Autor Wątek: LPG w roverze  (Przeczytany 19278 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #40 dnia: Październik 05, 2017, 11:19:34 am »

Offline Ciastek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1294
  • Płeć: Mężczyzna
  • PN 1.8 16v, AR 147 1.9jtd, Ducati Monster 900
Dzięki Panowie za odzew. Tak myślałem że barracuda do ściągnięcia coś tam ma. Apropos na ile ją najlepiej rozwiercać do standardowego 1.4? Ma cisnąć tak jak i na benzynie, mniejsza ze spalaniem :)

Faro wsadziłem już dawno temu jak uszkodziłem miedziany i tak mi został, końcówki wziąłem na zapas/wymianę. Generalnie nic nie ruszam pod autem i w bagażniku, jak ogarnę pod maską to puszczę jedynie przewód na stan zbiornika. Wracając do pkt 1 - nie podpinać podciśnienia? Dobrze zrozumiałem?

Pytania o elektrykę, a jak :) :

1. Nie uważam się za jakiegoś debila i chociaż z elektryki jestem cienki to ogólnie schematy jak każdy rozumiem (chyba). Nie kumam natomiast części schematu dotyczącego wtryskiwaczy benzynowych (sorry). O co tu chodzi? Na czym polega ingerencja w tym przypadku? Bo jak rozumiem, wtryskiwacze LPG fajnie podpinam wg kolejności i kolorów - git.

2. Podłączenie sondy lambda. W tej chwili mam w rękach jedynie schemat mocno uproszczony z wspaniałej czerwonej książeczki dodawanej do każdego poldka - aneks. Nie ma tu opisu kolorów przewodów, jedynie oznaczenia:
BK - 264 (zespół przekaźników silnika)
C, SCR - do masy
Biorę więc pod uwagę jedynie te dwa idące do ECU:
S oraz TS. Niewiem jakie to kolory nie mam pod ręką Morawskiego.  Mniejsza z kolorem to się sprawdzi pod autem ale może
ktoś kojarzy pod co ma podpiętą sondę? Na schemacie jest fiolet ale to chyba nie oznacza że w wiązkach też tak jest.

3. podpięcie pod złącze OBD. Diagnostyczne?? Jest dopisek "uwaga" -widzę, ale może coś się dowiem od Was wcześniej.

4. plus po stacyjce, generalnie to słyszałem że mogę się wpiąć w okolicach 16 krotnego (czyli niebieski/biały zależy z której strony) i tak chyba będzie najprościej, podobnie stałe 12V?

5. Cewka - znowu 13-krotne: biały z czarnym paskiem / brązowy z białym paskiem?


Pytam żeby się upewnić bo jak wspomniałem to nie moja dziedzina. Zdjęcia schematów poniżej:




Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #41 dnia: Październik 05, 2017, 11:52:11 am »

Offline Maćko

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1944
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu + 1.8 LPGTi 23E
Dysze mam u siebie rozwiercone na około 1.9~2.0.


1. Trzeba wpiąć się w wiązkę wtryskiwaczy benzynowych tj. przeciąć przewody sygnałowe które idą z kompa do wtrysków i wpiąć się tak jak na schemacie który zamieściłeś.

2. Z tego co pamiętam sygnał sondy idzie do pinu nr. 7 w kompie.

Tu masz temat z numeracją pinów: http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=48583.0

3. Qbox przewidziany jest do nowszych aut, w polonezie nie ma obd więc olewasz ten temat.

4/5. Tak jak już Ci pisałem na PW wszystko jest przy 13krotnym. Stałe 12V idzie tą osobną kostką z 1 przewodem. Nie pamiętam który przewód jest za co odpowiedzialny w 13krotnym, tutaj wypadałoby żeby wypowiedział się ktoś kto bardziej to ogarnia, np. Multec :)
« Ostatnia zmiana: Październik 05, 2017, 11:54:11 am wysłana przez Maćko »
Był: Caro '93
Jest: LPGTi - Atu Plus 1.8 VVC 160+KM 23E | Renault Laguna 3 GT 2.0 dCi 178KM

Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #42 dnia: Październik 05, 2017, 13:23:25 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13824
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Wracając do pkt 1 - nie podpinać podciśnienia? Dobrze zrozumiałem?
nie podpinasz podcis. do krocca nr 2
podpinasz podcis. do krocca nr 1

1. kupiles drogiego stag 4 i nie ma on wtyczek na wtryskiwacze benzynowe ?  tansze sterowniki maja kable do lutowania, drozsze jak stag4 plus mialy kiedys wtyczki,wiec nic nie ciales tylko po kolei (kolory na wtyczkach) spinales ze soba wtyczki

