Autor Wątek: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----  (Przeczytany 66929 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #40 dnia: Styczeń 07, 2022, 19:52:37 pm »

Offline Czaroo#1879

  • Moderator
  • Wiadomości: 930
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1,6
Dzisiaj odpaliłem Poloneza.
Zagadał właścieiw za drugim obrotem aż w szoku byłem.
Przejechałem z garażu pod wiatę bo potrzebuję kanał na dniach.
Przykryłem pokrowcem i utuliłem go do dalszego zimowego snu <lol>
Było:
Polonez Atu 1.6 GSI
Polonez Caro 1.4 16v
Jest:
Polonez Caro 1,6 GLE

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #41 dnia: Styczeń 07, 2022, 20:02:04 pm »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5239
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.6 GSI '01
Trochę bym się zastanowił, zanim bym tyle wsadził w golfa 4. Auto już stare, żadne rewelacje, typowy dupowóz - masówka i tego jeszcze pełno jest. Ale mogę zrozumieć sentyment, czy inne tego typu rzeczy. Spoko.
Wczoraj, korzystając ze "święta" i w miarę nie najgorszej drogi, bo jeszcze śniegu nie było, popołudniowa porą odwiedziłem kolegę qzioka, celem oddania mu kompresora klimatyzacji. Autko objechało elegancko, spalanie w "normie" w okolicach 10 litrów, ale to i tak nie jest miarodajne, bo to nie z samej trasy, bo wcześniej jeździłem w koło komina i w sumie 220 km nabiłem, a liczyłem całość, jak leci. Jak na tak gównianą instalkę, ustawiona "na oko" i z mega zwężeniem na dolocie, to jest jak dla mnie dobry wynik, bo auto swoje waży itd. Jak mi nie odjebie i nie kupię jakiegoś "lepszego" auta, to chyba zainwestuję w sekwencje do niego i wtedy powinien latać fajnie. No i coś mi się zdaje, że wyciągnę skrzynię, wymienię te bebechy w środku, żeby było oryginał pod most i wrzucę ponownie ten 3.9, bo pomimo znacznej różnicy w przyspieszeniu, to jednak na tym 3.9 lepiej się w trasie jedzie. Ale przerzuciłem, bo teraz jest zdławiony, to będzie miał lżej, a po drugie, chciałem zobaczyć, czy rzeczywiście to jest ciche 4,3 no i jest. Już pojeździłem chwilę i jest idealnie cichy, a jechałem i 80 i 100 i 120 i żadnej różnicy. Czyli głupie zrządzenie losu sprawiło, że mam (podobno) rarytasa. A co do mojej "sportowej" kiery, to wrzuciłem ją na chwilę do auta i powiem wam, że dziwne uczucie, jak się wsiadło w fotel. Jakbym nagle miał auto bez kiery. W kontraście do całej reszty, wydaje się teraz nawet za mała, ale to siła przyzwyczajenia do tej fabrycznej. Ale nie odważyłem się na niej jechać, bo bałem się, że w razie kontroli, niebiescy mogli by się przywalić, bo to takie poklejone taśmą itd. Ale może jutro gdzieś na miejscu sobie skoczę, to ją założę i zobaczę, jak to będzie się kierowało.
I chyba rzeczywiście ten silnik wycieraczek jest walnięty, bo po drodze mi się nagle włączyły te brakujące prędkości wycieraczki, a potem tak samo nagle przestały działać. Mam tylko środkową prędkość, czyli 1 bieg po przerywanej pracy. Może coś z tym stycznikiem w środku? Mam drugi silnik, to wymienię i tyle, tylko znowu trzeba "rynnę" wyciągać.

