FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silnik Rover'a => Wątek zaczęty przez: -Marcin- w Styczeń 15, 2004, 14:53:33 pm
-
Bylo chyba kiedys na starym forum cos o tym. Czy da sie przerobic 1.4 rovera z poldasa na 1.6 16v albo 1.8 bez wymieniania calego silnika? Tylko np kilku czesci. Co trzeba by ewentualnie wymienic. Bo byc moze bede jechal moze w wakacje do anglii i byc moze bym sobie zakupil takie czesci i przerobil (oczywiscie nie sam). Komenatarze w stylu: P o j e b a l o cie, itp. prosze zachowac dla siebie :)
-
wydaje mi sie że inna jest głowica, (i cały jej osprzęr) inne tłoki i inna pompa (mocnijesza) etc
-
Chyba Cię porąbało :D , ale to dobry pomysł. Jednak podobnie jak kolega Wafel słyszałem, że do wymiany jest głowica, tłoki i jeszcze kilkanaście innych elementów, a to w przypadku tego silnika jest naprawdę bardzo drogie i sporo lepszym rozwiązaniem w tym przypadku jest po prostu kupno silnika z tej serii o pojemności np. 1.8. Wtedy nie powinieneś mieć większych problemów z montażem go do auta, gdyż jest już wszystko przygotowane.
Pozdrawiam
Jeff
-
No dobra tylko ja to sam chcialem przywiesc, bo bym jechal prawdopodobnie autokarem, wiec wiadomo.....
-
za tydzień lecę do anglii mogę się porozglądać ale twoje określenie "kupić tanie cześci w anglii" jest co najmniej zabawne, w anglii nic nie jest tanie :cry: ot taki funt dziś troszkę spadł ale ponad 6.80 to masakra...
poza tym angole nie mieli takich skłonności jak polacy do unifikacji i myślę że do wymiany byłoby "odrobinę" więcej...
i jeszcze jedno - autobusem do anglii??? jaja sobie robisz? :wink: w zeszłym roku zrobiłem ten błąd - 40h w busie a potem odprawa w Dover i czułem się jak przed obozem koncentracyjnym... :arrow: www.airpolonia.com.pl
smieszne ceny - na miejscu jesteś w nieco ponad 2h i w kieszeni zostaje ci jeszcze lekko 100zł - warto
-
Alien, zona mojego wujka jest wlascicielka lini autokarowych, wiec jak bym mial jechac to jade za darmo, wiec dalej sam sobie dopowiedz... :)
-
A i Alien, przeciez ja nigdzie nie napisalem "tanie czesci" :), co najwyzej napisalem "takie czesci" :) ;) ;)
-
Jeśli blok jest taki samy (nie wiem zabardzo nic o tym silniku) we wszystkich tych silnikach to jedynym sposobem zwiększenia pojemności jest zmiana skoku tłoków. Więc żeby to zrobić to trzeba przynajmniej wymienić wał korbowy i korbowody.
-
Alien, zona mojego wujka jest wlascicielka lini autokarowych, wiec jak bym mial jechac to jade za darmo, wiec dalej sam sobie dopowiedz... :)
dziś airpolonia zrobiła promocję - lot kosztuje 1zł (więc resztę sobie dopowiedz :wink: )
aaa i faktycznie takie i tanie to różnica :twisted: mój błąd - stary już jestem i tyle 8)
ale i tak chyba lepiej poszukać w polsce jakiegoś spralonego rovera niż targać tyle kilosów silnik z GB
-
blok w 1.8 jest inny !!!
1.4 ma pełne mokre tuleje cylindrowe, a 1.8 ze względu na większą średnicę cylindrów (a wymiery zewn. takie same) mokre tuleje ma "połowicznie" tzn opływ wody wokół tulei jest tylko w górnej jej czesci - przy komorze spalania.
A o ile wiem to 1.6 różni się skokiem tłoka tylko, wiec tutaj jest większe pole do popisów bez wymiany bloku.
Info o k16 z tej serii można poszukac w necie - Anglicy lubią robic te silniki, jest kilka stron dosyć szczegółowo opisujących k16 - oczywiście po angielsku.
-
wszystkie silniki sa serii K, wiec mysle ze blok w 1.8 jest taki sam, na czym opierasz te wiadomosci ??
niektore wersje 1.8 serii K maja VVC i to one moze wlasnie sie roznia blokiem
natomiast 1.8 ten co w MGF byl montowany to chyba ma taki sam blok ale moge sie mylic
-
fajnie by bylo miec 1.8 jeszcze do tego szesnache mmmmmmnnniiiaaam!! miodzio!
-
1.8 16V juz sama nazwa mi sie podoba :D kcialbym miec takie serduszko w swoim poldolocie
-
Nie rozumiem, chcesz zwiększyć pojemność z 1.4 do 1.6/1.8? Czy wymienić blok od 1.6/1.8?
-
wymiraowo (zewnętrznie) te bloki sa takei same, ale 1.6 to 1.4 o dłuzszym skoku tłoka, a 1.8 to rozwiercone 1.6 - więc blok jest inny - nie było juz miejsca na pełne mokre tuleje i jest to tak rozwiązane że właśnie mokre to one sa na górze a niżej już "mniej". Dlatego z 1.4 raczej 1.7 sie nie zrobi robiąc np. rozwiert bo przy mokrych tulejach nie ma czego rzowiercać.
-
Dodam że Fso wypuściło ok 100 szt. 1.6 16V i prawdopodobnie 2 szt 1.8 16v.
1.6 był w FSOAK ale go zkradziono a 1.8 o ile dobrze pamiętam to Olo i Janio gdzieś widzieli
-
Ja tez widzialem 1.8 16v Atu w warszawie na Kotsisa, jak bylem kupowac z ojcem poldasa w kmisie to komis byl obok (chyba ASO) Daewoo i tam wlasnie koleszka miale tego atu.
-
Witka
Zmienię nieco temat. Co na takie zmiany powie przxeniesienie napędu. Kłania się conajmniej wał i most od 132 bo inaczej kaput.
-
noo moment to pewnie z 2.0 porównywalny i jakoś to polskie mosty wytrzymują, a skrzynka rzeczywiście prosiłaby sie o lepsze części typu łożyska ;)
-
oto dane silnikow serii K 1.8 pochodzace ze strony producenta
w nawiasach dane dla tej drugiej wersji 1.8 jesli sie rozni
poj : 1.8
a dokladnie: 1796
wymiary: 505/630/615
waga: 104 Kg
obroty biegu jalowego: 750rpm
moc : 116 KM/5500 rpm (135KM/6750rpm)
max moment obr.: 160Nm/2750rpm (165Nm/5000rpm)
sprezenie: 10,5:1
-
Słyszałem kiedyś opinię kolesia który przez tydzień jeŹdził takim poldkiem 1,8 (podobno egzemplaż fabryczny). Stwierdził że bardziej wściekłego auta nie widział :shock: . Cokolwiek miałoby to znaczyć brzmi nieŹle ;).
-
A czy ten most od 132 ma mniejsze przelozenie od poldkowego mostu? Jezeli tak to czy byloby jeszcze wieksze przyspieszenie od mostu 1.6 w roverze jak by sie zalozylo most od 132?
-
przyśpieszenie to pewnie byłoby mniejsze - przełożenia byłyby dłuższe - czyli Vmax na poszczególnych biegach wieksze. Most od 132 (2000) ma przełożenie takie jak most do diesla w poldku - 3.73
-
...
Most od 132 (2000) ma przełożenie takie jak most do diesla w poldku - 3.73
I dlatego dałem spobie spokój z kombinowaniem z mostami. Z drugiej strony może by tak zadaptował most od trucka. Ewentualnie samo wnętrze. Wtedy to by miało kopa :twisted: :mrgreen: .
Tyle że trzebaby wozić cały bagażnik półosiek :roll: :evil: .
-
Witam jestem nowy i mam pytanie, jest sens instalować silnik rover 1,6 lub 1,8 serii K do poldka zamiast ohv czy lepiej poszukać poldka z 1,4 aby blacha była dobra i dopiero zrobic swap na większy silnik ? i jakie moge mieć przy tym trudności?
-
UUU to się nazywa archeologia :lol: :lol: .
No ale liczy się że kolega szukajki użył :mrgreen:
A tak poważnie to jest bardzo dużo elementów różniących poloneza z silnikiem OHV od poloneza z silnikiem Rovera. Wybór zależy od wolnych środków i stanu auta bazowego.
Coby się nie powtarzać co i jak o przejściu z OHV na ROVERA polecam ponownie szukajkę. Jak kolega dowie się ile jest pracy z wkładaniem 1,4 to będzie wiedział ile jest pracy z wkładaniem również 1,6 czy 1,8 na osprzęcie i elektronice z 1,4 (na elektronice dedykowanej sprawa się komplikuje i to czasem nawet bardzo). Wtedy kolega zadecyduje co uczynić...
mam nadzieję że pomogłem.
-
o boze ,znowu strasza elektronika od rovera - nie mowcie tego ,ze to skomplikowana sprawa komus ,kto tego nie wie - moze poprostu wlozy i bedzie to dzialac a jak go bedziecie straszyc to nie sprobuje
wlozenie K16 zamiast OHVki w Polonezie jest ulatwine tylko z dwoch powodow - gotowa belka zawieszenia (z gotowymi stabilizatorem i drazkiem kierowniczym) i gotowa skrzynia biegow
niezeli nie przeraza cie zastosowanie innej skrzyni biegow to mozesz wkladac inne silniki i bedzie tylko ciut trudniej
-
Powiem Tak mój poldolot nie jest w balcharskim stanie idealnym ale jeździ i mi mało pali lpg wiec narazie bym nim chciał jeździc, myślałem nad kupnem drugiego PN najlepiej C+ ale żeby miał silnik 1,4 w obojętniej akim stanie, wtedy mam ułatwiona po czesci robotę, a silnik komputer itd wziałbym ze sprowadoznego anglika który posiada silnik serii K16 np 1,6 lub 1,6- jest to sensowne rozwiazanie?;>
Ps. Tym samochodem który obecnie mam nie opłaca sie juz robić wiec jak robiłbym swapa to na pn nowszego szybszego i bardziej komfortowego rzecz jasna.
-
Sensowne :D
-
odnośnie silników pojemnosciowow wiekszych z serii K16 To Przeróbce zapewne trzeba by poddać kolektor wydechowy pewnie ? no i czy gabarytowo silnik 1,8 bardzo mocno różni się od 1,4? na dawce zakupiłbym np takie auto...
taki (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4689493)
lub
taki :D (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4449582)
silnik i elektronike zaadaptowac do PN a reszte na czastki opchnąć, większosć trakcih aut jest bez prawa do rejestracji wiec looz.
-
Skowron88, poszukaj wielkorotnie opisywane co tzreba zmienic w większości odpali na seryjnej elektronice polda 1,4 oraz kolektorach. rozmiarowo silniki są identyczne
-
okej dzieki wielkie za rozwianie wątpliwości :) bede informował na bieżaco postęp prac :)
-
polecam ten silnik kazdemu,bo wymiana jest latwa,a za taka kase nie kupi sie takiego silnika nigdzie.pozdrawiam
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8030603
-
120 kkm przebiegu :mrgreen: On wyglada jak po 300
-
albo i lepiej :wink:
-
tzn jest bardzo zakurzony ale to nie ma reguly.ja mialem silnik po 350tys km i wygladal jak nowka.czysciutki i bez wyciekow.a znajomy ma polonmeza rovera z przebiegiem 75000 i wyglada gorzej niz ten w tym roverku.
bardzo mile zaskoczyl mnie poldek w spalaniu.w jedzie mieszanej,jezdzi teraz moj ojciec na odcinku okolo 14km 90/100km/h codziennie do pracy,przez co ja robie nieraz kilkadziesiat km w tygodniu po miescie,jest to moze ze 20% przebiegu.wychodzi 7,5/8,2l gazu.praktycznie ze moc silnika niodbiega od jazdy na bezynie.jedynie nie wkreca sie powyzej 6000obr,bo mam parownik 70kw,za maly.stwierdzam ze jest to nieznacznie oszczedniejszy silnik od 1,4,elastyczniejszy,mocniejszy,mniej sie grzeje slynny kolektor wydechowy,i odziwo mniej cierpi naped[przedewszystkim skrzynia biegow].polecam.
-
1.6 i 1.8 Rovera mogą mniej palić od 1.4. Są to niewysilone silne silniki, którą z łatwością, bez oporu napędzają poloneza. Z tak wysokim momentem nie potrzebują kręcenia. Spalanie na trasie 6-7, miejskie 7-8 i ruszam pierwszy z pod świateł :)
-
moj pali wiecej :) grzeje sie bardziej :) skrzynia dostaje az milo :) auto ciagnie jakby mialo ADHD
-
chodzi mi o to ze skzynia sie mniesj zuzywa,bo podczas przyspieszania silnik ciagnie jak diesel w zakresie 2-3 tys obr. i ciagle redukcje takie jak na silniku 1,4 nie sa potrzebne.
ma malenkiego dola od 3-3700obr ale o wiele mniejszego niz w 1,4.posiadam ciezka przyczepke i radzi sobi o niebo lepiej niz kiedys.poprostu prawie nic sobie z niej nie robi.gorzej sprawa sie ma z hamulcami ale to odrebny temat.zastanawiam sie dlaczego takich silnikow fso nie montowlo seryjnie.przeciez silniki te sa identyczne.roznia sie jedynie wielkoscia tlokow i skokiem walu.czyli materialu uzytego do produkcji jest podobna ilosc.a technologia produkcji taka sama.podejrzewam ze z ttymi hamulcami nie chcieli zeby za duzo ludzi sie roztrzaskalo z nadmiaru rozwijanych predkosci.
-
montowało :)
zreszta co za archeolog bez sensu odkopał temat
-
zreszta co za archeolog bez sensu odkopał temat
lepiej odkopac niz zakladac nowy :P
-
Przymierzam się do wstawienia silnika Rovera 1.6 lub 1.8 do Atu MPi. Dawcą podzespołów będzie mój stary poldek 1.4. Prześledziłem wszystkie wątki odnośnie tego swapu i nasuwa się wniosek, że silnik 1.6 16V pracuje bezproblemowo na osprzęcie z 1.4 natomiast 1.8 16V już nie bardzo. Czy ktoś może próbował usunąć immo z komputera silnika 1.8? Czy problemem jest znalezienie kogoś kto potrafi to zrobić czy po prostu wysoki koszt takiej operacji? Osobiście wolałbym przejść od razu na 1.8, ale jeżeli wiąże się to z jakimiś niekończącymi się problemami to może 1.6 jest lepszą opcją?
-
1.8 pracuje dobrze na kompie od 1.4, ale nie jest to co powinno być, bo na niskich obrotach mieszanka jest ok, ale powyżej 4500 jest za bogata i go zalewa. Przy codziennej jeździe auto pali bardzo mało i jest bardzo dynamiczne. I nie ma potrzeby kręcić silnika powyżej 4000. Aby było wszystko ok należy pomyśleć o ecumasterze ( ok 1300-1500zł z montażem, strojeniem i hamownią)
-
przeciez sa 1.8 na osprzecie z 1.4 i chodza dobrze. ja sam mam 1.6 ale jeszcze nie jezdzace ale mam nadzieje ze bedzie roznica w porownaniu z 1.4
-
Slawo2000, z 1.8 tez nie ma problemu. Krolikiem doswiadczalnym bylem ja i nie mialem problemow. Marasa, a wlasciwie teraz Bolima poldek jest kolejnym przykladem.
Co do immo to jest pewna opcja ale musimy to z AndrewSem przetestowac :) Po drugie mozna to zrobic odplatnie za okolo 400zl. Po trzecie mozesz byc pionierem w zastosowaniu swini.
-
mozesz byc pionierem w zastosowaniu swini.
ze tak wtrace na chwilke. co to ta "swinia" :?:
-
piggy back (świnia) lub ecu master
http://moto.allegro.pl/search.php?category=3&string=piggy
http://moto.allegro.pl/search.php?string=ecumaster&category=3&buy=0&new=0&pay=0&vat_inv=0&personal_rec=0
-
Senn#1869 czy masz może jakiś kontakt do kogoś kto jest w stanie zdjąć immo? Gdyby udało się zastosować komputer od 1.8 ze zdjętym immo czy wówczas można by zastosować pozostały osprzęt od 1.4 (np. czujnik pręd. obr.)?
Jeszcze jedno pytanie: czy przy swapie do Atu+ MPi można spodziewać się jakiś "niespodzianek", które nie wyszły by przy przekładce do "nie plusa"?
-
Plus, nie plus to temat jest tak obczajony ze niespodzianek zbytnich nie bedzie. Bez zdjetego immo tez mozesz zastosowac wszystkie czujniki. Roznica polega tylko na troche innym polaczeniu ECU z wtryskiwaczami no i immo. Wszystko to jest opisane. Wprawdzie na innym forum, ale niebawem przeniose stamtad swoje posty.
-
Jeszcze jedno pytanie: czy przy swapie do Atu+ MPi można spodziewać się jakiś "niespodzianek", które nie wyszły by przy przekładce do "nie plusa"?
jak masz GSI to po co sie babrac z przekladkami wiazki ,lepiej zostawic wtrysk i dokupic jakiegos ecumastera ,ale na poczatek zobaczyc jak bedzie chodzil na tym wtrysku,
generalnie to trzeba zamowic u tokarza wieniec zebaty do czujnika polozenia walu i jakies piesci w postaci przegwintowania czujnika temp. jesli zajdzie taka potrzeba
-
Pod warunkiem dobrego wysterowania na swini pewnie jakos by to chodzilo, chociaz ja jestem zwolennikiem osprzetu fabrycznego.
-
Pod warunkiem dobrego wysterowania na swini pewnie jakos by to chodzilo, chociaz ja jestem zwolennikiem osprzetu fabrycznego.
a JA nawet programow fabrycznych na poczatek - ale jeszcze nikt przy swapie tego nie zrobil ,wiec moze czas isc droga niezbednych ingerencji
-
Zawsze można pokusić się o wsadzenie do 1,8 kompa od 2,0 rovera. Adaptuje się go niemal tak prosto jak z 1,4 (raptem trzeba dodać dwa czujniki). Ja swadziłem taki zestawik ale nie mierzyłem auta jeszcze. Coprawda mam pewne problemy ale podejrzewam że mam jeszcze jakąś usterkę mechaniczno-elektryczną i wszystko powinno być OK po usunięciu tego. Ogólnei auto jest dość zrywne i kręci się do końca aż miło. Licze że do czerneiwic poprawię wszystko i wynik będzie lepszy niż rok temu. Za mało nim jeźdzę żeby porównać co było i co jest ale wszystko wskazuje że jest lepiej i to dużo...
Tak czy inaczej nawet na osprzecie 1,4 da się z powodzeniem wyciągnąć fabryczne wartości 1,8 co pokazał mój i bolima przykład.
A i pewnie pompka paliwa będzie za mało wydajna do 1,8 ale to wyjdzie w praniu...
-
Bocian_s#313 Czemu w takim razie założyłeś komputer od 2.0 skoro na 1.4 chodził poprawnie? Bolim pisał, że przy wyższych obrotach mieszanka była za bogata przy komputerze z 1.4. Czyli jednak coś jest nie tak...
-
jak to po co :) by miec więcej i wiecej :) ja tam nie narzekam na skład mieszanki :P
-
1.8 na kompie od 1.4 ma fabryczne 117KM i ponad fabryczne 178Nm (seria ma 117KM i 160Nm). Tylko że dawka paliwa jest za duża powyżej 4500 i czuć że auto ciągnie do ok 5500 a powinno dalej, bo do odcinki jeszcze daleko, która jest przy 7300.
-
Bocian_s#313 Czemu w takim razie założyłeś komputer od 2.0
Po pierwsze żeby udowodnić sobie i innym że się da :mrgreen: .
Po drugie ma mapy bardziej zbliżone do 1,8 niż 1,4.
Po trzecie ma szerszą regulację kąta wprzedzenia zapłonu bo ma dodatkowy czujnik spalania stukowego.
NO i jest jeszcze coś ale to tajemnica :twisted: .
-
mi tez sie wydaje ,ze pompa paliwa powinna wystarczyc seryjna ,bo wkoncyu ile tego paliwa wiecej idzie ? 20%
-
NIe wiem ile idzie ale ja zmieniłem z seryjnych 150ccm na 230ccm i dopiero zmiana pompy na wydajniejszą dała poprawę na górze.
-
Trochę z innej beczki: czy przy przekładce Rovera do Poloneza Plusa fabryczny immo nie będzie problemem? Czy trzeba przełożyć stacyjkę wraz z wiązką?
-
Nie bedzie. Wystarczy dac + po przekreceniu kluczyka na cewke zaplonowa i do kompa i wpedzasz w prace 103 konie :wink:
-
Właśnie stałem się szczęśliwym :D posiadaczem silnika 1.8 pochodzącym z MGF. Zauważyłem, że silnik ten ma aluminiową miskę olejową, która wydaje się nieco większa niż ta blaszana z 1.4. Pytanie czy nie będzie ona kolidować z belką zawieszenia? Czy może trzeba będzie zamontować miskę z 1.4?
I jeszcze jedna sprawa. Silnik 1.8 ma pasek do napędu alternatora 5 rowkowy a nie jak 1.4 4 rowkowy. Czy można do silnika 1.8 bezproblemowo założyć alternator i pasek od 1.4? Nie chce wstawiać koła pasowego od 1.4, gdyż w planach jest montaż wspomagania i wykorzystanie drugiej bieżni.
-
wszystko zaloz z 1.4 nawet kolo zamachowe
-
ja jezdziłem na pasku 4 rowkowym na kole 5k i altku 4k
teraz mam wszystkie koła na 5 a pasek ciągle na 4 :)
jak chcesz możesz założyc sobie stalową miskę ale alu nie koliduje :) zrob sobie tylko płyte pod si;nik jak lubisz jezdzić z jajem bo alu można złamac
-
Van a masz może jakieś fotki lub rysunek tej Twojej płyty pod silnik ?
-
Van Dzięki,o taką informację mi chodziło! Jeśli chodzi o miskę olejową to zdecydowanie zostanę przy aluminiowej. Na pewno usztywnia ona cały kadłub znacznie bardziej niż blaszana, co przy silniku 1.8 może mieć jakieś tam znaczenie.
-
(http://img134.imageshack.us/img134/4039/062tcy.th.jpg) (http://img134.imageshack.us/my.php?image=062tcy.jpg)
-
Taka mała :lol: :lol: :lol:
Szkoda że nie mam fotek mojej.
-
Szkoda że nie mam fotek mojej.
to zrób i wrzuć :)
-
może się kiedyś cyknie tylko nie bardzo jest kiedy ;).
-
Slawo2000, z ktorego roku ten MGF? Na kopulce jeszcze? Skoro brales motor z MGFa to trzebabylo brac jeszcze chlodnice oleju i moze jeszcze termostat PRT. Alu miska nie wadzi. U mnie byla taka zalozona i bylo git.
-
Silnik jest z 99r., podobno po 40 tys. przebiegu, oznaczenie 18K4FJ31. Wizualnie, także po zdjęciu pokrywy głowicy, wygląda bardzo dobrze. Jak jest jego stan faktyczny okaże się oczywiście po zamontowaniu. Jest to wersja na kopułce.
Nie wiedziałem, że MGF miał chłodnicę oleju. Jak miał doprowadzony olej do chłodnicy? Z miski olejowej? Pod filtrem oleju nie ma żadnego "sandwicha" do wyprowadzenia oleju.
-
Nie pamietam w ktorym roku wprowadzili chlodnice oleju, ale mialy. Obwod byl wpiety na wsporniku filtra.
Jesli ma 40 tysi to gratuluje dobrego zakupu. Oby sluzyl jak najdluzej bo o osiagi to sie nie martwie :)
-
Zapraszam na Czerniewice. Porównamy się na tej samej hamowni ;).
-
kto..? i za ile..? może mi zrobic swap z 1.4 na 1.8 rovera?
-
Samo wsadzenie 1,8 za 1,4 to pikuś. najdroższe jest kupienie potrzebnych podzespołów. Ile kolego masz kasy na to, to zobaczymy... Może ktoś będzie chciał dorobić.
-
ok 3 tyś wyniesie wszystko razem z silnikiem nowymi olejami. ok 116KM i 160Nm
-
ok 3 tyś wyniesie wszystko razem z silnikiem nowymi olejami. ok 116KM i 160Nm
I zaraz odczyta i się wystraszy :)
Ja przy swapie o kasie staram się nie myśleć po co mam się nie potrzebnie wkur..
-
Gandziorz, Proste pytanie i prosta odpowiedź. CZego więcej chcieć. Ja i Van jesteśmy po swapie więc jesteśmy realistami. Kasy za robociznę nie zostaje za wiele...
-
Ja i Van jesteśmy po swapie więc jesteśmy realistami. Kasy za robociznę nie zostaje za wiele...
O właśnie, ja planuję swap (nie teraz, ale w ciągu najbliższych 2 lat) i zastanawiam się ile mnie to wyniesie. Planuję wstawić coś ok 2-2,2l z turbiną (lub kompresorem) już seryjnie i zastanawiam się, czy jeśli silnik i resztę elementów dostanę za ok. 3tys zł to drugie tyle starczy na robotę?
-
wstawić coś ok 2-2,2l z turbiną (lub kompresorem) już seryjnie i zastanawiam się
kolego powiem Ci szczerze ze taka fantazja bedzie kosztowął dużo wiecej niż podane prze Vana pieniądze zwłaszca dlatego ze tu bedzie musiał całę przeniesienie napedu wymysleć od nowa , plus do tego umieszczenie silnika w budzie , plus wzmocnienie by to wszystko sie nie rozpadło , czyli nie mając nim 10 tysiecy na projekt na twoim miejscu wogóle by sie za cos takiego nie zabierał :wink:
-
całę przeniesienie napedu wymysleć od nowa
Dlaczego? Most kia sportage i silnik z tylnonapędówki (volvo 2.1 turbo albo mercedes 2.0 kompressor) i nie powinno być "wymyślania".
Kiedyś pytałem w jednej firmie o koszta (trochę innego swapu, ale powiedzmy, że też w tym stylu) i dostałem odpowiedź, że ok 2,5-3tys zł w zależności od tego ile jest problemu z mocowaniami silnika.
10 tys to dla mnie raczej ogólna granica kosztów projektu "polonez" :mrgreen: Na swap to jednak sporo mniej myslałem że wychodzi.
podane prze Vana pieniądze
Gdzie podane bo nie umiem znaleźć.
-
a ja mam takie pytanie, czy w razie czego ma ktoś dojścia do załatwienia pewnego 1.8? jak tak to za jakie pieniądze?
-
Dlaczego? Most kia sportage i silnik z tylnonapędówki (volvo 2.1 turbo albo mercedes 2.0 kompressor) i nie powinno być "wymyślania".
to nie ejste do końca tak , fakt silnik volvo podobno wchodzi , nie wiem ile to rzeżby bo mnie to nie interesuje , co do silnika merdedesa równiesz nie wiem czy sie zmieści wiec tego nie chce kometowac , pozostaje jeszcze kwestia wzmocnienia nadwozia by wytrzymało taki przyrost mocy , do tego hamulce które w poldzie nie należa do najmocniejszych , do tego zawias i 10 tysiecy innych gadzetów które bedziesz musiał zmienic by mó spełnić swoje plany
Ja mam za soba najprostrzy swap jeśli chodzi o poloneza czyli na 2.0 DOHC , do tego jeszcze przekładne z innego poloneza i musze przyznać ze łątwo nie było ....
jeśli chcesz zlecać to firmie to powodzenia życze, chetnie przekonam sie ile z tych planów winiknie ...
pozdrawiam
-
kolejny chce wklasac padlo z kijanki :P dajcie sobie spokoj z tym drogim padlem :P
na taki grubszy projekt wraz z wzmocnieniem przeniesieniem napedu swapem to sobie szykuj 20-30tys :) zawsze wychodzi cos niespodziewanego.
-
Planuję wstawić coś ok 2-2,2l z turbiną
Poszukaj w necie kolesia o ksywce Walezy. Wsadzał podobny silnik do fiata 131 Abarth. Zapytaj jego ile kosztowało go wsadzenie tego silnika.
ok 2,5-3tys zł
Masz na mysli sama robocizna. MOże kto wie...
Most kia sportage
A po kiego skoro masz to pędzić volvo 2.1 turbo
. Weź sobie i most do kompletu. Wchodzi do poldka nawet bez większych problemów.
10 tysiecy
Może starczy ale mimo wszystko mając 20-30tys
będzie można to zrobić lepiej...
A tak wogóle to co wy chcecie od mostu z poloneza. We wspomnianym wcześniej 131 śmiga poldkowy truck 4,55 i jakoś daje radę. A że wyje to zawsze można powiedzieć że to przez Colotkę zamiast różnicówki ;).
-
pozostaje jeszcze kwestia wzmocnienia nadwozia by wytrzymało taki przyrost mocy , do tego hamulce które w poldzie nie należa do najmocniejszych , do tego zawias i 10 tysiecy innych gadzetów
Ok, ale tego na razie nie liczę, chodzi mi o koszt wsadzenia silnika tak żeby auto ruszyło.
[ Dodano: 17 Sie 2009 08:32 ]
O moście z kii myślę ze zwględu na blokadę mechanizmu różnicowego. Chyba wiadomo po co ;)
-
czy w razie czego ma ktoś dojścia do załatwienia pewnego 1.8?
W razie czego swój bym opylił jak mi odbije i napalę się na KV6 ;).
-
Ok, ale tego na razie nie liczę, chodzi mi o koszt wsadzenia silnika tak żeby auto ruszyło.
no i o tym ja też mówie ,uwierz mi ze swap nie kończy sie na wrzuceniu napedu w bude, o ile ma być bezpiecznie, jeżlei włożysz mu ponad 160 koni ( a zakładam ze tyle mają wymienione wyżej silniki ) po przy braku wzmocnień bedziesz miał bardzo ładną katastrofe :roll:
-
Leonek1321, nie musisz mnie na siłę uszczęśliwiać i dokształcać ;) Wiem, że trzeba cośzrobić z budą, hamulcami i zawieszeniem, ale to jest inna kategoria kosztów dla mnie. Tu mi chodziło jedynie o koszt wsadzenia silnika z osprzętem, skrzyni i mostu, tak, żeby auto było na chodzie.
[ Dodano: 17 Sie 2009 22:02 ]
http://moto.allegro.pl/item700534003_silnik_ford_probe_91_2_2_12v_turbo_f2_gwarancja.html czy swap czegoś takiego, czyli silnika z przednionapędówki generuje znacząco więcej problemów niż z tylnonapędówki? Czy to wogóle jest wykonalne (bo domyslam sie, że problemem może tu być skrzynia i przekazanie napędu).
-
Odlicz most i wał który zabiera kilka %.
-
Odlicz most i wał który zabiera kilka %
Ale mnie nie chodzi o przerobienie poloneza na przedni napęd, tylko o wsadzenie silnika z przednio do tylnonapędówki ;)
-
to czytaj ze zrozumieniem :P w tylnonapedowym bedzie mniej o kilka %
i nie robic tu OT bo temat mówi sam za siebie. o probe nie jest
-
to czytaj ze zrozumieniem w tylnonapedowym bedzie mniej o kilka %
Czytam ze zrozumieniem, nigdzie o straty mocy nie pytałem ;)
Za to pytałem o koszty :mrgreen:
-
Mam pytanie odnośnie silnika 1.8. Znalazłem coś takiego na jednym z forum "Drugim problemem był fakt, ze wal w 1.8 ma za duzy otwor pod łożysko pozycjonujące walek sprzęgłowy. Prawdopodobine w Roverach ze skrzynia PG1 wogole nie ma tego lozyska ze względu na bardzo krotki dzwon i tym samym walek sprzęgłowy. Widac nie potrzebuje podparcia z drugiej strony. Tak wiec należało dorobic tulejke". Czy to jest prawda bo podobno skrzynia biegów pasuje i nie trzeba nic dorabiać???? Widziałem taż że trzeba zmienić wtryski które maja większy przepływ (218,1 cc/min) żeby silnik chodził na komp. z 1.4 tylko gdzie takie kupić bo numer wtrysków to (0280 150 749) a to nie jest do kupienia w sklepie???? ja mam poloneza 1.6 Abimex i co trzeba przerobić żeby podłączyć wiązkę od 1.4
-
Ja mam rovera 1.4 (w poldku oczywiście) i od dłuższego czasu noszę się z zamiarem swapowania na 1.8.. problem polega na tym ze wszedzie słysze sprzeczne opinie.
Bo to na pewno nie jest tak, ze wyciagam 1.4, odkrecam osprzet, wsadzam 1.8 przykrecam osprzęt i bangla.
Co jeszcze trzeba zmienić, przerobić, dokupic ?
-
Poczytajcie sobie Art. Senna@1869 . Wszytstko zostało już w tej kwestii napisane i powiedziane.
-
Poczytajcie sobie Art. Senna@1869
Kaj un je ?
-
Jak to Qrwa gdzie, przeca wie że istnieje dział ARTYKUŁY, tam jest :wink:
-
Mam pytanie odnośnie silnika 1.8. Znalazłem coś takiego na jednym z forum "Drugim problemem był fakt, ze wal w 1.8 ma za duzy otwor pod łożysko pozycjonujące walek sprzęgłowy. Prawdopodobine w Roverach ze skrzynia PG1 wogole nie ma tego lozyska ze względu na bardzo krotki dzwon i tym samym walek sprzęgłowy. Widac nie potrzebuje podparcia z drugiej strony. Tak wiec należało dorobic tulejke". Czy to jest prawda bo podobno skrzynia biegów pasuje i nie trzeba nic dorabiać???? Widziałem taż że trzeba zmienić wtryski które maja większy przepływ (218,1 cc/min) żeby silnik chodził na komp. z 1.4 tylko gdzie takie kupić bo numer wtrysków to (0280 150 749) a to nie jest do kupienia w sklepie???? ja mam poloneza 1.6 Abimex i co trzeba przerobić żeby podłączyć wiązkę od 1.4
jezeli masz poloneza 1,6 abimexa,to pierwsza rzecz,ktora byla by potrzebna do swapowania,to drugi polonez-dawca z silnikiem 1,4. dopiero jak wymontujesz z niego wszystkie graty,to mozna pokusic sie o kupno 1,8.tylko pamietaj, 1,8 nie jest tanim silnikiem.
