Autor Wątek: docieranie silnika jak co i ile  (Przeczytany 41431 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Odp: docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #100 dnia: Maj 17, 2016, 00:05:44 am »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3691
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
rurznic


niema to jak ignorancja dla nauki hehe

Masz rację, ignorancja.


Docieranie silnika, a dosypanie do środka kilka gramów proszku to różnica. Może powinieneś mniej wciągać nosem.

Odp: docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #101 dnia: Maj 17, 2016, 00:22:53 am »

Offline Seba8080

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 40
  • Płeć: Mężczyzna
    • borewicz
Wez mnie nie obrażaj, dobrze?? skoro nie stosowałeś to skad możesz wiedziec niechcesz to nie syp, tylko nie przeszkadzaj skoro rozmawiamy na temat, Ciebie moze stac na remont co 120tys ja tam wole robic wiecej przebiegu z proszkiem, i jesli nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia to lepiej sie nie wypowiadaj! i nie przeszkadzaj innym w zgłębianiu wiedzy! i tematu!
« Ostatnia zmiana: Maj 17, 2016, 00:24:36 am wysłana przez Seba8080 »

Odp: docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #102 dnia: Maj 17, 2016, 00:32:10 am »

Offline Gomulsky

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3142
  • Płeć: Mężczyzna
    • Kombi 1,8 16V
Coś Ci pokażę:


To jest struktura stopu na łożysko ślizgowe, czyt. panewkę. Jak widać te ciemniejsze cusie to twarde wytrącenia, a to jaśniejsze to osnowa. Wychodzi na to, że wytrącenia też są bardzo bardzo małe ~2-5um (przyjmując, że są zbliżone do kuli na wys. powinny mieć tyle samo), więc dalej dochodzimy do punktu wyjścia, że nawet jeśli by się siarczek wgniótł w panewkę to będzie wystawał mniej więcej tyle co oryginalne wytrącenia, a więc tarcie wzrośnie. Tak btw. to wielkość cząsteczki dwusiarczku molibdenu znalazłem jako 0,001-0,003, ale czego mm? to oznacza, że miałby on ok. 1-3um, czyli wedle tego co piszesz w znacznej części powinien zostać na filtrze i jedyne co srogo wzbogaci swoją obecnością to pompa oleju... Poza tym jak sobie wyobrażasz, żeby  zaczął wystawać ponad szczyty rys po honowaniu? Nagle się zmniejszy śr. tłoka? Przecież pierścienie nie powinny dopuścić do sytuacji, że coś zacznie wystawać ponad rysy. Jeśli nawet to by się udało to przez takie coś tłok będzie lepiej spasowany, czyli siedział ciaśniej, a co za tym idzie większa siła będzie potrzebna do jego przesunięcia  fakt, że w tedy wchodzi ten mistyczny znikomy współczynnik tarcia, ale to tylko w takiej sytuacji, więc i tak może się okazać, że bilans strat i zysków wyjdzie na 0 ...
Także reasumując dla mnie jest to zbyt proste i piękne żeby było prawdziwe.

Odp: docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #103 dnia: Maj 17, 2016, 00:37:56 am »

Offline Leonek1321

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1116
Wez mnie nie obrażaj, dobrze?? skoro nie stosowałeś to skad możesz wiedziec niechcesz to nie syp, tylko nie przeszkadzaj skoro rozmawiamy na temat, Ciebie moze stac na remont co 120tys ja tam wole robic wiecej przebiegu z proszkiem, i jesli nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia to lepiej sie nie wypowiadaj! i nie przeszkadzaj innym w zgłębianiu wiedzy! i tematu!
no nie wiem najpierw nabijasz się, uważasz go za ignoranta, mnie porównujesz do ciemnoty a wszyscy jesteśmy oporni na widzie :) a potem unosisz się gdy ktoś Ci wytyka błędy...
Polonez 93/97 r 2.0 DOHC - był...
powoli do przodu AQVR ;)

Odp: docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #104 dnia: Maj 17, 2016, 08:44:05 am »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3691
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Wez mnie nie obrażaj, dobrze?? skoro nie stosowałeś to skad możesz wiedziec niechcesz to nie syp, tylko nie przeszkadzaj skoro rozmawiamy na temat, Ciebie moze stac na remont co 120tys ja tam wole robic wiecej przebiegu z proszkiem, i jesli nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia to lepiej sie nie wypowiadaj! i nie przeszkadzaj innym w zgłębianiu wiedzy! i tematu!