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #42 dnia: Styczeń 07, 2022, 20:05:19 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4797
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Tam sprawa wyglądała tak, że właścicielowi się urwała łapa od silnika, i zaprowadził go do znajomego prowadzącego warsztat, żeby to zrobić, plus rozrząd. No i zrobił, a potem się okazało, że auto jest przegnite, i trzeba zrobić progi. Podczas odkręcania kół okazało się, że łożyska w kołach nie istnieją. Potem... i tak dalej, i tak dalej, aż robocizna z częściami wyniosła 10k. Miała być szybka robota, wyszło jak zwykle - czego się tam nie dotknęli, rozsypywało się i trzeba było zrobić. :p

Będzie kupowany drugi silnik do niego. Najbardziej mnie rozbraja, że silnik się rozleciał w sumie bez powodu - ot wjechał nim na obwodnicę, zaczął słabnąć, i po prostu się zatarł. Na świeżym oleju, motulu 10W40 i nowym rozrządzie. Reszta nie była ruszana. Nie było żadnego pałowania, nic.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 07, 2022, 20:07:30 pm wysłana przez Daniel#1984 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #43 dnia: Styczeń 07, 2022, 21:51:24 pm »

Offline śledzik

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2902
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honda Accord CL9 05r +200KM
Spotykany ;)
Był: PN Caro 95r 1.6 OHV -> 1.4 16V -> 1.4 16V -> 1.6 16V PN Caro 96r 1.8 16V -> 2.9 12V V6 PN Caro Plus 01r 1.6 16V -> 1.8 16V VVC 160KM
PN Caro 96r 1.6 8V + LPG -> 1.4 16V
Jest: PN Caro 96r 1.8 16v - Big valve i ostre walki. Nie długo dostanie turbo :)

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #44 dnia: Styczeń 07, 2022, 22:04:39 pm »

Offline Morfina

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 889
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro V6
To ja się jakoś nauczyłem że standardowo 300 tyś przeleci i zestaw startowy do roboty w pompowtryskach,jak dobrze trafi to z obsadami i każdy ma robotę  <lol2>
Ślusarz, złodziej, łowca krasnali

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #45 dnia: Styczeń 07, 2022, 22:33:08 pm »

Offline śledzik

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2902
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honda Accord CL9 05r +200KM
Kiedyś w Octavii 1 w angliku rozbieralem taki silnik. Wałek młotkiem musiałem wybijac z głowicy bo się zbyt głęboko wwiercil
Był: PN Caro 95r 1.6 OHV -> 1.4 16V -> 1.4 16V -> 1.6 16V PN Caro 96r 1.8 16V -> 2.9 12V V6 PN Caro Plus 01r 1.6 16V -> 1.8 16V VVC 160KM
PN Caro 96r 1.6 8V + LPG -> 1.4 16V
Jest: PN Caro 96r 1.8 16v - Big valve i ostre walki. Nie długo dostanie turbo :)

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #46 dnia: Styczeń 08, 2022, 00:10:17 am »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4132
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
A wszelakie reklamy w tv i radiu, powodują u mnie od razu uczucie gotowania się mózgu, dlatego nie oglądam i nie słucham. Tylko czasem czuję się jak wariat wśród masy "normalnych".

Mam tak samo. U mnie z podejścia do poloneza typu "ale złom, wstyd tym jeździć" przeszło do "o polonez, teraz to kupę pieniędzy za niego dostaniesz" już od kilku lat. Też się dziwię, że u was jest jeszcze po staremu. A może to tylko w waszych głowach zostało, czy na serio was ludzie palcami wytykają ?

U mnie z reakcją typu "oddaj wszystko na złom, będziesz miał kasę i pozbędziesz się problemu" spotykam się tylko ze strony sąsiadki. Jednej. <lol>
 Reszta ludzi wspomina o "wielkiej kasie", albo zaraz sobie przypominają, że: "też takim jeździli i było w ogóle super", na ulicach spotykam się z życzliwością i przyjaznym uśmiechem ze strony nawet pomykającymi baaardzo drogimi samochodami. A jak jeszcze wspomnę, że te samochody mają dla mnie dużą wartość sentymentalną, to już są same pozytywne reakcje.
 Pomysł "Polonez to nędza" pozostał tylko w głowie nowobogackich. :P
A w temacie, to zamarzły mi zamki i właśnie dwa mam już świeżo posmarowane, a reszta czeka na zatroszczenie się. :)
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #47 dnia: Styczeń 09, 2022, 12:17:37 pm »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2236
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
Ja już też baaaardzo długo nie spotkałem się z reakcją typu: ,,Polonez to stary nic nie warty złom". A jeśli już czasami ktoś taki się trafi, to na ogół jest to ktoś kto mentalnie zatrzymał się na początku XXI wieku ;)

W większości ludziom się podoba, 95% to pozytywne reakcje.

