Panowie. Weźcie pod uwagę rolników. Oni muszą mieć gwarancję dostępu paliwa
pojebawszy ? czemu to niby rolnik ma miec paliwo do swojego pastucha w gnojowce, a nie rolnik juz nie musi - i nie przyjedzie traktorem z 10 hektolitrowym zbiornikiem na przyczepie nie przystosowanym do magazynowania paliwa,
nie pamietam zeby kiedykolwiek zabraklo paliwa do celow rolniczych, jęczeli jedynie, ze im brakuje tego nieopodatkowanego i do pastucha juz nie wleja po zniwach,
dla mnie taki rolnik to taki sam idiota jak kazdy inny uczestniczacy w tym procederze podwyzszania cen na stacjach
Nie panikowac proszę. A ceny na litr to tylko prywaciarze regulują.
tylko glupi nie podniosl by ceny, gdy mu w kilka godzin wykupuja tygodniowy zapas, a ze mamy internet, to latwo sprawdzic, ze w calym kraju odstawia sie taka szopka,
i co, ten prywaciaz ma ryzykowac zostanie dwa tygodnie bez dostawy, nie sprzeda nic a oplaty trzeba ponosic i zatrudnionym ludziom pensje wyplacac - gdy przytuli wiecej kasy na idiotach to przynajmniej ma zapas na gorsze dni,
akurat to proste dzialanie rynku i w tym przypadku nie widze problemu,
problem to bedzie gdy po 3-5dniach ceny nie wroca do punku wyjscia
Państwo utrzymuje mniej więcej taka sama cenę
rozmawiales z tym panstwem ? tam napewno wszyscy placza, ze sciagaja wiekszy padatek od wyzszej ceny litra i jeszcze moga zrzucic cala wine mitycznych prywaciarzy
Za tych z mauserami to powinno się ktoś zabrać, niech takiemu debilowi zbiornik się rozszczelni.
w ktoryms dzienniku lepszy motyw wiedzialem, chyba w e46 ktos mial w bagazniku worki foliowe wypelnione plynem - chyba ON, bo benzyna od razu by taki zwykly foliowy worek rozpuscila