Autor Wątek: TYLNY MOST UTRAPIENIE CO ROBIC?  (Przeczytany 35662 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

TYLNY MOST UTRAPIENIE CO ROBIC?
« Odpowiedź #100 dnia: Maj 23, 2006, 11:40:53 am »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13899
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
zauwaz ,ze nowe mosty tez potrafia wyc i wtedy jest to ewidentna wina montazu
co do zuzycia ,to akurat powierzchnia zebow przekladni glownej sa bardzo odporne
ale oczywiscie jak to w produkcji polskiej kazda sztuka jest inna  :mad: i przyczyna wycia moze byc zuzycie zebow
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

TYLNY MOST UTRAPIENIE CO ROBIC?
« Odpowiedź #101 dnia: Maj 23, 2006, 12:12:58 pm »

Offline G.T.

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 900
KGB, to co u mnie powiesz??bo tez wyje na przyspieszaniu . ty to "FACHOWIEC" jestes :lol:

TYLNY MOST UTRAPIENIE CO ROBIC?
« Odpowiedź #102 dnia: Maj 24, 2006, 13:13:33 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Qrcze a ja na starych łozyskach złożyłem  :cry:  :cry:  :cry: . Może byłoby jeszcze ciszej, Chyba zaleję jakiegos motodoktora albo innego ceramizera.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

TYLNY MOST UTRAPIENIE CO ROBIC?
« Odpowiedź #103 dnia: Maj 27, 2006, 03:24:39 am »

Michal_alf

  • Gość
no to je?li chodzi o most to i ja się podepnę. W sumie i tak mnie to nie ominie. ale przynajmniej bede wiedział czy wymieniać most czy może jest jeszcze sens bawić się w naprawianie tego.
A sprawa wyglada tak.
Kiedy? po ktorym? z kolei paleniu gumy :D:D pourywałem stabilizatory mostu.
To z kolei przełożyło się na to że jad?c raz do Tarnowa (70 km w jedna strone) usłyszałęm jakis dziwny dzwięk. okazało się że ze względu na odebrwane stabilizatory most tak mi się przekręcił że tarło wałęm o karoserię :|. No ale trzbebyło trasę przejechać. Po powrocie zrobiłem stabilizatory jednak widzialem że polał się olej z mostu od strony wału. Z braku czasu żeby zajrzeć nie zrobiłem tego. Jad?c w niedziele do Krakowa objawy były takie że przy 70 było można czasem usłyszeć delikatny zgrzyt a przy 120 auto dostawało wibracji. Także kilka razy miedzy Tarnowem a Krakowem usłysz?łęm dosyć nieprzyjemny zgrzyt. 2 razy nawet trwało to kilka sekund. naprawe niezbyt to było przyjemne. no i drodze powrotnej 25 km od domu przy małym drifcie nagle auto straciło ci?g. My?lałem że bieg wyskoczył. Ale jak się potem okazało wał się kręci, ale mostem nie kręci. i żadnych juz odłosów nie wydaje. Mostu nie zablokowało. bez problemu dało się sholować i przy holowaniu też jakichs dzwięków nie wydawało choć holowany byłem z prędko?ći? około 70 km/h
I teraz pytanie. czy mog? to być łożyska na wałku atakuj?cym (no bo pewnie był brak oleju skoro wyciekał) i teraz po prostu wałek atakuj?cy nie ma styku z trybem głównym?? czy mogło zmielić którego? tryba.
Dodam że nie było słychać jakiego? rytmicznego stuku którego częstotliwo?ć by wzrastała razem z prędko?ci? ( co przy sypniętym trybie powinno mieć miejsce)
Pytam dlatego że nie wiem czy jest sens tracić czas na rozkręcanie tego mostu czy lepiej po prostu od razu go wyci?gać i zakł?dać inny.
Dodam jako ciekawostkę że mostu jeszcze nie miałęm okazji zajechać (bo silnik i skrzynie kilkarotnie) więc jeszce nie wiem co jakie objawy daje :D

TYLNY MOST UTRAPIENIE CO ROBIC?
« Odpowiedź #104 dnia: Maj 27, 2006, 10:50:40 am »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13899
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
musisz rozebrac i zobaczyc co sie stalo
jezeli lozyska walka atakujacego sie rozsypaly to powinien on luzno latac w moscie
mozliwe tez ,ze ukreciles ktoras oske przy tym drifcie  :?

w kazdym razie po takich przezyciach szybciej i mozliwe ze taniej bedzie ci wstawic drugi most
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

TYLNY MOST UTRAPIENIE CO ROBIC?
« Odpowiedź #105 dnia: Maj 27, 2006, 11:41:33 am »

Offline G.T.