[ Dodano: 22 Sie 2009 17:55 ]
Mam pytanie odnośnie silnika 1.8. Znalazłem coś takiego na jednym z forum "Drugim problemem był fakt, ze wal w 1.8 ma za duzy otwor pod łożysko pozycjonujące walek sprzęgłowy. Prawdopodobine w Roverach ze skrzynia PG1 wogole nie ma tego lozyska ze względu na bardzo krotki dzwon i tym samym walek sprzęgłowy. Widac nie potrzebuje podparcia z drugiej strony. Tak wiec należało dorobic tulejke". Czy to jest prawda bo podobno skrzynia biegów pasuje i nie trzeba nic dorabiać???? Widziałem taż że trzeba zmienić wtryski które maja większy przepływ (218,1 cc/min) żeby silnik chodził na komp. z 1.4 tylko gdzie takie kupić bo numer wtrysków to (0280 150 749) a to nie jest do kupienia w sklepie???? ja mam poloneza 1.6 Abimex i co trzeba przerobić żeby podłączyć wiązkę od 1.4
jezeli masz poloneza 1,6 abimexa,to pierwsza rzecz,ktora byla by potrzebna do swapowania,to drugi polonez-dawca z silnikiem 1,4. dopiero jak wymontujesz z niego wszystkie graty,to mozna pokusic sie o kupno 1,8.tylko pamietaj, 1,8 nie jest tanim silnikiem.
-
Odlicz most i wał który zabiera kilka %
Ale mnie nie chodzi o przerobienie poloneza na przedni napęd, tylko o wsadzenie silnika z przednio do tylnonapędówki ;)
Nie napisałem o tym tylko chodziło mi że tylny napęd ujmuje trochę koni.
-
przekładaliście sprzęgło z 216 do polorovera ? Bo właśnie mam wszystko na wierzchu i koło zamachowe z 1.4 odpada w przedbiegach bo jest zatoczone na nieszczęsną tarczę sprzęgłową . koło z rovera jest płaskie na całej stronie . jest nieznacznie odstawiony wieniec w tył . Za to docisk jest niższy ale bardziej wystaje z niego słoneczko . Pytanie czy ktoś już jeździ na tej tarczy i docisku bo tarcza ma dokładnie taki sam frez jak wałek z poldkowej skrzyni .
-
nie wiem o co ci chodzi z odpadajacymi przedbiegami,ale ja mam tak zalozone.tarcza i docisk wieksza,od rovera 416,a kolo zamachowe musi zostac i tak od poloneza,bo inaczej nie bedzie samochod chodzil.wszystko smiga perfekcyjnie. mialem obawy podczas zakladania,bo powierzchnia styku tarczy z kolem zamachowym jest ciut mniejsza.czyli zewnetrzna czesc tarczy nie styka sie z dociskiem.ale mechanicy mowili zeby zakladac.
-
a dlaczego niby ma nie chodzić na roverowskim kole zamachowym ? przecież są identyczne tylko roverowskie nie jest toczone pod tarczę ? a różnica jest ogromna bo masz 26(polonez) do 31(rover) srednicy okładziny . A jak masz małą srednicę na zamachu to jest lipa bo zostaje ci moc przeniesiona na 26mm bo taka jest zatoczka .
-
Ale znaki do immo i do CPWK są inne.
-
jest inaczej odlany tył koła ? czy chodzi o to że są różne czujniki położenia wału . Bo nie rozumiem wmieszania w temat immobilisera .
-
Miałem na myśli CPWK, immo mi się wkradło. :P
-
kolo musi zostac poloneza!!!! inaczej nie bedzie chodzil. iskra na swiecach pojawi sie w nieodpowiednich momentach.
-
dobra , konkrety trzeba rzucić dla potomnych. Rzeczywiście koła są inne. nasze koło z poloneza tarczę kodową ma blaszaną wbijaną w koło zamachowe . Natomiast rover ma tarczę kodową frezowaną w kole zamachowym . Polonez ma dwa znaczniki , rover trzy znaczniki (brakujące zęby) . Teraz pozostaje jedynie pytanie jak ważony jest rozrząd . czy z kołem czy bez . Oby trzymali się standardów i wstępnie wyważali wał i koło oddzielnie .
-
skoro te po przełożeniu kół się jeszcze nie rozleciały (a moje maleństwo 7tyś widzi non stop) to zdecywoadnie elementy są wywazane oddzielnie.
-
skoro te po przełożeniu kół się jeszcze nie rozleciały (a moje maleństwo 7tyś widzi non stop) to zdecywoadnie elementy są wywazane oddzielnie.
Potwierdzam :P Przy czym małe (z 1.4) jest lżejsze, tuning taki od razu :mrgreen:
-
no ja teraz przerabiam koło poldka pod sprzęgło do rovera 200 mm
-
kolo nie jest lzejsze :P
by bylo ciekawiej najlzejsze jest najwieksze kolo z vvc :D jak bede mial czym dokladnie zwazyc podam o ile
-
Możliwe, to z 1.8 wydawało mi się cięższe, ale ważyłem tylko ręką więc się nie upieram.
-
koledzy mam pytanie, u znajomego mechanika leży wyjęty i rozebrany silnik 1,8 z freelandera. podobno głowica padła wiec gość szuka nowego silnika a ten idzie na złom. w artykule Senn#1869 o swapie 1,8 wyczytałem, że silniki serii k16 mają takie same głowice a różnią się tylko wałkami. czy jeśli faktycznie tak jest to czy przełożenie głowicy z mojego 1,4 (głowica jest pół roku po remoncie) i zmianie wałków, silnik powinien działać prawidłowo?
-
1.4 i 1.6 to maja te same ale 1.8 moim zdaniem jest inny
-
Grakoz, zakladaj 1.8... podmienisz doly i masz potwora :)
-
Mam wrażenie, że głowice różnią się średnicą kanałów.
-
Mam 1.4 wolnostojące to jutro sprawdzę :P
Ale przypomnieliście mi taką koncepcję: 1.4 i 1.8 zasadniczo różnią się charakterystyką. Inna charakterystyka dotyczy też wałków rozrządu. A co się stanie po zastosowaniu wałków z 1.4 do 1.8? Uzyskamy wersję bardziej wysokobrotową? Nie porównywałem czasów otwarcia, takie luźne rozważania przy piwie :P
-
Już tłumaczę. Głowa z 1,4 ma takie same doloty i wydechy za to mniejszą komorę spalania. Zastosowanie jej w 1,8 podniesie stopień sprężania w silniku co przy rozsądnej jeździe powinno dać pozytywny wynik. Tyle że trzeba bardziej na silnik uważać bo w K już jest wysoki stopień sprężania.
Zawory są takie same, samoregulatory zapewne też. Wałki są inne bo mają dłuższe czasy otwarcia i inne kąty. Bardziej optymalne dla większych pojemności. Senn śmigał na wałku ssącym z 1,4 i po powrocie do seryjnego z 1,8 poprawiło się.
1.4 i 1.6 to maja te same ale 1.8 moim zdaniem jest inny
1,4 ma inny a 1,6 i 1,8 takie same lub bardzo podobne.
A i wszędzie jest napisane że silniki 1,6 i 1,8 cierpią przez to że ich głowica bazuje na głowie z 1,4. Chodzi o wielkość zaworów i wznios...
-
Pozwole sobie niezgodzić z Bocianem. Ja uwazam ze glowice sa identyczne zarowno w 1.4, 1.6 i 1.8. Inne byly tylko wczesne glowice z 1.4. Roznily sie tym ze mialy mniejsze kanaly 31mm w stosunku do 34mm w pozniejszych. Glowice od 1.6 i 1.8 zawsze byly 34mm. Roznica jest w walkach rozrzadu o czym na samym poczatku nie wiedzialem. W sumie to powinienem to poprawic w artykule. Roznica w walkach jest nastepujaca:
___________Otwarcie______ Zamkniecie
1.4 Rover ___15 BTDC____45 ATDC
1.8 Rover____12 BTDC____52 ATDC
-
Może i racja. Chyba te 31mm miały mniejsze komory spalania i dlatego pisali że trzeba je rozpiłowywać...
Jedno jest pewne że 1,8 cierpi przez głowe z 1,4. Dopiero zawory od VVC pokazują co potrafi ten silnik. Tyle że tam to i doloty i wydechy są większe(chyba) 36mm.
-
Czyli teoretycznie taki MIX głowica 1,4 z blokiem 1,8 powinien się udać. Jeśli uda mi się wyrwać ten blok za rozsądne pieniądze to może coś z tego wyjdzie.
-
Nawet nie teoretcznie. Ja też rozważałem taką opcję wiele lat temu ale nie trafiło się nic sensownego.
Tylko jak coś to dawaj uszczelkę od freelandera ten najnowszy model.
-
I wszytko jasne :mrgreen: Dzięki za pomoc
Co do silnika to właściciel ociąga się z decyzją, mi też się nie śpieszy więc czekam.
-
http://kengine.dvapower.com/
Polecam lekturę, wszystko świetnie opisane na temat modyfikacji roverków.
-
rodacy... czytam te wszystkie posty nt. 1.6/1.8 na kompie od 1.4 i ok zgadzam się z ograniczeniami immobil. ale przyszło mi do głowy akcja taka iż kupując motor np. 1.8 kupić całą wiązke,komp i co najważniejsze stacyjke z kluczami.... to rozwiązało by sprawe mocy, zapłonu bezkopulki .... co wy na ten wariant??
-
wiązka nie pasuje do poloneza :) musisz pruć każdy przewód i dostosowywać to do komory silnika PN , albo wiązkę poloneza zaadoptować do końcówki wiązki rovera 1.6 . Do tego dodatkowe przewody do immo, okular ect . Prościej zdjąć immo z kompa rovera i poprostu nie podłączać pinów od immo tak by chodził jako nowy komp fabryczny .
-
taaaaa motor org, wiązka polonez i komp orginalny.... kwestia immo :roll: zdjąc immo wrrrr
-
zdejmiesz immo i pare koni ucieknie na polane sie paść :roll:
-
tylko gdzie i za ile $ zdjąć immo??
-
http://www.roverki.pl/article.php?sid=423
Może komuś to pomoże.
-
wiązka polonez i komp orginalny
tak tak gdyby piny w komputerze rovera były tak samo :)
Niestety polonez ma zamienione to raz a dwa trzeba zmienić koło zamachowe na to z rovera a nie z poloneza .
-
iestety polonez ma zamienione to raz a dwa trzeba zmienić koło zamachowe na to z rovera a nie z poloneza .
a to popieram. osobiscie widzialem w roverze 400 z 1.6 16V kolo zamachowe inne niz w poldroverze. jest inny induktor do CPWK
-
Marudzicie. Wszystko się da. kwestia chęci i czasu.
Ale wy się boicie tej elektroniki :lol: :lol: :lol:
-
kto sie boi ten sie boi. ale zdjecie immo z kompa moze spowodowac ucieczke paru KM i moze nieco zwiekszyc spalanie. dlatego wolalbym zostac przy kompie od poldrovera bez zadnej kombinacji. wieksze wtryski i tez daje rade
-
ale zdjecie immo z kompa moze spowodowac ucieczke paru KM i moze nieco zwiekszyc spalanie
mozesz to jakos rozwinac ??
co ma jedno z drugim ma wspolnego ??
przeczytales arta ze strony roverki ??
przeciez system sterowania silnikem i zabezpieczenie samochodu jakim jest immo, to calkiem inne uklady,
tak samo mozna by powiedziec ze wyjecie alarmu z poldka spowoduje wzrost spalania
-
AndrewS#100, napisalem, że "może" spowodować ale nie musi. osobiście spotkałem sie z czymś takim, że po zdjęciu immo silnik wkrecał sie tylko do 3500rpm albo krecił sie jak Bóg przykazał ale palil o 2 3 litry wiecej. Przykładem są (doświadczonym przez znajomych) Honda Civic VI gen 1.4 16V - silnik wkrecal sie tylko do 3500rpm, Mercedes Sprinter - spalanie zwiekszone ok 2 3 litry, Honda Accord 2003r- powyzej 5500rpm brakuje mocy i wkrecenie sie do odcinki zajmuje troszke wiecej czasu. Z tego co sie dowiedzialem immobilaiser odcina zasilenia poszczegolnych podzespolow silnika - wtrysk, zaplon albo cos tam jeszcze innego. zdejmujac immo moga zmienic sie wartosci np. moze isc inna opornosc na wtryski, moga zmieniac sie wartosci dla zaplonu. Przykladem zmiany zaplonu jest Peugeot 306 2.0 16V S16. samo zdjecie immo przesunelo zaplon do -33*. trzeba bylo doslownie wyczyscic kompa i wgrac nowe mapy. a to kolejny wydatek.
-
Tego problemu nie bedzie w przypadku ECU rovera.
-
Senn#1869, dlatego napisalem może a nie napewno :wink:
-
poprawcie mnie jeśli się mylę w obliczeniach
skok tłoka w 1.6 7,9 cm
a w 1.4 4,87cm ?
Bo zastanawiam się nad zamianą wałów ale wychodzi że się nie da :)
pytanie nr dwa czy panewki główne i korbowe w 1.4 i 1.6 są te same ?
-
no właśnie patrzyłem na jego stronce ale nie widzę albo poprostu nie wiem jak nazywa się skok tłoka :) pozostaje mi zmierzyć wały na tokarni to się dowiem .
-
sa inne waly,inne tloki,inne bloki ze nie da sie wlozyc tulei z 1,6 do 1,4 ale sa te same uszczelki w 1,4 i 1,6 , 1,8 nie wiem.
-
nie da sie wlozyc tulei z 1,6 do 1,4
Byś się kolego zdziwił...
inne bloki
ZTCW to od 96 roku są identyczne. Są tzw stare i nowe bloki w 1,4. Nawet łapy w FSO były minimalnie inne przed i po 96 roku.
Tłoki też były w starszej wersji z dwoma rowkami po jednym na zawory ssące i wydechowe lub nowymi z 4-rema podcięciami po jednym dla każdego zaworu.
-
Witam!
Doczytałem że czasy otwarcia zaworów w standartowym 1.4 16v K16:
Inlet opens . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 15° BTDC
Inlet closes . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 45° ABDC
Exhaust opens . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 55° BBDC
Exhaust closes . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 5° ATDC
wznios 8,2mm
W podstawowych wałkach piper-a "FAST ROAD ARKBP255H" do 1.4 16v:
(dodają 10km ),nie trzeba zmieniac popychaczy hydraulicznych na mechaniczne.Podstawowe wałki do seryjnych silnikow z zakresem pracy silnika od 2000-7000 obr/min.
Inlet opens . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 14° BTDC
Inlet closes . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 54° ABDC
Exhaust opens . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 54° BBDC
Exhaust closes . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 14° ATDC,
wznios 8,84mm
W standartowych wałkach do 1.6(111km) i 1.8(120km):
Inlet opens . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 12° BTDC
Inlet closes . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 52° ABDC
Exhaust opens . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 52° BBDC
Exhaust closes . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 12° ATDC,
wznios 8,80mm
Inlet-ssące , Exhaust-wydechowe
Mam takie zwykłe wałki z 1.6 16v i zamierzam je wrzucić do 1.4 16v,czy ktoś próbował juz czegos takiego??? Z tego co widac po opisie wałków piper-a to ma byc +10km i wzrost momentu obrotowego przy niskich i srednich obrotach.
Czytałem u angoli że montaż wałków z 1.8 135km daje zaje..fajne efekty w silniku 1.4,1.6 i 1.8 !!! Ale takie wałki sa tylko w MGTF
http://www.mgf.ultimatemg.com/group2/engines/engine_options.htm
[ Dodano: 18 Sty 2010 00:05 ]
Witam!
Doczytałem że czasy otwarcia zaworów w standartowym 1.4 16v K16:
Inlet opens . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 15° BTDC
Inlet closes . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 45° ABDC
Exhaust opens . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 55° BBDC
Exhaust closes . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 5° ATDC
wznios 8,2mm
W podstawowych wałkach piper-a "FAST ROAD ARKBP255H" do 1.4 16v:
(dodają 10km ),nie trzeba zmieniac popychaczy hydraulicznych na mechaniczne.Podstawowe wałki do seryjnych silnikow z zakresem pracy silnika od 2000-7000 obr/min.
Inlet opens . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 14° BTDC
Inlet closes . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 54° ABDC
Exhaust opens . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 54° BBDC
Exhaust closes . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 14° ATDC,
wznios 8,84mm
W standartowych wałkach do 1.6(111km) i 1.8(120km):
Inlet opens . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 12° BTDC
Inlet closes . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 52° ABDC
Exhaust opens . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 52° BBDC
Exhaust closes . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 12° ATDC,
wznios 8,80mm
Inlet-ssące , Exhaust-wydechowe
Mam takie zwykłe wałki z 1.6 16v i zamierzam je wrzucić do 1.4 16v,czy ktoś próbował juz czegos takiego??? Z tego co widac po opisie wałków piper-a to ma byc +10km i wzrost momentu obrotowego przy niskich i srednich obrotach.
Czytałem u angoli że montaż wałków z 1.8 135km daje zaje..fajne efekty w silniku 1.4,1.6 i 1.8 !!! Ale takie wałki sa tylko w MGTF
http://www.mgf.ultimatemg.com/group2/engines/engine_options.htm
-
witam panowie przeczytałem już chyba wszystko na temat zmiany silnika z 1.4 na 1.8 ale nigdzie nie pisze czy ktos wsadził 1.8 vvc. Próbował ktos??
-
karpiu19_88, widzisz nie doczytales sie :D
-
mlodyolek#1934 ale wynika to z tego że nie przeczytałem jeszcze wszystkiego, czy że nikt nie włożył do poldka VVC??
-
nie przeczytales wszystkiego. jest jeden taki pan a raczej dwóch panow ktorzy nad tym pracuja. z tego co wiem sa gdzies mniej wiecej w polowie moze nawet troszke mniej, prac ale w kazdym razie silnik juz siedzi :Dto bylo bodajrze w temacie "co dzis zrobilem w/z moim autem" ale nie pamietam w ktorej czesci :P
-
aha o prosze to jeszcze poszukam bo fajnie było by miec takie VVC pod maską:D a duzo z tym rzeźby jest ??
-
aha o prosze to jeszcze poszukam bo fajnie było by miec takie VVC pod maską:D a duzo z tym rzeźby jest ??
hmm ... nawet Senn nie podjoł sie tego wiec jak by to ujać ... rzeźby od ch*ja i jeszcze troche :D
p.s : jeżli sie myle niech mnie ktoś poprawi :)
-
z tego co wiem sa gdzies mniej wiecej w polowie moze nawet troszke mniej, prac ale w kazdym razie silnik juz siedzi
to, to jest pikus :mrgreen:
-
hmm ... nawet Senn nie podjoł sie tego wiec jak by to ujać ... rzeźby od ch*ja i jeszcze troche
Wiecie co... Aż mi szkoda niektórych. Strasznie się boicie tego Swapowania silników... 7 Lat temu powiedziałem że 1,8 się wkłada i jedzie to wszyscy oczy że to rzeźna. Lata pokazały że to nawet nie swap tylko wymiana silnika.
Z VVC jest podobnie. Jedynie więcej zabawy z elektroniką ale tu swap musi odbyć się z całą elektryką silnika itditp. na osprzęcie od 1,4 nie polata niestety.
Cały problem ze swapowaniem silników od zawsze wiązał się z kosztami. Nie da się ukryć że 7 lat temu goły 1,8 to był koszt 4tyś zł. teraz to 1500zł i rozną jak grzyby po deszczu.
VVC kosztuje 3 tysie z wyposarzeniem. Niby nie za dużo ale większość szkoda kasy bo szlaki są nieprzetarte. Podejrzewam że jak odpali pierwsze VVC w FSO to następne się będą pojawiać w tępie zbliżonym do swapów na 1,8.
O swapach na 1,6 nie piszę bo każdy kogo stać kupić 1,6 wkłada go przy każdej nadarzającej się okazji. Tym bardziej że udaje się wyrwać 1,6 w cenie remontu 1,4...
-
Ja np. bym nie wrzucał VVC tylko bym zarzucił KV6,ale raczej nie w poldkonezie tylko do mojej 400,bo w poldku to skad wziasc skrzynie do tego??
A co powiesz na warjację z fordem w tle...
KV6 ciekawe silniki bo wyglądają na małe i lekkie tylko czy wejdzie pod maskę bo to szerokokątny V6.
-
Niestety forda nie mam :) Tylko rovera i tam były te silniki montowane. To jest moje przyszłosciowe marzenie zeby sobie zbudowac zajefajnego MG ZS-a z silnikiem od MG ZT bo to ten sam silnik ino mocniejszy 190km zamiast 177 w serii :) Pozniej jek bedzie kasiora to zaturbic i zrobic megapotwora :P
napewno takiego sk.. syna zbuduje tyle ze nie teraz :)
http://www.youtube.com/watch?v=X4pm1bDBsvU&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=jfmrvMBgexs
-
atu_rover, atam :P bzdury pleciesz z tym swapowaniem. miesiac na przekłądke silnika?? to chyba po 30minut dziennie albo jeden dzień w miesiacu :D kolektory i czujniki ciezko przekręcić?? w toyocie gdzie serwis przewidziany jest dla małych żółtych robocików podmiana silnika na podobny zajeła dzień czasu i auto od rana wróciło do pracy(bez schematów)
a na vvc za zimno(garaż bez ogrzewanka a czym dogrzać ok 60mkw garażu wysokiego na 4m??). zestaw siedzi pompy wiazki sa już praktycznie na miejscu tylko jakoś przy temp -10 za oknem zapał szybko stygnie(zwłaszcza że to nie tylko swap ale i całkowita przebudowa samochodu od razu). raczej nastawialismy sie na temp ok +3 jak co roku
i z racji ciągłej pracy,remontu, a raczej mieszkania na budowie i kilku innym projektom jest to robione teraz ok 1dzień na miesiac. ale niech tylko przyjdzie troche ciepła :D
-
Wiem ze mozna wrzucic w silniku wszystko w 1 dzien w 2 osoby jak masz czas i warunki.Ja miałem problemy z tym ze zmieniło sie oznakowanie w roverach z 414,416,420 na 400 i tez wiązka.Długo kminilismy jak to zrobic zeby zapalał.Pozatym nie jestem mechanikiem samochodowym ani elektrykiem i nie mam tez tyle czasu na zabawy garazowe. Lubie sobie cos pozmieniac itp. Najpierw był remont generalny szybowca foka 4c z 1969r ,którym moj tata teraz lata na żarze i przyszedł czas na auto, wiec zbudowałem sobie od podstaw roverka 400 :) Rozebrałem do szkieletu,wyczysciłem,cynkowałem,przekładałem graty z lepszego do gorszego itp. Siedziałem po trochu przez 6 miechow po pracy,a do pracy i na uczelnie jezdziłem Poldonem. Mam praktycznie nowe auto z fajnymi bajerami z limitowanych wersji 400tki i civiców dohc vtec i nie kosztowało duzo pieniedzy,raczej pracy . Wszystko zalezy od tego ile masz czasu i pieniedzy.Warunki tez sie przydaja.Co mi z tego ze mam 2 garaze z kanałami,jak w tym wiekszym temperatura zabija nawet niedzwiedzie polarne :) Np teraz mam zmieniac uszczelke pod głowica w poldku 1.4 i nie moge sie doszukac po normalnych pieniądzach wałka ssacego z silnika 1.8,bo 200zł to przegięcie. Za 300zł to sie całe poldki 1.4 kupuje :)
-
ta a tu robi informatyk i przedstawiciel handlowy :) sami mechanicy.
wiem ile to pracy z takim rozebraniem. kiedyś przez wakacje sobie takiego 125p zbudowałem. do gołej budy i od nowa już na innych cześciach. ale ze człowiek młody i głupi to auto rozbił :/
-
tu robi informatyk i przedstawiciel handlowy
To ja mam największe predyspozycje do swapowania bo elektronik z zawodu :lol: :lol: :lol: Mało nie skończyłem jako zawodowy elektronik samochodowy..
-
No i o czym jeszcze bedzie mowa w tym temacie? :) Kazdy bedzie pisal o swoim zawodzie? Problem z VVC byl zasadniczy - mala wiedza, duzo problemow. Elektronika, przeniesienie napedu, potem warunki do tego typu zabawy i czas. Poza tym w tamtym czasie byl tylko jeden 1.8 w poldku. Wiele pytan. Pozniej okazalo sie ze nie taki diabel straszny, ale musi to ktos zrobic. Juz mija 3 lata jak mialem VVC. 3 lata walkowania tych tematow na forum. Dopiero teraz pojawia sie na horyzoncie poldek VVC.
Zwykle 1.8 bylo prostsza droga. Lajtowy tjun za spora wtedy kase. Przypomne ze mnie w tamtym czasie sam motor kosztowal cos kolo 2500.
atu_rover, poszukaj troche na forum bo o KV6 do poldka tez byla mowa.
-
Bardzo bym prosił kolegę Bocian_s#313 o wrzucenie tu jakichs zdjec swojego wydechu,chodzi mi o przerobienie wydechu seryjnego 4-1 w 4-2-1.Jak ktos ma jeszcze taki wrzucony to tez bym prosił.Mam taki luzem w garazu z rovera 400. Na "polska jazda" nie widac tego dokładnie. Mam juz pomysł wstepnie jak co pociąć i pospawac ale lepiej bedzie jak to zobacze u kogos.Nie chce zeby mi rura wydechowa dotykała nadwozia bo by sie nie dało jezdzic :)
PS: nie odbiegam od tematu, bo swap z 1.4 na 1.6 lub 1.8 to i z wydechem moze być z 1.6 lub 1.8 :P
-
atu_rover, sa dopowiednie teamty o wydechu. Nie rob zametu. W kilku tematach wsadzasz info o walkach, teraz tu kazesz wklejac fotki wydechu. Wyluzuj troszke. Zadaj sobie troche trudu i poszukaj na forum.
-
Ten kto załozy VVC w polonezie bedzie pewnie przez dłuzszy czas bogiem dla posiadaczy 1.4 tyle tylko ze ludzkosc nie znalazła jak do tej pory kamiennych tablic na których jest opisane co i jak zmodernizowac i podłączyc :P Po za tym to dalej tylko 1.8
-
Nie ma tematu typu o "przeróbkach wydechu w polonezach z roverem" , chyba ze ktos wtrącił tak jak ja tutaj pobocznie. Przy swapie silnika 1.6 / 1.8 kolektor wydechowy wrzucam z silnika 1.6 / 1.8 co jest normalne i to jest chyba pasujący post do tego tematu??? Ok. Zapytam na privie jak tu nie wolno.
O wałki juz nie pytam bo sa sprzeczne informacje i nikt do konca nie ma pojecia o tych wałkach rozrządu, sam czasem piszesz błędnie. Przy swapie silnika, wałki rozrzadu chyba tez sa ważne? Mozna rozważac różne głowice do swapu, tak jak ty to miałes w swoim 1.8 z głowicą z 1.4 . A różnią się wałkami !
Senn, przeciez ja nie pisze o spojlerach i ciemnych szybach w poscie "SWAP" :/
-
atu_rover, ja nie mialem glowicy z 1.4. Mialem oryginalna glowice z 1.8 (w budowie identyczna jak 1.4 tylko z innymi walkami). Co napisalem blednie?
-
Wariant 1: założyć dół z 1.6. Mam, ale z zajezdzonymi pierscieniami,kompresja przed wyjeciem silnika z auta i zdjeciem głowicy wyszła zero na 2 cylindrach, na reszcie tez marnie. Domyslamy sie ze pierscienie były powodem gdyz zawory nie były powypalane. Baba zgrzała silnik po HGF-ie. komplet pierscieni chyba w okolicy 200zł?), wtryski z 1.6 (mam), przełożyc kolo zamachowe z 1.4 i bedzie śmigać?
to bedzie najlepsze. ale komplet pierscieni do 1.6 kosztuje w granicach 350-400zl. ja mialem nowy komplet za 300zl po rabatach :D
-
zero kompresji to nie pierścienie
i z popękanymi auto pali i ma kompresje(minimalną ale ma) w remot 1,6 się nie baw już lepiej pobaw się z 1,4 to co wydasz na pierscienie zainwestuj w swinkę i spokojnie można 111KM wycisnac z 1,4
-
w to watpie. poczciwa OHVka z popekanymi wszystkimi pierscieniami nie chciala mi odpalic. odpalila po 10 minutowym kreceniu i zajezdzajac przez to chyba z 6 akumulatorow.
-
Wariant 1: założyć dół z 1.6. Mam, ale z zajezdzonymi pierscieniami,kompresja przed wyjeciem silnika z auta i zdjeciem głowicy wyszła zero na 2 cylindrach, na reszcie tez marnie. Domyslamy sie ze pierscienie były powodem gdyz zawory nie były powypalane. Baba zgrzała silnik po HGF-ie. komplet pierscieni chyba w okolicy 200zł?), wtryski z 1.6 (mam), przełożyc kolo zamachowe z 1.4 i bedzie śmigać?
Opcja nie oplacalna bo nie wiadomo w jakim stanie jest blok. Jesli konkretnie dostal po dupie z temperatura to mogly osiasc tuleje i jak w banku masz kolejny HGF po zlozeniu. Druga sprawa to brak kompresji z niewiadomych jak na razie przyczyn. Nie bawilbym sie w to.
Wariant 2: Da sie założyc do mojego kompletnego bloku 1.4 same tłoki z tulejami od 1.6 i nowymi pierscieniami? (tuleje 1.6 mierzył znajomy i mówił ze nie maja odchyłek, rantów tez zadnych nie ma na nich, ani wżerów / rys / rdzy ) Bo boje sie wału i panewek w tym zdechłym 1.6, mogą tez byc zdechłe! A 1.4 mam igłę jak z fabryki. Czy jest to prosta operacja?
Nie widze sensu tej operacji bo zyskasz tylko wal z panewkami, a nadal nie wiesz co z kompresja. Nawet jesli to pierscienie to ich koszt + uszczelka, rozrzad i inne pierdoly to minimum 1000 zl jak nie wiecej. Za 1500 masz kompletny 1.8 jak poszukasz.
Poza tym szkoda rozbierac 1.4 jesli jest w idealnym stanie. Lepiej go puscic do zyda.
-
Zastanawiałem sie nad tym cały dzień, bo szkoda mi tego 1.6. Ale nie grzebałem nigdy w "dole" silnika i nie mam w tym doswiadczenia. Po przeliczeniu kosztów rzeczywiscie to szkoda fajnego, cichego 1.4 , szkoda utopic pieniądze w niepewny efekt 1.6 i rzeczywiscie po podliczeniu tego wychodzi drozej niz 1.8, z jakiegos angola ktorym sobie wpierw pojezdze i sprawdze czy mi pasuje taki silnik. Miejsce złomu jest na złomie. Musze go wywalic zeby mnie nie korciło ! Senn napisałes o siadnietych tulejach, one sie mają ruszac? Podniosłem 1 tuleje z 1.6 ręką na wysokosc 3 cm (jest luźno włożona w blok) a w 1.4 co mi leży obok nie da sie wcale.
Kolego grejfrut, nie jestem omnibusem mechaniki pojazdowej, jak czegos nie wiem to się pytam :)
-
Tego Ci na 100% nie powiem ale wydaje mi sie ze tuleje reka nie powinny wyjsc. Jak sie robi uszczelke przykladowo to nie wolno ruszac walem zeby tlok nie wypchnal tulei wiec tak strasznie na sztywno to chyba one nie siedza. Tez nie mialem do czynienia z dolem K series. mlodyolek sie w tym grzebal wiec moze On sie wypowie.
-
Jak sie robi uszczelke przykladowo to nie wolno ruszac walem zeby tlok nie wypchnal tulei
w tym przypadku to chyba chodzi o lozyska walu, ze nie sa naciagniete przez magistrale olejowa, ta dolna polke w ktora sie wkreca śruby glowicy
-
dobrze wiedziec ze mam nie ruszac silnikiem bo własnie rozebrałem juz kolektory i dobieram sie powoli do uszczelki. tyle sie człowiek najezdzil i rozne rzeczy popsuł ale słynna uszczelka poszła mi pierwszy raz w zyciu. ustawie sobie wał na znaku,wrzucę bieg,zaciagne reczny i dopiero zdejme głowicę. a to prawda czy bzdet ze jak zdejme głowice to wałkami krecic nie wolno bo słynne długie sruby sa wyjete,nie trzymaja dobrze i mozna cos spierdzielic? Przerzuce sie na temat "Rover - uszczelka pod głowicą" z resztą pytań, bo nigdy tego nie robiłem, ale sie naucze :)
Mam jeszcze pytanie a nie ma tematu "modyfikacje wydechów w silnikach 1.4":) hehe. wiec ten jest w miare na czasie. Dowiedzialem sie dzis na forum ze w roverach 45 jest podobno lepszy wydech (4-1) niz ten w poldku(4-1) i takze ten co mam go zakładac czyli (4-2-1). Jaki jest najlepszy? montowac to 4-2-1 co mam w garazu czy kupic 4-1 z 45? proszę o radę, sa odczuwalne róznice? Kiedys rozwierciłem zakrety w zwykłym poldkowskim 4-1, ale nie zauwazyłem różnicy. Nie moge znalezc nigdzie zadnych zdjec jak pospawane sa wydechy 4-2-1 w poldkach. Mam koncepcje przeróbki ale zdjecie to zdjecie, ułatwi życie.
-
a to prawda czy bzdet ze jak zdejme głowice to wałkami krecic nie wolno bo słynne długie sruby sa wyjete
bzdet
majac taki staż z tymi silnikami pytasz o takie rzeczy?? :roll:
wszystkie informacje sa w Morawskim i Trzeciaku
a i tu nie zaszkodzi poczytac
http://www.roverki.pl/article.php?sid=350
co do wydechow to Van i Bocian maja rurowce , powinny byc fotki i opis na forum
-
Budowe silnika znam, ten artykuł czytałem juz dawno. Na roverki pl siedze codziennie.