A w którym słowem Cię obraziłem?

Tak się składa, że nigdy nie miałem potrzeby robienia remontu kapitalnego w OHV, bo spokojnie dojechałem do 280kkm, silnik został zalany olejem i czeka jako zapasowy. Inne przy 180kkm również nie wykazują potrzeby remontu. To czy w OHV potrzebny jest szybszy remont, było przesądzone już w fabryce i użytkownik ma na to wpływ, ale też nie zawsze.

A co do zgłębiania wiedzy, to zawsze w przypadku takich dosypywanych dodatków zastanawiało mnie, że ten cudowny środek wypełni konkretnie te ubytki, które są opisane w "reklamach" a nie np osadzi się na smoku, jakiś nierównościach których na odlewie silnika jest pełno, łączeniu miski z blokiem itp itd.

 

Odp: docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #105 dnia: Maj 17, 2016, 12:30:25 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Trochę nie na temat:

Dawno temu zalałem dodatek MoS2 LiquiMoli do wyjącego mostu. Nie zaczął wyć głośniej więc nie jest źle.

Teraz trochę na temat:

Jakoś w zeszłym roku popłynąłem i zakupiłem sobie olej Liqui Moli 10W40 z tym samym mos2 do auta żony. Silnik miał nastukane ponad 250kkm i klepał. Przyszła pora na zmianę oleju więc "zaszalałem" i zalałem taki olej z dodatkiem. Sam olej wyglądał jakby ktoś dodał do niego sproszkowanego grafitu pomieszanego z opiłkami aluminium. Zamiast mieć kolor źółty czy złoty był już "szaro bury" i faktycznie brudził nieco bardziej niż czysty olej. Efekt jet taki że po zalaniu po niedługim czasie odniosłem wrażenie że silnik nieco ucichł szczególnie szklaneczki. Może to aspekt psychologiczny bo jak do 20-to letniego auta leje się olej po 140zł/5l to "musi" być lepiej. Zużycia oleju nie określę bo silnik dość mocno się poci mimo że zmieniałem uszczelkę... Od czasu do czasu wleję trochę świeżego oleju ale i tak na bagnecie jest brud po tym Mos2...

Jak poskładam "kiedyś" borkostworka to chyba zaszaleję jeszcze raz...
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Odp: docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #106 dnia: Maj 17, 2016, 16:33:51 pm »

Offline Seba8080

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 40
  • Płeć: Mężczyzna
    • borewicz
Dokładnie potwierdzasz to o czym pisze:) olej nabiera ciemniejszego koloru o poswiacie grafitowej (kolory dwusiarczku sa trzy, szary niebiesko fioletowy i czarny) z metalicznym odblaskiem, w dizlu to ciężko zauważyć błyszczy sie tylko bo cały jest czarny od sadzy, a w benzynie po dodaniu tak jak pisze kolega Bocian:) i polecam zaszaleć raz jeszcze jesli poskładasz nowy silnik :) lub dodać samemu :) 

Swoich obserwacji nie tłumacz sugestią psychologiczną :), bo ja też mam podobne obserwacje a zasypywałem dodatek za 5zł wiec żadnej sugestii cenowej nie miałem ze musi działać :) 

Odp: docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #107 dnia: Maj 17, 2016, 17:27:30 pm »

Offline Multec

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3795
  • Płeć: Mężczyzna
    • E46 325Ci | ROVER 45 1.8 | C+ 98 | Caro 1996 1.6 16V
Zalewałem to cudowne Liqui Moly do VVC. Silnik po remoncie generalnym, 1100km przelatane na Lotosie 10W40 i potem ten cudowny olej z MoS2. Różnicy w pracy nie słyszałem w sumie żadnej, a VVC to raczej wybredny silnik pod kątem oleju... Później Motul 6100 - chyba najlepszy jaki wlałem, teraz chwilowo z ciekawości powrót do Mobila 10W40 + modyfikator tarcia Archoil 9100. Również stwierdzam że nie warto. Ani Archoil, ani Liqui Moly...

