Autor Wątek: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2019  (Przeczytany 222243 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2019
« Odpowiedź #1640 dnia: Wrzesień 29, 2019, 16:47:13 pm »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2232
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
Wczoraj Wartburg dostał nową linkę sprzęgła.

Skoda odebrana od blacharza, żeby w Listopadzie znów powrócić. Wyszło, że podłużnica lewa przednia do roboty, ale nie starczyło już czasu więc musi miesiąc poczekać.

Polonez cały czas robi za daily, wczoraj go umyłem i poodkurzałem.

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2019
« Odpowiedź #1641 dnia: Wrzesień 29, 2019, 17:37:53 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Ja też chorowałem na trucka ale skończyło się przyczepką... przeważyły dwa argumenty. Dożywotni przegląd i oc na poziomie 50zł...
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2019
« Odpowiedź #1642 dnia: Wrzesień 29, 2019, 17:52:46 pm »

Offline Morfina

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 880
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro V6
Ja to kupiłem tylko i wyłącznie do latania w zimie żeby oszczędzić cegły.Potem znając życie potne to w pizdu i rozsprzedam o ile sam się wcześniej nie rozpadnie  <spoko>
Ślusarz, złodziej, łowca krasnali

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2019
« Odpowiedź #1643 dnia: Wrzesień 29, 2019, 19:42:33 pm »

Offline OTRO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 138
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 125P
Dzisiaj zrobiłem parę km i zobaczyłem wyciek oleju pod autem. Okazało się, że filtr oleju się odkręcił  <lol2> Jednak muszę go mocniej dociągać, bo zawsze wychodzę z zasady, że lepiej niedokręcić, niż ukręcić, ale tym razem trochę przesadziłem. Mam osłonę miski z plusa, więc teraz mam małe jeziorko pod nim. A ja się zdziwiłem, co mi nagle oleju ubyło  <lol>
Jak filtr oleju ? ja założyłem zleżały bo sklepie był to można było go kilka razy dokręcać i tak sie luzował ...
Dopiero drugi założyłem i pomogło . Co dokręcenia to jak tak dokręciłem koło pasowe i po pewnym czasie słyszę jak zaczęło stukać  <lol>
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 29, 2019, 19:48:55 pm wysłana przez OTRO »

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2019
« Odpowiedź #1644 dnia: Wrzesień 29, 2019, 19:52:21 pm »

Offline mp79

  • Autsajder
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3055
  • Płeć: Mężczyzna
    • truckło
Kupiłem se trucka w gnoju,po pobawieniu się ustawieniami na pompie nawet toto chce podawać bokiem  <lol2>
Coś więcej na jego temat? Rocznik? Wersja? Może jakieś foto, zanim zakończy swój żywot? :)

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2019
« Odpowiedź #1645 dnia: Wrzesień 29, 2019, 19:53:04 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4668
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Dawid, jak się jeździ tym 1.3? :)

Filtr PZL sędziszów, daty produkcji nie sprawdzałem. I tak będzie wylatywał w ciągu miesiąca, bo zbliża się termin wymiany oleju :)
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2019
« Odpowiedź #1646 dnia: Wrzesień 29, 2019, 19:53:30 pm »

Offline altowiolista

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 660
    • Atu i Caro-oba GSi, Borewicz 1,? '83, Caro+ GLI, Atu-
Wyciągasz ze skrzynią, czy odkręcasz?
Zdejmuję głowicę i wyciągam sam blok odkręcony do klimy i wspomagania - wkładam blok i dokręcam resztę. Robię tak, bo jestem w stanie sam to zrobić bez pomocy - szczególnie zespolić silnik ze skrzynią. Niewątpliwie pierwsze odkręcenie silnika od skrzyni jest dość trudne... ale jak nie ma głowicy to jest łatwiej. Wyciągnięcie wraz ze skrzynią to spory ciężar i sam bym się bał takiego zagrania, zwłaszcza, że na haku jest spora masa, a trzeba pod zespołem napędowym przepchnąć samochód do tyłu. Raz w ten sposób demontowałem, ale też bez głowicy.
Altówka, Alaska, mój Anioł albo Atu. Jak by nie patrzeć - warto żyć! A teraz mam jeszcze Borewicza!!