Nie jestem mechanikiem . Zwykle jezdziłem autem i nie rozbierałem uszczelki na klimat. W ksiazce nie pisze czy na zdjetej głowicy mozna krecic wałkami, ale dzieki za radę endriu :)
-
Poldkowy wydech to jest 4-2-1 ale może nie będe się o nim wypowiadał bo cenzura i tak zrobi wszystko na żółto :lol:
Ogólnie zasada jest że 4-2-1 poprawia dół a 4-1 górę. w przypadku poldka wsadzenie rurowca 4-2-1 z rovera to dość karkołomna operacja ale są takie patenty.
W przypadku 4w1 wsadzenie tego nie nastręcza większych problemów. mieści się niemal idealnie.
No ale to jest rozmowa na temat wydechów więc trzeba stworzyć stosowny temat na forum.
-
Zastanawiałem sie nad tym cały dzień, bo szkoda mi tego 1.6. Ale nie grzebałem nigdy w "dole" silnika i nie mam w tym doswiadczenia. Po przeliczeniu kosztów rzeczywiscie to szkoda fajnego, cichego 1.4 , szkoda utopic pieniądze w niepewny efekt 1.6 i rzeczywiscie po podliczeniu tego wychodzi drozej niz 1.8, z jakiegos angola ktorym sobie wpierw pojezdze i sprawdze czy mi pasuje taki silnik. Miejsce złomu jest na złomie. Musze go wywalic zeby mnie nie korciło ! Senn napisałes o siadnietych tulejach, one sie mają ruszac? Podniosłem 1 tuleje z 1.6 ręką na wysokosc 3 cm (jest luźno włożona w blok) a w 1.4 co mi leży obok nie da sie wcale.
Kolego grejfrut, nie jestem omnibusem mechaniki pojazdowej, jak czegos nie wiem to się pytam
o cholera :D bracie :D to te 1.6 nadaje sie w pizdu na zlom :D mi jeszcze w zadnym "dole" nie wyskoczyly tuleje pomimo krecenia walem :D i nie to ze kluczem :D tylko wrzucilem bieg i pchnalem samochod :D nic nie wyskoczylo. kiedys bylem w szoku czemu po zdjeciu glowicy nie moge ruszyc walem. te tuleje nie maja prawa wyjsc goła reka :!: szczerze mowiac chcac zmienic pierscienie w K-serii nie trzeba zmieniac panewek korbowych. ich stan zuzycia do przebiegu 200kkm jest znikomy. zmierzone, sprawdzone. jedyna rzecza ktora jest wazna do zmiany pierscienii to ustawic tloki 1 i 4 w gorze aby miec dojscie do odkrecenia srub stopek korbowodu
-
hehe, zrobie mu zaraz próbe olejową. wbiłem tuleje młotkiem spowrotem. zaleje go od gory olejem i sprawdzimy czy utrzyma ten łolij :)
zmieniam uszczelke powoli i jak dojde z rozbiórką do samego dołu w 1.4 to moze podmienie na chwile na 1.6 i załoze zapasowa głowice sprawną, starą uszczelke,zapasowe śruby, zaleje starym olejem , wodą , stary napinacz i pasek i zrobimy eksperyment. Nigdy go nie odpaliłem bo testowany był w aucie co miał tak zapchany filtr paliwa ze paliwa nie podawal wcale!!! widziałem rózne trupy serii k i roznie byly uszkodzone,a z ciekawosci zobacze co temu jest :) kompresja mogła kiedys wyjsc zero bo moze rozrzad byl zle w nim ustawiony?? tam ostro kombinowali spece przy tym roverku 416 98r :)
stwierdzili ze pewnie immobiliser jest walniety i rozcieli w pół stacyjkę, później przecieli kable od pompy paliwa zeby ja sprawdzic heh. a filtr paliwa był zabetonowany mułem :) kupiłem go za 900zł. ale silnik to zagadka :) wrzuciłem mu z anglika igłę i śmiga a ten mi został w garazu. najwyzej strace troche czasu, bede miał wprawe przed zmiana uszczelki w dobrym 1.4. bedzie projekt polonez 1.6 16v moto-doktor edition :P
-
wbiłem tuleje młotkiem spowrotem. zaleje go od gory olejem i sprawdzimy czy utrzyma ten łolij
zajebiscie zrobiles :D a olej mozesz sobie wlac do szklanki a nie na tloki. wlej nafte albo benzyne ekstrakcyjna. a jak nie masz tego ani tego to zalej mlekiem.
-
pewnie ze mam wszystkie rozpuszczalniki, nafte itp, mleka nie mam w domu akurat, hehe :)
-
no to zalej nafta. olej jest za gesty na tego typu sprawdzenia. tak samo sprawdza sie na szybko szczelnosc zaworow. wlewa sie nafte, benzyne eks. albo rope albo mleko :P
-
Zastanawiałem sie nad tym cały dzień, bo szkoda mi tego 1.6. Ale nie grzebałem nigdy w "dole" silnika i nie mam w tym doswiadczenia. Po przeliczeniu kosztów rzeczywiscie to szkoda fajnego, cichego 1.4 , szkoda utopic pieniądze w niepewny efekt 1.6 i rzeczywiscie po podliczeniu tego wychodzi drozej niz 1.8, z jakiegos angola ktorym sobie wpierw pojezdze i sprawdze czy mi pasuje taki silnik. Miejsce złomu jest na złomie. Musze go wywalic zeby mnie nie korciło ! Senn napisałes o siadnietych tulejach, one sie mają ruszac? Podniosłem 1 tuleje z 1.6 ręką na wysokosc 3 cm (jest luźno włożona w blok) a w 1.4 co mi leży obok nie da sie wcale.
Kolego grejfrut, nie jestem omnibusem mechaniki pojazdowej, jak czegos nie wiem to się pytam
o cholera :D bracie :D to te 1.6 nadaje sie w pizdu na zlom :D mi jeszcze w zadnym "dole" nie wyskoczyly tuleje pomimo krecenia walem :D i nie to ze kluczem :D tylko wrzucilem bieg i pchnalem samochod :D nic nie wyskoczylo. kiedys bylem w szoku czemu po zdjeciu glowicy nie moge ruszyc walem. te tuleje nie maja prawa wyjsc goła reka :!: szczerze mowiac chcac zmienic pierscienie w K-serii nie trzeba zmieniac panewek korbowych. ich stan zuzycia do przebiegu 200kkm jest znikomy. zmierzone, sprawdzone. jedyna rzecza ktora jest wazna do zmiany pierscienii to ustawic tloki 1 i 4 w gorze aby miec dojscie do odkrecenia srub stopek korbowodu
mi raz wyskoczyla tuleja jak zakrecilem niechcacy walem w skodzie 1.3 mpi bez czapki. wepchnalem ja spowrotem i jezdzi od tego czasu dwa lata i nie ma problemow. :mrgreen:
osobiscie ja bym nie krecil walem tak czy siak w roverze, bo oringi pod tuleje sa zdaje sie po 80zl sztuka (albo wiecej, nie pamietam juz dokladnie), a jak juz wypadnie tuleja to na starej lepiej nie wkladac wg mnie.
-
WItam zaczynam już nie długo swapa do poloneza caro plus 1,6ohv na 1,8 rover. Cały osprzęt od 1,4 już mam, tylko pytanie na jakie wtryski muszę wymienić w układzie dolotowym (konkretnie model nowego wtrysku) oraz jaką pompę szukać. Podobno musi być jakaś wydajniejsza.
Ps. Podejrzewam że nie raz to już było pisane ale nie mogę znaleźć.
Dzięki
-
myszaradom, polecam ARTYKUŁY o swapach na 1.6 i 1.8 Rovera oraz przestudiowanie tego tematu.
Wszystko jest na forum, wystarczy poczytać.
-
Mam pytanie czy do Polda by podszedł silnik 1.8 16V DOHC VVC 145 KM bez większych przeróbek ?
Jeszcze raz przeczytałem i wszystko wiem, pytam bo nie wiem co jest z moim 1.4 w listopadzie padła mi uszczelka, zmieniona na metalową a płyn dalej ucieka i pewnie jest spalany bo czuć go w kabinie i do tego nie kiedy w zbiorniku z płynem chłodniczym pojawiają się brązowe kulki i śmierdzi z niego paliwem :/ Wydałem kupe kasy na uszczelkę i dalej płyn ucieka. W kwietniu zabieram się za sprawdzenie głowicy.
W sumie widzę że rozsądnym posunięciem za nie duże pieniądze jest zakup silnika 1.6 :)
-
TranceEternity, przeczytaj poprzedni post z tego tematu.
-
zaczynam się już rozglądać za serduchem, w związku z tym mam pytanie. lepiej szukać roverka z kopułką czy roverka bez kopułki i przerzucić wałek?czytałem ten temat od początku, kiedyś tam czytałem temat od Senna o swapie i wnioskuje że do swapa z 1.4 na 1.8 potrzebne są tylko inne wtryski?oczywiście jeszcze inne świece z tego co wyczytałem. a i jeszcze jedno, czy będzie jakaś różnica między kolektorem ssącym z 1.4 a 1.8 (oprócz tego że z 1.8 ma wlot z drugiej strony)?
-
Bierz bezkopułkowca, bo są młodsze i mają niższe przebiegi. Od razu pokrywa wałków do wymiany. Kolektor różni się tym, że jest plastikowy, przepustnica jest inna - mniejsza i o ile się nie mylę to krokowiec z tej przepustnicy nie działa z kompami 103/101 610.
-
Kolektor różni się tym, że jest plastikowy
to akurat pikuś, z rovera bedzie skierowany w druga strone, czyli w strone sciany grodziowej :|
-
Tego nie pisałem, bo Seba dobrze o tym wie. :) Plastikowy jest o tyle lepszy, że jest gładki wewnątrz, ale aluminiowy można poprawić. :P
-
wymienić trzeba tylko wałek czy jescze coś? acha, tylko te wtryski trzeba zmienić czy jescze coś jest potrzebne do swapa z 1.4 do 1.8?
wiem że gdzieś to już tu pisało, ale wtryski to chyba z rovera 218?
-
Wytryski z Calibry 2,0 8V - ale w tym wypadku warto dołożyć customowy regulator ciśnienia i trochę zmniejszyć ciśnienie. Ex Marasowo Bolimowy na takich wtryskach śmiga chyba (192 ccm/min przy 3 bar).
Wałek i pokrywę wałków. Wałek musisz wsadzić z 1,8 na kopułce, albo nabić trzpień do oryginalnego wałka. Inne wzniosy w stosunku do wałka z jeden cteri.
-
Pokrywa musi byc z 1.4 bo po pierwsze ladnie wyglada, a po drugie zawsze mozesz mowic ze to 1.4 :D
No jeszcze pozostaje tulejka w wale korbowym. O ile 1.6 trafiaja sie ze srednica taka sama jak ma 1.4 to w 1.8 trzeba dopasowac otwor w wale korbowym do walka sprzeglowego.
Kolektor jak najbardziej wsadzac z 1.4. Pasuje idealnie a dodatkowo mozna go obrabiac i nie celuje w sciane grodziowa tak jak pisal AndrewS.
-
z tulejką to nie bedzie problemu myśle. w takim razie założe kolektor ten co mam, tylko postaram sie troche obrobić w nim otwory. pokrywe chce z 1.4 bo w dowodzie zostanie 1.4 :P, poza tym zawsze można ją spolerować :D dodatkowo chce wsadzić kolektor 4-1, tylko potrzebowałbym jakieś foty poglądowe gdzie go uciąć, gdzie przespawać itp.
-
Stand alone jest trudno dostępny i drogi. I co by mi on dał??
proponuję Ci wpisać w google to hasło i poczytać, bo w sieci jest dużo. BTW komputery typu stand alone są łatwo dostępne jak masz za co je kupić :!:
-
bedzie rzeźba żeby to przypasować do poldk , a błędy mogą być choćby od zapłonu albo od bzdur ( nie wiem czym jeszcze steruje komp w roverze vvc , ale wydaje mi sie że moze być duzo błędów )
-
Leonek1321, Google twój przyjaciel. Nie pisz takich bzdur bo jeszcze ktoś uwierzy w to co piszesz.
Jak podstawi całą wiązkę silnika z vvc to nic nie będzie się pitolić. Jedyny problem to immobiliser który trzeba też wszczepić ale to tylko kilka kabelków extra. Z resztą ktoś już rozpoczął taki projekt ale słuch o nim zaginął.
Co do 1,8 to jak było napisane bezkopółkowce są młodsze. Da się je z powodzeniem przerobić na kopółkowce tylko trzeba uważać na właściwe nabicie palca. Zawsze można zapodać elektronikę z oryginału 1,8 na kole zamachowym z 1,4 (bezkopółkowy oczywiście). Bonus taki że sprzęgło 200mm w standardzie.
Wtryski bynajmniej u mnie najlepiej spisywały się z rovera 1,8 o wydajności 218ccm. U senna zresztą też takie były. na omedze 2.0 8v to lata vanowy 1,6.
Kolektor z 1,4 ma więcej zalet niż mogłoby się zdawać. łatwo go dopasować do głowicy. A dobrze spolerowany, rozwiercony powinien tylko poprawić sytuację.
Przepustnicę najlepiej dać z poldorovera (niezaleznie od zastosowanej elektroniki). jest o dobre 8mm większa od standardowo stosowanych przy silnikach serii k16.
Skrzynia na początek poldroverowa powinna dać radę. W sumie jest coraz więcej mocnych Kseries a tylko ja mam skrzynię niefabryczną...
Kolektor wydechowy 4w1 wkłada się banalnie. Można go tak wpasować że zastąpi żeliwo 1:1. Wystarczy podciąć od dołu przy flanszy silnika i przytulić nieco całość do silnika. katalizator tnie się zaraz za łączeniem wszystkich rur i wstawia redukcję z hydrauliki bodajrze "holendra"
I jeszcze jedno. Jak bym miał extra czas i kasę to już dawno bym wsadził vvc. Wg mnie to niewiele większy problem niż wsadzenie zwykłego 1,8.
Qrcze coraz więcej tych 1,8 się szykuje. Ciekawe kto pobije moje osiągi i jakim kosztem... :mrgreen:
-
ok Bocian, już nie bede :P
a co do VVC to chętnie przekonam sie kto pierwszy posadzi tego brytyjskiego potwora do poloneza :mrgreen:
-
Ciekawe kto pobije moje osiągi i jakim kosztem...
Czekaj do zlotu :)
-
Najlepiej byłoby wypruć z wiązki rovera vvc to co potrzebne do silnika, po co Ci reszta ? Wiązkę wnętrza chcesz wsadzić ? Immo też wyciągniesz i zostanie Ci spięcie tego z Poldkowa wiązką, czyli kontrolki, pompa paliwa, +12V po stacyjce.
-
No w sumie to tak myślałem ale czy przy tym łączeniu wiązek nie pogubie się w tym wszystkim i będzie klapa. Masz rację z wiązką wnętrza. Nie ma sensu jej próć.
Kolejna sprawa to to że po ustawieniu silnika VVC kolektor ssąćy bedzie wycelowany w przegrodę komory silnika. Nie dobrze. Czy będzie pasował od 1.4?? To by znacznie ułatwiło życie.
-
Nie będzie pasować. Po za tym przepustnica Poldoroverowa pochodzi z 2.0 T-Series i nie zabangla z ECU VVC. Czujniki też są inne, montowane właśnie na kolektorze ssącym. :)
-
Ajaj. Nie dobrze. Więc od czego?? a może zmięści się kolanko pomiędzy przegrodą a silnikiem??
-
Więc od czego?? a może zmięści się kolanko pomiędzy przegrodą a silnikiem??
to tak naparawde okazę sie gdy posadzisz już silnik pod maską ;)
-
Fabryka wstawiła 1,6 razem z kolektorem i właśnie zastosowali kolanko, żeby wyprowadzić dolot w odpowiednią stronę. :)
-
Nie będzie pasować. Po za tym przepustnica Poldoroverowa pochodzi z 2.0 T-Series i nie zabangla z ECU VVC. Czujniki też są inne, montowane właśnie na kolektorze ssącym. :)
A ja bym to wszystko zrobił na kolektorze i przepustnicy z 1,4. Tym bardziej że VVC nie różni się aż tak bardzo od zwykłego K-series jak by wam się mogło zdawać.
A i było gdzieś foto wsadzonego VVC pod maskę.
-
A czy wszystkie klamoty z poldorovera będą pasować do VVC?? Tzn. rozrusznik, alternator, czy pompa paliwa bedzie wyrabiać??
-
Tam jest tylko inna głowica i osprzęt. Wtrysk zapewne też pracuje na 3 barach, także powinno być ok.
-
rozrusznik z przeróbką wchodzi. alternator po zmianie koła na wale też (ale poco pchac to zawodne badziewie??)
[ Dodano: 2010-03-29, 12:22 ]
co do kolektora z 1,4 to gdyby dobrać do niego map sensora to czemu nie. ale ten kolektor sam w sobie będzie stratą dla tego silnika(mniejsza pojemność i inne przepływy)
-
co do kolektora z 1,4 to gdyby dobrać do niego map sensora to czemu nie. ale ten kolektor sam w sobie będzie stratą dla tego silnika(mniejsza pojemność i inne przepływy)
Zasadniczo to jedynie pojemność może stanowić jakiś tam problem. niemniej jednak wątpię. Średicę i spasowanie w kanałach dolotowych należ zwiększyć i to niezależnie od silnika. Jedynie główna komora może okazać się nieco mniejsza pojemnościowo. kształtem i fizyką przepływu poejrzewam że się nie różnią w jakis istotny sposób. Wiadomo że najlepiej byłob zapodać kolektor od VVC ale wymaga on zastosowania kolanka 90st a być może i dwóch. Nie wiem czy na tym też sie nie straci nieco. Ktoś kombinował z kolektrem plastkowym i kolankami po czym zapodał alu z 1,4 i stwierdził że jest lepiej tym drugim...
Zawsze można zwiększyć pojemność dolotu za przepustnicą odsuwając ją nieco od samego kolektora. Ciekawe jakby to wpłynęło na osiągi.
Wg mnie dobrze przygotowany kolektor z 1,4 ma szanse nie pogorszyć osiągów auta.
-
(ale poco pchac to zawodne badziewie??)
Czemu zawodne?? Taki kiepski ten altek??
-
Zaczniesz jeździć to się dowiesz.
Niemniej jednak ja mam dwa auta i dwa altki i przez 8 lat zaliczyłem tylko zmianę łozysk i naprawę kabelka alternator-rozrusznik. raz też wymieniłem diody wzbudzenia ale okazało się to niepotrzebne bo nic nie uległo zmianie.
Fakt że to magnetti-badziewie-marelli i wielu się skarżyło ale u mnie jakoś dają radę.
-
Witam wszystkich na forum, mam pytanie odnośnie przekładki 1.8 rover w miejsce 1.4
Przeczytałem artykuł senna, napisał cenną rzecz- wydajność wtrysków w 1.8 jest taka sama jak w 1.4. Senn pisze również o montażu innych, bardziej wydajnych wtryskiwaczy.
Pytanie: czy jest mozliwa zmiana map i "nastawów" ecu, ustawić go żeby pracował tak jak seryjny ecu w 1.8.
Czy urządzonko do diagnostyki, które posiada senn, nie pozwala na taką zabawę w parametrach ecu?
-
menzuramenzura, standard ECU w Roverkach jest nieprogramowalny. W zaden sposob nie mozna modyfikowac jego ustawien.
-
Większą pojemność może wykarmić tylko większa wydajność wtryskiwaczy...
-
No, tak. Zaciekawiło mnie tylko że wydajnośc wtrysków w 1.4 i 1.8 jest taka sama. Na chłopski rozum jesli wtrsyski takie same, wynikało by że czas otwarcia wtryskiwaczy jest dłuzszy w silniku 1.8, a tymczasem piszecie że przy silniku 1.8 i ecu z 1.4 przy wyzszych obrotach mieszanka jest za bogata (chyba że coś niedoczytałem).
Bocian, te dane w twoim podpisie to moc i moment 1.8 rovera? Moment genialny, wiecej nie potrzeba.
-
Bocian, te dane w twoim podpisie to moc i moment 1.8 rovera? Moment genialny, wiecej nie potrzeba.
Tyle wypluła hamownia rok temu na zlocie. Mam nadzieję że uda się to jeszcze poprawić małym kosztem...
wydajność wtrysków w 1.4 i 1.8 jest taka sama
Nie we wszystkich wersjach. Były dwie odmiany wtryskiwaczy w 1,8: 150ccm jak w 1,4 i 218ccm bodaj w MG i innych. Wszystkie znane mi 1,8 mają wtryski około tej większej przepływności.
-
Bocian generalnie wszystkie 1.8 w R75 maja wtryski o tej mniejszej wydajnosci.
bo moje K16 1.6 jak kompletne kupiłem ma seryjnie szare wtryski 192 cośtam/cośtam
HA... i co wy na to??
No to Ci go zalewa ;)
Spotkalem sie z tym tyle ze w Roverkach 1.4 ze byly niebieskie 149 i beżowe 218. O 192 nie slyszalem. Z ktorego roku ten Twoj cukierek?
-
Bocian generalnie wszystkie 1.8 w R75 maja wtryski o tej mniejszej wydajnosci.
bo moje K16 1.6 jak kompletne kupiłem ma seryjnie szare wtryski 192 cośtam/cośtam
HA... i co wy na to??
No to Ci go zalewa ;)
Spotkalem sie z tym tyle ze w Roverkach 1.4 ze byly niebieskie 149 i beżowe 218. O 192 nie slyszalem. Z ktorego roku ten Twoj cukierek?
Senn :) no własnie nie zalewa.... teraz po odgięciu ogranicznika 1.6 w górnych partiach obrotów okrutnie się kręci :)
z Twoim doświadczeniem nie dyskutuje ale bądź świadom że wyjątki też żyją i mają się dobrze...
motor jest z `98 i orginalnie był spięty z CVT
-
menzuramenzura, kolega Bolim robil rozne testy z wtryskiwaczami i zmiennym cisnieniu paliwa. Musialbys znalesc jego wypociny. Ze swinia tez mial cos kombinowac ale chyba spelzlo na niczym. Kolega z roverki.pl budowal/buduje stanowisko pomiarowe z roverkiem na stojaku na ECU masterze - > poszukaj na roverki.pl
Grejfrut ja zartowalem :) Wierze Ci.
-
no to was zaskocze bo moje K16 1.6 jak kompletne kupiłem ma seryjnie szare wtryski 192 cośtam/cośtam
HA... i co wy na to??
A co w tym dziwnego. Vana 1,6 też ma wtryski o podobnej wydajności. Z opla omegi 2,0 8V. Wiem bo ma je odemnie ;). A wszyscy wiedzą jak jego auto zapina...
Czy bawiliście się już jakąs świnką przy 1.8 z kompem 1.4?
Sam jestem ciekaw ile się da wycisnąć z tego silnika i jakim kosztem. Jak narazie ja jestem zadowolony w swoim przypadku. W konkurencji cena do możliwości pewnie jestem liderem ;).
-
Czy bawiliście się już jakąs świnką przy 1.8 z kompem 1.4?
jak byłem w AGMIE to mowili ze nie bardzo da sie zalozyc swinie do tego silnika, ale koleś może wgrać nowe MAPy i wystroić kompa. A wie ktoś może jak sie ma sprawa z megasquirtem 2?
-
jak mówi że moze wgrać mapy to sobie kolesia po9daruj bo ECU rovera w życiu nie widział. a swinka jak najbardziej możliwa, wykonywalna i wykonana swego czasu
-
Jak mnie pamięc nie myli to 1,4Turbo pomykał na STM6.
może wgrać nowe MAPy i wystroić kompa
Qrcze ciekawe w co?? Tam jest jeden 128bitowy eeprom i jakoś mi się nie chce wierzyć żeby były w nim mapy. Szybciej nastawy biegu jałowego itditp. Niemniej jednak warto go wyszarpnąć i spróbować rozszyfrować.
-
Bocian_s#313, dokładnie nie wiem co i jak z tymi mapami, ale powiedział mi że w kompie ma napisane że możę mu wgrać nowe mapy. Zreszta wiesz do kogo sie kierować :) Agma - Toruń, Ci co byli z hamownią na Czerniewicach. Mnie ostatnio zainteresował temat megasquirta 2 w 1.8 rovera..
-
przy dzisiejszym kursie $ to megasquirt 2 nie jest oplacalny ,
tyle samo lub taniej wyjdzie ECUmaster ,moze nawet SMT6 (choc slabszy od ECUmastera)
chuyba ,ze mozecie miec MS2 w jakiejs promocyjnej cenie o ktorej nie wiem
-
sam megasquirt 2 wyniosl mnie razem z osobna plytka przekaznikowa i modulem do testowania i kablem-wiazka okolo 1800zl (w tym 350 oplat celnych :evil: :evil: )
a sam ms2 to nie wszystko, bo ZALECA sie dokupienie sondy szerokopasmowej z kontrolerem (zeby wiadomo bylo jakie jest afr zeby nie uszkodzic silnika, okolo 600zl) i jakies jeszcze inne pierdolki, wiec tak ze 3 kafle trzeba liczyc za samo sterowanie silnika (zeby to dobrze zrobic, a nie na odpier...)
moje zdanie jest takie, ze jezeli jest prawie seryjny silnik (w sensie ze wiazka jest seryjna, komp i takie tam) to chyba lepiej i taniej bedzie swinke zapodac.
-
powiedział mi że w kompie ma napisane że możę mu wgrać nowe mapy
A jest pewien że to do serii K16. Może mu się pomyliło z roverami z silnikami hondy...
wiec tak ze 3 kafle trzeba liczyc za samo sterowanie silnika
Ja wydałem 150zł i serię łyknąłem z ujowym wydechem. No ale może mam zrobione na odpier...
Dlatego nie mogę się doczekać w końcu oficjalnych wyników jakiegoś innego 1,8. ZTCP dawny Bolimowy był słabszy...
-
debatujecie nad tym ,czy da sie wgrac nowy program do ECU ?
oczywiscie ,ze sie da ,wystarczy zaprogramowac nowa kosc i ja wstawic do kompa (wylutowac stara i wlutowac podstawke pod kosc) - to nie stanowi duzego problemu ,
problem zaczyna sie dopiero w momencie poszukiwania odpowiedniego programu ,i jak zwykle wszystko rozbija sie o kase ,bo tanio pewnie nikt nie daje programow do tego silnika ,
wersji krazacych po necie pewnie brak ,a ECUmaster kosztuje ~550pln ,wiec zupelnie nie oplaca sie spinac na chipa
-
Dobra a jakie szanse są na założenie 1,8 2,0 ze zmianą silnika.
Głównie chodzi mi o sprzęgło bo z resztą sobie poradzę.
Może jest tu jakiś topic o tym.
-
masz program na "dyskietce" :P :?:
A może być na USB??
Wygaszam oba (twój i mój) jako nie wnoszące nic do tematu
nic nie wnoszace ,bo pajacujesz zamiast odpowiedziec ,
pytanie bylo jak najbardziej na serio - czy posiadasz plik wsadowy ,najczesciej z rozszerzeniem .BIN (choc moga byc inne ,zaleznie od producenta) ,
oczywiscie ,zeby opreacja miala sens to musi byc plik po modyfikacjach
-
powiedział mi że w kompie ma napisane że możę mu wgrać nowe mapy
A jest pewien że to do serii K16. Może mu się pomyliło z roverami z silnikami hondy...
wiec tak ze 3 kafle trzeba liczyc za samo sterowanie silnika
Ja wydałem 150zł i serię łyknąłem z ujowym wydechem. No ale może mam zrobione na odpier...
Dlatego nie mogę się doczekać w końcu oficjalnych wyników jakiegoś innego 1,8. ZTCP dawny Bolimowy był słabszy...
to na odpierd... to bardziej mi chodzilo o megasquirta niz o modyfikacje serii ;)
-
caly czas o tym piszę ,
nagranie kosci kosztuje 8pln
-
jak mówi że moze wgrać mapy to sobie kolesia po9daruj bo ECU rovera w życiu nie widział. a swinka jak najbardziej możliwa, wykonywalna i wykonana swego czasu
Ktora ? Z tego co wiem to Ecumaster nie ogarnia Rovera ze wzgledu na nietypowy uklad zebow na kole -podobnie jak np Renault. Oczywiscie jezeli napisze sie specjalny soft pod rovera to jest to wykonalne
Moze lepiej olac kolo zamachowe i komp rovera od serii K i zapodac zmodyfikowane kolo pasowe od innego motoru z innym kompem ktory jest zdecydowanie latwijszy we wspolpracy i rozpracowany ? Taki komp bez problemu mozna swiniakiem zmodyfikowac pod konkretny motor. Komputer uniwersalny to koszt rzedu 2.5 tys a jeszcze trzeba umiec to ogarnac jako tako
-
Elwood#1887,
np. wtrysk od GSI ,o ktorym juz pisalem jakis czas temu :?: :mrgreen:
rok temu ECUmaster jeszcze nie lapal rovera ,ale mialo to sie zmienic - trzeba pisac do producenta ,wlascicielem firmy jest jeden gosc ,mysle ze odpisze na meila ,
SMT6 dziala z roverem
-
smt6 widzialem w 1,8 oraz 1,4 turbo arabka :P polonez ma kolo z typowymi zebami:P bo nie ma zebow do imo
-
Taka mała ciekawostka:
http://www.youtube.com/watch?v=Dcojs09g4fA
Tak chodzi moje 1,8 na IV biegu. Benzyna ale z blosem na dolocie i niepoprawionym wydechem. Ciekawe czy jak poprawię ten koszmarny wydech i zdejmę blosa to będzie lepiej...
-
Witam.
Co jakiś czas rzucam się do wertowania stron internetowych na temat przeróbek Polonezów, żeby sobie zafundować taką (w sumie dość tanią jak na hobby motoryzacyjne) zabawkę. Kiedyś mieliśmy Poldrovera 1.4 i potwierdzam, że prędkość licznikowa, którą ZAWSZE udawało się osiągać te 175km/h. 180 km/h też przeważnie udawało się osiągać, chyba, że jechało się pod dość silny wiatr, czy stromy podjazd (szalałem nim w późnych latach 90tych na trasie Białystok-Jeżewo). Największą licznikową prędkość jaką zanotowałem, to 185 km/h, więc wierzę, że niektóre egzemplarze w sprzyjających warunkach mogły dochodzić do 190km/h lub było to przekłamanie licznika (które podobno przy takich prędkościach potrafi być dość duże).
Ale nie o tym chciałem. Teraz moim drugim samochodem jest Caro Plus 1,6 Gli z gazem. Ma ładny zielony kolor i nawet do zeszłego roku rdzy prawie nie było widać (w tym roku garażowany we wspólnym blokowym garażu, gdzie panuje cały rok potworna wilgoć i to się zemściło). W sumie bardzo fajnie mi się nim jeździ, o żadne rysy i stłuczki, czy pozostawianie w różnych miejscach się nie boję. Przeszkadza mi tylko pewna, dość istotna rzecz - słabe osiągi przy dość dużym apetycie na paliwo. Takiej kombinacji nie toleruję. Chciałem więc zmienić na Poldroverka. Miałbym przynajmniej żwawszy samochód. Rozpatrywałem też możliwość wstawienia silnika 1,6 16V lub 1,8 16V(do Poldrovera, nie do obecnego Gli). Doczytałem, że z tych 3 silników (1,8 16V, 1,8 vvc i 1,8 ET) , najłatwiej jest wstawić 1,8 16V. Tylko który to:
18K4F L69
18K4F M16
18K4F J31
Takie aukcje znalazłem na Allegro. Poza tym często silniki są opisywane jako 1,8 16V z Freelandera itp. Tyllko, że to są silniki z 2000r i późniejsze - czy będą pasowały bez większych akrobacji???
P.S.
Obecnym Poldkiem osiągnąłem max 160km/h zarówno na gazie(mieszalnik) jak i na Pb.
-
1.8 po 98 roku miały kilka modyfikacji co "utrudnia" montaż do poldka - np brak kopułki i trzeba przekładać.
-
Kazda 18K4F wejdzie. Jedne mialy kopulke drugie nie mialy. To zalezalo od rocznika silnika. Jesli nie ma kopulki mozna go "zakopulkowac" albo przelozyc walek od 1.8 z kopulka. Osobiscie wolalbym 1.6 zamiast 1.8 pomimo tego ze 1.8 mocniejsze i wiekszy moment obrotowy
-
A dlaczego 1.6 lepsze,wkręca się lepiej,charakterystyka czy ekonomia?
-
Troszkę przedłużając offtop... Nie wiem czy gdzieś już było o tym czy też nie, ale zastanawia mnie kwestia współpracy głowicy z 1.8 VVC na bloku 1.6... Kompatybilne by to było ?
Post wygaśnie za jakiś tydzień i prosiłbym, żeby wygaszać na taki sam okres odpowiedzi na mój post. Dziekuję.
-
A dlaczego 1.6 lepsze,wkręca się lepiej,charakterystyka czy ekonomia?
charakterystyka. 1.6 ciagnie do samego konca za to 1.8 ma dobry dół ale gora juz nie jest taka chetna do wkrecania sie
-
Przeniosem tam gdzie trzeba.
pawelek-79, następnym razem proszę lepiej dobierać tematy do dyskusji.
