Autor Wątek: Remont 1.6 GLE  (Przeczytany 12713 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Remont 1.6 GLE
« dnia: Lipiec 25, 2018, 21:38:43 pm »

Offline Sprychu98

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 36
  • Płeć: Mężczyzna
    • wąskie caro
Witam!
Robię taki remont pierwszy raz, i mam parę pytań. Silnik 1.6 GLE CB z 1992. Jak pewnie większość tutaj którzy robili remont chcieli przy okazji polepszyć silnik.
Pytania są następujące:
1. Czym i w jaki sposób oczyścić kanały wodne, jakimś środkiem i co z brokami?
2. Jeślibym chciał pomalować blok silnika to należy to zrobić po szlifie tulei cylindrycznych czy przed, a także jaką metodą i farbą (byle by nie sprej)?
3.  pytanie dotyczy szlifu cylindrów. Według książki luz montażowy powinien wynosić 0.04-0.06, ale spoglądając w stronę innych silników zachodnich luz jest sporo mniejszy, czy mogę zmniejszyć ten luz na 0.03 stosując olej 5W30 albo 5W40?
4. Jak wygląda sprawa wałka czy warto go wymienić na nowy? Stary ma przebieg 163tyś. km. szklanki wzrokowo wyglądają na płaskie
5. Podobnie czy można lekko zmniejszyć minimalnie luz montażowy na panewkach głównych jak i korbowych. Wał bd szlifowany na pierwszy szlif (wał stracił 0.5mm). Chciałbym też wyważyć wał z kołami pasowym i zamachowym i dociskiem sprzęgła- robił ktoś może takie wyważenie? Chciałbym też ujednolicić masę korb i tłoków.
6. Jakich tłoków i pierścieni szukać na pierwszy szlif z Gorzyc stare czy nowe? czy może coś innego.
7. Jak wygląda sprawa z panewkami, gdyż czytałem, że nie warto kupować F-M Bimet gdyż są marnej jakości, nie trzymają wymiarów deklarowanych , są cieńsza, a także za wąski. Co z tym fantem zrobić, czytałem że inne firmy produkują takie panewki do poloneza m. in. KING, problem jest taki że nigdzie nie mogę ich znaleźć, mógłby ktoś podpowiedzieć gdzie szukać.
8. Jako, że ni chce składać silnika na żadnych silikonach, czy zdało by egzamin to że kupił bym papier uszczelkowy, krygielit , oczywiście pod głowcie i kolektor wydechowy bym kupił.
9.Chwiałbym ten silnik ulepszyć, dlatego głowica bd obrabiana jaki kolektor ssać i wydechowy. pompa paliwa będzie elektryczna. Czy warto coś jeszcze zrobić?
Pozdrawiam! Mam nadzieje, uzyskam tu satysfakcjonujące odpowiedzi, miałem do wyboru facebookową grupę i forum, ale wolałem forum, kiedyś byłem użytkownikiem innego i to miało swój klimat, lecz teraz już niestety fora podupadają :/

Odp: Remont 1.6 GLE
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 26, 2018, 10:35:15 am »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2078
2. Malujesz na koniec, po szlifach. Jedynie oklejasz sobie krawędzie szlifowane
4. Jeśli wałek nie ma wyrobienia na czopach i krzywkach, a szklanki są wypukłe to możesz zostawić, idealnie płaskie też. Wklęsłe umrą byłskawicznie
6. Gorzyce albo złotecki
7. Jesteś zmuszony kupić to co będzie dostępne
8. Reinzosil albo dirko. To jedynie słuszna droga i gwarancja że będzie sucho.

Odp: Remont 1.6 GLE
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 26, 2018, 12:40:09 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4659
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Zajrzyj do mojego tematu, coś niecoś się dowiesz, przebrnąłem świeżo przez remont silnika.