A co do docierania, ja po odpaleniu i lekkim zagrzaniu od razu jazda. Do 3000-3500 + hamowanie silnikiem. Im więcej kilometrów tym wyższe obroty, ale przy ok. 100km już widywał 4500-5000. Różne warunki pracy, różne ciśnienia - umożliwiają dobre dopasowanie pierścieni do gładzi.
Dotarty jest moim zdaniem dobrze, dzisiaj byłem na hamowni i wyszło 155,3KM i 170Nm. Jedynie wydech mógłby być lepszy, przypuszczam że dobry 2,25" z policzonym kolektorem 4-2-1 i pękłoby 160 bez problemu. :)
« Ostatnia zmiana: Maj 17, 2016, 17:33:24 pm wysłana przez Multec »
"JAZDA PRÓBNA" c.d nastąpi...

Odp: docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #108 dnia: Maj 17, 2016, 17:52:25 pm »

Offline Seba8080

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 40
  • Płeć: Mężczyzna
    • borewicz
A co do zgłębiania wiedzy, to zawsze w przypadku takich dosypywanych dodatków zastanawiało mnie, że ten cudowny środek wypełni konkretnie te ubytki, które są opisane w "reklamach" a nie np osadzi się na smoku, jakiś nierównościach których na odlewie silnika jest pełno, łączeniu miski z blokiem itp itd.

I dobrze że pytasz niema to jak konstruktywna rozmowa:) Postaram się wyjaśnić.

Działa to tak dlatego ze puki pływa z olejem jest on jego nośnikiem który rozprowadza go po wszystkich elementach, smoku  nie zatka bo niby jak skoro tam sa otwory kilku milimetrowe a czasteczka ma 1-3mikronów. a osadza sie na gładziach cylindra, płaszczu tłoka, panewkach i czopach, krzywkach, dlatego ze tam występuje ciśnienie oleju i tarcie podzespołów o siebie,  które wciska go w rysy i mikro pory tworząc mikro powłokę.

Skoro cząsteczka ma 1-3mikronów to dziesiec takich tworzy 0,01 mm, czyli przyjmujac że mowa o śr 1mikrona cząsteczki to aby utrzymała się ona w rysie lub innym zagłębieniu musi tam wniknąć na głębokość powyżej połowy swojej średnicy, (inaczej zostanie wypłukana lub zgarnięta przez pierścienie) więc idąc dalej wystaje ona max 0,4mikrona poza zagłębienie w które się dostała, i tworzy powłokę  ok takiej grubości, czli (przy cząsteczkach śr. 1-3mikronów) grubość powłoki to od 0,4 do 1,4mikrona, czyli na gładzi cylindra zmniejsza średnice o 0,8-2,8 mikrona więc daleko tu do setki milimetra
Owszem przyjmując ze taka sama grubość pojawi sie na tłoku daje to łączne zmniejszenie luzu od 1,6-5,6 mikrona na pasowaniu tłoka z cylindrem czyli do ok pół setki mniejszy luz, i właśnie ta warstwa dzięki znikomemu współczynnikowi tarcia robi robote :)

Na Panewkach warstwa ta to 0,8-2,8mikrona wiec przy pasowaniu 5setnych mm nie zmiajszy przepływu filmu oleju, bo to max zaledwie świerć setnych milimetra, a cząsteczki płynące z filmem pod cisnieniem dodatkowo ślizgają sie i izolują współpracujące ze sobą części. :)
« Ostatnia zmiana: Maj 17, 2016, 18:00:16 pm wysłana przez Seba8080 »

Odp: docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #109 dnia: Maj 17, 2016, 18:17:32 pm »

Offline w0mbat

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 541
    • polonez 1500 88r.
Jaja chyba sobie robisz. W TDI zadziała. A benzynie lub benzynie z LPG?