-
czy po zakupie silnika bez kopułki jest możliwość przełożenia wałka z silnika 1.4, czy jest różnica? ewentualnie czy dużym problemem jest przełożenie trzpienia z wałka z 1.4 na wałek 1.8. wiem że Bocian przerabiał ten temat, ale chciałbym wiedzieć coś więcej na ten temat
-
a 1.6 vvc nie wyjdzie :P za malo miejsca na zawory bo tlok w 1.8 jest minimalnie nizej
-
czy po zakupie silnika bez kopułki jest możliwość przełożenia wałka z silnika 1.4
Senn tak robił i nie poleca.czy dużym problemem jest przełożenie trzpienia z wałka z 1.4 na wałek 1.8
W sumie to nie za wielki. wycinasz trzpień ze starego wałka i do zamrażarki. potem ustawiasz odpowiednio wałek w 1,8 i za pomocą odpowiednio dobranej nasadki nabijasz zmrożony króciec. Tylko uważaj żeby uderzać w zewnętrzną tulejkę bo palec osadzony jest na tulejce metalowo-gumowej. wiem że Bocian przerabiał ten temat
Nie tylko ja ale i paru innych. No ale tylko mi się udało nabić palec do góry nogami :evil: ... :evil: :evil:
-
Mam takie pytanie. Ponieważ zakup silnika nastapi niebawem, to już rozglądam się za wtryskami. Zdaje mi się, że kiedyś widziałem na forum numery seryjne wtrysków do 1.8 218ccm. Póki co, nie znalazłem tych numerów. Ma ktoś te numery spisane? Ewentualnie jakiego koloru są te wtryski?
-
A ja mam inne pytanie czy jeżeli już jestem posiadaczem wtrysków 250cc, a polonez ma ewidentnie za bogatą mieszankę to co warto zrobić:
Zamienić wtryski na odpowiednie
czy
Kupić regulator ciśnienia i samemu wyregulować
Np taki
http://www.allegro.pl/item1093025771_regulator_cisnienia_paliwa_turbo_od_fmic_pl.html
-
Obecnie osprzęt jest od 1,4; pompa paliwa walbro 4 bary. Czyli najlepiej szukać wtrysków seria 218cc lub od calibry ale słabszej 230cc coś koło tego
-
Który z poniższych zestawów rozrządu jest najbardziej godny polecenia?
http://moto.allegro.pl/land-rover-freelander-1-8-komplet-rozrzad-nowy-i1185836937.html
http://moto.allegro.pl/land-rover-freelander-1-8-komplet-rozrzad-nowy-i1202152387.html
http://moto.allegro.pl/land-rover-freelander-1-8-komplet-rozrzad-nowy-i1202152388.html
Cenowo to chyba wychodzi nienajgorzej. Czy lepiej szukać pojedynczych części?
-
Nie wiem jak w roverku, ale w fordzie ohc napinacz paska SKF zaczął huczeć po kilku tysiącach kilometrów, a kosztował prawie 70 zł. Łożysko dostało strasznych luzów :shock:
-
e... To ja w moim Poldoroverze, i to przy przeciągniętym pasku rozrządu, zrobiłem na napinaczu sto tysięcy, a ten nieboga nawet tego nie odczuł.. Coś ktoś przekombinował.
-
To jeszcze mam pytanie, czy pasek, rolka i pompa do 1.4 i 1.8 są takie same?
Tak by wynikało z niektórych informacji zamieszczonych na aukcjach. Czy simeringi wałków rozrządu i wału korbowego, łożysko wałka sprzęgłowego, uszczelka pokrywy zaworów, termostat oraz palec i kopułka i przewody WN są takie same czy inne?
Rolka była inna dopiero od któregoś z późniejszych roczników, nie dokładnie pamiętam. Pompa jest taka sama.
Simeringi rozrządu i wałków, uszczelka pokrywy, palec, kopułka i przewody są takie same.
Pod warunkiem, że jest to wersja na kopułce. :P Termostat, nie pamiętam, ale chyba taki sam.
Łożysko wałka sprzęgłowego ? Przeca od rovera to nie pasi.
-
A ja mam INA i daje radę.
Łożysko wałka sprzęgłowego ? Przeca od rovera to nie pasi.
Tak w roverze tak element nie występuje. Tam wałek sprzęgłowy trzyma się tylko w skrzyni. Co innego w polonezie gdzie wałek MUSI być podparty w wale korbowym. łożysko trzeba dobierać do potrzeb.
-
Łożysko wałka sprzęgłowego ? Przeca od rovera to nie pasi.
Bedzie lozysko od 1,4 wbite w dorobiona tuleje wcisnieta w wal korbowy
-
ja tam wsadziłem coś takiego:
(http://img641.imageshack.us/img641/5825/395u.jpg) (http://img641.imageshack.us/i/395u.jpg/)
-
ja tam wsadziłem coś takiego:
Czasem najprostsze pomysły są najlepsze.Po co dorabiać tulejke,skoro jest gotowiec i jak widać działa :wink: Gratuluje przytomności :roll:
-
Seba OBR, ty napisz lepiej napisz jak ci to 1,8 wymiata...
-
Widze ze pasujace lozysko istnieje - moze ktos podac wymiary ?? Problem polega na tym ze nie mam jeszcze silnika i nie moge zmierzyc Rozumiem ze w to lozysko wbijamy lozysko roverowe bo cos na oko to mi wyglada ze srednica wewnetrzna jest duzo wieksza niz walek w skrzyni
-
A tak z ciekawości spytam Czy to nie jest przypadkiem łożysko od alternatora od OHV?
-
to nie jest łożysko od alternatora z OHV. do tego łożyska nie wchodzi łożysko igiełkowe :shock:
wymiar: 61900 00625 JP Łożysko firmy FAG
Bocian, śmiga, ale wciąż na wtryskach z 1.4. Co ciekawe, kupiłem 1.8 z osprzętem i były tam wtryski z 1.4. Na tym co jest ładnie się kręci do 3-3,5tyś rpm/min potem nic się nie dzieje. W tej chwili v/max tego samochodu to 130km/h
Teraz troche zaoszczędziłem, więc szykuje się do zakupu ecumastera III. wtryski i regulator ciśnienia paliwa już mam :)
-
kupiłem 1.8 z osprzętem i były tam wtryski z 1.4
Wiem. Są dwie wersje. Jedna ma takie wtryski jak 1,4, druga ma wtryski 2180ccm i takowe wtryski posiadam u siebie. Jak zapodasz ecumastera to wydajność wtrysków będzie sprawą drugorzędną.
A wymiary łożyska. Generalnie otwór w wale korbowym ma 22mm głębokości coś koło 20mm. średnica wałka sprzęgłowego 10mm.
-
Dobra a jezdzi ktos na zestawie 1,8 + wtryski 0 280 150 749(218,1cm3 z rovera 1,6) plus komp z poldrovera 1.4 wersja bardziej ekologiczna z poznijszych rocznikow(nie pamietam numeru) ?
to nie jest łożysko od alternatora z OHV. do tego łożyska nie wchodzi łożysko igiełkowe :shock:
wymiar: 61900 00625 JP Łożysko firmy FAG
Czyli rozumiem ze wbijam to lozysko w wal i po problemie ? Wczoraj bylem po % i otwor w lozsyku wydawal mi sie duzo wiekszy niz 10mm :P
-
Ja u siebie mam kompa od 1,4, wtryski od Calibry 2,0 wersja 136KM, plus stożek i wydech przelot i do 4 tys obrotów jest ok powyżej za bogato i to bardzo ;/
-
wersja bardziej ekologiczna z poznijszych rocznikow
MKC103610
Nie chce mi się kombinować ale mam takie wtryski i gdzieś wala się taki komputer (powinien być sprawny). obecnie autem śmiga żona a ja nie mam czasu na wyszarpywanie schowka aby dobrać się do ECU. Poza tym moja dupohamownia jest bardzo nieprecyzyjna więc nie jestem miarodajny.
Generalnie jeździć to będzie i nawet wyciągać okołofabryczne ustawienia. Ja śmigałem na wtryskach z omy 2,0 16V(230-250ccm) na ecu z 1,4 i hamownia pokazała praktycznie fabrykę nawet na mikserze 32mm.
-
Mam pytanie czy ten silnik http://moto.allegro.pl/rover-25-45-silnik-1-4-16v-gwarancja-rok-1999-05-i1273073367.html pasuje do poldrovera bez przeróbek ? tzn czy wszystkie mocowania (kopułka, kolektory, łapy, skrzynia) są takie same jak w seryjnie montowanych 1.4 ?
-
tak tak są bez kopułki na pewno bo się bawiłem takim silnikiem tylko 1.8 we freelanderze, ale widziałem że jest przygotowany do montażu kopułki tylko pytanie czy podchodzi kopułka od poloneza. Jak pasują bez problemu to trzeba by się w te silniki pakowac bo sa młodsze i mają mniejsze przebiegi.
-
fajnie by było pójść po bandzie, i pozbyć się kopułki w poldoroverze :)
bo tak to albo przekładać wałek rorządu, albo nabić palec rozdzielacza na wałek (chyba Bocian tak robił :?:)
-
z wymianą wałka byłby mały problem bo trzeba by dać z koleji od 1.8 K16 czyli tego starszego (1.4 podobno nieco inne wałki mają), ale pewno by się dąło jakoś ten palec zamocować.
-
BTW Czy ktos zauważył różnicę pomiedzy kompami 103610 a 101610?
-
z wymianą wałka byłby mały problem bo trzeba by dać z koleji od 1.8 K16 czyli tego starszego (1.4 podobno nieco inne wałki mają), ale pewno by się dąło jakoś ten palec zamocować.
Wałki nie różnią się niczym, jeśli chodzi o rozmiary, wymiary, wznios, charakterystyka i szerokość krzywek, itd.. Tylko wałki bez kopułek nie mają wprasowanego na drugim końcu wałka trzpienia, do którego przykręca się poprzeczną śrubą palec rozdzielacza, a wałki z zapłonem na mechanicznym rozdzielaczu, taki trzpień wprasowany mają. I to cała ich różnica. Wałki wydechowe w obu nie różnią się niczym.
Wypadałoby sprawdzić na wykresach kołowych charakterystykę rozrządu tych silników, by się w 100% upewnić, ale chyba są takie same. Nie piszę tu o VVC, który ma wałek ssący dzielony, tylna połówka napędzana jest od wałka wydechowego. To takie zminne fazy rozrządu dla ubogich.
-
BTW Czy ktos zauważył różnicę pomiedzy kompami 103610 a 101610?
http://forum.fsoptk.pl/viewtopic.php?t=21206&highlight=komputer
-
Sęk w tym, że palec rozdzielacza zamontowany jest na wałku ssącym więc już nie wiem czy wszystkie te silniki mają te same wałki ale gdzieś czytałem, że chyba nie więc muszę poszukać lepiej.
-
jeżeli wałki są te same, to teoretycznie można przerzucić głowicę z 1.4. Barnii jednak mówił, że porównał swoje 1.6 na głowicy z 1.4 i 1.6 i na tej z 1.6 auto było mocniejsze, równiej chodziło i w ogóle lepiej się zachowywało
-
Generalnie, jeśli chodzi o głowne cechy, głowice silników rovera od 1.4 poprzez 1.6 do 1.8 - są takie same i można je zamieniać miedzy sobą.
Różnią się tylko kolektorami ssącym i wydechowym oraz deklami. Wałki, zawory, popychacze, sprężyny, itd.. - jest to samo.
-
Wg Senna i Dave-a Andrewsa wałki w 1,4 nie są w cale takie same jak w 1,6 i 1,8. Przez pewien czas Senn śmigał nawałku ssącym od 1,4 po czym nabił jednak palec rozdzielacza na oryginalny wałek z 1,8 i zmiana była na plus. Oczwiście różnica jest kosmetyczna ale jednak...
Nabicie palca to nie problem i nei tylko ja zy Senn przeprowadzali ten zabieg. Wystarczy stary wałek z którego pozyskujemy co trzeba i zamrażarka lub sprężone CO2 do schłoedzenia. Całość potem nabijamy z maksymalną dozą precyzji ( u mnie się nei udało i jest przesunięty o prawie 180st.) na wałek ssący nowego silnika. Jak silnik jest na wierzchu to da się to zrobić bez demontowanai wałka...
-
Generalnie, jeśli chodzi o głowne cechy, głowice silników rovera od 1.4 poprzez 1.6 do 1.8 - są takie same i można je zamieniać miedzy sobą.
Różnią się tylko kolektorami ssącym i wydechowym oraz deklami. Wałki, zawory, popychacze, sprężyny, itd.. - jest to samo.
Bzdura. Oczywiście, fizycznie można założyć głowicę od starszego 1.4 na blok np 1.8, bo otwory na śruby, itd, pasują ale to kiszka.
Casting number Port size Head type
LDF 10091 31mm 1.4 K low port
LDF 10233 34mm 1.6/1.8K high port
LDF 10239 34mm 1.6/1.8K high port
LDF 106350 34mm 1.6/1.8K high port
LDF 105460 36mm VVC
LDF 106970 36mm VVC
LDF 10290 36mm VHPD
np. informacje z tej strony. (http://kengine.dvapower.com/)
-
Najlepiej wrzucić takie coś :mrgreen: http://www.dpr-motorsport.com/images/caterham/caterham_engine.jpg to by wymiatało :P :wink:
-
Oczywiście, fizycznie można założyć głowicę od starszego 1.4 na blok
u nas w fabrycznym poldku 1.4 z 96 roku byla juz glowica high port
-
W FSO były tylko HighPorty. Zasadniczo podstawowe wersje serii K nie różnią się wiele. Są to raczej kosmeyczne zmiany wynikające z ewolucji konstrukcji i dostosowania jej do coraz to rozsnących wymagań ekologicznych.
Inaczej jest z dołami tych silników bo tam w 95 roku nastśpiła dastyczna zmiana jeśli chodzi o samą konstrukcję karkasu silnika jak i tulei cylindrów. Po 95 roku wszystkie silniki K16 są takie same. Teoretycznie moża przełożyć z 1,8 wał korbowy z korbowodami i tłokami oraz tuleje cylindrów do nowszego karkasu silnika 1,4 i cieszyć się zwiększoną pojemnością i numerem seryjnym silnika zaczynającym się od 14K4 :twisted: . W praktycze zastanawiam się jedynie nad opłacalnością tej operacji.
-
Koledzy przymierzam się do swapa tylko męczy mnie kilka pytań, a po przeczytaniu tego wątku mam ich jeszcze więcej ... mianowicie:
- Czy lepiej robić swapa na 1.6 czy od razu na 1.8 ?
- Czy kwestia tego, że silnik 1.8 na osprzęcie z 1.4 idzie do samej odcinki ?
- Co muszę kupić oprócz samego silnika wiem, że wtryski ... Czy coś jeszcze ?
- Czy silniki VVC i T pasują jak samo jak zwykłe wersje ? Czy to już zupełnie inna bajka i mnóstwo przeróbek ?
Chciałbym aby nie trzeba było zbyt wiele przerabiać ... najlepiej plug and play :D ...
-
- Czy lepiej robić swapa na 1.6 czy od razu na 1.8 ?
To zależy czego oczekujesz.
Jeśli chcesz jeździć mocą i kręcić silnik do końca to wybierz 1.6, a jeśli chcesz jeździć momentem i nie lubisz silnika wysoko kręcić to wybiezr 1.8 ;)
-
Znaczy nie mam nic przeciwko kręceniu silnika do końca (jeśli się śpieszę), ale na co dzień to raczej do 4k i następny (mowa o obecnym 1.4) ... ale to 1.8 w ogóle nie lubi dużych obrotów ?
-
Nie, ja jednak wybrałem na swapa 1.6 16v ze względu na to że ciągnie od dołu ale dalej jesto to rover który lubi się pokrecić ;) Oczywiście jeszcze nie mam tego silnika ale z czasem ;)
-
ok.... a jak ze spalaniem??
-
- Czy silniki VVC i T pasują jak samo jak zwykłe wersje ? Czy to już zupełnie inna bajka i mnóstwo przeróbek ?
Chciałbym aby nie trzeba było zbyt wiele przerabiać ... najlepiej plug and play :D ...
Co do turbo to sam sobie odpowiedz. VVC wymaga przełożenia kompletnej elektroniki razem z komputrem i immo.
Pudels, spalanie będzie mniejsze, bo nie musisz kręcić wysoko. :wink:
Jeździłem 1.4, 1.6 oraz 1.8 (Byłe auto marasa)i dla mnie zdecydowanie najlepiej szło 1,8, mimo lekkich braków na wysokich obrotach. W 1.8 było czuć ciąg, wciskało ładnie. :wink:
-
To jak jest z tym 1.8 ? Idzie on do odcinki czy nie ? Jak jest z tą jego końcówką obrotów ?
[ Dodano: 12 Gru 2010 10:43 ]
Ja w Czerniewicach jechałem z Bocianem i jego autko szło wg mnie pięknie, ale nie wiem co Bocian ma tam jeszcze wymodzone :P :P
1.8 ma o wiele większy moment i więcej koników ... więc powinien iść lepiej od 1.6 ale to tylko takie założenia czysto teoretyczne ... bo w praktyce coś tam nie jest tak idealnie :(
-
To jak jest z tym 1.8 ? Idzie on do odcinki czy nie ? Jak jest z tą jego końcówką obrotów ?
[ Dodano: 12 Gru 2010 10:43 ]
Ja w Czerniewicach jechałem z Bocianem i jego autko szło wg mnie pięknie, ale nie wiem co Bocian ma tam jeszcze wymodzone :P :P
1.8 ma o wiele większy moment i więcej koników ... więc powinien iść lepiej od 1.6 ale to tylko takie założenia czysto teoretyczne ... bo w praktyce coś tam nie jest tak idealnie :(
Najlepiej porównać sobie charakterystykę silników na wykresie które znajdziesz w necie.
-
ale nie wiem co Bocian ma tam jeszcze wymodzone :P :P
1.8 ma o wiele większy moment i więcej koników ... więc powinien iść lepiej od 1.6 ale to tylko takie założenia czysto teoretyczne ... bo w praktyce coś tam nie jest tak idealnie :(
Tak tylko bocian ma chyba o 50NM wiecej niż seryjne 1.8 i chyba pare koni też więcej ;)
-
z 1.6 jest mniej roboty. 1.8 wymaga już kombinowania z wtryskami, kompem, pompą paliwa. na osprzęcie z 1.4 też jedzie, ale nie kręci się tak ładnie, ani na wtryskach z 1.4 ani na wtryskach z calibry 2.0. idzie do 4500rpm, a potem jak zwykłe 1.4 trzeba więc podłubać, żeby wykrzesać pełną moc. mimo wszystko dół jest zajebisty, w fotel wciska. 1.6 też jest spoko, kręci się w całym zakresie obrotów i nie wymaga tylu przeróbek. wiadomo, że jak zmienisz wtryski i pompę paliwa, to pójdzie lepiej, ale na samym osprzęcie z 1.4 też nieźle hula
-
ale nie wiem co Bocian ma tam jeszcze wymodzone :P :P
1.8 ma o wiele większy moment i więcej koników ... więc powinien iść lepiej od 1.6 ale to tylko takie założenia czysto teoretyczne ... bo w praktyce coś tam nie jest tak idealnie :(
Tak tylko bocian ma chyba o 50NM wiecej niż seryjne 1.8 i chyba pare koni też więcej ;)
Też jeździsz na gołej przepustnicy ? Ten wynik czyli 124KM @ 194Nm wyszedł właśnie bez filtra powietrza.
-
Czy lepiej robić swapa na 1.6 czy od razu na 1.8 ?
To musisz wybrać czy lubisz kopnięcie w plecy gdy silnik idzie od dołu lub od góry
Czy kwestia tego, że silnik 1.8 na osprzęcie z 1.4 idzie do samej odcinki ?
Idzie bez problemu, a nawet pali kapcia do odcinki (sprawdzone tylko raz!)
Co muszę kupić oprócz samego silnika wiem, że wtryski ... Czy coś jeszcze ?
Wtryski (najlepiej oryginalne lub calibra 136KM), Pompa walbro 4bary (przyszłościowa), regulator ciśnienia paliwa (uniwersalny), a jeżeli nie chcesz tego robić na Benzynie, to zakładaj gaz, blos i będzie miodzio :D
Czy to już zupełnie inna bajka i mnóstwo przeróbek
Mocowania są chyba te same ale cała reszta to inna bajka :D
-
Czyli rozumiem, że 1.8 powyżej 4,5k traci moc i staje się 1.4 ?
Ale to i tak chyba 1.8 idzie lepiej niż 1.6 ?
Wtryski trzeba zmieniać w obu ... więc do 1.8 dochodzi jeszcze pompa paliwa i regulator ciśnienia ? Bo kompa bym nie wymieniał bo to już chyba za dużo zabawy ... imo itd. ...
A nie można zastosować pompy paliwa od tego roverka z którego bym brał silnik ?
Czy wtedy też dochodzi regulator ciśnienia ?
Gaz odpada ...
-
Nie wiem czy pompa z 1,4 da radę pociągnąć roverka 1,8.
Co do regulator to śmiało może być ten od 1,4.
U mnie jest pompa walbro 4bary, regulator seryjny od 1,4 i wtryski od calibry 2,0 136KM i auto na wolnych obrotach lekko faluje (za bogata mieszanka) do 4,5tys obrotów ciągnie bosko naprawdę, powyżej znowu ma za bogato i uniwersalnym regulatorem ciśnienia paliwa być może wyregulujesz idealnie silnik, ja to robię na gazie ponieważ jest łatwiej i oszczędniej a uwierz mi że będziesz chciał gaz ponieważ ten silnik potrafi spalić 11 - 12 litrów benzyny przy średniej nodze
Jeżeli gdzieś się mylę niech mnie ktoś poprawi:D
-
Czyli rozumiem, że 1.8 powyżej 4,5k traci moc i staje się 1.4 ?
Na osprzęcie z 1.4 tak.
Ale to i tak chyba 1.8 idzie lepiej niż 1.6 ?
Tak
Wtryski trzeba zmieniać w obu ... więc do 1.8 dochodzi jeszcze pompa paliwa i regulator ciśnienia ? Bo kompa bym nie wymieniał bo to już chyba za dużo zabawy ... imo itd. ...
Nie trzeba, ale należałoby aby odpowiednio wykarmić silnik.
Gaz odpada ...
No i dobrze :)
-
A może być pompa z 1.8 od roverka ? z tego co bym brał silnik ? i od razu od niego wtryski i regulator ciśnienia paliwa ? no i czy da się to założyć bezproblemowo ?
[ Dodano: 12 Gru 2010 17:28 ]
będziesz chciał gaz ponieważ ten silnik potrafi spalić 11 - 12 litrów benzyny przy średniej nodze
A ktoś wyżej napisał że 1.8 pije mniej niż 1.4 bo nie trzeba go tak piłować :P
-
Cytat:
będziesz chciał gaz ponieważ ten silnik potrafi spalić 11 - 12 litrów benzyny przy średniej nodze
A ktoś wyżej napisał że 1.8 pije mniej niż 1.4 bo nie trzeba go tak piłować :P
Jakby nie patrzeć to większa pojemność,a po drugie to styl jazdy też się liczy.Jak ktoś potrafi,to i maluchem pobije rekordy.Ja osobiście jeżdżąc moim autem bardzo rzadko przekraczam 3500rpm,Więc dla mnie taki 1.8 byłby idealny.A osiąganie obrotów 'odrzutowych'szczególnie na niskich biegach, może się skończyć poszukiwaniami innego mostu.Jak zapewne wszyscy wiedzą,z silnikami jest tak,że zawsze jest za mało mocy niezależnie czy ktoś ma 100KM czy 300 :D
-
Ja na co dzień swoim 1.4 jeżdżę do 3.5-3.8k ... ale to nie znaczy że czasami nie lubię mu przycisnąć i pociągnąć do 7k ... zwłaszcza jak obok staną jakimś innym samochodem i głupio się śmieją z poldka ... a najbardziej boję się tego że jak wrzucę 1.8 to ono po prostu będzie szło słabo na dużych obrotach i potem będę żałował że wrzuciłem 1.8 a nie 1.6 :(
-
najbardziej boję się tego że jak wrzucę 1.8 to ono po prostu będzie szło słabo na dużych obrotach i potem będę żałował że wrzuciłem 1.8 a nie 1.6 :(
Gdyby mieć pełne kieszenie kapuchy,to można by stworzyć jakiś wynalazek na podzespołach Caterhama lub Lotusa z nadwoziem poloneza i trochę go odchudzić. :wink: Wtedy chyba nikt by nie narzekał na brak mocy i przyspieszenia :roll:
-
Ja też jak jeżdżę do to 3,5-4tyś max ;) Aczkolwiek czasem jak potrzebuje wyprzedzić lub też ktoś na światłach podśmiewa się z poloneza to dostanie do tych 6,5k obr ;)
-
Wtryski (najlepiej oryginalne lub calibra 136KM), Pompa walbro 4bary (przyszłościowa), regulator ciśnienia paliwa (uniwersalny), a jeżeli nie chcesz tego robić na Benzynie, to zakładaj gaz, blos i będzie miodzio :D
Czy to już zupełnie inna bajka i mnóstwo przeróbek
Mocowania są chyba te same ale cała reszta to inna bajka :D
Jak wtryski od cali to nie wersji 136KM (zresztą takiej nie było) tylko od wersji 150km (c20xe).
A seryjnych wtrysków 1.8 nigdzie nie ma?
Wszyscy o tym kompie 1.8, nigdzie nie ściągną wam IMO z kompa?
-
Jak wtryski od cali to nie wersji 136KM (zresztą takiej nie było)
A X20XEV ? 2.0 Ecotec miał przecież 136KM.
-
Nie wzywajcie bociana nadaremno...
Porównanie 1,6 i 1,8. Najszybciej spojrzeć na wyniki moje i Vana z Hamowni. Wiadomo że jest to tylko przybliżone ale zawsze daje jakiś pogląd. Wykres z 1,6 jest taki że krzywa momentu rośnie do odcinki i silnik wyciska jakieś 150Nm. W 1,8 max moment przypada gdzieś około 5-5,5KRPM i osiąga w porywach do 180-190Nm (u mnie) co nie zmienia faktu że przy odcince i tak ma tego momentu więcej jak 1,6 miał kiedykolwiek. O 1,4 się nie wypowiadam bo tam max jest mniej jak w 1,8 na 1500RPM :twisted:
Z własnego doświadczenia powiem że 1,6 lepsze jest do sportu i zabawy (drift i takie tam) bo lepiej się wkręca. Do codziennej jazdy polecam jednak 1,8. Silnik ładnie idzie dołem.
1,8 na seryjnej pompie, ecu z 1,4 i wtryskach z opla ma parametry blisko fabrycznego 1,8 w roverze. Mój z mixerem na pb miał na czerniewicach 2008 jakieś 116KM i 165Nm.
No i nie wiem czemu wszyscy się czepili tego mojego 1,8. Niech w końcu ktoś zrobi to lepiej bo zaczyna to być nudne :P :twisted: ...
-
No i nie wiem czemu wszyscy się czepili tego mojego 1,8. Niech w końcu ktoś zrobi to lepiej bo zaczyna to być nudne :P :twisted: ...
Musisz znaleźć jakiegoś godnego ucznia i przelać swoją wiedzę o "mistrzu" hehe :D
Calibra 2.0 Ecotec miałą 136KM
Wikipedia się kłania
http://pl.wikipedia.org/wiki/Opel_Calibra
-
No i nie wiem czemu wszyscy się czepili tego mojego 1,8
Nie czepili tylko masz to o czym piszesz wcześniejZ własnego doświadczenia powiem że
:) :P :) a to jest bardzo potrzebne przy takim wyborze :mrgreen: :mrgreen:
-
potrzebne jest wstanie od komputera i wziecie sie do roboty
Bo najlepiej najpierw coś kupić a potem przeklinać ...
-
Pytanie odnośnie elektroniki, wtrysków itd przy swapie 1.8 na osprzecie 1.4.
Czy jeśli zastosuje się instalacje lpg od 1,4 (ewentualnie większy parownik) II generacji (do wielopunktu), to czy da się to wyregulować aby silnik miał dobry dopływ paliwa w całym zakresie obrotów?
Bo cały czas mam mętlik w głowie, jaki silnik zakładać. Zależy mi na całym zakresie obrotów do sprawnościówek oraz małego driftu gdzie potrzeba dużo momentu, ktory ma 1,8.
Z kolei jeśli chodzi o górny zakres obrotów to może lepiej 1,6?
Czy różnica między 1,6 a 1,8 jest duża?
-
gateway, na gazie można bardzo fajnie wyregulować 1.6 jak i 1.8. wówczas będzie śmigał nawet lepiej niż na benzynie
-
do sprawnościówek
O ile mi wiadomo LPG i KJS nie idą w parze. Na gazie spokojnie wyregulujesz silnik nawet jak nic nie zrobisz z układem paliwowym. Czy różnica między 1,6 a 1,8 jest duża?
Matematycznie tak a w praktyce kto to wie...
-
Chodzi oczywiście o różnicę w mocy, przyspieszeniu, kręceniu ochoczo do odcinki.
Wiem, że są tu osoby, które jeździły 1,4 później 1,6 i następnie 1,8. Chętnie poznam ich zdanie na ten temat. :)
-
Ja miałem 1,4 potem 1,8. może 1,8 się tak ładnie nie wkręca ale 1,4 tak dobrze nie ciągnie :twisted: . Jakoś jazda z prędkościami obrotowymi powyżej 5000RPM mnie nie bawi w 1,8. może to dlatego że moment spada a w 1,4 jeszcze rósł... Ale patrząc po wykresach z hamowni nie ma takiej potrzeby.
-
No to jeszcze czekam na odpowiedź kogoś, kto miał 1.6 vs 1.8. Zależy mi aby silnik ciągnął aż do końca ;)
-
Zamiast się obrażać ruszać palce panowie i skompilować wiedzę w artykułach które trafią do odpowiedniego działu na forum i docelowo na stronę! Ja napisałem tekst o stożku bo wraca to jak bumerang co miesiąc od czasów kiedy podstawowy tuning to nie był swap tylko montaż owiewek heko.
-
To ja może z innej beczki.Znalazłem coś takiego w sieci: http://www.turbosport.co.uk/showthread.php?162775-Rover-100-Kensington-SE-%28no-less%29-1-4-K-series-Turbo Jakby ktoś z łaski swojej wyjaśnił co 'autor miał na myśli' to byłbym wdzięczny,bo nie jestem orłem z angielskiego.Druga sprawa,to wygląda to nawet ciekawie :roll:
-
No to jeszcze czekam na odpowiedź kogoś, kto miał 1.6 vs 1.8. Zależy mi aby silnik ciągnął aż do końca ;)
No to dobrze trafiles bo przeszedlem wszystkie pojemnosci. Kazdy silnik kreci sie do konca o ile ma do tego warunki :) Wydaje sie ze 1.6 jest bardziej podatny na krecenie, ale jesli zrobisz mu redukcje. Wiadomym jest ze 1.8 jest silniejszy na 4, 5, kiedy jest mu potrzebny moment. Na niskich biegach nie ma takiej potrzeby. No moze na 2 bo jak wiadomo 1 dla rovera to jakas pomylka i na 2 brakuje mu pary. Generalnie 1.6 ma krotszy skok tloka wiec i lepiej sie kreci, ale 1.8 ma tzw pałer na dole.
A ktory lepszy? - tego Ci nie powiem bo jeden woli rybki a inny akwarium :)
-
Mam jeszcze pytanka o części ... Czy do 1.6 podejdą części z 1.4 takie jak :
- przewody zapłonowe, świece, pasek rozrządu z napinaczem ?
-
Mam jeszcze pytanka o części ... Czy do 1.6 podejdą części z 1.4 takie jak :
- przewody zapłonowe, świece, pasek rozrządu z napinaczem ?
Przewody tak jesli 1.6 bedzie tez na kopulce, swiece takie same, pasek i napinacz tez jesli silnik bedzie w wersji z recznym napinaczem czyli jesli pochodzi z samochodu przed 97 rokiem.
-
Silnik nowszy ... ale przerobiony będzie na kopułkę ... a to napinanie paska jest jakoś inaczej rozwiązane ? inny napinacz ?
-
jest napinacz mechaniczny, a do niego potrzebny jest dłuższy pasek rozrządu. nie sprawdzałem tego, ale ponoć nie da się przełożyć napinacza regulowanego ręcznie
-
Dobrze wiedzieć ... bo zamierzam od razu wrzucić nowy pasek ...
-
Szakal_wawa, najpierw wsadź ten silnik tak jak jest i pojezdzij na nim troche, dopiero jak gwarancja rozruchowa się skończy to zacznij wymieniać częsci
-
tak myślisz ... bo myślałem żeby od razu zmienić rozrząd i olej :)
-
Szakal_wawa, wiem z doświadczenia :P
-
Mam możliwość kupienia wały, korb, tłoków i tulei od 1,8 rovera za 800 pln.
Mam silnik 1,4 z dmuchniętą uszczelką i zerwanym gwintem świecy.
Czy wg Was warto jest zrobić samemu konwersję na 1,8?
-
gateway, Czy ja wiem. Nie każdy 1,4 da się przekonwertować na 1,8... Zo tego potrzeba na bank jeszcze uszczelki i inne takie więc z 1200-1300 stuknie. Do tego kilkaset zł ze skupu złomu i mamy spokojnie na kompletny jeżdżący 1,8.
jedyny plus konwersji 1,4 na 1,8 to numer silnika nabity na bloku. Tyle że ilu ludzi jest w stanie odróznić 1,4 od 1,8 po numerach. Nawet część sprzedających ma z tym problem.
-
jest napinacz mechaniczny, a do niego potrzebny jest dłuższy pasek rozrządu. nie sprawdzałem tego, ale ponoć nie da się przełożyć napinacza regulowanego ręcznie
nie da sie przelozyc bo otwor na srube do przykrecenia napinacza jest w innym miejscu. przerabialem ten temat w swoim 1.8
-
Właśnie też myślę, że lepiej kupić silnik 1,8 lub 1,6 niż bawić się w konwersję.
-
A ciekawe czy dałoby się wsadzić wał i korby z 1,8 do 1,4. Powstałby silnik nieco większej pojemności jak 1,6 ale z mniejszą średnicą tłoka a większym skokiem.
Może stopień sprężania byłby mnieszy więc taka konwersja miałaby sens pod turbo... Ale trzebaby to wszystko dokładnie policzyć i pomierzyć.
Mam gdzies całkiem zdrowy 1,4 z wywaloną uszczelką więc wolnym czasem i kasą mógłbym się pobawić...
-
Czopy korbowodowe w wale 1,8 mają taką średnice jak czopy główne w wale 1,4 48mm Jak by co mam wał wyjęty z silnika (ten stary) mogę pomierzyć jak coś będzie potrzebne :)
-
najlepiej to by porównaćwszystkie elementy niezbędne do setupu...