2. sygnal z sondy to kabel CZARNY ,wiec po tym przewodzie znajdziesz drugi koniec,
przewodu nie przecinasz jak w IIgen ,tylko zeskrobujesz izolacje i dolutowujesz filetowy kabelek (opis obrazowy, wykonanie polaczenia moze byc dokonane inna technika)
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #43 dnia: Październik 05, 2017, 13:39:02 pm »

Offline Ciastek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1294
  • Płeć: Mężczyzna
  • PN 1.8 16v, AR 147 1.9jtd, Ducati Monster 900
Dzięki Panowie raz jeszcze. Pytania może głupie ale muszę mieć sto procent pewności. W piątek zaczynam, w sobotę kończę i nie będzie czasu na szukanie info.

Wtyczki są na gazowe, na benzynowe tylko kabelki do lutowania

Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #44 dnia: Październik 09, 2017, 06:58:56 am »

Offline Ciastek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1294
  • Płeć: Mężczyzna
  • PN 1.8 16v, AR 147 1.9jtd, Ducati Monster 900
LPG na pokładzie, zostało podłączyć sonde, poucinać zbędne przewody a jest ich z kilometr i zrobione. Parownik szeregowo, wychodzi na termostat. Pod koniec odpowietrzania około 22 w sobotę walnął zajebisty czwórnik do ogrzewania przepustnicy...ciekawe czy będzie jeździć.

W zestawie który kupiłem (reduktor KME TUR) nie było czujnika temperatury w reduktorze. Czekam aż przyjdzie i chyba pokuszę się o interfejs na stałe, ma aplikacje na androida
« Ostatnia zmiana: Październik 09, 2017, 07:00:33 am wysłana przez Ciastek »

Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #45 dnia: Październik 09, 2017, 14:40:00 pm »

Offline Varisella

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 489
  • Płeć: Mężczyzna
  • POLONEZ
    • (f)FSO Prima 1.6 16V
Nie znam się za bardzo na gazowniach, natomiast mam podobne klocki jak Ty, tj reduktor KME, wtryski Barracuda, elektronika KME. Jeździ to jak złe, spalanie ok 8,5L. Powodzenia w montażu.
"Główną przyczyną awarii Poloneza jest jego użytkownik"
~ mistrz zmiany FSO: Stanisław Majak.

Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #46 dnia: Październik 09, 2017, 15:46:12 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13824
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
W zestawie który kupiłem (reduktor KME TUR) nie było czujnika temperatury w reduktorze.
powinien byc w zestawie ze sterownikiem
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #47 dnia: Październik 11, 2017, 09:29:58 am »

Offline Ciastek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1294
  • Płeć: Mężczyzna
  • PN 1.8 16v, AR 147 1.9jtd, Ducati Monster 900
Dzięki "?"

Niestety czujnika nie było, musiałem i tak dokupić pare pierdół typu kolanko 16/16; 16/19 itd. Rozdupcył się np. czwórnik na ogrzewanie przepustnicy więc kupiłem dwa trójniki 16/8, nie mogłem u nich natomiast znaleźć węża fi19 do układu chłodzenia. Tak czy inaczej, (pisałem gdzie indziej) dopadła mnie UPG - woda na zewnątrz się wydostaje mniej więcej pośrodku kolektora wydechowego. LPG szkodzi :)

Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #48 dnia: Październik 23, 2017, 08:34:29 am »

Offline Ciastek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1294
  • Płeć: Mężczyzna
  • PN 1.8 16v, AR 147 1.9jtd, Ducati Monster 900
auto zaczęło jeździć na LPG. Wszystko zajebiście, różnicy w mocy nie czuć. Żeby się upewnić że pracuje na LPG musiałem wyjąć bezpiecznik od pompy.

Aplikacja na androida daje fajne możliwości tylko kontrolki na przełączniku napieprzają w kółko mimo braku błędów. Jedno pytanie: Czy jest sens jeśli tak to jak najlepiej zrobić odcięcie pompy paliwa?

Wrzucę później zdjęcia reduktora, kolektora itd. - może kiedyś się komuś przyda.

Dzięki wszystkim za pomoc. Satysfakcja jest :)

pozdro


Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #49 dnia: Październik 23, 2017, 09:16:19 am »

Offline Maćko

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1944
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu + 1.8 LPGTi 23E
Czy jest sens jeśli tak to jak najlepiej zrobić odcięcie pompy paliwa?
To zależy jaki stan paliwa utrzymujesz w zbiorniku.

Ja staram się trzymać między połową a 1/4 zbiornika, a mimo to odcięcie pompy paliwa zrobiłem. Przekaźnik, zasilany z elektrozaworu przy parowniku odcinający pompę. Można zrobić pod maską (odcięcie przy bezwładnościowym), można zrobić w środku (przy skrzynce bezpieczników/za zegarami) jak Ci wygodnie.