A przeciez to niema znaczenia czym jest zasilany

Pozwolę sobie wrócić do tego momentu.
Diesel kręci się około 2 razy wolniej od benzyny. Olej napędowy sam z siebie jest tłusty a PB95 nie. Jeśli dla Ciebie nie ma to znaczenia to Twoje argumenty są inwalidą.

Odp: docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #110 dnia: Maj 17, 2016, 18:32:17 pm »

Offline Seba8080

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 40
  • Płeć: Mężczyzna
    • borewicz
A jakie znaczenie ma zasilanie silnika skoro dodatek dosypywany jest do oleju, a to on smaruje silnik a nie paliwo. Paliwo smaruje tylko pompę wtryski zawory, silnik smarowany jest od dołu a paliwo spala sie od góry. \poco prowokujesz głupie zaczepki. chyba nie przemyślałeś swojego postu i zchodzisz z tematu. czy to według ciebie panewki są smarowane paliwem, tak jak płaszcz tłoka itd hmm ciekawe. Ale oczywiście masz racje pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Maj 17, 2016, 18:34:02 pm wysłana przez Seba8080 »

Odp: docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #111 dnia: Maj 17, 2016, 19:14:31 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3691
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
A co do zgłębiania wiedzy, to zawsze w przypadku takich dosypywanych dodatków zastanawiało mnie, że ten cudowny środek wypełni konkretnie te ubytki, które są opisane w "reklamach" a nie np osadzi się na smoku, jakiś nierównościach których na odlewie silnika jest pełno, łączeniu miski z blokiem itp itd.

I dobrze że pytasz niema to jak konstruktywna rozmowa:) Postaram się wyjaśnić.

Działa to tak dlatego ze puki pływa z olejem jest on jego nośnikiem który rozprowadza go po wszystkich elementach, smoku  nie zatka bo niby jak skoro tam sa otwory kilku milimetrowe a czasteczka ma 1-3mikronów. a osadza sie na gładziach cylindra, płaszczu tłoka, panewkach i czopach, krzywkach, dlatego ze tam występuje ciśnienie oleju i tarcie podzespołów o siebie,  które wciska go w rysy i mikro pory tworząc mikro powłokę.

Skoro cząsteczka ma 1-3mikronów to dziesiec takich tworzy 0,01 mm, czyli przyjmujac że mowa o śr 1mikrona cząsteczki to aby utrzymała się ona w rysie lub innym zagłębieniu musi tam wniknąć na głębokość powyżej połowy swojej średnicy, (inaczej zostanie wypłukana lub zgarnięta przez pierścienie) więc idąc dalej wystaje ona max 0,4mikrona poza zagłębienie w które się dostała, i tworzy powłokę  ok takiej grubości, czli (przy cząsteczkach śr. 1-3mikronów) grubość powłoki to od 0,4 do 1,4mikrona, czyli na gładzi cylindra zmniejsza średnice o 0,8-2,8 mikrona więc daleko tu do setki milimetra
Owszem przyjmując ze taka sama grubość pojawi sie na tłoku daje to łączne zmniejszenie luzu od 1,6-5,6 mikrona na pasowaniu tłoka z cylindrem czyli do ok pół setki mniejszy luz, i właśnie ta warstwa dzięki znikomemu współczynnikowi tarcia robi robote :)

Na Panewkach warstwa ta to 0,8-2,8mikrona wiec przy pasowaniu 5setnych mm nie zmiajszy przepływu filmu oleju, bo to max zaledwie świerć setnych milimetra, a cząsteczki płynące z filmem pod cisnieniem dodatkowo ślizgają sie i izolują współpracujące ze sobą części. :)


To że się smok nie zatka to ja wiem, tylko dlaczego ten środek nie osadza się w nierównościach które występują przed dotarciem do panewki, tłoka i gładzi cylindra?