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2019
« Odpowiedź #1647 dnia: Wrzesień 29, 2019, 19:55:34 pm »

Offline Gomulsky

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Atu 16V GLi + Kombi 8V GSi
Dożywotni przegląd
Chodzą słuchy, że ma się to skończyć i co x lat trzeba będzie się meldować z czyczepką na OBT, ale pożyjemy zobaczymy.

A w temacie, to wczoraj w Unie wymieniłem uszczelkę pokrywy zaworów i olej na Lotosa 5W-40 muszę przyznać, że tak radykalnej zmiany w pracy silnika się na spodziewałem. Od kiedy sięgam pamięcią to przy pierwszym rozruchu po nocy silnik przez kilka sekund pracował jakby się rozlatywał, teraz ten efekt jest znacznie mniej odczuwalny, tzn. pracuje głośniej przez ~2 sekundy i nastaje cisza <ok>
Dziś z kolei umysłem w Unie silnik i będę obserwował czy nie zmarnowałem 12 zł kupując nową uszczelkę. Przy okazji umyłem też silnik w kombi.
Stacyjka w Atu się odblokowała dopiero po użyciu fabrycznego kluczyka, ale i tak się przycina co drugie/trzecie użycie, także kminie czy lepiej kupić "nową" stacyjkę na złomie, czy tą przerobić tak aby auto dało się odpalić każdym, pasującym w dziurkę kluczykiem.

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2019
« Odpowiedź #1648 dnia: Wrzesień 29, 2019, 20:14:10 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4668
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Też cały czas auto lata na lotosie 5W40 i jestem z tego oleju zadowolony. Dużo znajomych teraz to leje do aut i nie narzeka, bardzo fajnie sobie radzi w niskich temperaturach. W sumie to chyba najtańszy olej, który można bez kompleksów lać do auta, tylko renomę psuje lotosowi badziewny 15w40 "city", o którym słyszałem same fatalne opinie, głównie od użytkowników maluchów, ale powiedzmy sobie szczerze, kto teraz i po co miałby się przykładać do produkcji prostych, mineralnych olejów...
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2019
« Odpowiedź #1649 dnia: Wrzesień 29, 2019, 20:49:08 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13828
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Stacyjka w Atu się odblokowała dopiero po użyciu fabrycznego kluczyka, ale i tak się przycina co drugie/trzecie użycie, także kminie czy lepiej kupić "nową" stacyjkę na złomie, czy tą przerobić tak aby auto dało się odpalić każdym, pasującym w dziurkę kluczykiem.
przerabialem juz temat z blokujaca sie stacyjka w trucku,
wygladzenie krawedzi blaszek "czytajacych" kluczyk niewiele pomoglo, bo kluczowym elementem blokujacym obrot jest ten przedni dyndzel, ktory przesuwa sie przy wkladaniu kluczyka,
to on, gdy sie wyrobi nie pozwala na przesuniecie wkladu po osi i w ten sposob blokuje sie obrot,
po wywaleniu go problem z obrotem ustal,
wczesniej musialem uderzac (np. mlotkiem) we wklad, zeby odpuscil (pewnie ten dzyndzel) i moc obrocic kluczyk - odblokowywal sie do momentu wyjecia kluczyka
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2019
« Odpowiedź #1650 dnia: Wrzesień 29, 2019, 21:24:41 pm »

Offline CieniaczRider

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 514
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro Plus
Gomulsky jaki masz silnik w Uno?

Szlifowałeś lekko "stopki" przez które przechodzą śruby pokrywy zaworów?Kiedyś walczyłem z wyciekami i przeszlifowanie ich zakończyło temat  <cwaniak2>

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2019
« Odpowiedź #1651 dnia: Wrzesień 29, 2019, 21:43:08 pm »

Offline Gomulsky

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Atu 16V GLi + Kombi 8V GSi
900tka, niestety potliwość spod pokrywy zaworów to przypadłość tych silników i wymiana uszczelki pomaga tylko na jakiś czas. Co do szlifowania stopek to nie bardzo podoba mi się taki pomysł, raz że zalatuje drutem, a dwa że pokrywa i tak już opierała się o mocowania klawiatury. Do tego dochodziły by problemy z płaszczyzną "kolektora" ssącego, zdecydowanie lepiej raz na kilka lat kupić uszczelkę i wymienić.