Pokaż zrzuty ekranu z programu, chętnie zobaczę i porównam ze swoimi :P
Był: Caro '93
Jest: LPGTi - Atu Plus 1.8 VVC 160+KM 23E | Renault Laguna 3 GT 2.0 dCi 178KM

Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #50 dnia: Październik 23, 2017, 09:46:51 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Przy sekwencji raczej bym nie robił odcięcia bo w razie W sterownik lpg wspomaga się benzyną bez przełączania elektrozaworów. Jak nie będzie ciśnienia paliwa w listwie to może być zonk przy np. takim wyprzedzaniu tira...
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #51 dnia: Październik 28, 2017, 20:12:55 pm »

Offline mareks#1181

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu+ GSI
Panowie, szukam pomysłu na olej będący w lpg, a idzie o to, że ten olej nie zostaje w parowniku coby można było go pózniej wywalić, a idzie dalej i ścieka między kolektorem ssącym a głowicą. Może jakiś separator by zamontować. A i nie jest to olej z misy, bo go nie ubywa już przez 7 m-cy od wymiany, a pewnikiem jest to z lpg, bo jak odkręcałem tę śrubę spustową w parowniku to nic nie zleciało po roku od wymiany parownika, tylko w dolocie od filtra powietrza do kolektora jest wszystko w oleju.

Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #52 dnia: Październik 28, 2017, 20:18:45 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13824
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
i niby jak sie wydostaje z rury dolotowej ,zeby sciakac po kolektorze na glowice  ?
to nie jest mozliwe,zreszta wystarczy odkrecic attuator i sprawdzic czy jest brudny od oleiny
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #53 dnia: Październik 28, 2017, 22:37:59 pm »

Offline mareks#1181

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu+ GSI
Jutro zobaczę dokładnie skąd to leci, i jakieś foto może uda się zrobić, może podciśnienie wysysa z parownika i daje do dolotu, krople tego oleju wiszą na połączeniu głowicy z kolektorem, jakoś przeciska się przez uszczelkę i zasyfia blok aż do misy.

Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #54 dnia: Październik 28, 2017, 23:37:47 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13824
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
ze niby przeciska sie przez uszczelke miedzy kolektorem a glowica ?
to nie wodor ani hel ;]
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #55 dnia: Październik 29, 2017, 11:17:01 am »

Offline mareks#1181

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu+ GSI
I sprawa wyjaśniona, otóż przewód odmy jest już tak twardy na wejściu do pokrywy zaworów, że nie trzyma szczelności i opary oleju wydostawały się na zewnątrz. Natomiast attuator jest faktycznie prawie suchy tylko z delikatnymi śladami oleju. Założyłem drugą odmę z bardziej elastyczny połączeniem, zobaczę co to da.

Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #56 dnia: Styczeń 27, 2018, 10:36:15 am »

Offline Ciastek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1294
  • Płeć: Mężczyzna
  • PN 1.8 16v, AR 147 1.9jtd, Ducati Monster 900

Reduktor (plastikowy czwórnik pękł i zastąpiony został dwoma trójnikami na mniejsze węże)



Dysze wtryskiwaczy



Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #57 dnia: Styczeń 27, 2018, 16:26:39 pm »

Offline Ciastek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1294
  • Płeć: Mężczyzna
  • PN 1.8 16v, AR 147 1.9jtd, Ducati Monster 900
listwa barracud zrobiona z pojedynczych elementów



kabelki dopiero wczoraj upinałem, wszystko siedzi pod kompem



Całość:

« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2018, 16:29:33 pm wysłana przez Ciastek »

Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #58 dnia: Styczeń 28, 2018, 22:56:10 pm »

Offline Gordo#1806

  • Administrator
  • Wiadomości: 177
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu 1.6 GLI 96r.
Na zdjęciu wygląda jak by wkrętki były zrobione 90 stopni w kanał kolektora, a powinny być w podobnym kącie co benzynowe otwory na wtryski (z wiatrem). Wkrętki są kierunkowe? A może to tak tylko wygląda na zdjęciach?
Pozdrawiam
Gordo#1806

Odp: LPG w roverze
« Odpowiedź #59 dnia: Styczeń 29, 2018, 08:59:51 am »

Offline Ciastek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1294
  • Płeć: Mężczyzna
  • PN 1.8 16v, AR 147 1.9jtd, Ducati Monster 900
Dysze sa pod kątem prostym, będzie to do poprawy przy najbliższej okazji. Nie było to w pełni zależne ode mnie w momencie wiercenia.