-
nie widziałem silnika 1,4 od środka ale wydaje mi się że jest możliwe złożenie czegoś takiego
O i mam pytanko
Jak idzie przewód od ładowania w roverze jakoś pod silnikiem tuż przy kole pasowym?
Wcześniej wsadziłem go góra tuż przy chłodnicy teraz chce to zrobić "fachowo"
-
Nie wiem poprostu czy nie nastąpi jakaś kolizja wewnątrz. w końcu niby skromne mm różnicy ale troche będzie obciach jakby się nie dało obrócić wałem bo się oprze o coś...
niestety robota niewdzięczna bo bez zrobienia tego nie da się tego sprawdzić i nie ma też gwarancji że się uda...
najlepiej poświęcić trochę czasu i części na experyment.
teraz sam tak kombinujesz
może mam za dużo wolnego czasu...
Podobo nie da się to parasola w d. otworzyć ale kto wie...
-
Bocian_s#313, z tego co pamietam tzn z moim tamtejszych wyliczen to komora spalania zwiekszala sie o chyba 2mm tzn tlok byl o 2mm nizej w GMP niz seria 1.4/1.6
[ Dodano: 20 Gru 2010 14:33 ]
http://forum.fsoptk.pl/viewtopic.php?t=20507 prosze bardzo. mowilem ze juz kiedys to pisalem :D i to jednak 6.8mm a nie 2 jak napisalem wczesniej :)
-
Jak idzie przewód od ładowania w roverze jakoś pod silnikiem tuż przy kole pasowym?
Dokładnie ... z alternatora wychodzi na dół i idzie za kołem pasowym ... wsadzony w rurkę ... od koła osłania go taka metalowa jakby ścianka ...
-
Chyba najpierw trzeba zmierzyć osadzenie sworznia w tłoku. Skoro 1,8 ma większy skok, to tłok jest "krótszy". Inaczej tłok wyszedłby górą.
-
Przeczytałem prawie cały temat (kilka stron pominąłem bo ... :roll: ). Jednak jedna rzecz mnie męczy... gdzieś kiedyś czytałem że trzeba dotaczać tulejkę na wałek skrzyni przy swapie z 1.4 na 1.8 bo w 1.8 jest większy otwór. Czy to prawda? Jak tak to czy ktoś mógłby podać wymiary takiej części dla 1.6 i 1.8?
-
CSR_GTI, to prawda
dla 1.6 nie jest to konieczne, gdyż otwór jest taki sam jak w 1.4. w 1.8 jak piszesz jest on większy. ja zastosowałem większe łożyska zamiast toczyć tulejkę i zdały one egzamin.
-
A jakie są wymiary tego wałka w skrzyni i otworu w wale? Chciałbym sobie pomalutku już graty szykować pod 1.6 lub 1.8 ze wskazaniem na 1.8.
1.8 jak zmienie tylko wtryski na osprzecie z 1.4 bedzie dobrze chodził?
-
ja też mam łożysko i jest git :) jeździłem bez niego ( nie wiedziałem że trzeba włożyć) i było słychać lekkie stukanie jak coś, po włożeniu łożyska wszystko jest git :)
-
CSR_GTI, zadajesz pytania na ktore bylo juz mase odpowiedzi. Przeszukaj dobrze forum.
-
A to nie wiedziałem że jest jeszcze na innych forach :)
Ja tam doczytałem się dużo i dałem rade ze swapem tylko z opisów :)
Wygaśnie żeby OT nie robić:)
-
CSR_GTI, słabo szukasz, w dziale artykuły są dwa arty o swapie na 1.6 (by Van#1860) i na 1.8 (by Senn#1869), wszystkie problemy są opisane.
-
No są dwa ... ale nie mogłem znaleźć wymiarów tej tulejki... może już oślepełem od tego siedzenia i szukania
-
Cytuje bociana:
"Ty masz 1,8 a w nim w wale otwór jest 22mm. w 1,4 otwór ma 14mm więc najlepiej byłoby wytoczyć redukcję z 22 na 14mm i nabić ją do wału 1,8. miałem taką jak jeszcze jeździłem na zwykłej skrzyni.
Łożysko wałka sprzęgłowego w 1,4 ma wymiary: 14mm zewnętrzna, 10mm wewnętrzna i jakieś 10-12mm długości i jest tzw igiełkowe. Osobiście jak zmieniałem to wkładałem łożysko hk1210 jeśli mnie pamięć nie myli.
Słyszałem też że ktoś dobrał łożysko kulkowe 22mm/10mm bezpośrednio w wał korbowy i z pominięciem tulejki redukcyjnej."
To są słowa bociana jakie mi kiedyś napisał do mnie na PW Mam nadzieje że bocian nie będzie miał mi za złe że je "opublikowałem"
A od Seby OBR dostałem nr łożyska 61900 00625JP można wsadzić jedno ale lepiej dwa, pasuje wszystko idealnie.
-
ok dzięki :) o to mi chodziło ale nie mogłem znaleźć.
-
Faktycznie tego info nie ma. Postaram sie aby znalazlo sie w artykule.
-
Bo to z prywatnej korespondencji z bocianem :) Więc pozwoliłem sobie wrzucić :)
-
Więc pozwoliłem sobie wrzucić
Bez konsultacji ze mną :evil:
Ja też pozwalam :twisted:
-
Bez konsultacji ze mną :evil:
Oj bo to tak na szybko hehe:D
-
A od Seby OBR dostałem nr łożyska 61900 00625JP można wsadzić jedno ale lepiej dwa, pasuje wszystko idealnie.
Ja u siebie też wstawiłem takie dwa
-
Ja mam u siebie jedno i daje rade :) ale muszę dorzucić niedługo drugie :)
Jak Ci się teraz lata z 1,8 :P
-
Koledzy podobno przy swapie trzeba przełożyć pokrywę zaworów ... czy trzeba kupować pod nią nową uszczelkę czy da radę to skręcić na starej ?
-
Koledzy podobno przy swapie trzeba przełożyć pokrywę zaworów ... czy trzeba kupować pod nią nową uszczelkę czy da radę to skręcić na starej ?
Żal Ci 30-40zł na nowa uszczelkę ? wg mnie za każdym razem powinno się zakładać nową uszczelkę ;)
-
Nie żal mi tylko przeczytałem artykuł o swapie i na końcu tej uszczelki nie było, a inne były dlatego pytam ...
trzeba jeszcze wymienić wspornik filtra oleju ... czy tam też jest uszczelka ?
-
Pokrywę zaworów trzeba zmienić bo wyjścia odmy są w innym miejscu. Można zostawić starą, ale trzeba węże dorabiać. Ja i tak poszedłbym w Catch Tanka.
-
podstawy z oleju nie trzeba wymienić bo pasuje i moim zdaniem lepiej jest wyprowadzona wtyczka z czujnika
-
Ja mam u siebie jedno i daje rade :) ale muszę dorzucić niedługo drugie :)
Jak Ci się teraz lata z 1,8 :P
Jest dobrze. Bocian mi odradzał 1.8 bo brak góry ale wydaje mi się że jest w porządku.
Teraz wreszcie mogę przyspieszać w poślizgu, dzięki mocnemu dołowi.
-
Ale przyznaj że po 5500RPM to już jakiś ociężały się robi...
-
Ale przyznaj że po 5500RPM to już jakiś ociężały się robi...
Tak jest powyżej tej wartości już się leniuch robi ;/
-
Bocian_s#313, masz filmik jak ci się kręci od dołu do odcinki?
-
Bocian_s#313, masz filmik jak ci się kręci od dołu do odcinki?
A wiesz że chyba nie mam. Gdzieś na YT był filmik jak auto przyspiesza z 60 do 160 na IV biegu. Jak wyspawam nowy kolektor to postaram się coś nakręcić.
-
Ale przyznaj że po 5500RPM to już jakiś ociężały się robi...
To fakt.
Ale ma to też swoje plusy. jak sobie lecę boczkiem w zakręcie na 3 biegu z wklepanym do końca to nie muszę patrzeć czy doszedł do odcinki bo sobie staje na tych 5500
-
Odkopuje A wiec sprawa sie ma tak :d.Moj 1.4 wypluł uszczelke i tak jakos sie zlozylo ,ze dostałem od znajomego szpilki .Ale to cale nic bo jak zaszlismy do jego piwnicy moim oczom ukazal sie caly silniczek 1.8(Freelander) tzn nie taki caly bo blok sobie a glowica sobie, walki tez byly gdzies na polce ]:-> I tak go pytam czy to mu potrzebne a on ze jak chce to moge zabierac sobie blok ,to oczywiscie wzielem z mysla o podlozeniu go pod graty i czapke 1.4 a ze i tak hgf to <rotfl2> Mankament dolu jest taki ze ktos go kontowka pochlastał <co> ale reszta jest ok <lol> Tu sie zaczynaja pytania :D wiem ze niby gdzies jest artykuł Senn'a o tym ale gdzie ;-|Wiec zaytam tu
Ad1-Blok
Duzo zachodu jest z przezuceniem gratow z pochlastanego bloku do 2 np dajmy na to taki przykład tegohttp://allegro.pl/blok-silnika-rover-75-1-8-16v-18k4fp-f-vat-i1737501995.html (http://allegro.pl/blok-silnika-rover-75-1-8-16v-18k4fp-f-vat-i1737501995.html) .Czy konieczny bedzie zakup nowych pierscieni ,panewek i ewentualnie czego jeszcze tu prosze o WYROZUMIAŁOŚĆ bo mam prawo nie wiedziec tego i owego
i dla tego zadaje pytania :d Czy w jaki kolwiek sosob trzeba przerobic ten blok?
Ad2-Paliwko
A wiec tak czytam i raczej pompa seria poldrover nie wytrybi a wiec co i od czego zastosowac.
Czytalem ze naj lepiej zastosowac wtryski z calibry ale czy wchodza one pod listwe 1.4 p&p??
Ad3-Rozrzad
Tu jedno pytanie jaki zestaw 1.4 czy 1.8 pod dajmy na to blok ktory podałem w linku
Ad4-Skrzynia,sprzęgło
Wiem ze zamach tarcza docisk poldrover do tego łozysko o ktorym wspominał SebaOBR
Ale czy sa tam jeszcze jakies niesodzianki ?? :D
Ad5 Reszta Swiata
uszczelki takie same jak w 1.4 ??
U znajomego w piewnicy lezy jeszcze głowica cos przyda sie z niej wyrwac ?? :D
To jest moja cala wiedza na temat swapa 1.8 z głowica i gratami 1.4 jaka zdobylem latajac po forum mam nadzieje ze pomozecie mi ja uzupelnic o to czego w niej brakuje :D i napiszecie czego jeszcze mi potrzeba.
-
Jest taki dział jak ARTYKUŁY...
-
Taaak wiem o tyyym i jest tu to
Alternator 100A z samochodu Alfa Romeo 156 do Poloneza
Skrzynia Forda Sierra połączona z silnikiem Rovera.
amortyzatory z VW T4 do Poloneza
Lampy z krzyżami - jak wykonać samemu
Najlepsi z najlepszych w PTK - GTech
[Poradnik] Jak wyjąć nagrzewnice, wyregulować klapki.
[Rover] Wymiana termostatu układu chłodzenia
Wymiana Pompy płynu chłodzącego polonez Rover
[Rover] Wymiana płynu układu chłodzenia
[Rover] Układ chłodzenia - budowa
[Rover] Układ smarowania - budowa
[Rover] Wymiana paska rozrządu
[Rover] sprawdzenie i naprawa pompy oleju
Stożek w Polonezie
Czujniki temperatury w samochodach FSO -rodzaje/gwinty/ dane
Czujniki temperatury w samochodach FSO -rodzaje/gwinty/ dane
Przekładka napędu prędkościomierza w skrzyni (OHV->ROVER)
Elektryczne szyby w tylnych drzwiach
Modyfikacja pompy oleju w silniku DOHC
Poldoford czyli Polonez z silnikiem OHC Forda
Skrzynie biegów stosowane w samochodach marki FSO
Montaż tarcz wentylowanych 284x22 i zacisków z Alfy 156
Wymiary łap silnika,skrzyni i miski poldoforda by Fistasz
Przerobienie aparatu zaplonowego polonez do silnikaDOHC fiat
Wymiana uszczelniaczy zaworowych w Roverze.
PORADNIK - nie boimy się miernika.
elektryczna regulacja świateł
Regeneracja parownika LPG
ODCIĘCIE POMPY PALIWA - NA LPG
Przekaźnik rozruchowy
Silniki DOHC FIATA
Dodatkowa półka przy hamulcu ręcznym w caro
Silniki ktore fabrycznie nie były montowane do Df/PN :)
FSO Sport - Polonez
Podłużnice i sposób na nie
Montaż Elektrycznych szyb w polonezie
montaż elektrycznych lusterek w PN Plus [artykuł]
Wymiana starego typu alternatora na nowy (autor Alien#174)
Przeróbka nalepki na klapę oznaczajacej model
REGENERACJA REDUKTORA LOVATO z opisem dla wszystkich
Montaż głośników wysokotonowych w przednich słupkach
Montaż głośników 165mm w drzwiach Poloneza
Wytłumienie drzwi Poloneza
Wymiana silnika wycieraczek w Mr 89.
Stabilizator tylny z Poloneza Kombi by Janek#1612
Zabawa w blacharza
MIKROPROCESOR APE W POLDKU PRZED MR93
Wymiana klocków hamulcowych i szczęk w Caro plus[LUCAS]
Krótki kurs obróbki głowicy i kolektorów
Zakładamy LPG
Montujemy podgrzewanie do lusterek.
Tester sondy lambda
Wymiana sprzęgła w Poldoroverze
Liczniki rowerowy w aucie
Kontrola i regulacja silnika krokowego w 1.4 Rover
Czyszczenie przepustnicy w 1.4 Rover
Zmiana podświetlenia w Caro+
Owiewki
Przerabiamy tylne postojowki...
Trochę na temat zmiany podświetlenia
Artykuł Mrozka o rdzy
Spojler przedni własnej roboty do 125p
Przeróbka atrapy wlotu powietrza
Drążek reakcyjny tylniej osi 125p
Lucasy w 125p
Wtryskiwacze w 1,4 Rover
Wymiana filtra paliwa w 1,4
Czyszczenie miksera i zaworu z silnikiem krokowym
Wymiana filtru LPG
Diagnostyka komputera w GLI/GSI bez podłączania PC
Automatyczne odcinanie elektrycznej pompy paliwa na LPG
Historia Poloneza
Przyciemnienie świateł
LPG kontra przewody WN
Kontrola Poślizgów Niezaplanowanych
Konwencja Wiedeńska
Dystanse
Porady dotyczące hamulców oraz zawieszenia
Regulacja ZHS - falujące obroty
Kochane miksery . . .
Bezpieczne odkamienianie chłodnicy.
Jak przerobić wlot powietrza w Poldkach do rocznika 92
Mały pstryczek elektryczek (przycisk wentylatora)
WAKUOMETR
Łożysko kół przednich system Lucas
Wszystko oprocz tego czego szukam
-
panewki moga zostac, pierscienie mozna by sie skusic i wymienic. cala reszta podchodzi bez problemu. tuleje cylindrow (tzn srednica zewnetrzna - nie tam gdzie pracuje tlok - tylko tam gdzie tuleja ma styk z ciecza chlodzaca), wal korbowy, pompa oleju to wszystko jest to samo. jezeli masz sam dol a glowice z 1.4 to szukaj tez walków z 1.8 bo na walkach z 1.4 to nie bedzie chodzic jak trzeba. szukaj walkow o nr: LGC106970 dla ssacego i wydechowego albo LGC105970 dla ssacego i LGC105990 dla wydechowego.
-
a odnosnie rozrzadu to tu mozna zwrocic uwage. jako ze K-seria miala dwa rodzaje rozrzadu (waski pasek i reczny napinacz paska rozrzadu i szeroki pasek i automatyczny napinacz paska i w dodatku nie mozna jednego zestawu zastapic drugim, dlatego ze otwor do przykrecenia napinacza recznego jest w innym miejscu niz dla napinacza automatycznego) jest roznica w szerokosci kolka zebatego na wale korbowym. do waskiego paska szerokosc kolka to 23mm i tu mozna zastosowac tylko i wylacznie waski pasek. do szerokiego paska kolko to ma szerokosc 26mm ale tu mozemy zastosowac szeroki badz waski pasek to zalezy jaki mamy napinacz przy glowicy. kolka na walkach sa identyczne w kazdym przypadku aczkolwiek nie ktore kolka maja otwory na sruby 6mm i klucz 10 i na sruby 8mm bacz 10mm i klucz 17 za czym idzie ze i gwint w walkach jest rozny takze tu tez trzeba uwazac. po za tym cala reszta jest identyczna czy to 1.4 czy 1.6 czy 1.8.
-
Wały korbowe chyba nie są takie same w 1,4 i 1,8?
Mam na myśli wykorbienie i grubość czopów.
-
Tak są inne, na wale od 1.8 czopy korbowodowe są takie grube jak czopy główne w 1.4
-
o fuck... o wale zapomnialem. oczywiscie ze wał jest inny. ma inna wysokosc wykorbienia. ale czy grubosc jest inna? tego nie moge potwierdzic
-
ja mam kpl dol od 1.8
-
to zaloz glowice od 1.4 ale musisz zmienic walki rozrzadu na 1.8 bo to nie bedzie chodzic jak trzeba...
-
Wałki sie znajda :D ale co z nimi zrobic aby podeszly pod glowice i graty 1.4 czyli bebehy bloku moge bez problemu wrzucac w 2 i nie musze leciec po nowe panewki a jedynie moge sie pokusic o zmiane pierscieni i jak z tymi wtryskami beda pasowac pod listwe roverova 1.4 ? a co do rozrzadu zalezy on od głowicy ?? czyli na czapce 1.4 bedzie waski z recznym nainaczem i koło z 1.4 o ile bedzie pasowac <rotfl2>
-
ehh.... widze ze pisze nie jasno. wszystko inne bedzie pasowac. wtryski, uszczelniacze na walki, walki, uszczelka glowicy i inne "ch*"e muje beda pasowac. skoro masz kompletny dol 1.8 to splanuj glowice ta co masz z 1.4 (jest identyczna jak w 1.8 oprocz wałkow a mianowicie czasy otwarcia i zamkniecia zaworu sa inne) zaloz walki z 1.8 ktore napewno pasuja na glowice od 1.4. zaloz wtryski od 1.8, pasuja bez problemu w listwe od 1.4 acz kolwiek nie ktore 1.8 mialy te same wtryski co 1.4!!!
Co do rozrzadu. tak zalezy on od glowicy!!
czyli na czapce 1.4 bedzie waski z recznym nainaczem i koło z 1.4 o ile bedzie pasowac
jest tak jak piszesz. waski pasek, reczny napinacz, kolko na wal bedzie pasowac napewno!!!! ehh... ilez to razy mozna powtarzac... :/
-
Wałki sie znajda
jezeli chcesz kupic walki to zacznij juz teraz ich szukac... nie latwo o takie walki...
-
mam walki z glowicy land rovera ... znaczy sie od glowicy ktora byla na tym bloku
-
no to pozostaje tylko splanowac glowice i poskladac to wszystko
-
chyba ze nie bedzie bolca do przykrecenia palca rozdzielacza to wtedy trzeba bedzie to tam zaaplikowac
-
Panowie - pytanie z troche innej beczki ... Mam okazje za 6pak stać sie szczesliwym posiadaczem wtryskow z calibry bo idzie caly silnik na czesci - czy warto sie w to pakowac w zwyklym 1.4 ? tzn. czy to da jakis odczuwalny wymierny efekt???
-
efekt będzie taki, że będzie ci go zalewało. Jeśli to wtryski z calibry 2.0 8V to chętnie je przygarnę ;)
-
Nie znam szczegółow , ale w weekend bede z typem gadal wiec posle Ci pw;]
-
Sorki za wykopaliska :) Mam pytanie. Jak jest z rejestracją po swapie? 1.6 16V to domyślam się, że podejdzie w WK pod standardowego Poloneza 1.6 GLI/GSI, ale jak w przypadku swapa na 1.8?
-
Jak jest z rejestracją po swapie?
Normalnie, idziesz do wydziału komunikacji z dokumentami i wbijaja nowa pojemnosc w dowodzie jezeli odrazu wymieniasz albo wpisuja w adnotacjach urzedowych. Urzad zarejestruje ci nawet na 5,7L jezeli bedziesz miał badanie techniczne ze taki motor jest zainstalowany i pojazd został dopuszczony do ruchu .jakie konkretnie trzeba miec dokumenty nie wiem, na pewno umowe K-S silnika oraz rozszerzone badanie techniczne zwiazane z wymiana silnika na inny typ
-
wbijaja nowa pojemnosc w dowodzie
To nie trzeba wyrabiac nowego dowodu ?
-
To nie trzeba wyrabiac nowego dowodu ?
Zalezy od urzedu, w czesci trzeba, w czesci wystarczy adnotacja ze uległa zmianie pojemnosc silnika, a dowod zostaje stary
-
Albo jeździ się na starym dowodzie hehe;)
-
Jak ktoś ma fabrycznie np. rovera i zmienia na rovera,chociaż innej pojemności,ale jeśli silnik jest identyczny,to po co się bawić w zmiany w dowodzie?Inna sprawa,gdy mamy ohv i chcemy włożyć inny,to wtedy już jest problem,bo o ile rovera nikt nie rozpozna,to ohv,a rover to już widoczna różnica.Ja trafiłem raz na gościa,który nie wiedział,że takie "cacko" było w poldkach i zarzucił mi,że mam silnik wymieniany <lol2> <lol2> Teraz by się penie nie doczepił,bo jest ohv :P :P
-
przepraszam za odkop, ale z tego co wyczytałem w tym temacie w Roverze nie wystepuje coś takiego jak łozysko w wale korbowym do podparcia wałka sprzegłowego... i tu pytanie do tych co już swapa na 1,6 zrobili jakie łożysko zastosować? tzn jakie powinno mieć wymiary
-
Zależy jakie 1.6 kupiłeś. Starsze silniki mają normalny otwór w wale pod łożysko HK1012, takie jak w Poldoroverze. Ja u siebie mam duży otwór w wale (+tulejka), aluminiowa miskę i automatyczny napinacz.
-
ja u siebie mam manualny napinacz, duży otwór w wale + tulejka, i raczej miska nie z amelinium bo pomalowałem ją na czarny mat.
-
http://imageshack.us/photo/my-images/685/dsc00303x.jpg/ może to zdjęcie pomoże, silnik prawdopodobnie jest z 96 roku (taka data widnieje na alternatorze) napinacz rozrządu jak w poldoroverze, miska stalowa
-
Mały otwór pod poldoroverowe łożysko.
-
czyli to co wymieniłeś wyżej? dziękuje uprzejmie, masz u mnie piwo :)
-
odgrzebie kotleta
przeszczep na odprężone 1.8, na razie nie uturbione. silnik siedzi na osprzęcie z 1.4. pompa roverowa wtryski z gsi docelowo opel.
Jest problem z mocą powyżej 4,5tys. obr. z tego co mówi Maximu nawet z jej ewidentnym brakiem w porównaniu do 1.4 lub 1.6. będzie to wina odprężonego motoru czy macie jakieś wskazówki.
-
Najpierw to zmieńcie wtryskiwacze na jakieś sensowne, np. 0 280 150 749 z Rovera 1.8/1.6 dostępne na allegro w cenie 5zł/szt. W każdym razie rewelacji to z takiego setupu bez tujbo bym się nie spodziewał. :-)
-
Po przeszczepie wtrysków na lejące z 1.4 do 3 tys. dziury w obrotach i szarpanie za to powyżej 3 tys. dosyć ładnie ciągnie aż do 5.5 tys. Na gazie mocny dół, od 4 tys. słabnie i kończy się przeważnie na 5.5 tys. Prędkość maksymalna jaka udało mi się osiągnąć to 4.5 tys obr. na V biegu czyli przy założeniu, że to most 3.9 daje ok. 160 km/h, dla porównania moje 1.6 na 3.9 leci na tej drodze około 175 km/h. Istnieją podejrzenia, że most jest z diesla, jutro wezmę nawigacje i sprawdzę dokładnie tą prędkość.
-
Komp z 1,4 nie jest za odpowiedni do 1,8. Reglując dawką paliwa albo będzie dobrze dół albo góra. Było to niejednokrotnie udowodnione... Wtryski dać duże i regulowany regulator ciśnienia paliwa i kręcić aż do skutku.
wtryski z gsi
A gdzieś obiło mi się o uszy że robi się odwrotnie. Do GSI wkłada się wtryski z 1,4... I ponoć wtedy lepiej lata...
4.5 tys obr. na V biegu czyli przy założeniu, że to most 3.9 daje ok. 160 km/h, dla porównania moje 1.6 na 3.9 leci na tej drodze około 175 km/h.
Mój na "niemieckiej autostradzie" osiąga bez wysiłku 5,5kRPM na V biegu przy moście 4,1. Nie ma znaczenia ilość osób na pokładzie. No i nie można zapomnieć że moje auto ma aerodynamikę kredensu kuchennego...
-
Komp z 1,4 nie jest za odpowiedni do 1,8. Reglując dawką paliwa albo będzie dobrze dół albo góra. Było to niejednokrotnie udowodnione... Wtryski dać duże i regulowany regulator ciśnienia paliwa i kręcić aż do skutku.
Czyli wszystko na ten temat, trzeba poszukać kompa, a wtryski to już swoją drogą.
-
Ten od 1.4 tez moze byc iwykreca sie 125Km bez problemu :D Na poczatek zainwestuj w wieksze wtryski i zrób wydech na srednice 50mm a kompa zdazysz zmienic w razie czego, mi akurat 1.8 na kompie 1.4 z dobrym dolem bardzo odpowiada, umiera dopiero okolo 5,5 tys ale wyzej nie ma po co krecic. Wiec najpierw zobacz co oferuje orginalny komp bo moze stwierdzisz ze jest ok i nie ma sensu zmieniac
-
umiera dopiero okolo 5,5 tys
Czyli jak każde 1,8. Popatrz na wykresy seryjnego 1,8. też puchnie powyżej 5,5kRPM. Tyle że to puchnięcie nie jest tak szybkie jak np u mnie. No ale u mnie nawet na końcu wykresu jest niewiele mniej jak w maksymalnym punkcie.
Na początek ecu z 1,4 +wtryski z rovera 1,8 lub opla 2,0 16V + regulator strojony ręcznie + wydajniejsza pompa paliwa i już powinno robić robotę czyli zrobić więcej jak seria w Roverze.
-
Na wiosnę zamontuje regulator pompy paliwa i nowa pompę, ecu mastera ze strojeniem na hamowni już rozmawiałem z panami z Wrocławia... z chęcią podejmą się zestrojenia poloneza z turbo. A następnie auto dostanie wtryskowa instalacje gazowa i nowa butle. Po głowie chodzi mi jeszcze gaz rozweselający ale ceny instalacji powalają....
-
Warto wziąć coś takiego:
http://allegro.pl/show_item.php?item=2669608803
Co można z niego wykorzystać poza silnikiem? Cena niewiele wyższa niż za sam silnik...
Biroca nie ma rovera pod maską... Czy jest sens przekładać całą wiązkę?
I mam jeszcze pytanie o wersje mocowe w 1.8 zauważyłem, że występuję praktycznie od 115KM do 135KM (nie licząc T), od czego to zależy?
-
Warto wziąć coś takiego:
http://allegro.pl/show_item.php?item=2669608803
Co można z niego wykorzystać poza silnikiem? Cena niewiele wyższa niż za sam silnik...
Biroca nie ma rovera pod maską... Czy jest sens przekładać całą wiązkę?
I mam jeszcze pytanie o wersje mocowe w 1.8 zauważyłem, że występuję praktycznie od 115KM do 135KM (nie licząc T), od czego to zależy?
Wszystko co związane z silnikiem i jest potrzebne do uruchomienia w biorcy, czyli komp, wiązka, czujniki, itp.
1.8 podstawowe, występujące w większości modeli Rovera/MG ok. 117kucy, natomiast 135KM występuje tylko i wyłącznie w MG TF135. Różni się komputerem, dolotem (taki jak w VVC z przepustnicą 52mm), kolektorem wydechowym (4-2-1 taki jak VVC160) i wałkami rozrządu (252st i 9.5mm wznios w stosunku do 244st i 8.8mm w 117tce).
-
Wszystko co związane z silnikiem i jest potrzebne do uruchomienia w biorcy, czyli komp, wiązka, czujniki, itp.
Ok, z tym, że czytając forum i ten temat wydaje się, że nie ma sensu pchać ory wiązki, kompa itp z 1.8 bo chodzi to dobrze na 1.4. I tu pytanie, co można zyskać robiąc to tak jak powinno być TEORETYCZNIE zrobione czyli na osprzęcie ory od tego silnika?
Podpis Bociana 139KM i spory moment pokazuje (jak rozumiem komp z 1.4), że nie ma sensu pachac się w prucie wiązki i zabawę w elektryka...
-
Wszystko co związane z silnikiem i jest potrzebne do uruchomienia w biorcy, czyli komp, wiązka, czujniki, itp.
Ok, z tym, że czytając forum i ten temat wydaje się, że nie ma sensu pchać ory wiązki, kompa itp z 1.8 bo chodzi to dobrze na 1.4. I tu pytanie, co można zyskać robiąc to tak jak powinno być TEORETYCZNIE zrobione czyli na osprzęcie ory od tego silnika?
Podpis Bociana 139KM i spory moment pokazuje (jak rozumiem komp z 1.4), że nie ma sensu pachac się w prucie wiązki i zabawę w elektryka...
Nie chodzi dobrze na 1,4. Bocian ma kompa z 2.0 co nie zmienia faktu, że nadal nie jest on optymalnie dopasowany do silnika.
Na osprzęcie z 1.8 nie musisz rzeźbić z regulatorami ciśnienia, itp. bo wszystko będzie chodzić, jak należy na seryjnych gratach.
O zaletach MEMSa3 w stosunku do 1.6 (Poldorover, Rover T-Seria 2.0) zdaje się było na forum już mówione.
Dodatkowo w przypadku Rovera 45 nie masz kopułki, tylko cewki na pokrywce i wtrysk sekwencyjny (każdy wtrysk sterowany osobno, a nie wszystkie naraz jak w kompie z 1.4 i 2.0) co jest sporą zaletą. O kulturze pracy i mniejszym spalaniu chyba nie muszę wspominać. :P
Podpis Bociana pochodzi z hamowni inercyjnej, która w tym roku pokazywała cuda (Niekoniecznie mam na myśli wynik Bociana, chociaż poniekąd też). I raczej może służyć porównywaniu aut obecnych na zlocie hamowanych na tej samej hamowni. :) Imho chwalenie się tymi wynikami jest bez sensu. :)
-
Podpis Bociana pochodzi z hamowni inercyjnej, która w tym roku pokazywała cuda (Niekoniecznie mam na myśli wynik Bociana, chociaż poniekąd też). I raczej może służyć porównywaniu aut obecnych na zlocie hamowanych na tej samej hamowni. Imho chwalenie się tymi wynikami jest bez sensu.
Niemniej nawet jeśli jest duży błąd pomiaru np 10% to i tak jest to wynik ponad fabrykę...ale rozumiem, że tu komp od 2.0 robi swoje. Ciekawy jestem jak wyglądają pomiary przy samochodach pozostałych gdzie wszystko chodzi na 1.4. Osobiście tego nie widzę, chociaż z lektury tematu wygląda to lepiej.
Czy ktoś w ogóle jeździ 1.8 na osprzęcie 1.8 i przekładał wiązkę w całości?
-
Na MEMSie3, który jest w 45tce oficjalnie jeszcze nie jeździ. :) Za to na 1.9 (wcześniejsze generacje Roverków z kopułką, czyli 200/400, MG F) owszem.
-
Nie chodzi dobrze na 1,4
i mniejszym spalaniu chyba nie muszę wspominać.
Proponuje najpierw załozyc na osprzecie od 1.4 plus wtryski i kolektor rurowy z 1.8 i zobaczyc, jak bedzie srednio to zawsze mozna zmienic, optymalnie nie jest to prawda ale spokojnie mozna tak jezdzic, a jak ktos ma LPG to oszczednosci z tytułu posiadania 2 cewek zaplonowych i kompa od 1.8 to moze sobie w buty wsadzic. Sens jest przekladac jak mamy kompletny motor z kompem i immo bo inaczej to szkoda fatygi moim zdaniem
-
O zaletach MEMSa3 w stosunku do 1.6 (Poldorover, Rover T-Seria 2.0) zdaje się było na forum już mówione.
Najwięcej daje spełnienie norm ekologicznych...
Rover 1,8 z kopułką ma 120KM katalogowo
Rover 1,8 na podwójnych cewkach 117KM...
Przy odpowiednio dużej ilości modyfikacji to i tak seria komp nie obsłuży. No chyba żeby dobrać się do wsadu i przeprogramować mapy. Ale tego raczej nie zrobisz na kolanie w domu... A jak się bawić w programowanie to już lepiej świnkę ubrać kompa z 1,4. Koszt podobny a możliwości przypuszczam większe.
Bocian ma kompa z 2.0 co nie zmienia faktu, że nadal nie jest on optymalnie dopasowany do silnika.
Na osprzęcie z 1.8 nie musisz rzeźbić z regulatorami ciśnienia, itp. bo wszystko będzie chodzić, jak należy na seryjnych gratach.
Tak się składa, że ja mam regulator ciśnienia ustawiony na 2,6Bara ale wtryski mam z opla 16V. Po przeliczeniu wydajności wychodzi toto około wtrysku 1,8 rovera.
Podpis Bociana pochodzi z hamowni inercyjnej, która w tym roku pokazywała cuda (Niekoniecznie mam na myśli wynik Bociana, chociaż poniekąd też). I raczej może służyć porównywaniu aut obecnych na zlocie hamowanych na tej samej hamowni.
Też tak uważam że chodzi głównie o zabawę i porównanie się tu i teraz.