Z samym Polonezem nie zrobiłem nic, natomiast kilka dni temu na lokalny szrot trafił Polonez. Pierwszy na szrocie w Łodzi od... wielu miesięcy. Caro 1.6 GLi z 1996, to wyjęliśmy z niego wszystko co tylko się nadawało. Kolega wziął 4x drzwi, klapę, maskę i obydwa noski. Wziąłby też błotniki przednie, gdyby nie to, że gamonie na szrocie je uszkodzili. Wziął też... całe kompletne wnętrze. Ja wziąłem stacyjkę z kostką na zapas + kilka detali. Inny kolega wziął chłodnice i elementy osprzętu spod maski. W momencie gdy go rozbieraliśmy ktoś dzwonił, że bierze koła, a silnik i skrzynia były już zarezerwowane, ktoś kupił zbiornik paliwa ( oryginał FSO ). Generalnie można by wyciągnąć jeszcze przekładnie kierowniczą i tylny most i w zasadzie samochód byłby cały rozmontowany :P

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #48 dnia: Styczeń 09, 2022, 13:43:44 pm »

Offline CieniaczRider

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 524
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro Plus
To chyba niezły był, skoro tyle rzeczy można było wziąć na zapas? :)

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #49 dnia: Styczeń 09, 2022, 17:17:27 pm »

Offline Macfly

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1004
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO ATU 1.6 -> 1.4 -> 1.8 GLI 16V 1997, Polski Fiat 125p 1980, Caro 1.4 16V , Fiat 126p ELX 1.2 75 Fire
ktoś dzwonił, że bierze koła, a silnik i skrzynia były już zarezerwowane

Prawdopodobnie albo ukraińcy albo na Egipt . No kiedyś widziałem egipskie zdjęcie które wystrzeliło mnie z butów . Cała hala z regałami a  niej OHVKi , skrzynie itd targają to jak popadnie . Nawet się nie pieprzą na niektórych złomach tylko odcinają przód i wysyłają w całości . Kiedyś na jakiejś arabskeij stronie z polonezami  na facebooku ktoś wrzucał post właśnie że nowa dostawa części a tam przód 2 osobowego trucka plusa urżnięty centralnie za kabiną jak się zaczyna paka ;]
"Wóz ma swoją specyfikę. Żeby ruszyć wrzucasz trójkę, luz to opcja parkowania, wsteczny to dwójka, a gaz to wsteczny. "

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #50 dnia: Styczeń 09, 2022, 17:29:17 pm »

Offline Majonez

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 603
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez C+ gli
A jak u was z cenami ? U mnie w okolicy został praktycznie jeden szrot, gdzie nie można chodzić po placu, o wykręcaniu czegokolwiek samemu można zapomnieć. Ceny już parę lat temu mieli z kosmosu, więc jakieś drobne rzeczy dotychczas kupowałem przez internet. Nieironicznie myślę czy by się nie wybrać do kogoś kto rozbiera polonezy na części, na większe zakupy co by porobić zapasy, tylko trzeba zebrać funusze  <mysli> .

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #51 dnia: Styczeń 09, 2022, 18:21:38 pm »

Offline CieniaczRider

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 524
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro Plus
Po szrotach nie jeżdżę, bo kilka okolicznych już nie ma, a w sumie niewiele tam było  <rotfl2>

Mam namiar na jedną rozbieralnię Polonezów jakieś 30km od Wawy i w razie co dzwonię-ceny normalne, dostać idzie prawie wsio i nie ma problemu  <spoko>

W okolice Radomia nie śmigam po nic, po jakby za daleko, ale w razie co 2 miejsca tam odwiedziłem i też robiłem zakupy ;)

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #52 dnia: Styczeń 09, 2022, 23:43:38 pm »

