cos mnie podkusilo zajrzec do swiec z szewim - wszystkie odkrecilem bez pomocy klucza
![;] ;]](http://forum.fsoptk.pl/Smileys/emoty/krzywy.gif)
zrobilem tym autem 600km, dobrze ze zadna sie nie odkrecila, bo bylby problem,
paprak nie tylko nie dokrecil swiec, ale nie wyczyscil ich i byly upaprane olejem,
w komorze spalania olej jest czestym gosciem - ach ta cudowna oplowska technika budowy silnikow

przerwy miedzy elektrodami blizej 1.5mm niz 1.0mm ,wiec podoginalem i ustawilem ~0.9mm ,bo na razie nie mam weny, zeby kupowac nowe - zreszta zaraz sprawdze jaka powinna byc fabrycznie,
i tak dziwnie, ze nie gubil za bardzo zaplonow na gazie,
jutro ma padac, a chcialem umyc skory, wiec chyba musze zaplanowac jakies inne czynnosci