Imho chwalenie się tymi wynikami jest bez sensu.
To ma drażnić i działa jak widać ;)... Podpis tak samo dobry jak napisanie że moje auto ma 7s do 100km/h (ile ma nie wiem bo nie mam miarodajnych wyników). Zaraz by się znalazło 50 przeciwników że to z górki mierzone albo licznik kłamie...
Niekoniecznie mam na myśli wynik Bociana, chociaż poniekąd też
Co by nie mówić to moje auto daje spokojnie rade Wagowskim 130-konnym TDi-kom i to nawet z kompletem na pokładzie więc coś musi być na rzeczy. Ale tak wiem ten z passata się ze mą nie ścigał...
Proponuje najpierw załozyc na osprzecie od 1.4 plus wtryski i kolektor rurowy z 1.8 i zobaczyc, jak bedzie srednio to zawsze mozna zmienic, optymalnie nie jest to prawda ale spokojnie mozna tak jezdzic, a jak ktos ma LPG to oszczednosci z tytułu posiadania 2 cewek zaplonowych i kompa od 1.8 to moze sobie w buty wsadzic. Sens jest przekladac jak mamy kompletny motor z kompem i immo bo inaczej to szkoda fatygi moim zdaniem
Dokładnie.
-
Bocian to co szkodzi pojechać na profesjonalną hamownie zobaczyć ile ma kucy i wtedy nikt nie będzie podważał wyników oraz mocy roverka?
-
Cytat: Elwood#1887 w Dzisiaj o 00:15:39
Proponuje najpierw załozyc na osprzecie od 1.4 plus wtryski i kolektor rurowy z 1.8 i zobaczyc, jak bedzie srednio to zawsze mozna zmienic, optymalnie nie jest to prawda ale spokojnie mozna tak jezdzic, a jak ktos ma LPG to oszczednosci z tytułu posiadania 2 cewek zaplonowych i kompa od 1.8 to moze sobie w buty wsadzic. Sens jest przekladac jak mamy kompletny motor z kompem i immo bo inaczej to szkoda fatygi moim zdaniemDokładnie.
Tak, jak się ma już rovera. Ja się zastanawiam czy nie lepiej kupić dawcę ory.
-
Bocian to co szkodzi pojechać na profesjonalną hamownie zobaczyć ile ma kucy i wtedy nikt nie będzie podważał wyników oraz mocy roverka?
Zróbcie zrzutę, powiedzcie gdzie mam pojechać to podstawię auto na pomiar...
Ja się zastanawiam czy nie lepiej kupić dawcę ory.
To jeśli zaczynasz od zera to warto się bawić w oryginał o ile cena nie zabije...
-
hm to może ty się zrzucisz mi się na pare fantów do poldka? sory ale zamiast wydawać kase co roku na bezsensowne hamowanie wydać na konkretną a to nie jest duża kasa
-
Dołożyć drugie tyle albo i nie. :)
Katalogowo to 1.4 na cewkach ma 105, także to żadne porównanie. :)
-
hm to może ty się zrzucisz mi się na pare fantów do poldka
Jaja se robie a ty tak na poważnie...
konkretną
A która to będzie...
Może i ta zlotowa hamownia to lipa ale od kilku lat robię na niej pomiary i mam jakieś tam odniesienie do lat poprzednich jeśli chodzi o modyfikacje w aucie...
niemniej jednak nawet patrząc optymistycznie seria ecu rovera da nam 120KM. 1,8 na osprzęcie 1,4 daje więcej za mniejszą kasę...
-
Jakieś odniesienie jest, ale nie wieżę że gdzieś nie daleko Ciebie nie ma wiarygodnej hamowni....
-
No jak nie ma jak jest :D a nawet dwie
-
niemniej jednak nawet patrząc optymistycznie seria ecu rovera da nam 120KM. 1,8 na osprzęcie 1,4 daje więcej za mniejszą kasę...
Jest to potwierdzone wykresem z jakiejś obciążeniówki ?
Ja mam jeden :
http://imageshack.us/photo/my-images/512/18mocmoment200908.jpg/ :)
-
Mój 1.8 na osprzęcie od 1.4 dał bardzo podobną charakterystykę: 116 KM/5500 obr/min i 171 Nm/4500 obr/min. Sprawdzany był na hamowni Vtech Pomorze w Kosakowie niedaleko Trójmiasta. Wynik całkiem przyzwoity, chociaż cały czas nie dowierzam, że moment jest taki wysoki - o 6 Nm więcej niż seria Rovera, a AFR zdecydowanie nie był optymalny.
-
Można przyjąć, że wynik seria. Coś było kombinowane z ciśnieniem paliwa ?
-
Ciśnienie standardowe, wtryskiwacze z MGF 1.8.
-
A ten wykres to jest jak Twoje Atu jeździło jeszcze na kompie z 1.4 czy juz na tym programowalnym ?
-
Panowie to jeszcze pytanie o skrzynię. Ktoś spiął to ze skrzynią fordowską, ja mam w bardzo dobrym stanie skrzynię od 132. Pytanie, czy to jest wykonalne (???) i czy ewentualnie ktoś z Was może polecić, dać namiar na kogoś kto wykona taki dzwon?
-
No jak nie ma jak jest :D a nawet dwie
Gdzie i jakie. nie wiem jak w strzale ale w mińsku jest inercyjna ZTCP więc to samo co na zlocie...
-
A ja mam pytanie z innej beczki.
http://otomoto.pl/rover-216-ladny-5-drzwi-skora-C26207333.html
Czy taki nadaje się na dawcę czy trzeba z tych starszych szukać?
-
nadaje się, jak bierzesz całego to przekłądaj razem z kompem od 1.6 uprzednio zdejmując immo.
-
Idąc dalej.
http://otomoto.pl/rover-218-200-vi-bog-wyp-zamiana-C26228605.html
Taki 218 też podejdzie? Oczywiście tak jak mówisz kupię w całości.
-
Ta sama sytuacja co powyżej. Kupujesz całość i swapujesz razem z elektroniką.
-
Dzięki za odpowiedź:)
-
Ten VVC z linku jest 145Km wiec nie wiem czy jest sens go brac.
Generalnie po co wam całe auto za 4 tys ? Potrzebujecie tylko sam motor z rurowcem i wtryskiwaczami w kolorze bezowym plus ewentualnie kolo zamachowe 200mm, oraz reszte gratów z 1.4 i ewentualnie rozkodowany komp z 1.6/1.8 kupiony osobno na allegro, wiazke i tak lepiej zostawic od poloneza i przełozyc czy dolozyc pare kabli nic ciac i łatac ta od rovera która w ogole nie pasi.
W przypadku VVC sprawa wyglada tak samo jak powyzej tyle ze potrzebujecie kompletny motor z osprzetem i instalacje z przekaznikami VVC(moze byc pocieta) w celu odzyskania wtyczek oraz pare elementow z 1.4 typu lapy i rury wodne
Majac rozkodowanego kompa i czesci to stopien trudnosci jest porównywalny z przełozeniem w miejsce 1.5 na gazniku 1.6 MPI a i tak zaraz zacznie sie 23 strona debaty kto/co/po ile/ gdzie/ i jak
-
Panowie to jeszcze pytanie o skrzynię. Ktoś spiął to ze skrzynią fordowską, ja mam w bardzo dobrym stanie skrzynię od 132. Pytanie, czy to jest wykonalne (???) i czy ewentualnie ktoś z Was może polecić, dać namiar na kogoś kto wykona taki dzwon?
A można prosić o odpowiedź w powyższym temacie? Nie sądzę, że nikt nie wie...
-
Mozna wykonac taki dzwon tyle ze pracy jest wiecej niz przy fordowskiej N9 ale odpada za to kombinacja z linka sprzegla, przerabianiem tunelu i napedem predkosciomierza, w w zaleznosci od budowy dzwonu bedzie moze pasował wał seria od poloneza -skrzynia pojdzie do przodu w strone silnika, ale to akurat najmniejszy problem(tzn wał)
Problem z wykonaniem takiego dzwonu polega na tym ze skrzynia N9 ma plaska powierznie w miejscu gdzie przykrecasz obudowe sprzegla i jest mocowana na 4 sruby natomiast skrzynia fiatowska jest z problemem tego typu ze nie jest równa tzn w odlewie dzwonu jest podfrezowanie (a wlasciwie wolne miejsce w odlewie) na dwa wystajace łozyska i odplyw oleju do otworu na dole skrzyni. Nie da sie tez za bardzo zrobic przekladki w sensie ze zostawiasz odcieta obudowe dzwonu fiata i na to dajesz np przerobiony dzwon od poldrovera(tzn skrócony i z dospawana nowa dupa) poniewaz z drugiej strony jest znowu bardzo nierówny i powierznia na której bedzie sie opierał dorobiony dzwon jest bardzo małą a znowu zeby frezowac na równo to nie ma za bardzo miesa na takie zabawy. Dzwon jest mocowany jezeli dobrze pamietam na 7 albo 8 srub do skrzyni. Wałek sprzegłowy taki sam jak w polonezie 1.6 ohv. Z tym ze sens jest przerabiac tylko gładka skrzynie z argenty.
Jedyne wyjscie jakie ja osobiscie widze to odpowiednie skrócenie dzwonu fiata, wspawanietam plyty aluminiowej po obwodzie o grubosci okolo 10-15mm i nastepnie dopiero pasowanie tego na silnik rovera a potem zabawy z rozrusznikiem ale tutaj mozna juz wspawac orginalne mocowanie wyciete z dzwonu poldrovera albo zwyklego roverka. Mozna tez spróbowac do odcietej dupki skrzyni fiata dospawac obciety dzwon od poldrovera(oba z tego samego stopu alu sa) ale to znowu sprzeglo max 200mm bo 215mm nie wejdzie, ale to wyjscie daje najwiecej za najmniejsza cene i czas roboty tyle ze nie wiadomo czy spawy nie posciagaja
Dla chetnych w takie zabawy napisze jeszcze ze skrzynia z dzwonem(albo sam dzwon chociaz) musi byc od benzyny, poniewaz ta od diesla ma obudowe od 30mm dłuzsza i wiem czy po skróceniu wałek siegnie oraz czy nie trzeba bedzie przerabiac otworu na lape sprzegla, dodatkowo taki dzwon jest sporo wiekszy. Tak wiec mozna zrobic ale koszta beda duze poniewaz bedzie duzo spawania aluminium
-
Jest sens kupić silnik 1.8, do tego głowicę VVC i razem, ze sobą spiąć? ("wyrzucić VVC"). Czy od razu szukać silnika VVC? Z tego co czytałem tłoki są większe itp. Więcej KM da się wyciągnąć z VVC tak?
-
Z wersji 160 owszem, są mocniejsze. VVC 145 ma taki sam dół, jak zwykłe 1.8. Opłaca to się wrzucić całe VVC. :) Kolejna sprawa, że wyrzucenie VVC to nie takie hop siup, bo czopy wałka ssącego mają sporo większe krańcowe czopy... :) Do tego zaślepki, itp, itd i wychodzi nam więcej jak koszt wsadzenia całego VVC, które jedzie i brzmi bardzo fajnie. :D
-
Można zostać przy oryginalnym immo, po przekładce silnika i kompa z Rovera? Mam założony i chciałbym aby pozostał.
-
Można zostać przy oryginalnym immo, po przekładce silnika i kompa z Rovera? Mam założony i chciałbym aby pozostał.
oryginalne immo ,czyli jakie ? to z GSI ?
-
Witam Serdecznie,
Jestem tu nowy. Nie chciałbym zawracać gitary, aczkolwiek mam pewien dylemat. Jestem posiadaczem Pn rover 1,4 w którym obecnie robię blacharkę. Razem z nią do zmartwienia dołączył silnik, w którym przy 124 kkm padła uszczelka pod głowicą :(. Tą sytuacje uznałem jako pretekst aby wsadzić silnik 18k4f 1,8 16v. Mam parę opcji;
1) Kupić słupek 1,8 na kopułce do tego wtryskiwacze białe od tegoż silnika, bądź z calibry 2.0 8v i zamontować to na osprzęcie z 1,4
2) Kupić słupek 1,8 na kopułce plus wtryskiwacze j.w. i zamontować to na osprzęcie z silnika 1,8.
3) Kupić blok, dół silnika 1,8 + wałki z 1,8, natomiast głowica z obecnego silnika, wymienić wszystkie uszczelniacze zrobić.
Ostatnią opcje doradził mi kolega, aczkolwiek jak kupuję silnik z głowicą na szrocie jest możliwość pomiaru ciśnienia w cylindrach(ponoć powinno być 14), a blok raczej jest niepewny i z zarżniętego trupa(taka sugestia).
Która opcja jest najlepsza <mysli>?
Silnika obecnego trochę mi szkoda 3 tys km temu wymieniłem w nim rozrząd, sprzęgło, simmeringi na wałkach rozrządu i na wale od strony sprzęgła. Mam wobec niego natomiast pewne wątpliwości. Połowę swojego przebiegu jeździł na oleju mineralnym, co mogło na niego niekorzystnie wpłynąć. Czy mogę przełożyć sprzęgło oraz rozrząd do silnika 1,8 z motoru 1,4?
Kolega ma u siebie silnik 1,8 i mówi że jeśli chcę na osprzęcie 1,8 to należy dodatkowo wymienić silnik krokowy na ten pochodzący z tego silnika, komputer z 1,8, zdjąć z niego immo, bodajże wymienić zamach. Co jeszcze? Słyszałem że do 1,8 należy dotaczać tuleje wału korbowego, aby włożyć łożysko igiełkowe. Czy warto wymieniać kolektor wylotowy bodajże na ten 4-2-1 z rovera? Ponoć daję to poprawę w osiągach. Co do kolektora dolotowego to chciałbym zostawić ameliniowy z 1,4.
Czy jest duża różnica pomiędzy pracą silnika na osprzęcie z 1,8 a tym macieżystym z 1,4. Słyszałem tylko tyle że nie idzie do końca, tzn problemy w osiąganiu obrotów wyższych niż 5000, ja czasem chciałbym tak no... do końca depnąć po igliwiu...
Proszę o odpowiedź :]. Czytałem forum, ale chiciałbym jeszcze rozpytać doświadczonych posiadaczy tegoż pojazdu, co czynić, prócz oddania do zomisu i na strażacką ;>? Planuje utopić w tego dziada moje ciężko zarobione w wyniku wakacyjnej pracy pieniądze :d. Mam jeszczę pewnie parę pytań, ale muszę sobie je przypomieć. Jeszcze jedno; chciałbym mu założyć gaz, ponoć te silniki nie lubią lpg, czy te obawy są uzasadnione w przypadku instalacji 4 generacji tzw. "sekwencji"?
Proszę o pomoc, tylko bez gadania; "kup se golfa 3 1.6 z reichu", bo już mi tak niektórzy gadają a ja chce ogarnąć trapeza!
-
1) Kupić słupek 1,8 na kopułce do tego wtryskiwacze białe od tegoż silnika, bądź z calibry 2.0 8v i zamontować to na osprzęcie z 1,4
Wypadałoby do tego dołożyć manualny regulator ciśnienia paliwa, żeby to jakoś wysterować.
2) Kupić słupek 1,8 na kopułce plus wtryskiwacze j.w. i zamontować to na osprzęcie z silnika 1,8.
Jeśli będziesz montował na osprzęcie z 1.8, to i wtryski zostaw od 1.8 jeśli to ma chodzić jak trzeba.
3) Kupić blok, dół silnika 1,8 + wałki z 1,8, natomiast głowica z obecnego silnika, wymienić wszystkie uszczelniacze zrobić.
To już lepiej kupić cały słupek 1.8 i jeździć dopóki uszczelka nie padnie, ewentualnie mając silnik na wierzchu zrobić mu uszczelke i cieszyć się długi czas.
blok raczej jest niepewny i z zarżniętego trupa(taka sugestia).
Dokładnie, a jak ktoś obrócił wałem po zdjęciu głowicy to potem będą problemy.
Silnika obecnego trochę mi szkoda 3 tys km temu wymieniłem w nim rozrząd, sprzęgło, simmeringi na wałkach rozrządu i na wale od strony sprzęgła. Mam wobec niego natomiast pewne wątpliwości. Połowę swojego przebiegu jeździł na oleju mineralnym, co mogło na niego niekorzystnie wpłynąć. Czy mogę przełożyć sprzęgło oraz rozrząd do silnika 1,8 z motoru 1,4?
Sprzęgło 190mm będące w 1.4 nie będzie dobrze kleić przy 1.8, do którego wypadałoby zapodać sprzęgło 200mm. Simmeringi z wałków rozrządu bez problemu można użyć ponownie. Rozrząd też, pod warunkiem, że kupisz 1.8 z rozrządem na manualnym napinaczu. Musisz też pamiętać o tym, aby pasek założyć tak, żeby nadal się kręcił w tę samą strone, a nie przeciwną.
Kolega ma u siebie silnik 1,8 i mówi że jeśli chcę na osprzęcie 1,8 to należy dodatkowo wymienić silnik krokowy na ten pochodzący z tego silnika, komputer z 1,8, zdjąć z niego immo, bodajże wymienić zamach.
Do tego pewnie trzebaby zmienić kolektor dolotowy, żeby pasował ten krokowiec, którym steruje komp z 1.8. Zamach też wtedy trzeba od 1.8.
Czy warto wymieniać kolektor wylotowy bodajże na ten 4-2-1 z rovera? Ponoć daję to poprawę w osiągach.
Fabryczne żeliwo to gówno pochodzące z 1.4 8V, więc warto zastosować rurowca 4-1 lub 4-2-1.
Czy jest duża różnica pomiędzy pracą silnika na osprzęcie z 1,8 a tym macieżystym z 1,4. Słyszałem tylko tyle że nie idzie do końca, tzn problemy w osiąganiu obrotów wyższych niż 5000, ja czasem chciałbym tak no... do końca depnąć po igliwiu...
To pomyśl o 1.6 ma bardziej wysokoobrotową charakterystykę niż 1.8, które ma więcej momentu na dole i nie ma sensu go kręcić po odcinkę.
Planuje utopić w tego dziada moje ciężko zarobione w wyniku wakacyjnej pracy pieniądze
Sporo zarobiłeś skoro masz tyle planów :d
Jeszcze jedno; chciałbym mu założyć gaz, ponoć te silniki nie lubią lpg
To mówią tylko dzieci, które mają pieniążki na benzynę od rodziców.
czy te obawy są uzasadnione w przypadku instalacji 4 generacji tzw. "sekwencji"?
Zakładaj sekwencję i ciesz sie tanią jazdą.
tylko bez gadania; "kup se golfa 3 1.6 z reichu", bo już mi tak niektórzy gadają a ja chce ogarnąć trapeza!
I prawidłowo, będzie jeździł lepiej niż golf z reichu :)
-
Dziękuję serdecznie za szybką odpowiedź! :d
Dzwoniłem dzisiaj do człowieka który sprzedaje części z aut pochodzących z UK. Najpewniej kupie u niego silnik 1,8 16v na kopułce, ponoć ma 150 tys km... , powiedział że jak chce to zmierzy mi przed wyjęciem go ze szrota ciśnienie jakie wynosi na cylindrach. Co powinienem dodatkowo kupić aby uruchomić na osprzęcie z 1,8?
1) komputer(kolega ma kogoś kto mu za 100pln ściągnął immo),
2) wtryskiwacze białe(kremowe),
3) koło zamachowe?( czy wchodzi bez problemu w dzwon skrzyni pn rovera),
4) tarczę 200mm(docisk i łożysko może zostać z 1,4? Zestaw ma parę tys km więc chcę go wykorzystać).
5) kolektor dolotowy może zostać z 1,4? Wydaje się solidniejszy ten z 1,4 aluminiowy, jego pozostawienie może mieć negatywne skutki na osiągi? Myślałem nad tym aby go spolerować.. Ten z 1,8 jest zwrócony w stronę ściany grodziowej więc nie idzie zainstalować przepustnicy, bo nie ma na to miejsca.
6) przepustnice muszę przełożyć z 1,8? Ma bodajże inne mocowania do kolektora, jest plastikowa. Komputer z 1,8 nie ogarnie polonezowej aluminiowej przpustnicy? Ma ona ponoć większy przelot od tej do silnika 1,8.
7) kolektor wylotowy z rovera 4-2-1, bądź 4-1( może być ten z freelandera?)
Proszę o wyrozumiałość chciałbym to wszystko skompletować, jeśli oczywiście jest warto, bo może bezsensu na osprzęcie z 1,8 a lepiej na tym co aktualnie siedzi po prostu dodać wtryski białe roverowe, bądź te z calibry 2,0 8v i regulator cisnienia paliwa? Czy jest znaczna różnica w osiągach? Na tym z 1,4 nie idzie powyżej 5500 tys obrotów, a na osprzęcie dedykowanym do odciny? Są jeszcze jakieś niewymienione pierdoły którę muszę dokupić w przypadku opcji osprzętu z 1,8 jakieś czujniki ma dodatkowe czy coś? Proszę o wyrozumiałość, chcę po prostu wybrać dobrą opcję, skompletować wszystko zanim się zacznę rzeźbić, no i zrobić tak aby to dobrze jeździło, bo mam chęć tym wozić swoje 4litery parę lat:]
Od pomysłu z blokiem ze szrotu zostałem odwiedziony <spoko>
-
Składaj to na osprzęcie z 1.4 chyba, że masz dużo kasy na projekt. U mnie 1.8 ciągnie od 1200 do 5500 i naprawdę nie ma po co go tak wysoko kręcić jak 1.4 inna charakterystyka( 1.4 do 3500 nic się nie dzieje) Wtryski mam z 2.0 8v opla nie mam regulatora ciśnienia. Warto tylko zmienić ten kolektor wydechowy.
-
Różnica w cenie zakładając osprzęt z 1.8 wyjdzie ok. 250-300zł, więc bez przesady. A odpadają kombinacje z wtryskami, ciśnieniem, itp. Dodatkowo mamy dawkowanie paliwa odpowiednie dla silnika, a co za tym idzie i sensowne spalanie i osiągi.. No i gratis gotowe koło pod sprzęgło 200mm.
Szerzej co i jak to napisze jutro wieczorem, jak wrócę do domu, bo nie chce mi się pisać tyle na telefonie. :-)
A to że nie jedzie powyżej 5500 to efekt gownianych wałków i małych zaworów, więc nie ma się czym jarać...
-
Moim skromnym zdaniem kase utopioną w uzbrojenie 1,8 w elektronikę 1,8 lepiej poświęcić na ześwinienie 1,8 na osprzęcie z 1,4. Faktem jest że powyżej 5500RPM wykres momentu i mocy drastycznie opadają ale tak maja wszystkie 1,8 w serii. Wystarczy looknąć na wykresy rovera z takim silnikiem... Niemniej jednak mój spokojnie wyciska 6000RPM na IV z kompletem pasażerów (więcej nie jechałem bo prędkość była za duża nawet jak na autostradę a i moje auto ma aerodynamikę kredensu kuchennego).
jak się bawić na elektronice 1,8 to zostawić z niej tylko komputer, wiązkę, wtryski, zamach z nowszych 1,4 (32/4) i krokowca. Reszta jest zamienna z 1,4. Przepustnicę z poldorovera na alukolekotrze po polerce/pasowaniu z głowicą. Wydech to najlepiej długie 4w2w1. Ewentualnie 4w1 bo jest najmniej przerabiania (idzie wstawić zamiast żeliwa). Silnik krokowy na przewodach od domy ;).
A i wtryski z opla 8v to się do 1,6 nadają. Do 1,8 trzeba celować w 210-220ccm :P.
-
Kup słupek od 1.8 na kopulce plus dodatkowo kolektor rurowy ,wtryskiwacze paliwa szare, ewentualnie kolo zamachowe 200mm jezeli ma wyjmowalny wieniec zeby przełozyc, jak jezdzisz spokojnie to wystarczy zwykle kolo od 1.4
Obrabiasz z grubsza głowice i kolektor ssacy, przepustnica, komp i cała reszta oprócz wtryskiwaczy od 1.4. I nie sluchaj smetów ze na elektronice od 1.8 silnik idzie lepiej wykreca porównywalne jak nie gorsze parametry a problemów z zalozeniem sporo wiecej, owszem silnik umiera troche przez niedopasowane mapy powyzej 5 tys ale nie trzeba go ciagnac wyzej i nikt lub prawie nikt nie pisze ze wywalenie orginalnego wydechu 45mm z fso dosc znacznie poprawia sytuacje . Zainstalujesz rurowca i wydech 50mm na całej długosci i nawet nie zauwazysz ze cos sie dzieje tzn ze motor niby spowalnia. Jak masz wydawac monete na rozkodowanie kompa i reszte opsrzetu od 1.8 to lepiej zainwestuj to w czesci eksploatacyjne i sekwencje gazu i gwarantuje ze lepiej na tym wyjdziesz. Podobnie jak na inwestycji w lepsze hamulce. Motor 1.8 który skladałem dla kolegi na tym kiepskim osprzecie od 1.4 wypluł 125Km czyli o 5Km oraz 172Nm czyli o 12Nm wiecej niz na seryjnym. Reszta nalezy do Ciebie...
-
Dziękuję bardzo za zaangażowanie i liczne odpowiedzi!
Mam pytanie;
1) Kolega Bocian napisał, że trzeba przekładać wiązkę. Tzn całą wiązkę z komory silnika wypruwać i wsadzać tą z 1,8?
2) Koło zamachowe z nowszego 1,4 (32/4)- czyli który rocznik? jakiś 2002 w górę tzn silnik na cewkach bez kopułki? Dlaczego nie zamach z 1,8? W przypadku opcji z kompem 1,4 zostawić oryginalny zamach? Od 1,4 jest lżejszy?
3) Wydech- który jest który, który mam brać, czy dużo trzeba przerabiać?
http://allegro.pl/freelander-1-8-kolektor-wydechowy-1997-2003-i3378274778.html
to chyba to samo;
http://allegro.pl/kolektor-wydechowy-rover-416-i3371123680.html
a to to coś chyba innego;
http://allegro.pl/land-rover-freelander-1-8-kolektor-wydechowy-i3380973845.html
3) ok, czyli rozumiem że przepustnica taka jak aktualnie jest, tylko sam silnik krokowy wymienić?
Kolega Elwood napisał żeby składać na 1,4 i zainwestować w gaz sekwencyjny.
I tutaj kolejne pytanie; jeśli założę 4 generacji i będą rysowane mapy, czy jest możliwość że mapa komputera sterującego gazem będzie korzystniejsza od tej która będzie na komputerze benzynowym(mowa o komputerze z 1,4 do motoru 1,8)?
Kolega w lagunie 2 1,8 16v ma lepsze osiągi na instalacji sekwencyjnej diego na gazie niż na benzynie.
Kolega Elwood napisał również o obrabianiu głowicy. Jak kupię silnik to zamierzam w nim zrobić rozrząd, simmeringi wszystkie, uszczelki miski, pokrywy zaw, kolektora dolotowego, wylotowego, pompę oleju z 1,4(bo ją czyściłem i dałem nowy simmering), kable, kopułkę, świecę z mojego 1,4 bo nowe w zasadzie i tyle. Po co mam ją obrabiać jak chcę kupić goły słupek na chodzie bez hgf?
Aha poniżej jakiej wartosci cisnienia w cylindrach nie kupować silnika?
Ten regulator ciśnienia paliwa to jaki polecacie? Kiedyś czytałem te forum i było napisane że na allegr... są za 100zł ale mają tendęcje do wycieków. Ktoś tam pisał że dobrze by było od tipo, tempry? Bawić się w coś takiego w przypadku opcji kompa z 1,4, czy zakupić w przypadku nieprawidłowego działania układu zasilania(z góry kupić i wychodzić z założenia że trzeba nim dostroić bo dawkowanie paliwa będzie nie poprawne)? Może w przypadku chęci założenia lpg w perspektywie paru tys km olać temat regulatora?
Młody jestem to się zapytam; ile to idzie maksymalnie na osprzęcie silnika z 1,4 na moście 4,3 ;>?
Powoli przekonuje się do opcji na osprzęcie z silnika 1,4...
-
Dziękuję bardzo za zaangażowanie i liczne odpowiedzi!
Mam pytanie;
1) Kolega Bocian napisał, że trzeba przekładać wiązkę. Tzn całą wiązkę z komory silnika wypruwać i wsadzać tą z 1,8?
2) Koło zamachowe z nowszego 1,4 (32/4)- czyli który rocznik? jakiś 2002 w górę tzn silnik na cewkach bez kopułki? Dlaczego nie zamach z 1,8? W przypadku opcji z kompem 1,4 zostawić oryginalny zamach? Od 1,4 jest lżejszy?
3) Wydech- który jest który, który mam brać, czy dużo trzeba przerabiać?
http://allegro.pl/freelander-1-8-kolektor-wydechowy-1997-2003-i3378274778.html
to chyba to samo;
http://allegro.pl/kolektor-wydechowy-rover-416-i3371123680.html
a to to coś chyba innego;
http://allegro.pl/land-rover-freelander-1-8-kolektor-wydechowy-i3380973845.html
3) ok, czyli rozumiem że przepustnica taka jak aktualnie jest, tylko sam silnik krokowy wymienić?
Kolega Elwood napisał żeby składać na 1,4 i zainwestować w gaz sekwencyjny.
I tutaj kolejne pytanie; jeśli założę 4 generacji i będą rysowane mapy, czy jest możliwość że mapa komputera sterującego gazem będzie korzystniejsza od tej która będzie na komputerze benzynowym(mowa o komputerze z 1,4 do motoru 1,8)?
Kolega w lagunie 2 1,8 16v ma lepsze osiągi na instalacji sekwencyjnej diego na gazie niż na benzynie.
Kolega Elwood napisał również o obrabianiu głowicy. Jak kupię silnik to zamierzam w nim zrobić rozrząd, simmeringi wszystkie, uszczelki miski, pokrywy zaw, kolektora dolotowego, wylotowego, pompę oleju z 1,4(bo ją czyściłem i dałem nowy simmering), kable, kopułkę, świecę z mojego 1,4 bo nowe w zasadzie i tyle. Po co mam ją obrabiać jak chcę kupić goły słupek na chodzie bez hgf?
Aha poniżej jakiej wartosci cisnienia w cylindrach nie kupować silnika?
Ten regulator ciśnienia paliwa to jaki polecacie? Kiedyś czytałem te forum i było napisane że na allegr... są za 100zł ale mają tendęcje do wycieków. Ktoś tam pisał że dobrze by było od tipo, tempry? Bawić się w coś takiego w przypadku opcji kompa z 1,4, czy zakupić w przypadku nieprawidłowego działania układu zasilania(z góry kupić i wychodzić z założenia że trzeba nim dostroić bo dawkowanie paliwa będzie nie poprawne)? Może w przypadku chęci założenia lpg w perspektywie paru tys km olać temat regulatora?
Młody jestem to się zapytam; ile to idzie maksymalnie na osprzęcie silnika z 1,4 na moście 4,3 ;>?
Powoli przekonuje się do opcji na osprzęcie z silnika 1,4...
Ad.1 Nie trzeba. Mały myk i chodzi na wiązce z Poldorovera.
Ad.2 Z nowszego 1.4 (zdaje się, że od 1999/2000) lub z 1.6 od 1995, ponieważ oba te silnik występowały ze sprzęgłem 200mm i skrzynią R65. W 1.8 jest mocniejsza skrzynia - PG1 i większy zamach (pod sprzęgło 215mm), który nie wejdzie w dzwon Poloneza.
Ad.3 Trzeci kolektor po obcięciu zaraz za zejściem i dospawaniu flanszy jest P&P z oryginalnym żeliwem.
Ad.4 Przepustnice możesz zostawić z Poldorovera, ale nie jest ona wcale najlepszym rozwiązaniem. Istotne by miała czujnik nowego typu (mały).
Ponieważ głowica jest dość kiepsko odlana i przynosi to wymierne efekty.
Ja bym szukał czegoś co ma ok. 13-14 na każdym garku, nie mniej.
-
Witam,
Czyli ten ostatni kolektor to jest te 4-1, a te wcześniejsze 4-2-1? Już się nie mogę zdecydować na którym osprzęcie... Chyba rzucę monetą, ale wcześniej podliczę koszta :P. Lepiej większy zamach czy ten z 1,4?
-
1) Kolega Bocian napisał, że trzeba przekładać wiązkę. Tzn całą wiązkę z komory silnika wypruwać i wsadzać tą z 1,8?
Zależnie od MEMSa przeróbek jest mniej albo więcej...
2) Koło zamachowe z nowszego 1,4 (32/4)- czyli który rocznik? jakiś 2002 w górę tzn silnik na cewkach bez kopułki? Dlaczego nie zamach z 1,8? W przypadku opcji z kompem 1,4 zostawić oryginalny zamach? Od 1,4 jest lżejszy?
Koło 32/4 pojawiło się wraz z MEMS 1,9 w roku 95. W początkowym okresie było wykonane analogicznie jak to z poldrovera czyli miało wymienny wieniec CPWK. Z czasem jednak zęby pod CPWK stały się integralną częścią koła w formie odlewu lub wyfrezowania (nigdy nie zgłębiałem tego). Sama masa koła raczej jest podobna. Do mems 1,9 i nowszych pasuje każde koło zamachowe 32/4 po 95 roku z silników 1,4 czy 1,6 (sprzęgło 200mm).
Generalnie to powiem tak. Wsadzaj tego 1,8 na osprzęcie 1,4 skoro masz już gotowe wszystko. Jeśli osiągi cię nie usatysfakcjonują to możesz wtedy z przypływem gotówki i wiedzy porzeźbić w celu rozwinięcia tego projektu. Ja tak robiłem i krok po kroku doszedłem do tego co masz u mnie w podpisie...
Zanim miałem HGFa obrabiałem samo połączenie głowicy z kolektorami. Zapchałem wnętrze dolotu papierem toaletowym a zewnętrzną krawędź obrabiałem frezem. Pasowanie tych elementów to dość istotny element tuningu.
Młody jestem to się zapytam; ile to idzie maksymalnie na osprzęcie silnika z 1,4 na moście 4,3 ;>?