Offline Macfly

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1004
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO ATU 1.6 -> 1.4 -> 1.8 GLI 16V 1997, Polski Fiat 125p 1980, Caro 1.4 16V , Fiat 126p ELX 1.2 75 Fire
A jak u was z cenami ? U mnie w okolicy został praktycznie jeden szrot, gdzie nie można chodzić po placu

Jeden w okolicy i trzeba się wykłócać z "Kierownikiem" chłopie przecież nie raz byliśmy i u ciebie  braliśmy jakieś graty i byłeś zadowolony . Ale jest zakaz po placu łażenia co konkretnie potrzebujecie . No zobaczymy to ci powiemy perzcież nie pierwszy raz i tak w kółko jak zdarta płyta w końcu wpuści .Czasem się znajdą jakieś graty ale już rzadko  1,5 roku temu kolega wytargał IG Standardy w zielone paski do obszycia czarny materiał z zeżartego wąskiego caro , 2 komplety szyb el stab od kombi , heko na przód czy , je*bnięty na kupie 1.4 z uciętym dzwonem od poloneza na którym był idealny rozrusznik czy inne inne duperele się trafiały ceny do zbicia ale nie jakieś kosmiczne tylko na samą myśl o wykłócaniu się żeby wejść na plac się odechciewa .
"Wóz ma swoją specyfikę. Żeby ruszyć wrzucasz trójkę, luz to opcja parkowania, wsteczny to dwójka, a gaz to wsteczny. "

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #53 dnia: Styczeń 10, 2022, 08:39:45 am »

Offline Morfina

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 889
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro V6
To ja mam ze złomiarzem dobry układ. Ja im naprawiam wózki widłowe a w zamian oni jak tylko pojawi się coś ciekawego na placu to odkładają na bok i dzwonią po mnie w pierwszej kolejności. Z ludźmi warto dobrze żyć  <spoko>
Ślusarz, złodziej, łowca krasnali

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #54 dnia: Styczeń 10, 2022, 09:03:25 am »

Offline mareks#1181

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1188
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu+ GSI
No są jeszcze inteligentni złomiarze. U mnie jest też złom, i jak mają dobry humor to idzie się dogadać, ale jak coś im nie pasuje to szkoda gadać. Kiedyś dostałem cynk, że plus się pojawił, to pojechałem coby może drzwi od kierowcy zadobyć. Udało mi się je wytargować kompletne za 70 zł, dałem 100 zl i mowię , że za resztę to bym wziął szybę przednia, i sam ją wyciągnę,  no to gość z ryjem , że na alledrogo to po 100 zł chodzą, ja mowię , że trochę za dużo i zrezygnowałem. Po chwili szef podjechał widlakiem i przebił od przodu do tyłu obie szyby.

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #55 dnia: Styczeń 10, 2022, 23:19:49 pm »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2236
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
To chyba niezły był, skoro tyle rzeczy można było wziąć na zapas? :)

43tyś przebiegu ( i to nie było 143 a nie 243 tylko 43tyś co potwierdzało wnętrze. Zwykłe taborety ale jak nowe )

Złomiarz mówił, że to auto bardzo długo gdzieś stało i miało jakieś problemy z papierami.

Jak go oglądałem od spodu, to praktycznie zero konserwacji, do tego buda składak. Ktoś sobie złożył Poloneza, nie pojeździł nim zbyt dużo. Gdyby z takim brakiem konserwacji to auto było normalnie eksploatowane to już wiele lat temu byśmy się nim ogolili. Kolega wziął komplet drzwi, dlatego, że w aucie do którego trafią wszystkie 4 są tak zjedzone, że poszycie odłazi od szkieletu, tutaj na zgrzewach były zdrowe ale np prawa strona miała powierzchowne ślady rdzy...

A jak u was z cenami ?
Za stacyjkę z kostką dałem 50zł

Kolega który wziął najwięcej gratów czyli blacharka + wnętrze, miał zapłacić równy 1000zł ale symboliczne 50zł udało się stargować. Koła wiem, że poszły za 200zł ( zwykłe stalówki ). Silnik i skrzynia nie wiem, ale kiedyś kolega pytał to za silnik chciał coś koło 500zł. Przy obecnych cenach jakie niektórzy krzyczą, to dla mnie te ceny są po prostu normalne, zwykłe. Nie okazja ale nie handlarskie ceny.