http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=49713.280

1. Broki warto wymienić, chociażby z tego względu, że mogą być skorodowane od wewnątrz i cieknąć. Uwaga przy zakupie broków, szczególnie ocynkowanego na srebrno kompletu z allegro - nie trzymają wymiarów, nie da się ich wbić do bloku.
2. Malowałem po, później oczyściłem z farby krawędzie przylegania uszczelek. Farba olejna, czerwona - próbowałem dostać żaroodporną, ale nie znalazłem nigdzie czerwonej.
3. Zmniejszania luzu bym nie proponował, tłoki fabryczne, a szczególnie "remontowe", bez wkładek (moje nie miały) mogą puchnąć i zatrzesz silnik. Na moich tłokach był wybity zalecany luz 0,06 - nie bez powodu. Olej 5W40 jak najbardziej wskazany, 5W30 jest według mnie nie na nasz klimat, za mała lepkość w 100 stopniach do tego silnika.
4. Nowy wałek kosztuje 150zł, chyba warto dla spokoju jednak dać nowy. Zależy, ile będziesz kilometrów robił tym silnikiem rocznie.
5. Co do 1 częsci się nie wypowiem, wyważenie tłoków i korb warto zrobić, szczególnie tłoków, ja miałem gigantyczne rozrzuty między najlżejszym i najcięższym tłokiem - 11,7 grama robi różnicę, podobnie korbowody.
6. Tłoki z Gorzyc na 2 szlif z 2004 roku były o dziwo znacznie gorzej wyważone niż rzemiosło (z jednego kompletu), ale były anodowane (zapewne w zastępstwie za brak wkładki przeciwko puchnięciu tłoków) - szukałbym oczywiście tłoków krótki, pozmianowych, lższejszych i doskonalszych technicznie, niż stare z długim płaszczem. Pierścieni innych niż prima niestety nie dostaniesz, wybór zerowy. Generalnie z tłokami jest problem, Złotecki ma podobno wznowić ich produkcję, a może już to zrobił - trzeba zadzwonić, mieli takie plany, bo dużo osób dzwoni do nich w sprawie tłoków do poloneza.
7. Ja dostałem panewki korbowodowe MVparts, główne bimet - trzymały na szczęście wymiar, zmierzone mikrometrem. Niestety części innych producentów niż bimet są słabo dostępne - trzeba przeszukiwać hurtownie.
8. Gambit czy kryngielit są bardzo fajne i jak najbardziej polecam, żałuję trochę, że do swojego nie kupiłem i nie dorabiałem uszczelek, bo przy papierowych trzeba było dać silikon w parę miejsc.
9. No to tak: porting głowicy, wyważenie korb i tłoków, kolektor ssący z borka/125p (było kilka typów, jak mnie pamięć nie myli, kolektor od 125p był lepszy), oczywiście też obrobiony, kolektor wydechowy z GSI, wywalenie z puszki filtra powietrza termostatu i udrożnienie jej, żeby powietrze bez przeszkód docierało do filtra, zablokowanie dopływu powietrza na zimne, termostat powietrza i tak nigdy nie działa w tym silniku i blokuje się na ciepłym), puszka powietrza z MR93 z rurą idącą za reflektor. Pompka elektryczna do gaźnika dobrej firmy na pewno trochę uprości Ci życie. No i po tym wszystkim takie pierdółki jak poprawne ustawienie zapłonu, i będzie latał.

Poczytaj też książkę "Usprawnienia poloneza", jak będzie użytkowany tylko na benzynie, to warto zobaczyć rozdział o ulepszeniu gaźnika.
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Remont 1.6 GLE
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 26, 2018, 19:20:19 pm »

Offline Sprychu98

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 36
  • Płeć: Mężczyzna
    • wąskie caro
Dzieki za odpowidzi.
W książce ulepszyć poloneza jest wątek który mówi że warto odchudzić koło zamachowe do wartości seryjnej , gdyż było ono za ciężkie zazwyczaj. Problem że nie ma napisanej jaka to jest nominalna wartość tego koła. Mam plan aby zalać kanały wodne roztworem octu i wody, na kilka godzin  i je potem przepłukać
Panie Danielu, przebrnąłem twój temat i znajduje sie tam wiele wartościowych informacji, Chciałbym zapytać jak to jest z czyszczeniem wału korbowego, bo dowiedziałem się, że te broki wału się wyjmuje i czyści, jak to zrobić? Chyba, że coś mi się pomieszało?
A i jeszcze jak to jest z tymi tłokami po modernizacji? Można je do silnika starzego typu zaadoptować i jak je rozpoznać?