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2019
« Odpowiedź #1652 dnia: Wrzesień 29, 2019, 21:54:14 pm »

Offline CieniaczRider

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 514
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro Plus
To nie dziwne że tak ucichł po zmianie oleju, pamiętam te popychacze, jak w CC ten silnik miałem  <lol>

Nie zbierasz dużo, tylko minimalną ilość-jak tak zrobiłem, to do momentu złomowania auta problem nie wystąpił.W Uno 1.0 też skrobnąłem i też spokój.

Czy drutowanie to nie mnie oceniać-nie zagraża na drodze a z moich doświadczeń pomaga, więc... No jak uważasz.

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2019
« Odpowiedź #1653 dnia: Wrzesień 30, 2019, 08:27:38 am »

Offline Maćko

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1946
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu + 1.8 LPGTi 23E
Zdejmuję głowicę i wyciągam sam blok odkręcony do klimy i wspomagania - wkładam blok i dokręcam resztę. Robię tak, bo jestem w stanie sam to zrobić bez pomocy - szczególnie zespolić silnik ze skrzynią. Niewątpliwie pierwsze odkręcenie silnika od skrzyni jest dość trudne... ale jak nie ma głowicy to jest łatwiej. Wyciągnięcie wraz ze skrzynią to spory ciężar i sam bym się bał takiego zagrania, zwłaszcza, że na haku jest spora masa, a trzeba pod zespołem napędowym przepchnąć samochód do tyłu. Raz w ten sposób demontowałem, ale też bez głowicy.
Jeśli coś się dzieje z silnikiem i masz potrzebę zrzucić czapkę to spoko, ale jeśli robisz to tylko po to żeby wyjąć skrzynię to wg. mnie całkowicie pozbawione sensu. Bo po co psuć sprawny silnik?

Sam wyciągnąłem skrzynię ze swojego rovera i sam ją potem założyłem. Bez kanału i bez podnośnika, jedynie dwie kobyłki i cegły pod przednie koła dla bezpieczeństwa. A w OHVce jest łatwiej bo drążek środkowy nie przeszkadza :] Dla ułatwienia można sobie wyjąć wał, ale da się i bez tego :P
Był: Caro '93
Jest: LPGTi - Atu Plus 1.8 VVC 160+KM 23E | Renault Laguna 3 GT 2.0 dCi 178KM

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2019
« Odpowiedź #1654 dnia: Wrzesień 30, 2019, 13:37:46 pm »

Offline altowiolista

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 660
    • Atu i Caro-oba GSi, Borewicz 1,? '83, Caro+ GLI, Atu-
Zdejmuję głowicę i wyciągam sam blok odkręcony do klimy i wspomagania - wkładam blok i dokręcam resztę. Robię tak, bo jestem w stanie sam to zrobić bez pomocy - szczególnie zespolić silnik ze skrzynią. Niewątpliwie pierwsze odkręcenie silnika od skrzyni jest dość trudne... ale jak nie ma głowicy to jest łatwiej. Wyciągnięcie wraz ze skrzynią to spory ciężar i sam bym się bał takiego zagrania, zwłaszcza, że na haku jest spora masa, a trzeba pod zespołem napędowym przepchnąć samochód do tyłu. Raz w ten sposób demontowałem, ale też bez głowicy.
Jeśli coś się dzieje z silnikiem i masz potrzebę zrzucić czapkę to spoko, ale jeśli robisz to tylko po to żeby wyjąć skrzynię to wg. mnie całkowicie pozbawione sensu. Bo po co psuć sprawny silnik?

Sam wyciągnąłem skrzynię ze swojego rovera i sam ją potem założyłem. Bez kanału i bez podnośnika, jedynie dwie kobyłki i cegły pod przednie koła dla bezpieczeństwa. A w OHVce jest łatwiej bo drążek środkowy nie przeszkadza :] Dla ułatwienia można sobie wyjąć wał, ale da się i bez tego :P
Zrobię po to, aby wymienić głowicę, wymienić łożysko oporowe, wymienić chichoczący rozrusznik, uszczelnić miskę olejowa na 100%. Ty wolisz sam wyciągać skrzynię. Ja wole sam z pomocą kołowrotka wyciągać silnik, niż rypać się ze skrzynią, której wyciągać dla samej skrzyni nie muszę i nie mam ochoty, skoro od 3 lat leczę prawy bark, co go czasem nie mogę podnieść do góry.
Altówka, Alaska, mój Anioł albo Atu. Jak by nie patrzeć - warto żyć! A teraz mam jeszcze Borewicza!!