Odp: docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #112 dnia: Maj 17, 2016, 19:31:13 pm »

Offline Seba8080

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 40
  • Płeć: Mężczyzna
    • borewicz
No osadzi się tylko wsypuje sie go po dotarciu, a nie w trakcie. 
Przed dotarciem nierówności sa bardzo duże to raz a dwa w niektórych miejscach częsci wręcz dotykają sie punktowo, i tam właśnie muszą sie zetrzeć ich nierówności i nadwymiary, przykładowo tłok puchnie nierówno i tam gdzie spuchnie bardziej musi sie wytrzec aby sie nie blokował i powiększał tarcia i puchnięcia.

Odp: docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #113 dnia: Maj 17, 2016, 19:36:25 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3691
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Widziałeś kiedyś silnik wewnątrz? Nim olej trafi w "newralgiczne" miejsca, znajduje się w misce, a następnie pokonuje pewną drogę.
Ponawiam pytanie: Jak to jest że cudowny środek dociera z olejem w "newralgiczne" miejsca, a nie osadza się gdzieś "po drodze".
« Ostatnia zmiana: Maj 17, 2016, 19:37:58 pm wysłana przez utek »

Odp: docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #114 dnia: Maj 17, 2016, 19:50:40 pm »

Offline Seba8080

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 40
  • Płeć: Mężczyzna
    • borewicz
Przeczytaj posta wyżej co go skopiowałeś tam odpisałem ci na to pytanie czytaj uważnie :) tam gdzie podane są grubosci powłok itp

Odp: docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #115 dnia: Maj 17, 2016, 19:55:11 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3691
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Niestety nie odpowiedziałeś.

Jaki masz nick na allegro i po ile sprzedajesz ten proszek?

Do mostu proponujesz trociny czy wiórki miedziane?

Odp: docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #116 dnia: Maj 17, 2016, 20:03:22 pm »

Offline mruk1313

  • OHV-FSO HEKO TEAM
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3458
  • Płeć: Mężczyzna
  • 19 lat z FSO
    • FSO POLONEZ CARO+ 1.6GSI 1998r. 60tyś km... i coś jeszcze x2......
Niestety nie odpowiedziałeś.

Jaki masz nick na allegro i po ile sprzedajesz ten proszek?

Do mostu proponujesz trociny czy wiórki miedziane?

Hahahahha, dobre dobre, tępić marnego handlarzynkę z allegro....
FSO cars from POLAND
...........3xFSO.........

Odp: docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #117 dnia: Maj 17, 2016, 20:09:09 pm »

Offline Seba8080

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 40
  • Płeć: Mężczyzna
    • borewicz
Tak masz racje uroiłes sobie coś i usiłujesz to na siłę udowodnić, umiesz czytac to przeczytaj co napisałem w odpowiedzi tam gdzie podałem gr powłok nie bede co chwilę odpowiadał na Twoje prowokacje. tylko dla tego ze jestes niedowiarkiem i nie przemawiają do Ciebie zadne argumenty ile Kolego masz lat i jakie masz wykształcenie?
« Ostatnia zmiana: Maj 17, 2016, 20:13:25 pm wysłana przez Seba8080 »

Odp: docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #118 dnia: Maj 17, 2016, 20:18:20 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3691
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Zgodnie z profilem 31, 30 lipca skończę 32. Wykształcenie wyższe pełne, WNEiZ UMK Toruń.

Odp: docieranie silnika jak co i ile
« Odpowiedź #119 dnia: Maj 17, 2016, 20:26:18 pm »

Offline Seba8080

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 40
  • Płeć: Mężczyzna
    • borewicz
a zachowujesz sie jak 16tolatek :) Gratuluje, skończ z tymi durnymi docinkami urojeniami, niby skąd pomysł ze to sprzedaje na allegro? Troche własnych spostrzezeń i juz handlowiec, dobre hehe
« Ostatnia zmiana: Maj 17, 2016, 20:28:36 pm wysłana przez Seba8080 »