Odp: Remont 1.6 GLE
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 26, 2018, 21:03:55 pm »

Offline lukasz190

  • Kto smaruje, ten jedzie!!
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 639
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN Caro MR'91
Tłoki starego typu mają dłuższe "płetwy" aniżeli tłoki po modernizacji, najprościej ujmując jak położysz tłok przed i po modernizacji obok siebie to te po będą niższe. U Daniela nie czyściliśmy wału po obróbce w sensie wybicia broków, jedynie został bardzo dokładnie oczyszczony sprężonym powietrzem, następnie zrobiliśmy sobie wycior z postrzępionej linki z roweru i czyściliśmy wał wewnątrz. Broków w wale nie ruszaliśmy, bo zachodziła obawa, że te które kupił Daniel również do wału nie będą pasować. Tłoki po modernizacji oczywiście bez problemów założysz do silnika.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 26, 2018, 21:11:18 pm wysłana przez lukasz190 »

Odp: Remont 1.6 GLE
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 26, 2018, 21:04:13 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4659
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Tłoki pozmianowe są lżejsze od przedzmianowych, mają nowocześniejszą, lepszą konstrukcję (ale i tak wymagają wyważenia). Część tłoków pozmianowych ma w środku wkładkę (pierścień) widoczny od wewnątrz tłoka, zapobiegający jego puchnięciu. Na zdjęciu poniżej: po lewej stronie tłok pozmianowy, po prawej przedzmianowy.

Edit: Ubiegłeś mnie :)

« Ostatnia zmiana: Lipiec 26, 2018, 21:05:45 pm wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Remont 1.6 GLE
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 27, 2018, 11:16:15 am »

Offline Sprychu98

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 36
  • Płeć: Mężczyzna
    • wąskie caro
A jak ma sprawa z śrubami? Bo książkowo powinno dać się nowe na głowicy , korbowodach, stopach korbowych, ale za bardzo nie widzę nigdzie nowych.

Odp: Remont 1.6 GLE
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 27, 2018, 11:37:41 am »

Offline xmaniekx

  • Macher
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 658
    • C+ pinto turbo
Odnośnie malowania silnika, polecam Motip tej serii:
https://lakiery24.com/lakiery-tuningowe-i-specjalne/775-profesjonalny-lakier-do-malowania-silnika-motip-400-ml.html

Odporny na olej, benzynę i inne chemikalia, oraz temperaturę. Jedyny minus to cena.

Odp: Remont 1.6 GLE
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 27, 2018, 12:00:20 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4659
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
W miarę możliwości trzeba dawać nowe śruby, zawsze jesteś spokojniejszy, że nie pęknie Ci śruba od korbowodu na wysokich obrotach. Ja niestety dałem stare - w metalowym powiedzieli, że jakbym chciał kupić takie śruby, jak sobie zażyczyłem (korbowodowe) - nie ma problemu, ale minimum 100 sztuk, bo mają nietypowy skok gwintu.

Tłok z widoczną wkładką bimetaliczną, fabryczny, pasowany na 0,04mm (tłoki bez wkładki, czy to gorzyckie, czy rzemiosło, mają pasowanie na 0,06mm)

Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Remont 1.6 GLE
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 27, 2018, 21:21:05 pm »

Offline Sprychu98

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 36
  • Płeć: Mężczyzna
    • wąskie caro
A są tam jakieś śruby, które trzeba dawać na kleju do śrub, albo smarować olejem? Czy wszystko na sucho?

Odp: Remont 1.6 GLE
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 28, 2018, 02:39:36 am »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2078
głowice na olej, ale wcześniej trzeba wyczyścić gwinty i wydmuchać nieprzelotowe otwory.
Śruby spryskujesz np WD40 pod podkładki i na gwint. Spryskujesz delikatnie by zwilżyć.
Po pierwszym etapie dokręcania możesz sobie postawić na łbach znaczki by kontrolować czy głowica dociąga się w miarę równo. Znaczki pokazują czy któraś śruba nie robi problemów przy dokręcaniu.

Odp: Remont 1.6 GLE
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 30, 2018, 14:30:55 pm »

Offline Sprychu98

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 36
  • Płeć: Mężczyzna
    • wąskie caro
Znalazłem te tłoki plus-owskie na pierwszy szlif (cieżki kawwał chleba jak mówiliście), tylko teraz nwm znowu czy je zamawiać z tego względu, że jak dzwoniłem tam do szlifierza, to powiedział mi, że nie ma szans aby wyszedł ten szlif. Aktualnie z tego co mierzyłem moje cylindry zawierają się w takim przedziale:
Pierwszy: 80.04 do 80.07
drugi: 80.02 di 80.045
trzeci: 80.035 do 80.06
czwarty:80.025 do 80.05

A wymiar na pierwszy szlif to 80.201 do 80.208
i Pany co teraz robić szukać na drugi szlif?