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #56 dnia: Styczeń 11, 2022, 12:35:39 pm »

Offline Ciastek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1293
  • Płeć: Mężczyzna
  • PN 1.8 16v, AR 147 1.9jtd, Ducati Monster 900
Czy ktoś używał tego typu ściągaczy do sprężyn w PN?
https://allegro.pl/oferta/sciagacz-do-sprezyn-mercedes-polonez-citroen-c4-c5-10856116000

Jak to się sprawuje?

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #57 dnia: Styczeń 11, 2022, 13:19:24 pm »

Offline AndrzejP

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 404
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro Plus GSI
Czy ktoś używał tego typu ściągaczy do sprężyn w PN?
https://allegro.pl/oferta/sciagacz-do-sprezyn-mercedes-polonez-citroen-c4-c5-10856116000

Jak to się sprawuje?

Posiadam takowy, jakoś daje rade tym podziałać

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #58 dnia: Styczeń 11, 2022, 13:20:54 pm »

Offline śledzik

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2902
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honda Accord CL9 05r +200KM
Miałby to jakiś sens tylko nie wiem jak go zdemontujesz ze sprężyny na aucie. W ogóle jakoś nie mogę sobie wyobrazić jak on ma ściągać sprężyne. Jedyne co mi przychodzi na myśl, to montaż od wewnątrz
« Ostatnia zmiana: Styczeń 11, 2022, 13:23:29 pm wysłana przez śledzik »
Był: PN Caro 95r 1.6 OHV -> 1.4 16V -> 1.4 16V -> 1.6 16V PN Caro 96r 1.8 16V -> 2.9 12V V6 PN Caro Plus 01r 1.6 16V -> 1.8 16V VVC 160KM
PN Caro 96r 1.6 8V + LPG -> 1.4 16V
Jest: PN Caro 96r 1.8 16v - Big valve i ostre walki. Nie długo dostanie turbo :)

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #59 dnia: Styczeń 11, 2022, 13:57:29 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Czy ktoś używał tego typu ściągaczy do sprężyn w PN?
https://allegro.pl/oferta/sciagacz-do-sprezyn-mercedes-polonez-citroen-c4-c5-10856116000

Jak to się sprawuje?
no tak srednio bym powiedzial,
jego ograniczeniem jest geometria, nawet gdy przelamie sie strach przed rozerwaniem sruby, to scisniecie sprezyny jest zbyt male, bo omijamy dwa zwoje chytakami, a te dwa zwoje bardzo sie rozluzniaja i wydluzaja sprezyne,
trzeba sie wspomoc lomem, zeby zdjac sprezyne z wahacza,
oprocz tego jest bardzo upierdliwy w uzywaniu, trzeba przeprowadzic kilka prob, zeby optymalnie zalozyc chwytaki, oczywiscie wypadaja z rak, rowniez srubki mocujace,

uzywalem przy demontazu 14.5mm z waskiego zawieszenia - truck szedl na zlom, wiec nie mialem problemu, zeby zapierac lom o karoserie i podzielilem robote na dwa dni, bo bylo ciezko,
normalnie jako naprawa jest to nie demontowalne, a juz na pewno nie montowalne (bez obciecia jednogo zwoju ;> ), jednak byl to ekstremalny przypadek, a na zwyklym zawieszeniu, czyli
waskim 13.3mm lub szerokim 14.0mm powinno isc na styk wymiarami,
ogolnie na szerokim zawiasie wahacz gorny moze opasc nizej, bo nie ogranicza go miska mocowania (ogranicza tak samo odbojnik, ale to szczegol)

czy polecam ten sciagacz ? no coz,  z braku laku i kit dobry ,a na bezrybiu i rak ryba - jest to pewne rozwiazanie, jednak okupione kilkoma wadami, ktorych trzeba byc swiadomym
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.