A ja ostatnio spotkałem pod marketem w mojej mieścinie Caro Plusa GSI z 2000 roku, kolor błękit nieba w stanie idealnym blacharsko. Pogadałem z gostkiem co robił, a on mówi, że nic , auto ma 130 tyś km, bo tylko ze 5 tyś rocznie robi, oleje na czas , do silnika 5W40 chyba Valoline, nie zauważyłem żadnej rudej na karoserii , ani purchelka, a nie był malowany, tak twierdził właściciel, bo ma go od nowości z salonu. A tylko obudowa termostatu się rozszczelniła i wymienił uszczelkę i termostat. A i niedługo będzie widoczny w Warszawie, bo zięć ma go przejąć. Także nasze wyroby dbane , też potrafią się dobrze trzymać.