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2019
« Odpowiedź #1655 dnia: Październik 01, 2019, 20:11:05 pm »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2232
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
Dawid, jak się jeździ tym 1.3? :)

Bardzo fajnie :) Auto mega miękkie i takie kanapowe, lubię takie samochody, wiec jeździ mi się nim bardzo fajnie. Silniczek cichutki i odpowiednio dynamiczny do normalnej jazdy bez szaleństw. Bardzo przypasował mi Wartburg jako auto. Wczoraj dostał wymianę oleju ( Valvoline 10W40 ) i filtrów. Zanim ktoś mi napisze, że mogłem od razu lać 5W40, dodam, że wymieniłem mu olej tylko dlatego, że ostatni raz było to robione 4 lub 5 lat temu i nie miałem serca katować tego niskoprzebiegowego silnika, plan jest taki, żeby sprzedać go do końca tego roku.

Polonez miewa fochy z ładowaniem, więc Wartburgiem jeżdżę teraz do pracy

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2019
« Odpowiedź #1656 dnia: Październik 01, 2019, 20:24:40 pm »

Offline CieniaczRider

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 514
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro Plus
Jak to hamuje?Bo chyba ma bębny tylko?

Dużo bardziej archaiczny w prowadzeniu od Poldka czy niekoniecznie?

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2019
« Odpowiedź #1657 dnia: Październik 01, 2019, 20:43:16 pm »

Offline mp79

  • Autsajder
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3055
  • Płeć: Mężczyzna
    • truckło
Polonez miewa fochy z ładowaniem
I weź to inwestuj w regenerowany alternator, no nie? ;)

Z rana brat mnie pytał, kiedy wreszcie oddam tego trupa na złom.
Po południu wjechałem na halę, by kontynuować przygotowywanie pod zaprawki wokół szyby czołowej. Przy okazji wynikł fragment do poprawki na błotniku. Na masce również wyłażą "kwiatki", ale nie zamierzam się z nią cackać. Każdy normalny na moim miejscu by ją wymienił, więc i ja pewnie za jakiś czas tak uczynię.

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2019
« Odpowiedź #1658 dnia: Październik 02, 2019, 14:14:53 pm »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2232
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
Jak to hamuje?Bo chyba ma bębny tylko?

Dużo bardziej archaiczny w prowadzeniu od Poldka czy niekoniecznie?

Przód tarcze tył bębny. Za to do końca szły bez serwa, więc wspomagania hamulców brak. Przy spokojnej jeździe nie odczuwam tego, ale znacznie mocniej trzeba wciskać hamulec, ktoś nieobeznany z motoryzacją z przed dekad może być w szoku bo po ,,muśnięciu" hamulca właściwie nic się nie dzieje  :P

Co do prowadzenia, to jeździ się nim inaczej niż wszystkimi wyrobami odFiatowymi ( Polonez, 125p, Łada ) Inna pozycja za kierownicą, jak to trafnie ujął Złomnik taka ,,enerdowska"  <lol2> ale mnie subiektywnie jeździ się Wartburgiem... SUPER. Miękko, komfortowo, kanapowo. Taki krążownik szos trochę. Szybko się nagrzewa, w miarę wydajne ogrzewanie, przynajmniej na jesienną aurę. Całość auta sprawia wrażenie... takiego solidnego kawału żelaza do jazdy. Jeśli moderatorzy nie będą mieli nic przeciwko temu ( wszak to forum Poloneza ) to mogę zrobić opis podobny jak zrobiłem w przypadku Tavrii

I weź to inwestuj w regenerowany alternator, no nie? ;)

Nie był ruszany odkąd mam to auto  :d oby tylko dał radę do końca roku, bo na wiosnę wlatuje klima i mocniejszy alternator

Odp: ---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2019
« Odpowiedź #1659 dnia: Październik 02, 2019, 18:04:24 pm »

Online lukasz190

  • Kto smaruje, ten jedzie!!
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 643
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN Caro MR'91
Zaspawałem dziurę w podłodze, wszelkie rdzawe naloty oszlifowane w sobotę i potraktowane wtedy neutralizatorem  rdzy dziś potraktowałem epoksydem, jak przeschnie, czyli jutro kładę baranka.