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 900
Michal_alf#1881, a kiedy zamontowales sobie staba do tylnego mostu??nie chwaliles sie,ze dolozyles

TYLNY MOST UTRAPIENIE CO ROBIC?
« Odpowiedź #106 dnia: Maj 27, 2006, 12:10:49 pm »

Offline Van

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1713
  • Płeć: Mężczyzna
    • LANOS 00 1.4 16v
O?ka b?dz satelity sobie poszły trzeba rozbierać i ogladać

TYLNY MOST UTRAPIENIE CO ROBIC?
« Odpowiedź #107 dnia: Maj 27, 2006, 14:27:51 pm »

Michal_alf

  • Gość
mówi?c stabilizatory mostu mialem na my?li dwa pręty po obu stronach mostu z których każdy posiada dwa uchwyty z tulejkami metalowo-gumowymi. I tak to się chyba nazywa z tego co mi wiadomo. Je?li się mylę to proszę o poprawke.

Je?li chodzi o wałek. hmm. tylko dlaczego wcze?niej czasem wydał jaki? nieprzyjemny zgrzyt. kilka razy taki po sekundzie, dwie. dwa razy tak dłużej. ja wł?snie obstawiałem łożyska z tego względu że mi ten most tak raz wyrkęciło do góry. hmm. może rozbiorę to zobaczę. chyba ze zrobię inny myk. bo jest na złomie (nie autozłomie tylko zwyklym żelażniaku) poldek z mostem juz szerokim i tarczami. je?li go?cie pojd? na układ to po prostu dam im swój most a wezmę sobie tamten. dla nich to bez różnicy bo waga prawie ta sama a i tak na przetop idzie, a ja bym miał dobry szeroki już most. Ale to dopiero w poniedziałek.

[ Dodano: 2006-05-27, 18:29 ]
nudziło mi się i wyj?łem most i go rozkręciłęm. To tylko cud że ja jeszcze żyję:D I wiem jedno. nie chce w poldku bębnów. Tarcze uratowaly mi życie!!!
Ale po kolei.
Okazało się że ukręciłem praw? póło?kę tuż przy samym kole. Łożysko zmieliło na mak. I tylko dzięki temu że mam tarcze to koło się trzymało przy mo?cie i nie odpadło. Normalnie szok.
Je?li chodzi o zgrzyty to też znalazłem przyczynę. Dyferencjał jest delikatnie nadwyrężony. I kilka zębów na satelitkach jest nakdruszonych. I te odłamki wpadały między tryb wałka atakuj?cego a tryb główny. wystarczyło by tylko te odłamki usun?ć i zgrzyty by ustały. Ale i tak nie wiem jak długo by dyfer poci?gn?ł jeszcze. Choć s?dzę że jeszcze by chwilę dał radę. No ale póło?ka nie wytrzymała.
Teraz czekam do poniedziałku i wyczaję czy się da zrobić podmianę na złomie. jesli nie to albo się bedę bawił w póło?kę (choć w?tpię) albo zakładam most w?ski (bo mam pod domem, więc jak pogadam ze szwagrem to wyci?gnę od niego).
To tyle relacji. Jak mi się bedzie chciało to może fotki walnę, i jak mosta założe to się pochwalę co zrobiłem.

TYLNY MOST UTRAPIENIE CO ROBIC?
« Odpowiedź #108 dnia: Maj 28, 2006, 20:35:21 pm »

Offline AndrewS#100

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 973
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 125p 1.4 16V MPI
    • http://www.roverki.pl
a tam odrazu zycie nie tragizujmy sa jeszcze 3 kola :)

a ja juz od dawna sluchalem swojego mostu i myslalem ze jest na wykonczeniu, bo oprocz wycia dobiegalo z niego takie buczenie,  ostatnio doszly do tego spore wibracje budy wiec wymienilem krzyzak przy moscie

potem jak sie przejechalem to nie moglem uwierzyc, ze jest teraz tak cicho , a ja zwalalem to na most
teraz most tylko sobie troche spiewa
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800 2.0 16V MPI
Jawa TS 350

TYLNY MOST UTRAPIENIE CO ROBIC?
« Odpowiedź #109 dnia: Maj 28, 2006, 20:50:02 pm »

Arnold

  • Gość
Cytat: "AndrewS#100"
a ja juz od dawna sluchalem swojego mostu i myslalem ze jest na wykonczeniu, bo oprocz wycia dobiegalo z niego takie buczenie,  ostatnio doszly do tego spore wibracje budy wiec wymienilem krzyzak przy moscie

potem jak sie przejechalem to nie moglem uwierzyc, ze jest teraz tak cicho , a ja zwalalem to na most
teraz most tylko sobie troche spiewa


Dokładnie to samo miałem :) Normalnie po wymianie krzyżaka wycie zmieniło się w ?piew ;) No ale teraz pękła mi ta poduszka co idzie do skrzyni od mostu i znowu trzęsie mi skrzyni? i trochę kier?.

TYLNY MOST UTRAPIENIE CO ROBIC?
« Odpowiedź #110 dnia: Maj 28, 2006, 21:19:41 pm »

Michal_alf

  • Gość
no wł?snie. ja chyba też znalazłem wyja?nienie na wibracje. bo się potem jeszcze przyjrzałem krzyżakowi. no i lata. ma luza dosyc sporego i tez mnie wymiana czeka.

