamy olej.
http://allegro.pl/smar-z-mos2-dwusiarczkiem-molibdenu-ep23-10kg-i6985243348.html?reco_id=e1feffcc-4242-11e8-a782-246e96321b30
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #372 dnia: Kwiecień 17, 2018, 16:49:54 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4798
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Zawsze możesz wlać 75W140, ma wyższą lepkość na "ciepło" niż 75W90, jeśli most lekko pojękuje (ja myślałem, że Tobie od świdruje uszy od 60km/h, a tutaj wychodzi na to, że jak na polonezowskie standardy on jest w miarę cichy), to zalałbym ten 75W140 z dodatkiem MOS2 i zobaczył, czy coś się poprawi. Mylisz się, jak myślisz, że tak łatwo dostać idealnie ciche 3,9 na złomie, może się okazać, że kupisz dwa razy głośniejszego wyjca od tego, co teraz masz - no i jak sprawdzisz, czy most ze złomu jest cichy? Wierząc na słowo Mirkowi, któremu zależy tylko na tym, żeby komuś opchnąć część, a jak przyjdziesz i powiesz, że wyje, to usłyszysz w odpowiedzi "panie, to polonez, musi wyć, w polonezie mojego dziadka też wyło"?

Choćby: http://allegro.pl/elf-tranself-synthese-fe-75w140-do-mostow-1l-i6465322628.html

Porównując dwa oleje przekładniowe mannol 75W90:

Cytuj (zaznaczone)
Lepkość w 100 °C     D 445     CSt     15,2

Mannol 75W140:

Cytuj (zaznaczone)
Lepkość w 100 °C D 445 CSt 24,3

Więc różnica w lepkości na rozgrzanym moście jest spora i mogłoby to pomóc na głośną pracę przekładni.

Zatem spróbowałbym zalać 75W140 + jak lubisz eksperymenty, http://allegro.pl/liqui-moly-dodatek-do-oleju-przekladniowego-z-mos2-i7179867241.html

I tak wychodzi taniej niż ten cały smar  :jezyk2: .
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 17, 2018, 16:51:42 pm wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #373 dnia: Kwiecień 17, 2018, 22:52:29 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6636
  • Płeć: Mężczyzna
dzialy i tematy pomyliles, to nie humor

Ja tego nie wymyśliłem, to powiedział Janusz Gutowski który pracował w PDI.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #374 dnia: Kwiecień 18, 2018, 00:33:55 am »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
dzialy i tematy pomyliles, to nie humor

Ja tego nie wymyśliłem, to powiedział Janusz Gutowski który pracował w PDI.
bzdury gadal - juz teraz wiesz i nie musisz powtarzac

kola zebate do przekladni hipoidalne dociera sie ze soba parami, ce"ch*"e sie i pakuje, by tak je zamontowac - nie ma innej metody produkcji tych przekladni
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #375 dnia: Kwiecień 18, 2018, 15:02:48 pm »

Offline łapek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 236
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6 GLI
No może właśnie ten 75W140.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #376 dnia: Kwiecień 30, 2018, 09:50:21 am »

Offline łapek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 236
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6 GLI
Wypiaskowane i polakierowane proszkowo. Dodatkowo dostały lakier bezbarwny w połysk.
Za kilka dni wpadną oponki.


Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #377 dnia: Maj 04, 2018, 15:10:42 pm »

Offline łapek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 236
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6 GLI
Jest skromnie ale wedle planu.


Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #378 dnia: Maj 04, 2018, 15:42:48 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
jakies ogromne te felgi, a nie widac, zeby srednica opony byla jakas mala,
jaki to rozmiar, 16cali cy wieksze ?
mocno wala po galach, na poprzednim zdjeciu robily wrazenie grafitowych ,a tutaj srebrne, ze wszystkie wilkolaki z okolicy uciekna
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Polonez Caro 1.6 GLI 1995 by Łapek
« Odpowiedź #379 dnia: Maj 04, 2018, 17:10:56 pm »

Offline miedzian

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 636
  • Płeć: Mężczyzna
  • a.k.a jama
    • C+ '98 23E, Truck El Camino '89, Atu AE86
nie myślałeś o dekielkach do tego zestawu? mam na myśli te plastikowe co ja mam w swoim caro + ( tymczasowo siedzą na trucku)