Prędkością maksymalną nie ma się co ekscytować bo zdrowe 1,4 też osiągnie podobne prędkości. Tyle że 1,8 zajmie to zdecydowanie mniej czasu i mniej się będzie męczył...
-
Witam serdecznie!
Chyba prócz silnika wezmę ze szrotu wtryskiwacze białe, kolektor wydechowy, koło zamachowe(te z 1.6, aczkolwiek pytałem się faceta co graty sprzedaje do roverów o koło 32/4 oraz o kolektor wydechowy 4w2w1 i nie wiedział o co mi chodzi) i złożę to na gratach z 1.4, a potem będę rozkminiał nad osprzętem 1.8 jeśli ten z 1.4 pozostawi niedosyt :]. Mam pytanie odnośnie sprzęgła- czy docisk i łożysko oporowe może zostać z 1.4 ma ze 3 tys km kupić tylko tarczę z 1.8? Czy z kołem zamachowym z 1.6 coś trzeba robić, tzn wizyta u tokarza?
-
Tarcza ma być z 1.6, nie z 1.8. Docisk musi być z 1.6/1.4 o średnicy 200mm. To chyba oczywiste, że tarczy 200mm z dociskiem 190mm nie założysz. :)
Łożysko może zostać, bo ono w każdym Polonezie jest takie samo. Jak chcesz pozostać przy osprzęcie z 1.4 to musisz mieć koło 34/2, a zatem albo przetoczone Poldkowe pod 200mm, albo z 1.6 1995/1996 z wymiennym wieńcem, który przełożysz z Poldkowego koła.
-
Kurde. Trochę szkoda że te sprzęgło nie pasuje, w szczególności że to nie jakiś Statim tylko Luk co parę złotych kosztował...
-
Kurde. Trochę szkoda że te sprzęgło nie pasuje, w szczególności że to nie jakiś Statim tylko Luk co parę złotych kosztował...
Pasować pasuje. Kwestia tego jak będziesz jeździł. Jeśli spokojnie to możesz zostawić to zdrowe 190mm. Trochę posłuży.
-
Oczywiście na zamachu z 1.4? Ew spróbuje nabyć ze szrotu w dobrym stanie.
-
Chyba prócz silnika wezmę ze szrotu wtryskiwacze białe, kolektor wydechowy, koło zamachowe(te z 1.6, aczkolwiek pytałem się faceta co graty sprzedaje do roverów o koło 32/4 oraz o kolektor wydechowy 4w2w1 i nie wiedział o co mi chodzi)
Szukaj najlepiej silnika z land rovera freelandera 1.8 - jest na kopulce i posiada odpowiednie wtryski i kolektor rurowy 4/2/1. Sprzegło 190 jezeli jest dobrej firmy to wytrzyma sporo, jak padnie to wtedy 200 włozysz podczas wymiany, bedziesz tez potrzebował łozyska kulowego nr 6300 do wbicia w wał korbowy w celu podparcia walka sprzegłowego
-
http://allegro.pl/silnik-land-rover-freelander-1-8-16v-gwarancja-i3428277457.html
Ten silnik będę kupował najpewniej, czyli zamach z 1,4 i sprzęgło te co mam aktualnie? Nie zamierzam jakoś z niego często strzelać więc może wytrzyma, aczkolwiek nie wiem czy nie jest to półśrodek. Odnośnie łożyska to wiem, albo tuleja dorabiana albo łożysko kulowe żeby zainstalować te igiełkowe.
-
Elwood, masz może jakieś części do Granady na sprzedaż? Kolega ma lekko zmęczoną 2.3v6 '79 i zamierza ją niebawem remontować i potrzebuje sporo gratów.
-
Nie zamierzam jakoś z niego często strzelać więc może wytrzyma
Ja dawałem radę nawet ciągać przyczepkę dość dobrze doładowaną i jakoś starczyło. Niemniej jednak minimum jakie bym ci zalecał to zapodać tarczę i docisk 200. Jest po prostu mocniejszy i nawet na kole pod 190mm będzie znaczna poprawa.
-
co do łożyska to broń boże kulkowe bo one nie wytrzymuje a igiełkowe da się kupić pasujące bez tuleiki kwestia dobrego sklepu
-
Witam serdecznie!
Bocian; Chyba już zainwestuje w nowe sprzęgło 200mm i zamach z rovera 1.4, 1.6 nowszego. Zastanawiam się tylko czy mogę kupić tarcze + docisk bez łożyska oporowego tzn nowe, ewentualnie używane bym wziął. Jaką musi mieć grubość tarczy ciernej( potrzebna mi ta wiedza gdybym był na szrocie i może by był jakieś sprzęgło nie tak dawno wymieniane).
Myszaradom; Masz może symbol tego łożyska igiełkowego?
-
Aha, bodajże są potrzebne specjalne śruby ampulowe, bądź torx. Takie śruby są w roverze 1.4/1.6 czy trzeba oddzielnie kołować?
-
Jakie specjalne śruby,... z resztą co do sprzęgła 200mm to jest oddzielny temat i wszystko tam opisane. Co do nr łożyska to nie mam, ja poszedłem do sklepu powiedziałem 22mm zewnętrzny wymiar 10mm (chyba taki wymiar) w środku i facet mi dał luks igiełkowe łożysko za 8zł. Bo jak miałem te kulkowe po 2 wkładane to po 3 miesiącach rozlatywały się w drobny mak
-
zamach z rovera 1.4, 1.6 nowszego
Tylko te nowsze zamachy nie współpracują z elektroniką z 1,4. Wyjątek to zamach z wymiennym wieńcem do CPWK ale o tym jest cały oddzielny temat na forum... Sam docisk i tarcza 200mm powinna starczyć...
specjalne śruby ampulowe, bądź torx.
I specjalne i nie... Niby to M7/1 ale zwykły łepek na klucz 10 może być ciężko dokręcić przy docisku. Torx ma zdecydowanie mniejszy łepek.
Jaką musi mieć grubość tarczy ciernej(
Nowa ma chyba 7mm ZTCP.
-
Sorry za OT, ale wie ktoś jaka jest grubość blachy (flanszy) oryginalnego kolektora wydechowego z silnika rovera ? 4-2-1 lub 4-1
-
ale wie ktoś jaka jest grubość blachy (flanszy) oryginalnego kolektora wydechowego z silnika rovera ? 4-2-1 lub 4-1
Taka jak wszedzie czyli okolo 8-10mm, jak dajesz do wyciecia bo bedziesz spawal wydech to grubsza tez nie zaszkodzi
-
Witam,
Czy to sprzęgło może być; http://allegro.pl/rover-400-414-416-mg-zs-sprzeglo-docisk-ladne-i3403507348.html
Oczywiście jeśli ma te 200mm? Koło chyba dam do przetoczenia z mojego pn. Jaki koszt jest takiej imprezy u tokarza?
-
Jaki koszt jest takiej imprezy u tokarza?
Skad ktos ma wiedziec na ile sie dogadasz ? Jeden zrobi za przyszlowiowa flaszke czy paczke fajek a drugi za 300zł
-
Witam serdecznie!
Wiem w sumie czasem głupie pytania zadaje... <mysli>
Kolejne pytanie mam nadzieje że trochę mądrzejsze, aczkolwiek ciężko na nie chyba będzie odpowiedzieć;gadałem z facetem od którego mam kupić silnik. Powiedział że kompresji mi nie zmierzy ale silnik ma 150tys km. To nic konkretnego. Komentarze na allegro ma całkiem przyzwoite jak na człowieka który handluje używanymi częściami. Nie wie czy była robiona kiedyś uszczelka, czytałem że pada w okolicy 100 tys km, ale to nie reguła, mi padła przy 124 tys km, żywię nadzieje że robiona była i sobie na tym silniku ze 20 kkm przed hgf zrobię.
Mam pytanie;
Czy 150kkm (jeśli jest autentyczne) to czy to duży przebieg dla tego silnika? Jakie może mieć ciśnienie na garach(to jest dla mnie wyznacznik bardziej realniejszy od przebiegu)? Trochę takie pytanie ciężkie...
Może powinienem spytać Pana Jackowskiego? :-)
-
150kkm to nie dużo, zdrowy silnik powinien mieć równe ciśnienie na wszystkich garach wynoszące +/- 14. Pooglądaj czy ten silnik jest suchy, jeżeli kolektory są ściągnięte, szczególnie wydechowy, to zobacz jak wyglądają kanały w głowicy powinny być czyste (ładny ameliniowy kolor). Można włożyć palucha do środka i pomacać czy trzonki zaworów są suche (co by wskazywało na zdrowe uszczelniacze).
Prawda jest taka, że najlepiej jak silnik w budzie jest, jak się da jechać to już wogole super.
-
No właśnie silnik nie jest w budzie... Powiedziałem facetowi że mogę po silnik przyjechać za tydzień. Mówi że możliwe że będzie mieć w międzyczasie inny silnik który będzie w aucie i ewentualnie by mi wtedy sprawdził sprężanie. Facet mówił tylko tyle: "jak ten silnik był w aucie przed demontażem to ładnie chodził, ma przebieg 150 tys km". Z tego co wywnioskowałem z naszej rozmowy i jego asortymentu na allegro to kupuje szroty z Anglii i je szabruje na części. A kolektory będą zdjęte, tzn kupuje sam słupek, do tego sprzęgło 200mm, wtryskiwacze 218mm i kolektor wyd, który będzie najpewniej oddzielnie.
-
Czyli kot w worku.
-
Jak masz skrzynię do poldorovera luzem lub najlepiej sam dzwon to podjedź na miejsce przykręć koło zamachowa i skrzynię. Potem zapodaj rozrusznik i akumulator. Do samego sprawdzenia kompresji to wystarczy...
-
Witam,
Też o tym myślałem, żeby dokręcić skrzynie i sprawdzić rozrusznikiem, ale wyczuwam że facetowi się nie chce, wystawia mi aukcje prywatną 5 dzień z rzędu, ale pocisne go jutro, może mi pomierzy.
-
Witam serdecznie!
Facet od którego biorę silnik nie ma jednak sprzęgła i muszę kupić oddzielnie i w związku z tym mam pytanie, czy te sprzęgło będzie dobre pod koło zamachowe przetoczone na 200mm?
http://allegro.pl/rover-200-1-4-16v-25-45-400-sprzeglo-tarcza-docisk-i3406756643.html
Chodzi mi zarówno jako o model, jak i stopień zużycia. Bocian pisał że nowe ma bodajże 7mm grubości tarcz ciernych, natomiast nie wiem jaka jest minimalna grubość tarczy ciernej.
-
Witam serdecznie!
Facet od którego biorę silnik nie ma jednak sprzęgła i muszę kupić oddzielnie i w związku z tym mam pytanie, czy te sprzęgło będzie dobre pod koło zamachowe przetoczone na 200mm?
http://allegro.pl/rover-200-1-4-16v-25-45-400-sprzeglo-tarcza-docisk-i3406756643.html
Chodzi mi zarówno jako o model, jak i stopień zużycia. Bocian pisał że nowe ma bodajże 7mm grubości tarcz ciernych, natomiast nie wiem jaka jest minimalna grubość tarczy ciernej.
Mam nowe sprzeglo 200mm do sprzedania jakbys chcial :) ja przy takich modach bym nie oszczedzal na sprzegle, co nowe to nowe ;)
-
Chętnie, tylko pytanie; jakiej firmy, za ile i czy z łożyskiem oporowym?
-
Mam jeszcze pytanie dotyczące kolektora. Facet do silnika dodaje mi kolektor z freelandera, to jest kolektor 4-1 czy 4-2-1? Dużo jest do przerabiania żeby to zainstalować?
-
Witam Serdecznie!
Otóż doszedł do mnie silnik wraz z gratami, tzn. sprzęgło, wtryski, kolektor wylotowy, który zakupiłem na aukcji;
http://allegro.pl/sprzeglo-docisk-200mm-stan-bdb-rover-inne-czesci-i3473306888.html
Gdy go licytowałem na telefonie zobaczyłem dużo brudu na łączeniu poszczególnych części, lecz dokładnie nie było widać, więc zadzwoniłem do faceta. Mówi ze sprayem oznaczają i marzą te silniki. Ok, wszystko było dogadane przez telefon więc zlicytowałem :-). Silnik przybył do mnie na palecie. Gdy zerwałem folie ujrzałem silnik, który ma od groma wycieków w okolicy miski olejowej(podobno ma ok 150kkm, mój ma 125kkm i jest czysty). Kanał dolotowy jak i wylotowy nie został niczym zaślepiony, żadną szmatą folią, a miły człowiek przytulił do dolotu w głowicy taśmą kolektor wydechowy w wyniku czego naszło syfu typu rdza z kolektora i porysowało styk uszczelki na głowicy ;-|
Kolejnym szokiem były pozdzierane przy pomocy diaksa numery silnika i tu już totalnie zwątpiłem...
Następna niespodzianka i powód do niewiary w słowa miłego człowieka z Chodzieży tzn że silnik jest z auta z Niemiec, natomiast filtr oleju jest firmy Filtron...
Myśle sobie, no tak przekręcił z Land Rovera pokrywę świec do silnika 1.4, bądź 1.6 i będzie zarobiony...
Trzeba się dowiedzieć czy moja teza jest słuszna i tu mam pytanie;
1.Silnik ma miskę olejowa blaszaną, czy nie powinna być aluminowa?
2.Rozkręciłem osłonę rozrządu i ujrzałem identyczne koła i napinacz jak w moim 1.4, a słyszałem że 1.8 ma inne(były jakieś wyjątki i 1.8 miały taki sam rozrząd jak 1.4?)
3.Zdjąłem pokrywę zaworów żeby po numerach wałków dojść jaki to silnik, ale wyczytałem różne rzeczy o tych wałkach i suma sumaraum mi sie miesza, prawda jest mi obca, natomiast u mnie wałki mają namalowane czerwone litery na jednym R na drugim bodajże E i na obu wybite numery LGC 10201.
Jedyny pomysł jaki mi pozostaje to zmierzyć suwmiarką skok tłoka. Tzn 1.4 i 1.6 ma niższy skok tłoka niż 1.8?
Jeśli tak to jaki powinien on być, bo nie mogę nigdzie doszukać się informacji?
W związku z nieciekawym stanem wizualnym, wskazującym na przebieg wyższy od 150kkm na dniach pożyczę skrzynie i rozrusznik od pn rovera od kolegi, postaram się wykołować zamach od 1.4 i manometr i zmierzyć jakie ma cisnienie.
Jeśli okaże się że jest mniejsze niż 13, a silnik jest inny niż 18k4f, będę starał się go zawrócić do Chodzieży.
Bardzo proszę o Wasze sugestie, bo na dzień dzisiejszy czuje, że ktoś mi przyprawił rogi, zdarł zarobione w wakacje pieniądze i zaprzepaścił moje marzenia dotyczące dobrego 1.8 w Polonezie <smutny>
Pzdr,
bishop
-
LGC10201 nie występowały w 1.8... Z którego roku rzekomo jest silnik ? Jesli po 98 to powinien mieć automatyczny napinacz. Nie rozbieraj dalej silnika. Oddaj sprzedającemu. Masz do tego pełne prawo. Tymbardziej że skoro numery zdarte to moze pochodzic z kradzieży...
-
Silnik nie wiadomo z którego jest roku, nawet jakby miły człowiek z Chodzieży mi powiedział to nie wiem czy warto mu ufać. Tak z ciekawości; Jaka to może być pojemność sądząc po wałkach rozrządu? Ok, nawet jakby był 1.8, a szczerze w to wątpię, to brak numerów trochę mnie przeraża i będę starał się go oddać.
-
jest jeszcze opcja, że to jest 1.8, ale po HGFie i ktoś kupił kompletna głowicę od 1.4, stąd takie wałki jak w 1.4 i 1.6... Ile dałeś za ten silnik ?
I jeszcze jedna sprawa... Otwór w wale korbowym, na łożysko podporowe wałka sprzęgłowego jaką ma srednicę ?
-
Kolejnym szokiem były pozdzierane przy pomocy diaksa numery silnika i tu już totalnie zwątpiłem...
jak ktoś kupuje taki silnik to nie powinien sie dziwić ze ktoś mi przyprawił rogi, zdarł zarobione w wakacje pieniądze i zaprzepaścił moje marzenia dotyczące dobrego 1.8 w Polonezie
-
Oddaj ten silnik, bo nic dobrego nie wróży ta historia. Kupowanie takich wynalazków na odległość, bez oględzin to prawdziwa naiwność. Tym bardziej od gościa, który wiesz że zajmuje się handlowaniem takimi rzeczami.
-
Śmierdzi mi to na odległość przekrętem... Jak towar dopiero dostałeś to definitywnie go zwróć. O ile samymi wyciekami nie ma co się sugerować za mocno bo mój po 150kkmteż był cały mokry i lał wszystkimi dziurami (no może poza uszczelniaczem tylnym wału ;)) to zeszlifowane numery to już podchodzi pod znamiona przestępstwa (jak ktoś pisał wcześniej może z kradzieży...).
Silnik to koszt wysyłki jakieś 120-150zł. Za tę cenę można przejechać pół polski na LPG i odebrać taki towar osobiście sprawdzając wszystko na miejscu, że nie wspomnę o tym że dużo łatwiej kłamie się przez telefon niż na żywo...
-
Z tego co się orientuje to 1.8 wychodziły z aluminiową miską, a blaszana tam nie podchodzi bo ma inny rozstaw śrub.
Zwracaj jak najszybciej.
-
Z tego co się orientuje to 1.8 wychodziły z aluminiową miską, a blaszana tam nie podchodzi bo ma inny rozstaw śrub.
Zwracaj jak najszybciej.
Po modernizacji na śruby M8 pasuje zamiennie, ale to fakt, że 1.8 miało alu miskę + duży otwór w wale.
-
Znalazłem szczegółowe dane techniczne tych silników, w tym również skoki tłoków, zmierzyłem w nowym nabytku takowy skok i wyszło 79mm, czyli 1.4, albo 1,6. Mimo niechęci ze strony sprzedającego odsyłam mu silnik w czwartek za pobraniem, będę 200pln w plecy niestety. Morał historii taki; nie kupuj silnika na allegro póki go na własne oczy nie zobaczysz :-)
-
allegro póki go na własne oczy nie zobaczysz :-)
I chociaż nim nie zakręcisz i zmierzysz kompresji bo ja tak zrobiłem i też się przejechałem
-
Mam wstępnie nagrany silnik ze swojej okolicy, tylko niestety na cewkach, no i droższy. Za to w budzie siedzi, będę mógł go odpalić i się przejechać, zmierzyć kompresje.
-
Na pewno nie już nic nie będę kombinował na odległość :-)
-
niestety na cewkach,
To się ogarnia. Mój też był na cewkach...
-
Na odległość sie silników nie kupuje. Sadza sie 4 litery w auto , kolegów i jedzie cala ekipa :) Zaznaczając wcześniej telefonicznie-wie pan jade z kolegami,
będziemy się tłuc tyle a tyle km, klimy brak a wydech głośny, twardo.
Wiec rozumie Pan dobrych nastrojów to my mieć nie będziemy, wiec lepiej niech ten silnik będzie dobry....
-
Zapomniałeś jeszcze dodać, że ma być wyjęty właściwy silnik bo nam się spieszy.
-
uuuuu a potem chodzi sie w okularach p.slonecznych po takim cwaniakowaniu... nie mozna jechac, sprawdzic i nie sadzc sie na rambo
troche pokory
-
Wiesz Kedyw. Van i ja opisujemy własne doświadczenie a w sumie to jego ;)... Może tym "złym humorem" przesadził ale faktycznie koleś wyjął nie ten silnik co trzeba przez co musieliśmy czekać aż wyjmie drugi...
-
ale co, pojechał tam w iluś chłopa, napiął muskuły, zrobił groźną minę i handlarze wyskakiwali z siników??
rany... mlodzieńcy naczytają się takich banialuków a potem najpierw rzucają, piąstkują się a potem zastanawiają się dlaczego zostali wyśmiani??
-
ale co, pojechał tam w iluś chłopa, napiął muskuły, zrobił groźną minę i handlarze wyskakiwali z siników??
rany... mlodzieńcy naczytają się takich banialuków a potem najpierw rzucają, piąstkują się a potem zastanawiają się dlaczego zostali wyśmiani??
Kolego Kedyw za bardzo bierzesz dosłownie to co napisał Van. Niemniej jednak sporo jest prawdą. Tak było nas czterech. Tak jego auto miało ryczący wydech. Tak jego auto miało osikowe kołki zamiast zawiasu. Tak jego auto nie miało prawie wcale tapicerek. Tak wycieczka była bardzo droga bo auto PB-only.Tak okazało się że mechanicy wydłubali 1,4 zamiast 1,6 z auta stojącego na placu. Tak zaliczyliśmy kilkugodzinną wycieczkę krajoznawczą po Rawie Mazowieckiej. Nie nie spinaliśmy się bo szef sam był zaskoczony i wq..ny jak zobaczył co stoi na wózku... Nawet zrobiłem z tego swego czasu taką fotorelację z opisem satyrycznym ale za nic nie mogę jej namierzyć...
Niemniej jednak jechanie takim autem kilkaset kilometrów po silnik który "miał już czekać" nawet największego optymistę może doprowadzić do staniu uniesienia. Ja w takich sytuacjach najczęściej reaguję śmiechem...
-
Jak tam reklamacja uznana??
-
Witam Serdecznie!
Dwa dni temu nastąpiła wielka chwila; Otrzymałem z powrotem 1400pln !!! Strasznie długo to trwało, nie polecam kupowania silników na odległość.
Miałem kupić drugi silnik już na miejscu, ale się wstrzymuje, bo auto ma dalej robioną blachę, na domiar złego pod chmurką, no pod lekkim baldachimem :d. Pytanie mam do kolegów z forum trochę nie apropos silnika k16, ale trwałości blachy; Czy któryś z kolegów robił blacharkę i eksploatował auto po niej intensywnie, tzn jazda cały rok, łącznie ze złowrogą zimą mocno zasoloną na jezdniach? Zastanawiam się po jakim czasie od uciążliwego, żmudnego remontu dostrzegę pierwsze parchy na nadwoziu/podwoziu?
-
jak jest zrobione dobrze i zgodnie ze sztuką a nie betoniarką szpachli, do tego dobra konserwacja i nie ma prawa nic wyjść przez min kilka lat...
-
Pracowałem kiedyś u lakiernika jako pomocnik, spawać się teraz sam uczę na swoim "dziadzie" manian typu szpachla na gołą blachę albo łatanie dziur żywicą nie praktykuje, ale moje pytanie uzasadniam tym że lakiernik mówił "młody nie rób tego za 2 lata i tak wyjdzie, kup se inne auto", a ja wole zaczerpnąć informacji od większej rzeszy ludzi, którzy użytkują te auta codziennie. Po prostu chciałbym z 6-8 lat pojeździć bez parchów i zastanawiam się czy jest to realne, użytkując Trapeza na codzień.
-
Podłączę się pod temat.
Zakupiłem silnik Rovera 1.6 (na kopułce, z metalową miską, nie wiem który rok)- będę go wrzucał do 125p w miejsce 1.4.
Przeczytałem artykuł na głównej stronie i cały ten temat (głowę przez to mam większą niż arbuz :D )
Mam w związku z tym parę pytań:
1. wtryski w 1.6 są beżowe- czy muszę je zmieniać ? (silnik będzie pracował na osprzęcie 1.4)
2. Pompa wspomagania jest roverowa- koło dwubieżniowe roverowe (z silnika 1.6) alternator będę zakładał od 1.4 (jeden rowek mniej)- czy da się przełożyć koło z alternatora 1.6 na alternator z 1.4 ? (chcę przełożyć kółka ponieważ alternator w 1.4 mam po regeneracji)
3. Sprzęgło i koło zamachowe- rozumiem że koło zamachowe muszę założyć od 1.4? Otwór w wale- wałęk sprzęgłowy będzie pasował P&P w silnik ten który kupiłem czy muszę zastosować łożysko (jeśli tak to jaki symbol- 61900 00625 JP czy HK1012? ) Przeczytałem też o roztaczaniu 13.8mm na 14 mm otworu w wale- będzie to mnie dotyczyło też czy nie?
4. Sprzęgło mam 200 mm ? (to sobie mogę zmierzyć, bardziej z ciekawości pytam :) )
5. Kolektor rurowy- jest to kolektor 4w1- zmieści się w komorę, czy muszę go przerabiać?
Chyba tyle :) Jak mi coś się nasunie jeszcze, to będę pytał :)
-
1. wtryski w 1.6 są beżowe- czy muszę je zmieniać ? (silnik będzie pracował na osprzęcie 1.4)
Jaki mają numer ? Prawdopodobnie będziesz musiał zapodać manualny regulator ciśnienia paliwa, żeby nie było za bogato. Na fabrycznych od 1.4 będzie za ubogo.
2. Pompa wspomagania jest roverowa- koło dwubieżniowe roverowe (z silnika 1.6) alternator będę zakładał od 1.4 (jeden rowek mniej)- czy da się przełożyć koło z alternatora 1.6 na alternator z 1.4 ? (chcę przełożyć kółka ponieważ alternator w 1.4 mam po regeneracji)
Nie musisz nic przekładać. Zakładasz pasek 5PK zostawiając wolny rowek od strony silnika.
3. Sprzęgło i koło zamachowe- rozumiem że koło zamachowe muszę założyć od 1.4? Otwór w wale- wałęk sprzęgłowy będzie pasował P&P w silnik ten który kupiłem czy muszę zastosować łożysko (jeśli tak to jaki symbol- 61900 00625 JP czy HK1012? ) Przeczytałem też o roztaczaniu 13.8mm na 14 mm otworu w wale- będzie to mnie dotyczyło też czy nie?
Zostawiając osprzęt z 1.4 musisz zostawić zamach od 1.4. Jaki masz otwór w wale to musisz sam sprawdzić, forum to nie wróżka :P u mnie w 1.6 wystarczyło poprostu zapodać nowe HK1012, ale nie we wszystkich tak jest.
4. Sprzęgło mam 200 mm ? (to sobie mogę zmierzyć, bardziej z ciekawości pytam )
Pewnie przy 1.6 masz takie sprzęgło, ale aby je założyć musisz przetoczyć koło zamachowe od 1.4.
5. Kolektor rurowy- jest to kolektor 4w1- zmieści się w komorę, czy muszę go przerabiać?
Musisz go przerobić, żeby siadł na rure PoldoRovera.
-
Cytat: Tybek w Dzisiaj o 13:18:51
2. Pompa wspomagania jest roverowa- koło dwubieżniowe roverowe (z silnika 1.6) alternator będę zakładał od 1.4 (jeden rowek mniej)- czy da się przełożyć koło z alternatora 1.6 na alternator z 1.4 ? (chcę przełożyć kółka ponieważ alternator w 1.4 mam po regeneracji)
Nie musisz nic przekładać. Zakładasz pasek 5PK zostawiając wolny rowek od strony silnika.
Rafał za szybko przeczytałeś.
O ile dobrze pamiętam to w serii jest tak, że zakładając pasek 4PK na kole pasowym na silniku zostawiamy wolny rowek od strony chłodnicy, więc idąc drogą dedukcji, zakładając kółka altka z rovera do poldka zyskamy jeden rowek więcej i można 5PK zakładać, ale jest warunek: kółka musza być tak samo odsadzone od płaszczyzny przylegającej do altka, czyli i tak dwa kółka na stół i mierzymy, czy wysokość położenia I rowka jest tak sama w obu kółkach.
3. Jak masz silnika na "stole" to ściągnij zamach i sprawdź czy ma wymienny wieniec, łatwo zauważyć, jeżeli tak to przełóż wieniec z 1.4 i odpada wizyta u tokarza i masz sprzęgło 200mm.
-
Wszystko dobrze ogarnąłem, ale fakt, źle napisałem. Zakładamy pasek 4PK zostawiając wolny rowek od strony silnika.
-
Zakładamy pasek 4PK zostawiając wolny rowek od strony silnika
Czyli teoretycznie nawet nie masz co myśleć o zmianie kółka w celu posiadania paska 5P.
-
Zakładamy pasek 4PK zostawiając wolny rowek od strony silnika
Czyli teoretycznie nawet nie masz co myśleć o zmianie kółka w celu posiadania paska 5P.
No właśnie o to mi chodziło od początku, tylko się walnąłem w cyferce. Podsumowując jeszcze raz. Alternator zostaje nietknięty, a pasek 4PK735 zakładamy normalnie na dwubieżniowe koło pasowe , zostawiając wolny rowek od strony silnika :)
-
Oki, to jedno z głowy, w końcu będę mieć wspomę w rajdówie :) przerzeźbić tylko muszę pas przedni i zarobić wąż.
idźmy dalej:
"wymienny wieniec" -jak wygląda wymiana takiego wieńca?
Numer wtrychów będzie gdzieś nabity, żebym mógł je zidentyfikować?
Pytanie bliźniacze: jakie wtryski kupić żeby było dobrze i żeby nie kombinować z regulatorem ciśnienia?
Kolektor rurowy- przeróbka dotyczy tylko łączenia z rurą, czy trzeba go "zbliżyć" do silnika żeby się w komorze zmieścił?
-
przerzeźbić tylko muszę pas przedni i zarobić wąż.
Przymierz najpierw, możliwe że wejdzie bez rzeźby i będzie miejsce w sam raz na przeciśnięcie paska PK.
Numer wtrychów będzie gdzieś nabity, żebym mógł je zidentyfikować?
Jest na każdym wtrysku przy wtyczce.
Pytanie bliźniacze: jakie wtryski kupić żeby było dobrze i żeby nie kombinować z regulatorem ciśnienia?
Ciężka sprawa. Mam regulator i jestem zadowolony, bo doszedłem do optimum między osiągami, a spalaniem.
Kolektor rurowy- przeróbka dotyczy tylko łączenia z rurą, czy trzeba go "zbliżyć" do silnika żeby się w komorze zmieścił?
W moim przypadku tylko przeróbka łączenia z rurą, ale trzeba to zrobić dobrze, gdyż u mnie pewien człowiek to kiepsko wykonał i w wyniku tego cała reszta wydechu nie wisi tak jak powinna, wali mi o podłużnice itp.
-
Będziem działać w takim razie :) do 10 listopada chciałbym odpalić sprzęta, bo rallysprinta chcę pojechać- miło by było na nowej motorowni pocisnąć :) a regulator to pierwszy lepszy z allegro brać? Mi głównie chodzi o osiągi niż ekonomiczne spalanie. Podstawa to żeby jechało porządnie :)
o co chodzi z tym przekładanym wieńcem? Czy prościej i szybciej będzie przetoczyć koło ?
-
Co do sprzęgła to nie warto poszukać??
http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=24554.0
-
Cytat: Tybek w Wczoraj o 20:48:33
Kolektor rurowy- przeróbka dotyczy tylko łączenia z rurą, czy trzeba go "zbliżyć" do silnika żeby się w komorze zmieścił?
W moim przypadku tylko przeróbka łączenia z rurą, ale trzeba to zrobić dobrze, gdyż u mnie pewien człowiek to kiepsko wykonał i w wyniku tego cała reszta wydechu nie wisi tak jak powinna, wali mi o podłużnice itp.
Mówisz o mnie?? Jeśli tak to przepraszam ale robiłem to na aucie więc mogła być nieznaczna różnica. teraz zrobiłem sobie formę więc sądzę że z dokładnością do 1mm jestem w stanie to wykonać.
Przeróbka 4w1 zazwyczaj to nie tylko samo łączenie z rurą. Może być konieczność "przytulenia" dołu kolektora do bloku. No i określ się jaki masz ten kolektor bo były dwa rodzaje z katalizatorem okrągłym (te się nadają bez większych przeróbek) oraz takim prostokątnym do którego wchodzą 4 oddzielne rury a wychodzi jedna.
Wtryski szukaj z opla 2,0 8v 115KM. Mają coś koło 190ccm wydajności i powinny w miarę fungać bez regulowanego regulatora. Samych regulatorów raczej bym nie kupował tych najtańszych z allegro. Kupiłem i jestem średnio zadowolony...
Otwór w wale miałem 13,8mm więc delikatnie gwintownikiem m14 do zerwania gwintu i było z głowy. Potem nowe HK1210...
-
Otwór w wale też mam niecałe 14mm- tak się zastanawiam- mógłbym dotoczyć tuleję np z brązu: 12x13,8x10 i ją wcisnąć zamiast łożyska 12x14x10? 126p zamiast łożyska miało to tak rozwiązane... Wieńca niestety nie mogę przełożyć, więc raczej pozostanę przy 190mm sprzęgle (a tak z ciekawości- jak wydłubać kołki ustalające docisk?). Kolektor rurowy- posiadam taki kończący się dwoma oddzielnymi rurami- nie przechodzi w jedną tylko chyba w dwie, dorobię do tego coś na bazie dwururki z FSO, a później przejście w rurę poldoroverową i będzie git. Może zostać sonda ta która jest w kolektorze rurowym? Ogólnie to wszystkie czujniki (położenia wału, oleju wraz z podstawą filtra, temperatury)- przerzucić z 1.4, prawda?
-
Wbijasz łożysko HK1012 i gra gitara.
Wieniec masz frezowany, że nie możesz przełożyć ?
Kołek łapiesz w imadło i tłuczesz młotkiem np. przez drewno w zamach. Najlepiej w dwie osoby, jedna tłucze, druga kręci kołem.
Czujniki typu TPS (Nowego typu), sonda, czujnik temperatury powietrza są takie same więc mogą zostać. Podstawki filtra oleju nie ma sensu przekładać, wygodniejsze jest rozwiązanie z czujnikiem od frontu. Resztę przekładasz z Poloneza.
-
Może zostać sonda ta która jest w kolektorze rurowym
Nie wiem czy nie koliduje ona z łapą silnika i czy nie będzie konieczności przytulenia całego kolektora do silnika. Z tego co opisałeś to masz zwykły kolektor 4w2. W roverze połączenie w jedną rurę wypada gdzieś przy prawym wahaczu dolnym. Jako że w miejscu gdzie w FSO jest belka silnika to w roverze idzie wydech...