TYLNY MOST UTRAPIENIE CO ROBIC?
« Odpowiedź #111 dnia: Maj 29, 2006, 09:40:03 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
NO to faktycznie masz szczę?cie że to tarcze.

A tak wracaj?c do mojego mostu to trochę przegoniłem autko po trasie i niestety ale wyje. Może nie tak strasznie jak wyjec od Seena ale jednak. Qrcze że też nie dałem nowych łozysk.

tak czy inaczej pojeżdżę trochę na tym mo?cie aby obadać sprawę dynamiki i ekonomiczno?ci posiadania tego mostu. Je?li nie będ? jakie?tam silnie zastraszaj?ce to pokusze się o wymianę łożysk i ponown? regulację. A co mi tam  :lol:  :lol:  :lol: .

Puki co trza będzie Seenowego wyjca rozebrać i obadać. Może da się z niego jeszcze jaki? backup zrobić ;).

[ Dodano: 2006-05-29, 09:41 ]
A i jeszcze jedno....

"ko?ci" to dr?żki reakcyjne tylne. Stabilizator miało tylko KOMBI i CARGO seryjnie... Może ja też będę miał ;).
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

TYLNY MOST UTRAPIENIE CO ROBIC?
« Odpowiedź #112 dnia: Maj 29, 2006, 10:20:47 am »

Michal_alf

  • Gość
Cytat: "Bocian_s#313"

"ko?ci" to dr?żki reakcyjne tylne. Stabilizator miało tylko KOMBI i CARGO seryjnie... Może ja też będę miał ;).


Acha. czyli ?le pisałem. :D dzięki za poprawę i pouczenie.

TYLNY MOST UTRAPIENIE CO ROBIC?
« Odpowiedź #113 dnia: Maj 29, 2006, 20:01:21 pm »

Offline mastah22

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1450
ostatnio tez robiłem podpore wału,i wymieniłem profilaktycznie oba krzyzaki,wyje tak jak wył :(
  • Jef
  • Czaku

TYLNY MOST UTRAPIENIE CO ROBIC?
« Odpowiedź #114 dnia: Maj 29, 2006, 21:22:05 pm »

Michal_alf

  • Gość
no a ja most założyłem. jednak było to w?ski most. ale już w Caro. kumpel ?le sie przyjrzał. no ale cichutki jest. luzy o wiele wiele mniejsze jak mój miał.
Krzyżaków narazie nie zmieniałem. ale sie zastanawiam czy nie zmienic w ogóle całego wału. jakbym dostał gdzie? po cenie. bo podpora wału woła o pomstę do nieba. luz jest już taki że głowa mała. guma to już wypada.

TYLNY MOST UTRAPIENIE CO ROBIC?
« Odpowiedź #115 dnia: Maj 30, 2006, 09:05:02 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
To lepiej wymień bo znowy most uszkodzisz...
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

TYLNY MOST UTRAPIENIE CO ROBIC?
« Odpowiedź #116 dnia: Czerwiec 03, 2006, 22:57:49 pm »

yoyogi

  • Gość
no to i ja się podepnę coby nie ?miecić.
mam uż zrobione 203kkm istandardowo wyje jak cholera, zastanawialem się nad tym ceramizerem ale widzę, że nikt tego jeszcze tak naprawdę nie pochwalił, mam też u siebie w markecie jaki? motor life za 48zł ale on jest i do silnika i do mostu a jak co? jest do wszystkiego...

bardzo chętnie przeczytam opinie po zalaniu ceramizera jak się kto? zdecyduje

TYLNY MOST UTRAPIENIE CO ROBIC?
« Odpowiedź #117 dnia: Czerwiec 03, 2006, 23:29:43 pm »

ars

  • Gość
a ja sie dzis dowiedzialem ze moj pold stal w wodzie do polowy przez tydzien ponad :/ i jak nim jade to cos nawala w moscie  :/ ale  nie to ze szumi czy jak ale  tak stuka :/ im jade szybciej tym stukanie jest intensywniejsze  :( co to ?

TYLNY MOST UTRAPIENIE CO ROBIC?
« Odpowiedź #118 dnia: Czerwiec 04, 2006, 00:08:45 am »

Offline Van

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1713
  • Płeć: Mężczyzna
    • LANOS 00 1.4 16v
szczerbaty most?? b?dz łóżyzysko sieposypało

TYLNY MOST UTRAPIENIE CO ROBIC?
« Odpowiedź #119 dnia: Czerwiec 04, 2006, 00:22:54 am »

ars

  • Gość
ech :/ nie chce mi się tego robić ... już jak se  pomy?le że  mam co? przy Nim rozbierać to normalnie  padam :/ .. przez  ostatnie 4 dni męczyłem się z  wymian? miski olejowej w nissanie :/