A i jeszcze czy jest gdzieś oficjalna waga kola zamachowego? albo plany silnika?
« Ostatnia zmiana: Lipiec 30, 2018, 14:34:32 pm wysłana przez Sprychu98 »

Odp: Remont 1.6 GLE
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 30, 2018, 19:06:36 pm »

Offline lukasz190

  • Kto smaruje, ten jedzie!!
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 639
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN Caro MR'91
Najpierw blok do szlifierza, on oceni na który szlif blok się nadaje, dopiero potem szukasz tłoków, jak je już kupisz zawozisz do szlifierza i on już pod te konktetne robi szlif (bo to że I II szlif to nic jeszcze dochodzi grupa selekcyjna tłoka a są ich trzy A,B,C)

Odp: Remont 1.6 GLE
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 30, 2018, 21:55:14 pm »

Offline Sprychu98

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 36
  • Płeć: Mężczyzna
    • wąskie caro
no ja wiem o tych grupach i podziałach, tylko nic poza tym kompletem nie mogę znaleźć, a szlifierz mi nie zagwarantuje czy nie pojawią się jakieś plamki. A jeśli kupie ten komplet to go nie oddam i zamrożę 320zł. Żaden ze szlifierzy nie ma za bardzo tłoków :/

Odp: Remont 1.6 GLE
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 01, 2018, 12:56:45 pm »

Offline Sprychu98

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 36
  • Płeć: Mężczyzna
    • wąskie caro
Zastanawiam się na stopami panewek głównych czy one są jakoś podpisane w jakiej kolejności mają być przykręcone w które gniazdo? bo z korbami nie ma problemu. W chwili demontażu, były ustawione
licząc od przodu silnika:
1- wybite tylko 221
2- symbol O i odwrócone E jak M i też 221 wybite tyle że słabej
3- 2 odwrócona pod kątem 90st. i symbol O z mniejszym o w środku, i 221
Jak to z tym jest?

Odp: Remont 1.6 GLE
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 01, 2018, 13:29:17 pm »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2078
221 to cecha szlifu. Na bloku jest to samo wybite i to jest zestaw bloku i podpór.
Środkową poznasz łatwo bo ma nacięcia na pierścienie.
Jak przykręcisz też się zorientujesz bo musza się spotkać zamki panewek.
Tylna podpora ma nadlew a przednia jest wąska - tak z pamięci.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 01, 2018, 13:37:20 pm wysłana przez diodalodz »

Odp: Remont 1.6 GLE
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 01, 2018, 13:49:00 pm »

Offline Sprychu98

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 36
  • Płeć: Mężczyzna
    • wąskie caro
ok, dzięki, miałem myśl, że może ktoś pomylił, bo mi te symbole nie pasowały, a tu wyszło, że by nie pasowały.

Odp: Remont 1.6 GLE
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 02, 2018, 10:42:40 am »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2078
jak masz skręcone łoża bez panewek to w miejscu łączeń nie może być wyczuwalny uskok To gwarancja że części są parą z blokiem.

Odp: Remont 1.6 GLE
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 03, 2018, 13:04:00 pm »

Offline Sprychu98

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 36
  • Płeć: Mężczyzna
    • wąskie caro
A i jeszcze pewnie już z ostatnich, pewnie dotyczy to jak czy te pierścienie z pirmy są tylko czarne (chyba żeliwne) czy są też chromowe jak wypadają do tych? https://allegro.pl/pierscienie-tlokowe-do-silnika-polonez-i7469718402.html

i jak wypadają takie panewki GLYCO? https://allegro.pl/panewka-panewki-do-silnika-polonez-fso-i7469721863.html

Odp: Remont 1.6 GLE
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 03, 2018, 13:28:38 pm »

Offline fripin

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 233
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.5 GLE
Jeśli chodzi o tego gościa to zdjęcia się nie pokrywają z tym co sprzedaje. Te panewki nie są GLYCO tylko to jest BIMET, bo pisałem do niego. Z pierścieniami jest podobnie pewnie.