-
Przyjrzałem się dokładniej kolektorowi: wygląda na to że nie będę musiał go giąć bliżej bloku, bo auto dostało strzała w przód i jest on już przytulony. Jedyny minus to taki, że będę musiał przerobić łapę, żeby dało się ją wsunąć pod kolektor. Temat do ogarnięcia :) łożysko kupiłem i tutaj mała poprawka- hk1012 ma wymiary 16x12, a my potrzebujemy 14x10, co odpowiada łożysku hk1010. Tak dla potomnych, bo ja musiałem dymać do sklepu żeby wymienić :D
-
No nie wydaje mi się. Jakoś ja montowałem HK1012 czyli 10x14x12 i było git. A HK1010 to 10x14x10... :)
-
Hmmm.... To nie wiem w takim razie jak to jest z oznaczeniami, ale hk1012 które miałem w łapkach na zewnątrz miało 16, a dopiero hk1010 ma na zewnątrz 14 ;-|
-
No nie wydaje mi się. Jakoś ja montowałem HK1012 czyli 10x14x12 i było git. A HK1010 to 10x14x10... :)
Przecież wyraźnie napisałem HK1210... może być też HK1510 ale to już lekka przesada bo fabryczne jest 10 albo 12 mm głębokie.
-
HK1012 ≠ HK1210....
-
HK1012 ≠ HK1210....
Qrcze starzeję się i faktycznie coś mi się poprzestawiało <zalamka>... Skleroza mnie dopada <glupek> .
Czas sprzedać poloneza i kupić golfa TDi jak na pana w średnim wieku przystało ]:->...
-
hehe no to się wyjaśniła sprawa :) tymczasem u mnie siedzi już 1010 :D w ogóle to się zdrzaźniłem na kolektor wydechowy- muszę poszukać innego który nie będzie kolidował z łapą i poduszką. Mój jest dociśnięty za mocno do bloku (po dzwonie) to raz, a dwa to po podcięciu łapy okazało się że poduszka idzie prosto w rurę... Ehhh a myślałem że na niedzielę wystartuję :(
-
Mam okazje kupić silnik 1.6. Miał być 1.8, ale trafiła się okazja. Można troszkę podnieść moc? Tylko nie kosztem rzędu 2000zł.
-
Ostrzejsze wałki, np. dwa wydechowe VVC lub para z MG TF 135. Na upartego to na angielskim eBayu można kupić dwa wydechy VVC za 300zł. Choć czasami trafiają się okazje i u nas. :)
Do tego pełny porting głowicy, spasowanie kanałów w kolektorach z kanałami głowicy, jak i między połówkami kolektora ssącego. Kolektor rurowy + wydech 55mm na całej długości i już powinno być fajnie. Ewentualnie dorzucić ecumastera i wystroić, z wałkami 130-140KM jest osiągalne.
-
Sama poprawa głowicy i kolektorów, oraz nowy większy wydech daje ponad 125
-
Co jest lepiej zrobić, kupić głowicę VVC z większymi zaworami, czy przerabiać od 1.6 pod większe zawory?
-
Co jest lepiej zrobić, kupić głowicę VVC z większymi zaworami, czy przerabiać od 1.6 pod większe zawory?
Oddać do przerobienia tą bez VVC, bo w tej od VVC będzie ciężko osadzić sztywny wałek ssący z uwagi na to, że VVC ma większe czopy. Wydechowe mają takie same czopy. Mam w mieście firmę, która zrobi to za około 1200zł, tylko musisz mieć zawory, takie, jakie chcesz włożyć.
-
Dzięki wielkie. Zawory od VVC, mogę spokojnie zastosować? Odezwę się, w razie czego.
-
Warto tylko zaznaczyć, że w 1.4 taki patent nie przejdzie bo zawory uderzą w tuleje. Tylko 1.6/1.8.
A i tak najlepiej jest pójść w VVC. Żadne zawory i wałki nie dadzą takiego przebiegu momentu... :)
Jak się poszuka to za 1200zł można kupić słupek. :)
-
Dzięki wielkie. Zawory od VVC, mogę spokojnie zastosować? Odezwę się, w razie czego.
Jeśli gdzieś dostaniesz to tak :) ja spędziłem dużo czasu zanim znalazłem odpowiednie zawory do mojej głowicy ;) a i tak trzeba je było skracać...
A i tak najlepiej jest pójść w VVC. Żadne zawory i wałki nie dadzą takiego przebiegu momentu...
Zobaczymy co wyjdzie z mojej wydumki, wydech już odetkany prawie do końca, dolot od VVC się rzeźbi, ale to nie sądzę, żeby dużo zmieniło, bardziej wizualnie się zmieni pod maską :P jak już większość mechaniki się dopnie jako tako to mam nadzieję dostać w dobrym pieniądzu DET3 i mam nadzieję, że dzięki niemu uzyskam jeszcze kilka KM i Nm :)
-
Wtryski (beżowe) z 1.6, będą dobre do 1.8?
-
Na jakim kompie?
-
Ecu z 1.8
-
Bedą ok
-
Długie 4-2-1 bedzie ok do 1.8? Czujnik temperatury dla ECU(oryginal z 1.4), będzie dobrze współpracował z Ecu rovera 1.8?
-
Długie 4-2-1 to najlepsza konfiguracja do K16.
Tak będzie działał.
-
Które Ecu będzie najlepsze do 1.8? Czym się różnią? Bo spotykam MKC104393, MKC104392 i MKC104321. Łożysko oporowe sprzęgła (z zestawu 200mm) będzie ok pod łapę poldorovera?
-
Łożysko od Poloneza, docisk i tarcza z Rovera.
Komp to wszystko jedno, bo każdy jeden miał takie same mapy. Nawet i te z Lotusa... :)
-
Gdzieś czytałem, że można zostawić przepustnicę z Poldrovera. Powinno być lepiej, bo ma większą średnicę? TPS zostawić, czy założyć z przepustnicy z 1.8?
-
Przepustnica z 1.8 to bodaj 48 mm a z polda to 56mm. Gdzieś na forum Roverki.pl niejaki Kozik wrzucał wykres z hamowni porównujący przepustnice z poldorovera i tą z z VVC 160(52 mm) w silniku 1.8 VVC i okazało sie ze za tej 52 mm jest lepiej. Osobiście uważam, ze jeśli nie było nic ruszane z głowicą to nie ma sensu dawać większej przepustnicy niż seryjna. Ta z poldorovera ma szanse sie wykazać dopiero po portingu. Ale przepustnicę wymienia sie łatwo, mozesz sobie potestować jak jest lepiej ;) Większa przepustnica przy takim samym kącie uchylenia ma większe pole przepływu niż miejsza, więc odczuwalne będzie to, że silnik lepiej reaguje na dodanie gazu.
-
Przepustnicę nawet trzeba zostawić, jeśli zostajemy na elektronice z 1.4. Jeśli przechodzi się na odpowiedni komp, a co za tym idzie jest krokowy silniczek na obejsciu, trzeba dać od 1.8, ze względu na szczelność-nawet opuszczony krokowiec nie zamyka jej na 100% i są problemy z wolnymi obrotami.
tps jest taki sam.
-
Elektronika z 1.8. Kanały w głowicy, kolektorach i między połówkami kolektora ssącego powiększone. Jak by ustawić przepustnicę z poldorovera na całkowicie zamkniętą i podłączyć krokowca z 1.8?
-
Wiem ze na 100% sie da, bo ludzie robią taki mod. Sam będę na dniach próbował do swojego 200vi wstawic przepustnicę z poldorovera, zobaczymy cos z tego bedzie.
-
Ja też to robiłem, ale dobrze nie jest, bo przepustnica ma być szczelna, a ta nie jest z racji innej konstrukcji. Działać będzie, ale mogę się założyć, że nie będzie róznicy na plus w mocy przy pełnym bucie, a tylko niestabilne wolne obroty, o ile w ogóle będą.
-
Jak odróżnić zwykły silnik 1.8 o mocy 118 KM od tego co ma 143 KM na pierwszy rzut oka?
Bo ja nie wiem i sprzedający też nie wie co ma.
A tak poza tym to czy skrzynia i most z poldorovera długo wytrzymają przy takim silniku 1.8?
Obecnie skrzynia i most są mega ciche i jeżdżą z 1.4.
-
A tak poza tym to czy skrzynia i most z poldorovera długo wytrzymają przy takim silniku 1.8?
Na pierwsze nie odpowiem, ale wytrzymałość elementów przeniesienia napędu zależy od sposobu jego eksploatacji. Należy pamiętać, że skrzynia FSO nie za bardzo lubi zmiany biegów powyżej 6000obr/min, zwłaszcza 1->2. Most teoretycznie służa w mocniejszych pojazdach FSO, ale nigdy nic nie wiadomo. Podzespoły stricte z rovera wydają się napiętnowane gorszą trwałością, ale jak wspomniałem główne zarzuty należy kierować do sposobu eksploatacji.
-
Raczej mi chodzi o normalną eksploatację anie w stylu WWL ;)
-
Jak odróżnić zwykły silnik 1.8 o mocy 118 KM od tego co ma 143 KM na pierwszy rzut oka?
tu masz wersję 145/160KM - http://allegro.pl/silnik-rover-25-45-mg-zr-zs-18k4k-1-8-16v-vvc-swap-i5043214907.html
-
Najważniejsze to nie dawać w palnik na 1 biegu, bo to rozwala przedewszystkim satelity, właściwie na dowolnym silniku. Obciążenia łatwo policzyć, Nm silnika x przełożenie biegu x przełożenie mostu. Największe obciążenia trafiają na satelity i półosie i satelity są najsłabszym ogniwem.
-
Najważniejsze to nie dawać w palnik na 1 biegu, bo to rozwala przedewszystkim satelity, właściwie na dowolnym silniku. Obciążenia łatwo policzyć, Nm silnika x przełożenie biegu x przełożenie mostu. Największe obciążenia trafiają na satelity i półosie i satelity są najsłabszym ogniwem.
Tutaj policzenie momentu mało Ci da, bo przy strzałach ze sprzęgła obciążenia są zupełnie inne, a od jazdy bez strzelania ze sprzegła i szybkich zmian biegów jeszcze nikt nic nie ukręcił. A to właśnie obciążenia udarowe są najbardziej destrukcyjne.
-
Dzięki za odpowiedzi.
Co do silnika to chyba najlepiej bezpośrednio z Anglii przywieźć takiego VVC albo 1.6 bo zwykły 1.8 chyba nie ma sensu w porównaniu do 1.6.
-
Ja śmigam VVC od 4500km w zasadzie na codzień i nie raz dostaje w palnik i nic mu nie jest. Most jak nie wył tak nie wyje, ale strzałów ze sprzęgła nie uskuteczniam. Jedynie czasami skrzynia dostanie przy przepięciu 1-2 przy 7200, ale staram się to robić z opóźnieniem by obroty spadły i płynnie puszczać sprzęgło. :)
Zwykły 1.8 owszem ma sens, bo bardzo prosto go zeswapować, w dodatku można wykorzystać seryjną instalację silnika (do zlutowania dwa przewody) i większość elementów z 1.4... i też jedzie bardzo przyjemnie. No i pali raczej mniej niż VVC, które w mieście to luuubi paliwo.... Przy VVC już tak dobrze nie ma, trzeba dorobić trójnik wody tylny, przerobić wiązkę (w 145tce troszkę rzeźby, w 160tce pół do dorobienia od zera, a pozostała część do przeróbki) i pare innych niuansów... :)
-
Jedynie czasami skrzynia dostanie przy przepięciu 1-2 przy 7200, ale staram się to robić z opóźnieniem by obroty spadły i płynnie puszczać sprzęgło. :)
Zawsze można się nauczyć podwójnego wysprzęglania :-)
-
Skrzynia FSO z trudem znosi trudy 1.4, przy 1.8 trzeba starać się jeździć delikatnie, albo zmienić skrzynie na jakąś sensowniejsza.
-
Ja generalnie staram się nie pałować na jedynce i zaczynać pełnego buta raczej od dwójki.... :) Zwłaszcza że na 195/50 T1R świeżych z dużą ilością mięsa rzadko kiedy mam przyczepność na pierwszym biegu, a i przy wyprzedzaniu na dwójce trzeba uważać...
-
Do 1.8 (ECU 1.8) najlepsza pewnie będzie przepustnica z VVC?
-
Do 1.6 osprzęt może być przepustnica plastikowa PA66M40 i komputer MKC 104032 ?
-
Witam możecie mi powiedzieć z jakich konkretnie modelów samochodów będą odpowiednie wtryski do 1.8 na elektronice z 1.4 ? Roverowskich brązowych raczej nie dostane a te od calibry za słabe tak?
-
Panowie czy w 1,8 cylindry od rozrządu liczy się 1-3-4-2 ? poodpinałem sobie przewody i nie chciał bym namieszać teraz
-
Świetne pytanie ;> W sumie to nie wiem,o co w nim chodzi.Jeśli o to,czy cylindry liczy się od strony rozrządu,to tak,a jeśli o to, czy lecą w podanej przez ciebie kolejności,to nie :P Lecą normalnie 1-2-3-4 a przewody trzeba odpowiednio powpinać.Kopułka ma oznaczenia.
-
pewnie pytanie jest o zaplon,ale jest zle zadane
-
Oczywiście że chodzi o zaplon :-)
-
Cześć, wracając do swapu z 1,4 na 1.6 k16 na osprzęcie z 1,4, zakładając że w aucie zamontowana zostanie wydajniejsza pompa,poprawiony dolot i wydech lepiej zastosować oryginalne wtryski rover 1,6 czy kombinować z oplem 2.0 8v?
-
Lepiej zastosować kompletny osprzęt z 1.6 i nie mieszać elementów bo z albo nie ma dołu albo góry...
-
a sama listwa wtryskowa od 1,6 + wydajniejsza pompa, bez wymiany kompa daje rade?
-
1.6 ma podobna charakterystyke do 1.4 ,wiec bedzie chodzic jeszcze w miare,
wtryski z 2.0 odpadaja ,bo trzeba schodzic z cis. paliwa - te wtryski sa bez sensu,
nie wiem jak tam wtryski z roverka 1.6 ,ale na poczatek mozesz smialo zostawic wtryskiwacze z 1.4 i trzeba sprawdzic jak sie to sprawuje, bo nie kazdy silnik jest idealny ,a seryjny 1.4 jest troche podlany,
jak zmieniac wtryski to na takie o 15% wydajniejsze niz seria
P.S.
mocniejsza pompa paliwa nie jest potrzebna
-
Idealne są do tego wtryski 0 280 155 884 z cewkowego Rovera 1.6, według różnych danych mają 172-182cc także są okolice 15%. I owszem, na nich chodzi dobrze, ale dopiero na kompie z 1.6 jedzie w całym zakresie. :)
-
Dziękuje za pomoc.
Pojeździłem chwile przed zmianą budy na seryjnych wtryskiwaczach i miałem wrażenie że puchnie na wysokich obrotach, slabo się dokręca
więc domyslam się że to wlasnie wtryskiwacze
w takim razie muszę poczytać jakie zabiegi czekają mnie jeśli będę chciał podmienić komputer
Pozdrawiam!
-
na wysokich obrotach ,czyli np. przy maks mocy potrzebujesz juz tylko 7% wiecej paliwa ,wiec dziwne,zeby niedomagal bardziej niz nizej,
najlepiej to jednak przejechac sie z jakims odczytem sondy lambda,
bez czegos takiego nawet nie ma co ochodzic do wymiany wtryskow
-
Na beżowych 0 280 150 749 o wydajności 218cc na kompie z 1.4 totalnie nie ma góry, puchnie powyżej 5500obr...
-
ile maja te z 1.4 , 160cc ?
to na 218cc robi sie pewnie za mocno bogato i dlatego puchnie
-
149.2
-
no to gruba roznica - pamietajcie,ze przy WOT mapa leci sztywno ,ale ten ECU raczej za bardzo nie modyfikuje jej podczas pracy w CL,
zreszta i tak nie ma czym sie podlaczyc,zeby to sprawdzic,wiec nalezy zalozyc,ze zalewa go po c.... ; bardzo mocno
-
Ciekawe czy 1,8 na osprzęcie 1,8 też nie puchnie powyżej 5,5krpm. Jak patrzę na wykresy z hamowni to i rover wymięka powyżej tego... 2,0 zresztą też. Pewnie dlatego że głowica jest optymalna dla 1,4 i do poprawy osiągów wymyślili vvc i vhpd czyli zwiększenie zaworów i ostrzejsze wałki.
-
(http://www.mgf.ultimatemg.com/group2/engines/images/K4_1.8_118.jpg)
zapożyczone z:
http://www.mgf.ultimatemg.com/group2/engines/engine_options.htm
-
w tym 1.8 to przy 6000rpm masz jeszcze ze 110KM, wiec tyle ile w 1.6 ,
jak ktos pisze, ze 1.6 puchnie powyzej 5500rpm to czytam to tak ,ze slabnie i nie osiaga tej wartosci przy 6000rpm
P.S.
na tym wykresie sa inne wartosci niz w opisie z lewej strony
-
Nie zgadza się tylko prędkość obrotowa przy maksymalnym momencie. W każdym razie 1.6 powinno iść do ok. 6100-6300obr i tak jest na ori osprzęcie... A 1.8 każde puchnie powyżej 5500 bo wałki są z dupy, w 135tce wrzucili lepsze i moc maksymalna przy 6750. ;)
-
Upsss...
Faktycznie kolegą o 1.6.
Vanowy 1.6 na osprzęcie 1.4 miał wtryski z opla 2.0 8v i wypluł na hamowni 120km/150nm i krzywa momentu szła do góry aż do odcinki...
-
pamietam ten fenomen,
moze mial walek przestawiony i lapal powietrze na odcince,a wtedy wtryski przestawaly zalewac ,
albo mial walniety regulator cis. paliwa i na nizszym jechal :p
-
1.8 na wałkach z 1.4 jakby to chodziło ?
-
Niewielka różnica raczej na niekorzyść raczej. Góry, tzn. powyżej 5500 i tak nie będzie.
-
Panowie szybkie pytanie, bo już mam dosyć ohv.... kupiłem "super sztukę z forum" 2 tygodnie i rzyga olejem na chodnik+ grają panewy ;-) a miała być niby po 70 tys przebiegu... - chce wrzucić znowu do Kanta 1.6 k16. nie mam dawcy w postaci poldka, mam tylko skrzynie roverową i rurę wydechową po poprzednim moim fiacie. Czy lepiej szukać całego rovera 1.6 i dokupić sobie parę pierdół jak łapy, belkę, stab, pedały itp i złożyć to na wiązce ori roverowej, czy szukać poldka i później składać 1.6 na osprzecie z 1.4 ? to drugie mam rozpracowane od podszewki, ale zastanawia mnie pierwsze rozwiazanie - nie wiem co z wiązka , jest tam immobilizer ? nie.będzie to szybsze i prostsze ?
-
Osprzęt z 1.6 stawia sie na wiązce z 1.4 po zlutowaniu dwóch przewodów. Immo mogę ogarnąć za 100zl+wysylka w obie strony. A kwestia dawcy zależy od ceny, aczkolwiek przy dzisiejszych cenach Poldoroverow chyba lepiej kupic graty.
-
Czyli będę potrzebował wiązkę od 1.4? A z kompletnej wiązki 1.6 nic nie zrobię- tak żeby odpiąć ją od rovera i spiąć z wiązką fiatową? dużo więcej z tym roboty będzie niż przy przekladce wiązki 1.4 ?
-
Ja mam wiązkę do 1.4 i nową i używaną. Mam też kompa i przekaźniki pod kompa.
-
Zrobisz i z wiązki od rovera 1,6 - nie ma tragedii, ale po co się męczyć, jak jest gotowa z poloneza.
-
Bo nie mam nigdzie dawcy w pobliżu w postaci poldorovera :) Więc pomyślałem że szybciej znajdę rovera 1.6, ale skoro mówicie że kaszanna :D no to w takim razie trzeba szukać polda.
-
Jak nie zależy ci na oryginalnej złączce 13 pinowej to bierz wiąchę z rovera. Z elektrycznego punktu widzenia to ilość kabli do "polepienia" jest taka sama. No może czujniki temperatury czy rozrusznik z dedykowanym przekaźnikiem w "czarnej skrzynce" mogą być jakimś nowum w wiązce silnika ale to tzw. detal do ogarnięcia w kilka minut z miernikiem w ręku. Jak trafisz dawcę z klimą to będziesz miał do wydłubania kilka kabelków extra na zapas... Ale jak to się mówi łatwiej wyrywać niż sadzić.
Jedyne czego tak na prawdę się obawiam w wiązce to jej długość ale z drugiej strony w roverze komp jest na ścianei grodziowej to po obruceniu do RWD powinno dać się go powiesić na prawym nadkolu...
Podsumowując jak nie masz nic co bierz 1,6 z elektryką, czujnikami i osprzętem. Jednym zakupem załatwisz wszystko. A jak silnik będzie miał kolektor wydechowy rurowy to z tym co pozostało z OHVki urzeźbisz sobie rurowca 4w2w1 bez oglądania się na fabryczne żeliwo...
-
Najprościej kupić cały zestaw z poldrovera bez skrzyni i silnika. Ceny na dziś dzień są w miarę atrakcyjne a zestawy dostępne, wiec nie ma co kombinować bez potrzeby moim zdaniem.
Albo tylko belkę/stabilizator/węze wody/kolektor ssący z przepustnica. Plus koło zamachowe i komputer jak ma być na osprzęcie z 1.4 i wtedy z rovera weź goły słup z kolektorem wydechowym- jak są barany i listwę wtryskową z wtryskami (pod warunkiem ze nie są niebieskie czyli te same co w 1.4) Polecam tez dołożyć $ i od razu iść w 1.8 .
-
Hmmm... czyli zrobię tradycyjnie- cały poldek w obojętnie jakim stanie + silnik 1.6/1.8 ;)
-
Cześć Wszystkim. Odświeże troche temat, ponieważ mam podlka 1.4 i planuje wsadzić 1.8 razem ze sterownikiem. Gdybym wsadził zamach bodajże z rovera 1.6 i przelutował kable z wtrysków i podpiął pod sterownik z freelandera(na 1kostkę) 1.8 czystego, bez IMMO to czy bedzie to na tym hulać czy coś jeszcze czeka w przeróbce??
-
Będzie działać.
-
To super ;) A jak to wyglada ze sterownikiem z 2 wtyczkami? Ta mała wtyczka z czego jest i czy jest potrzebna? Jesli tak to do czego ja podlaczyc?
-
Odpuść sobie sterownik z dwoma wtyczkami bo pod kątem parametrów lepiej nie będzie, a narobisz się elektrycznie sporo. Na jednej wtyczce jest P&P niemalże.
-
Panowie ktoś od nas?
https://www.youtube.com/watch?v=SNtSLuf_ZvE (https://www.youtube.com/watch?v=SNtSLuf_ZvE)
-
Kolega z naszej ekipy Radom-Puławy - Mateusz. Wiązkę do tego auta robiłem. :)
-
Ładnie to wyszło, to jest wersja 145?
-
Tak.
-
W bliskich planach mam swapowanie swojego pn i zastanawiam się czy warto pchać vvc bo słyszałem sporo negatywnych opinii o nich możecie coś doradzic? Chciałbym wiedzieć jak wam się sprawują te silniki
-
Sprawują się dobrze i generalnie to nie psuje się bardziej niż zwykły Rover, aczkolwiek lubią głośno pracować przez zużycie elementów napędu wałków ssących... Jest to do zrobienia, ale kupienie dobrych mechanizmów zmiennych faz jest ciężkie u nas. Nie wspominając o elementach typowych typu oringi do cewek sterujących fazami, uszczelki obudowy tłoka sterującego, uszczelki samych mechanizmów - tylko sprowadzanie z UK, a ceny są raczej nieprzystępne. :P
Ogólnie kupienie takiego który pracuje w miarę cicho jest możliwe, po prostu trzeba szukać czegoś z możliwie niskim nalotem i zaglądać pod pokrywkę czy jest czysto, nie ma osadów od niedbania o wymiany oleju... No i niestety 160tki są pod tym kątem gorsze, bo jak się okazało po rozmowach z osobami pracującymi nad produkującą mechanizmów (produkował je Airtex, tak jak i ori pompy wody do K16) zastosowane zostały gorsze materiały na elementy mechanizmów. Rzadko kiedy 160tka nie klekocze.
Moja przed :
https://www.youtube.com/watch?v=FCo1o9-049M
Po :
https://www.youtube.com/watch?v=lp_smB7S1wo
-
Ile wyniósł Cię remont głowicy?
-
Remont mechanizmów kosztował mnie... tyle co uszczelniacze na wałki, uszczelka pokrywy i jakieśtam pierdoły. Mechanizmy miałem za darmo, bo kupiłem kiedyś całą głowicę za grosze i sprzedałem sam odlew z zaworami.
Cały silnik kosztował mnie sporo bo wymienione zostały :
- panewki główne GLYCO
- panewki korbowe j/w
- półpierścienie oporowe oryginał ROVER
- pierścienie tłokowe GOETZE
- uszczelniacz wału tylny Corteco
- fabrycznie nowa pompa oleju, w dodatku zmodyfikowana według DVA
- nowe uszczelniacze zaworowe chyba Corteco...
- uszczelniacze na wałki, które i tak zmieniłem ostatnio na wszelki wypadek :p
- uszczelka głowicy starego typu Elring
- śruby głowicy Elring
- fabrycznie nowy wałek wydechowy
- nowe śruby wałków M10x35 10.9
- uszczelka pokrywy zaworów Bearmach chyba, nie wiem, kupiłem najtańsza :P
Do tego mycie wszystkiego na ideał, klejenie dołu i głowicy Loctitem 5188, tuleje Reinzoplastem, planowanie głowicy, szlifowanie gniazd i zaworów (nie wszystkich, tylko tych którego tego wymagały), reszta tylko docierka i czyszczenie i lekki porting, wygładzenie kanałów.
-
A jak ma sie takie 1.8 vvc 145 do zwykłego 1.8? Lepiej idzie tylko górą czy różnica jest w całym zakresie obrotów..
-
W całym, od tego jest zmienna faza właśnie. Momentu może dużo więcej nie ma, ale za to jego przebieg jest zdecydowanie bardziej płaski i jest to odczuwalne. :)
Jak założę kolektor ssący od VVC za tydzień/dwa to zarzucę pare filmów. ;)
Generalnie zabawa w 160tke z mojej perspektywy ma tylko dwie/trzy zalety - dwie cewki na pokrywce i króciutkie przewody (ale do 145 też takie można założyć) i diagnostyka przez OBD2. No i powiedzmy że nowszy, mniej awaryjny osprzęt typu krokowiec, czujniki temperatury (z BMW). Różnicy w parametrach do 6700obrotów nie ma, a szczerze mówiąc rzadko kiedy mi się zdarza przekroczyć 6200 bo i tak osiąga już koło 130-135 koni co wystarcza do jakichś gwałtowniejszych wyprzedzań. Powiedziałbym też że 145tka zdecydowanie fajniej reaguje na gaz, prawdopodobnie 160tka ma "przyjaźniejszą środowisku" mapę paliwa/zapłonu. Swap zdecydowanie prostszy pod kątem elektrycznym, bo wystarczy nieco przedłużyć pare przewodów, gdzie w 160tce 1/3 wiązki trzeba dorobić od zera, dołożyć zestaw przekaźników itp... Jeśli dzisiaj miałbym iść w VVC to szukałbym zdrowej 145tki. Mi trafił się kompletny osprzęt do 160tki za darmo, więc szkoda było go nie wykorzystać. :)
-
Dzięki Multec za porównanie. Jeśli miałbym zmieniać motorownie to raczej na wersje 145 może coś się trafi w okazyjnej cenie. Mojego 1.8 rzadko kiedy kręcę powyżej 4000 obr a nie miałem jeszcze okazji przejechać się takim vvc wiadome że będzie mocniejszy do zwykłego 1.8 tylko nie mam odczuwalnego porównania o ile bo pomiędzy 1.4 a 1.8 papierowo różnica niewielka za to jazda to zupełnie dwa światy .
-
Kur*a, szkoda, że dopiero teraz wspomniałeś, a nie rok temu :P Miałem to VVC 145 które wziął właśnie Multec z kolegą do fiaciora, więc chętnie bym się zamienił łeb za łeb. <smutny>
-
Dwa lata temu. W pierwszym tygodniu stycznia 2013 go przywieźliśmy do Radomia. Bardzo zdrowe i cichutkie VVC, dobrze napędza fiaciora. A zamiana go na zwykłe 1.8 to byłby strzał w kolano. :p
-
Słabą mam pamięć.Nieważne.Mi by zwykły 1.8 wystarczył, nie jestem wybredny.Zresztą, teraz to jeżdżę GSI, więc rover jakoś poszedł w odstawkę.Jak siądę w plusa, to wiem, że żyję.Cicho, przytulnie, a w caro to już ser szwajcarski.Miałem go tłuc w zimie, ale skoro zimy nie ma, to nadal jeżdżę czerwonym, bo jest w sumie sucho i bez grama soli.Wymyty, wywoskowany trochę, więc niech cieszy oczy zawistnych :P :P
-
Mówisz że zwykle 1.8 starczy, też ta myślałem tylko jakoś fantazja mnie poniosła... http://www.fotosik.pl/zdjecie/4e98a7e36f7deae0
-
Co kto lubi.Dobrze jest mieć więcej, niż się potrzebuje, ale jak mawia stare ludowe przysłowie
Jak się nie ma miedzi, to się na dupie siedzi
Ładnie nawet to wszystko zrobione, od razu widać, nie jakiś ulep z plątaniną kabli i rurek.Winszuję.Poza tym dołożonym turbo, to był "cywilny" 1,8 czy jakaś wersja typu 135KM z MG?Czy to może orginalny turbo, tylko z przerobionym kolektorem (z oczywistych względów)
-
To jest wersja 1.8 Turbo z Rovera 75 pełny oryginal. Zdjęcie jest zrobione kiedy jeszcze nie wszystko było ogarniete, ale i tak jest pełną kultura pod maska... Dzisiaj była próbną przejażdża i chodź jeszcze nie jest Turbo podpiete to i tak koni nie brakuje. Silnik jest odpalony na Oryginalnym kompie, a większość osób uważa że się nie da....
-
A co z czujnikiem halla?
-
Dużo było zabawy z upchaniem tego w pn?
-
To jest wersja 1.8 Turbo z Rovera 75 pełny oryginal. Zdjęcie jest zrobione kiedy jeszcze nie wszystko było ogarniete, ale i tak jest pełną kultura pod maska... Dzisiaj była próbną przejażdża i chodź jeszcze nie jest Turbo podpiete to i tak koni nie brakuje. Silnik jest odpalony na Oryginalnym kompie, a większość osób uważa że się nie da....
Nikt nie mówił że się nie da, natomiast oryginalny sterownik ma dość "restrykcyjną" mapę by 1.8 Turbo nie dorównywał 75tce z silnikiem KV6. A remap takiego sterownika to dzisiaj ok. 1100zł, za co można mieć Ecumastera III, wystroić silnik i sporo reszty zostanie. A wystarczy do tego sterownik z 1.4, albo bardziej cywilizowany MEMS 1.9 z 1.8 który ma zaletę chociażby w postaci półsekwencji i lepszego silnika krokowego. Generalnie szacunek za ogarnięcie tego. :) Aczkolwiek ja bym się nie porwał na to.
-
Nie znam się na roverach ale te głowice w vvc mnie przerazaja a ceny kompletnych silników chyba podobne...?
-
Zawsze można zrobić taki mix, jaki miał Rafał tu z forum, czyli głowica z powiększonymi zaworami i (chyba) dwoma wałkami wydechowymi z VVC. Przecież mocne silniki serii K Rovera, to nie tylko VVC i turbo.Popytaj obecnego tu Multeca, to Ci powie.W lotusach i innych wynalazkach były silniki 1.8 o sporo większej mocy zdaje się właśnie z głowicami "zwykłymi" ale na innych wałkach i większych zaworach.Ja już nie pamiętam, jak to pisał.A w VVC to tylko te młynki nieszczęsne są chyba problematyczne, o czym Multec pisał.
Nie ma się co przejmować, nawet lepiej, jak kazdy ma innego rovera pod maską, nie jest nudno.
-
http://allegro.pl/silnik-kompletny-1-8-vvc-mgf-mg-zs-rover-25-45-02r-i5896219784.html#thumb/2 co myslicie o tym?
-
Blackbull Na allegro ten silnik już stoi półtora roku jak nie wiecej..
-
Cena nie jest jakaś wygórowana, tylko nie wiadomo, co tam w środku słychać.Jak pisał MUltec, jeśli silnik jest zasyfiony, to nie ma co liczyć, że będzie 100% sprawny.To nie dla idiotów, tam trzeba pilnować wymian oleju.
-
http://allegro.pl/silnik-rover-25-45-75-mg-zr-zs-zt-1-8-vvc-18k4kn-i5866377440.html a o tym co myslicie? Wydają się być wiarygodni miał ktoś może doczynienia z ta firma?
-
Same wepchanie to nie problem, wiadomo pasuje:P tylko tych gadżetów do około jest strasznie dużo. Ale takimi rzeczami będę się chwalił dopiero później jak już auto będzie normalnie jeździć.... Jak na razie mam problem z hamulcami bo podciśnienie w serwis jest tak duże że pedal wciąga:/ na pewno jest prościej kupić silnik i dorobić ekumastera niż przerabia oryginał a pewnie koszty są porównywalne....
-
Czy TPS z Poldrovera 1.4 jest taki sam jak z Rovera 1.8?
-
Były dwa rodzaje w poldoroverach. Nowszy jest symetryczny a starszy nie. W każdym Roverze/MG po 96 jest już nowszy, zobacz sobie w necie jak wyglada.
-
Mam ten nowszy. W środku jest jakaś sprężynka, bo po przekręceniu odbija. Ten z 1.8 nie. Do wyrzucenia?
-
Powinien odbijać, ale w sumie powinien też wrócić razem z przepustnica do pozycji wyjściowej. Zobacz jak sie bedzie zachowywał, najwyżej podmień. To one sa rozbieralne ? :D
-
Nie no, raczej rozbieralne ale tylko raz:P Ok dzięki.